W tych czasach wywiera się wiele nacisku na ludzi, by opowiedzieli się po jakiejś stronie, w różny sposób. Nasze umysły łatwo poszukują ustalonej pozycji, by się jej trzymać. Tą pozycją mogą być poglądy polityczne, poglądy religijne, poglądy narodowe albo osobiste. Mogą to być poglądy dotyczące klasy społecznej, rasy albo płci. Ludzie desperacko stają po jakiejś stronie w najgłupszych kwestiach. Czujemy potrzebę obrania jakiegoś stanowiska po to, by mieć poczucie celu i znaczenia w naszym życiu. Jeżeli nie mamy jakiejś opinii, prawdopodobnie będziemy uważani za beznadziejnego nudziarza.
Jednak stopniowo zaczynamy dostrzegać, że kiedy jesteśmy stronniczy - przywiązujemy się do szczególnego punktu widzenia - mamy skłonność, by wpadać w obsesję na punkcie danego podejścia, i możemy stracić perspektywę. Możemy również uwikłać się w nasze prawomyślne poglądy i zachowanie do tego stopnia, że tracimy wszelką wrażliwość, nawet wobec naszej własnej grupy albo rodziny, nie mówiąc już o stronie przeciwnej. Możemy być tak fanatycznie oddani jakiemuś politycznemu punktowi widzenia, że jesteśmy gotowi zniszczyć cały świat po to tylko, by trzymać się tego poglądu.
Oczywiście w taką pułapkę wpadłyby tylko skrajne typy ludzkich istot. Większość z nas ma pewne poczucie perspektywy, ale mamy tendencję do niezdecydowania i wahania się. Wpadamy w pomieszanie, ponieważ nie jesteśmy całkiem pewni, po której stronie powinniśmy stanąć - czy jesteśmy w pełni lewicowi, czy w pełni prawicowi - zatem wahamy się pomiędzy nimi. Czasami możemy nawet czuć zazdrość wobec tych, którzy są bardzo pewni, że ich strona ma zawsze absolutną rację, i chcemy być tacy silni, tak przekonani. Wyobrażamy sobie, jakbyśmy się czuli bezpieczni, gdyby rzeczy były tak czarno-białe, jak to.
Ale większość naszego życia w tej sferze, nie leży ani po lewej, ani po prawej stronie. Po prostu żyjemy najlepiej jak potrafimy na planie fizycznym, próbując dogadywać się z ludźmi, którzy nas otaczają, próbując znaleźć trochę spokoju i przyjaźni. Nawet najbardziej zagorzali fanatycy muszą się pogodzić z życiowymi faktami. Muszą jeść, znaleźć miejsce do zamieszkania i ubranie dla ciała; starzeją się, chorują i tracą ukochanych. Wszyscy cierpimy z powodu pragnienia posiadania rzeczy, których nie mamy. I jest nieunikniona śmierć, której wszyscy musimy doświadczyć.
Nauka Buddhy wiąże się z życiem takim, jakie naprawdę jest. Pozwala nam wszystkim otworzyć nasze umysły na życie, bez zmuszania do zajmowania jakiegoś stanowiska. To nie oznacza, że nie powinniśmy mieć żadnego punktu widzenia, jakichkolwiek opinii; potrzebujemy opinii, by żyć w świecie. Ale należy również zastanawiać się nad tendencją, której ulegamy odnośnie stanu przywiązania do opinii. Ta skłonność jest szczególnie silna w cywilizacji zachodniej; staliśmy się bardzo idealistyczni i całkowicie uwikłani w teorie i opinie na temat tego, jak wszystko powinno wyglądać.
W dzisiejszych czasach ludzie mają bardzo wysokie standardy; wiedzą jak wszystko powinno się odbywać. Spotkałem bardzo niewielu ludzi, którzy rozmyślnie są paskudni, nieczuli i samolubni; oni są rzadkością. Większość ludzi, których spotkałem, chciałaby mieć wszystko co najlepsze - cokolwiek to “najlepsze” miałoby oznaczać dla danej osoby. Naszym umysłem możemy pojąć jakimi rzeczy być powinny, i to dlatego stajemy się tacy krytyczni. Możemy zobaczyć, że społeczeństwo nie jest naprawdę tym, czym być powinno; powinno być lepsze. Potrafimy być tacy świadomi rzeczy, które poszły nie tak, jak trzeba - nieskuteczności, biurokracji, niesprawiedliwości. Staje się to dominujące w umyśle, ponieważ potrafimy sobie wyobrazić społeczeństwo utopijne, w którym wszystko jest takie, jak być powinno. Możemy stworzyć sobie wizję raju, gdzie wszystko jest uczciwe, równe, dobre i kochające. Ale tym, czego doświadczamy, jest życie takie, jakie jest. Jakie jest dla was? Jakie naprawdę jest wasze życie?
To jest tym, co nazywamy otwieraniem umysłu na to, jak jest, bez krytykowania czy afirmowania czegokolwiek, ale będąc prawdziwie wrażliwym na dobro i zło, sprawiedliwość i niesprawiedliwość, dzień i noc, upał i zimno. W terminach buddyjskich to bycie uważnym. Droga wyjścia z cierpienia prowadzi przez uważność. Kiedy jest w pełni obecna bez osądzania, umysł jest pełny, otwarty, uważny i wrażliwy.
Wraz z uważnością, nie jesteśmy zmuszani do zajmowania stanowisk, opowiadania się po jakiejś stronie, do wikłania się w kłótnie i problemy naszych rodzin, organizacji i społeczeństw. Zamiast tego jesteśmy w stanie otworzyć umysł na każdy konflikt. Umysł jest zdolny, by nim objąć obie strony; potrafi być wrażliwy na wszystko. Może być otwarty, wrażliwy i czysty w odniesieniu do prawa i lewa, dobra i zła.
O autorze
Sumedho Ajahn
zobacz inne publikacje autora
Ajahn Sumedho - urodzony w Ameryce, jest uznaną postacią w tajskiej Leśnej Tradycji oraz buddyzmu therawada na Zachodzie. Tajski termin „ajahn" nie jest imieniem, lecz tytułem oznaczającym „nauczyciela". Jednak równie często jest on nazywany przez studentów czułym "หลวงพ่อ", czyli „czcigodny ojcze". Przez 40 lat swojej działalności, Ajahn Sumedho wyświęcił wielu swych uczniów na bhikkhu (w pełni wyświęconych mnichów), a obecnie jest najprawdopodobniej jednym z najstarszych mistrzów therawady żyjących na Zachodzie.
Artykuły o podobnej tematyce:
- Bodhi Bhikkhu Dwa oblicza Dhammy
- Nyanatiloka Mahathera Właściwe zrozumienie
- Sumedho Ajahn Niedwoistość
- Bodhi Bhikkhu Przebywając pośród mądrych
Sprawdź też TERMINOLOGIĘ
Poleć nas i podziel się tym artykułem z innymi:
Chcąc wykorzystać część lub całość tego dzieła, należy używać licencji GFDL: Udziela się zgody na kopiowanie, dystrybucję lub/i modyfikację tego tekstu na warunkach licencji GNU Free Documentation License w wersji 1.2 lub nowszej, opublikowanej przez Free Software Foundation.
Można także użyć następującej licencji Creative Commons: Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Na tych samych warunkach 3.0
Oryginał można znaleźć na tej stronie: http://cdn.amaravati.org/wp-content/uploads/2014/10/Ajahn-Sumedho-Volume-2-Seeds-of-Understanding.pdf
Źródło: © AMARAVATI PUBLICATIONS
Tłumaczenie: Jacek Zahradnik
Redakcja portalu tłumaczeń buddyjskich: http://SASANA.PL/