Tytuł: Studnia

O autorach: Kowalewski

Wersja pdf:

view source

print

Wersja scribd:

Uda.69

Udapāna Sutta

Studnia

Tłumaczenie: Kowalewski

alternatywne tłumaczenie: Varapanyo


Słyszałem, że pewnego razu Błogosławiony wraz z wielką grupą mnichów wędrował wśród Mallanów. Dotarł do mallańskiej wioski brahmanów zwanej Thuna. Gospodarze Thuny usłyszeli: „Sakjan Gotama, medytujący z rodu Sakjanów, wędruje wraz z wielką grupą mnichów wśród Mallanów i dotarł do Thuny”. Wypełnili więc studnię po brzegi trawą i sieczką [myśląc:] „Nie pozwólmy tym ogolonym medytującym czerpać wody do picia”.

Błogosławiony zszedł z drogi, podszedł do drzewa i usiadł na wcześniej przygotowanym miejscu. Gdy już usiadł, zwrócił się do czcigodnego Anandy:

– Anando, zaczerpnij trochę wody do picia z tamtej studni.

Gdy to powiedziano, czcigodny Ananda odrzekł:

– Gospodarze-brahmani z Thuny wypełnili studnię po brzegi trawą i sieczką [myśląc:] „Nie pozwólmy tym ogolonym medytującym czerpać wody do picia”.

Po raz wtóry Błogosławiony rzekł do czcigodnego Anandy:

– Anando, zaczerpnij trochę wody do picia z tamtej studni.

Po raz wtóry czcigodny Ananda odrzekł:

– Gospodarze-brahmani z Thuny wypełnili studnię po brzegi trawą i sieczką [myśląc:] „Nie pozwólmy tym ogolonym medytującym czerpać wody do picia”.

Po raz trzeci Błogosławiony rzekł do czcigodnego Anandy:

– Anando, zaczerpnij trochę wody do picia z tamtej studni.

– Jak każesz, panie – odrzekł czcigodny Ananda, wziął miskę i poszedł do studni. Gdy się do niej zbliżał, studnia wyrzuciła całą trawę i sieczkę, i wypełniła się po brzegi czystą, przejrzystą, rześką wodą. Czcigodnemu Anandzie ukazała się ta myśl: „Czyż to nie wspaniałe? Czyż to nie zadziwiające? Jak wielka jest moc Tathagaty! Jak wielka jego siła! Gdy zbliżałem się do studni, wyrzuciła ona całą trawę i sieczkę, i wypełniła się po brzegi czystą, przejrzystą, rześką wodą”.

Nabrał wody do miski, poszedł do Błogosławionego i rzekł:

– Jak wielka jest moc Tathagaty! Jak wielka jego siła! Gdy zbliżałem się do studni, wyrzuciła ona całą trawę i sieczkę, i wypełniła się po brzegi czystą, przejrzystą, rześką wodą. Napij się tej wody, Błogosławiony! Napij się tej wody, o Ty, Który Tak Odszedłeś!

Wówczas, zdając sobie sprawę z wagi tego zdarzenia, Błogosławiony rzekł:

Jaki pożytek ze studni,
Gdy woda jest wszędzie?
Gdy odetniesz korzeń pożądania,
Czego jeszcze będziesz poszukiwał?

gnu.svg.png

Chcąc wykorzystać część lub całość tego dzieła, należy używać licencji GFDL:

Udziela się zgody na kopiowanie, dystrybucję lub/i modyfikację tego tekstu na warunkach licencji GNU Free Documentation License w wersji 1.2 lub nowszej, opublikowanej przez Free Software Foundation.


cc.png

Można także użyć następującej licencji Creative Commons:
Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Na tych samych warunkach 3.0


sasana_banerros.jpg


Oryginał można znaleźć na tej stronie: http://www.tipitaka.org/romn/cscd/s0503m.mul0.xml

Redakcja portalu tłumaczeń buddyjskich: http://SASANA.PL/

Tłumaczenie: Varapanyo