Tytuł: Druga mowa do mnichów

O autorze: Piotr Jagodziński

Wersja pdf:

view source

print

Wersja scribd:

Komentarz tłumacza:

Powtórzenia istnieją po to by można było zapamiętać konkretną treść. To żadna tajemnica, że ten kto powtarza, ten przyswaja sobie zdobytą wiedzę. Zatem samo zrozumienie czytanego tekstu (czy jakkolwiek zdobytej informacji) nie jest wystarczające, gdyż wiedza tak przyswojona, bez powtarzania może łatwo ulecieć. Jednak same, bezmyślne powtórzenia także nie spowodują powstania potrzebnej wiedzy.

Tak jak w życiu, tak samo wśród mnichów – istnieją tacy, którzy starają się zrozumieć jak najwięcej, dlatego też przyswajają imponujące ilości wiedzy, po czym… zapominają to co niedawno przeczytali/zrozumieli. Rzecz jasna zdarzają się wyjątki, jak Czcigodny Ānanda, który słysząc coś raz mógł to odtworzyć bez pomyłek. Co ciekawe, słowo „sati” tłumaczy się jako uważność, jednak znaczeniowo bliższe wytłumaczenie to pamięć, niezapominalstwo, posiadanie nieustannie danego obiektu w pamięci umysłu. Porównując tak by współczesny człowiek zrozumiał, sati bliżej jest do pamięci RAM niż do procesora w komputerze. Z tą różnicą, że nie chodzi tyle o szybkość przetwarzania danych a bardziej o ciągłość, nieprzerwaność bycia w pełni obecnym w danej chwili, w tu i teraz.

Ci z mnichów, którzy lubią powtarzać, znają mnóstwo tekstów na pamięć. Istnieli i nadal istnieją mnisi, którzy znają cały Kanon Tipiṭaki na pamięć. Wyczyn niecodzienny, jednak nie oznacza, że rozumieją oni wszystko co zapamiętali. Umysł ma tendencję do pamiętania ale też wyłączania się w trakcie powtarzania, to znaczy pamięć trwała (by użyć analogii do komputerów – pamięć dysku twardego) działa nienagannie, jednak uważność jako pamiętanie lub prowokowanie do refleksji nad tym co się mówi – często przełącza się na tryb hibernacji. Potrzeba wtedy niewiele uważności do recytowania, gdyż słowa (głównie w języku palijskim w przypadku mnichów Theravādy) są jak rodzaj melodii, którą się recytuje, choć często przypomina to właśnie pół-śpiew (z angielska „chanting”).

Dlaczego warto spróbować zapamiętać choć jedną suttę, jakie mogą być z tego pożytki? O tym komentarzu do kolejnej sutty mów powtórzonych. Ta konkretna sutta jest identyczna jak Dutiya-Ānanda Sutta (SN.54.14 – Druga mowa do Ānandy) za wyjątkiem tytułu oraz zwrotu „kilku mnichów” który powinien być wstawiony zamiast słowa „Ānanda”.

SN.54.16

Dutiya-bhikkhu Sutta

Druga mowa do mnichów

Tłumaczenie na podstawie oryginalnego tekstu w Pāḷi

Piotr Jagodziński


W Sāvatthī. Tam kilku mnichów zbliżyło się do Błogosławionego, złożyli mu pokłon, usiedli z boku i rzekli do niego:

…pe…(tak jak w Dutiya-Ānanda Sutta (SN.54.14 – Druga mowa do Ānandy))…pe…

W taki oto sposób, mnisi, siedem czynników oświecenia, gdy jest doskonalone, gdy jest praktykowane, spełnia wyzwolenie poprzez prawdziwą wiedzę.

gnu.svg.png

Chcąc wykorzystać część lub całość tego dzieła, należy używać licencji GFDL:

Udziela się zgody na kopiowanie, dystrybucję lub/i modyfikację tego tekstu na warunkach licencji GNU Free Documentation License w wersji 1.2 lub nowszej, opublikowanej przez Free Software Foundation.


cc.png

Można także użyć następującej licencji Creative Commons:
Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Na tych samych warunkach 3.0


sasana_banerros.jpg


Oryginał można znaleźć na tej stronie: http://www.tipitaka.org/romn/cscd/s0305m.mul0.xml

Redakcja portalu tłumaczeń buddyjskich: http://SASANA.PL/

Tłumaczenie: Piotr Jagodziński