Autobiograficzne urywki ze wstępu do książki "Śnieg w środku lata"
Urodziłem się 5 sierpnia 1947 r. Uczyłem się w rzymskokatolickiej szkole misyjnej. Przeczytałem niemal o wszystkim, co istnieje na tym świecie. Nie wierzyłem w żadną zorganizowaną religię. Czy teraz wierzę? Kto to wie. Myślałem o tym, aby zostać bhikkhu od dziewiętnastego roku życia, ale zamiast tego poszedłem na uniwersytet, stwierdziłem jednak, że edukacja nie jest zadowalająca. Dlatego zacząłem uczyć się sam. Odkryłem, że prawie wszyscy gonią za pozycją, pieniędzmi, przyjemnościami - bardzo powierzchowne. Nie mogłem tak żyć przez resztę mojego życia. Porzuciłem rodzinę, chociaż bardzo kocham moje córki. Nie było dla mnie miejsca w tym współzawodniczącym społeczeństwie. Bycie mnichem i mieszkanie w lesie jest dla mnie najlepszą drogą życiową, odpowiada mojemu temperamentowi. (…)
Urodzony w Birmie i wykształcony w zachodniej szkole żyję na granicy dwóch różnych kultur - wschodniej i zachodniej. Dzięki studiom filozoficznym zetknąłem się ze wszystkimi religiami: buddyzmem, chrześcijaństwem, judaizmem, hinduizmem i islamem, a także z materializmem, Zakończyłem edukację, nie wierząc w nic poważnie. Zachodnia psychologia: Freud, Jung, Adler, Carl Rogers, R.D. Laing, William James i wielu innych. Zachodnia filozofia - Sokrates, Platon, Arystoteles, Hegel, Kant, Nietzsche, Kierkegaard, Bertrand Russel, Wittgenstein, Bergson- wystarczająco wielu, aby wszystko się pogmatwało. Studiowałem inżynierię elektryczną, czytałem zaawansowane teorie naukowe, włącznie z teorią czarnych dziur. (…)
Moje marzenia. Żyć głęboko w górach, daleko od ludzi i hałasu tylko z niezbędnymi do przetrwania przedmiotami. Cicho i spokojnie.
Tłumaczenia artykułów Sayadaw U Jotiki
Wersja na stronie | DOWNLOAD |
---|---|
Śnieg w środku lata część 1, część 2 - Praca ta jest kompilacją wyjątków z listów Sayadaw U Jotiki, birmańskiego, buddyjskiego mnicha, do jego studentów i przyjaciół, które pisał 10-15 lat temu. |