Ostatni z dwudziestu pięciu Buddhów.
Jak dotąd nie udało się odtworzyć pełnej relacji z jego życia. Podstawowym źródłem informacji dla tego artykułu była bogata literatura Theravādy, w szczególności komentarze pālijskie (a wśród nich głównie Nidānakathā z Jātakaṭṭhakathi oraz komentarz do Buddhavaṃsy). Są to treści cieszące się powszechną akceptacją ze strony ortodoksyjnych theravādinów.
Dodatkowe informacje biograficzne znajdujemy także w Mahā– oraz Cūḷa– Vaggach (z Vinaya Piṭaki), Buddhavaṃsie oraz licznych fragmentach, rozrzuconych po całej Sutta Piṭace. Odnośniki zostały umieszczone tam, gdzie uznano je za przydatne. Biografia Gotamy stanowi źródło licznych kontrowersji (zainteresowanych czytelników odsyłam do prac Oldberg'a, Rhys Davids'a, Kern'a, E. J. Thomas’a oraz innych badaczy traktujących o życiu Gotamy). Dalsze informację o miejscach i osobach występujących w niniejszym artykule dostępne są w osobnych hasłach (pod adekwatnymi imionami albo nazwami).
Gotama pochodził z klanu Sākyów (Sākyowie bez wątpienia podlegali jurysdykcji króla Kosali; Buddha sam o sobie mówił jako o obywatelu państwa Kosali; M.ii.124). Był synem Suddhodany (wszystkie pālijskie i sanskryckie komentarze są zgodne co do przedstawiania Buddhy jako królewskiego syna, potomka długiej linii sławetnych przodków), władcy Kapilavatthu oraz Mahā Māyi, jego głównej żony. Przynależał do Gotama-gotty.
Przed narodzinami przebywał w niebie Tusita, wyczekując odpowiedniego czasu na ostatnie odrodzenie. Tam też, dokonawszy „pięciokrotnego namysłu” (pañcamahāvilokanāni) (zob.: Buddha), pożegnał się z przyjaciółmi i zszedł na Ziemię (wg Lalitavisara Sutry dodatkowo wyznaczył Bodhisattę Maitreyę na władcę Tusity). Poczęciu i narodzinom przyszłego Buddhy towarzyszyły liczne cuda (opisane w Acchariyābbhutadhamma Sutcie, M.iii.118f; także: D.ii.12f. więcej szczegółów pojawia się w J.i.47ff; Między Lai. i Mtu.ii.14ff występują różnice w zakresie szczegółów zw. z poczęciem i narodzinami).
Poczęcie dokonało się w pełnię księżyca, w dzień āsāḷha z księżycem w Uttarāsāḷhi. Māyā nie współżyje z mężem. Śni jej się cudowny sen, w którym Bodhisatta pod postacią białego słonia przenika do jej łona. Brahmini przepowiadają ze snu, że syn stanie się albo Buddhą albo Uniwersalnym Monarchą. Narodziny wspaniałej istoty poprzedza trzęsienie ziemi oraz trzydzieści dwa znaki. Pierwszym z nich było bezkresne, cudowne światło wylewające się ze wszystkich zakątków każdego z dziesięciu tysięcy światów. Nie było takiego, kto nie dostrzegł tej cudowności, zgasły nawet ognie w piekłach.
Dziesięć miesięcy później, w miesiącu Visākhy, Māyā zapragnęła odwiedzić swych rodziców w Devadaha. Idąc z Kapilavatthu, przechodzi obok pięknego parku Lumbinī, do którego wstępuje. Przystaje pod wielkim drzewem sāla, którego gałąź chwyta w dłoń. W chwilę później pojawiają się bóle porodowe. Ukryta za zasłoną rozścieloną przez służbę, rodzi na stojąco. Była pełnia księżyca Visākhy. Czterech Mahābrahmów odebrało chłopca w złotą sieć. Obmywa go strumień wody prosto z nieba. Chłopiec staje na ziemi i, zrobiwszy siedem kroków na północ, ryczy niczym lew: „Nie ma wyższego ponad mną w tym świecie”. Tego samego dnia na świat przyszło siedem innych istot: drzewo Bodhi, matka Rāhuli (Rāhulamātā – przyszła żona Gotamy), cztery ukryte skarby (opisane w DA.i.284), jego słoń, koń Kanthaka, woźnica Channa oraz Kāḷudāyī. Jeszcze tego samego dnia dziecię zostaje odprowadzone do Kapilavatthu. Matka umiera w siedem dni później.
Medytujący w Himālayach mędrzec (isi) Asita (albo Kāḷadevala) dowiaduje się od bogów z Tāvatiṃsy o narodzinach Buddhy. Jeszcze tego samego dnia odwiedza Suddhodanę i wspólnie z nim oddaje cześć chłopcu. Asita smuci się, ponieważ nie doczeka momentu jego Oświecenia. Poucza swego siostrzeńca Nālakę (v.l. Naradatta), by ten przygotował się na ten wielki dzień. Pięć dni po narodzinach następuje ceremonia nadania imienia. Zaproszonych do pałacu zostaje stu ośmiu brahminów. Ośmiu z nich: Rāma, Dhaja, Lakkhaṇa, Mantī, Kondañña, Bhoja, Suyāma i Sudatta interpretują znaki na ciele. Wszyscy poza Kondaññą zgodnie przewidują dwie możliwości dla chłopca. Kondañña jednak jest przekonany, że chłopiec stanie się Buddhą. O ile nie wymienia się tutaj imienia, jakie nadano chłopcu, to z innych fragmentów wnioskujemy, że było nim Siddhattha.
Jako mały chłopiec Gotama po raz pierwszy wszedł w stan pierwszej jhāny. Miało to miejsce w trakcie ceremonii orki. Suddhodana osobiście uczestniczył w festiwalu, orząc złotym pługiem. Opiekunki małego Gotamy zaabsorbowane festiwalem, zostawiły chłopca samego pod drzewem jambu. Po powrocie zastały go siedzącego ze skrzyżowanymi nogami, pogrążonego w głębokiej medytacji. Cień drzewa pozostawał nieruchomy, stanowiąc dlań ochronę . Dowiedziawszy się o tym, król po raz drugi składa hołd synowi (J.i.57f; MA.i.466f). Mahā Saccaka Sutta (M.i.246) nawiązuje do tego wydarzenia.
Analogiczna historia jest opisana w Mtu. (ii.45f.), tyle że ma miejsce w parku i różni się od powyższej w sposób znaczący. Lal. posiada dwie wersje, prozą oraz wersem – obie zbliżone do Mtu. (Buddha jest tam jednak znacznie starszy). Divy (391) oraz wersja tybetańska (np. Rockhill, str. 22) umiejscawiają to zdarzenie jeszcze później w czasie. Inne wydarzenia pojawiają się w Lal. oraz Mtu.
Przez dwadzieścia dziewięć lat Bodhisatta wiódł życie rodzinne. Opływało ono w niewyobrażalne luksusy i prostotę. Posiadał trzy pałace na trzy pory roku: Rammę, Surammę i Subhę (Jego życie opisuje A.i.145; także M.i.504; więcej szczegółów podają AA.i.378f.; J.i.58. Zobacz także: Mtu.ii.115; cf. Vin.i.15; D.ii.21).
Gdy Gotama kończy szesnaście lat, Suddhodana rozsyła posłańców między Sākyów z prośbą o umożliwienie jego synowi poszukania sobie żony pośród ich córek. Spotkał się jednak z negatywną odpowiedzią – o ile młodzieniec jest przystojny, to brak mu wprawy w jakiejkolwiek ze sztuk. Jak taki ktoś ma utrzymać żonę? Dowiedziawszy się o tym, książę zwołuje posiedzenie Sākyów i prezentuje im swoje zdolności (wśród dwunastu wyczynów był m.in. pokaz z łukiem, wymagający siły tysiąca mężczyzn – opisany w Sarabhaṅga Jātace, J.v.129f). Wrażenie jakie wywołał, sprawia, że każdy z Sākyów posyła mu swą córkę (o łącznej ich liczbie czterdziestu tysięcy). Wybór pada na córkę Suppabuddhy, znaną pod licznymi imionami: Bhaddakaccā (albo Kaccānā), Yasodharā, Bimbā, Bimbasundarī i Gopā. Z czasem zaczęto określać ją mianem Rāhulamāty (więcej pod tym hasłem).
Zgodnie z powszechnie akceptowaną opinią Gotama wyrzekł się życia domowego w wieku dwudziestu dziewięciu lat. Jego ojciec, mając w pamięci przepowiednię ośmiu brahminów, robił wszystko, co tylko mógł, by uchronić swego syna przed oznakami starości, choroby oraz śmierci. Bogowie zadecydowali jednak, że jego czas już nadszedł i rozbudzili w nim potrzebę wyjścia do parku. Idąc tam, Gotama widzi bardzo starego człowieka. W drodze powrotnej doskwierała mu paląca potrzeba wyrzeczenia się. Zaniepokojony król otacza syna jeszcze większymi rozkoszami. Niemniej w ciągu następnych dwóch dni Gotama ponownie udaje się do parku, gdzie widzi schorowanego człowieka oraz martwe ciało (niektóre źródła, np. Dīghabhāṇaka, podają, że cztery znaki pojawiły się w przeciągu tego samego dnia, J.i.59).
W pełnię księżyca āsāḷhi, dzień Wielkiego Wyrzeczenia się, Gotama dostrzega mnicha i, ze swego powozu, słucha mowy wychwalającej ascetyczne życie. Pełen radości udaje się do parku, gdzie cieszy się samotnością. Wysłany przez Sakkę, Vissakamma myje go i ubiera. W całym swym majestacie Gotama wraca do miasta, gdzie dochodzą do niego wieści o narodzinach syna. Przewidując wiążące się z tym więzy, nadaje mu imię Rāhula. Kisā Gotamī widząc księcia wracającego do pałacu, przepełniona tęsknotą, śpiewa dlań pieśń, w której pojawia się słowo nibbuta. Znaczenie słowa (= ugaszony, zadowolony) napawa go trwogą. Posyła Kisie bezcenny złoty naszyjnik. Ona traktuje go jako dowód miłości. Gotama wkracza do pałacu i zasypia. Budzi się w środku nocy. Widzi śpiące muzykantki, których widok napawa go ohydą ziemskiego życia. Decyzja o odejściu zapada (niektóre źródła podają, że odejście miało miejsce w siedem dni po narodzinach Rāhuli, J.i.62). Nakazuje Channie osiodłać Kanthakę, po czym udaje się ostatni raz spojrzeć na żonę i syna.
W towarzystwie Channy opuszcza miasto na swym koniu. Devy sprawiają, że stukot kopyt oraz rżenie konia stają się niesłyszalne. Otwierają przed księciem bramę miasta. Bodhisatcie objawia się Māra, który pragnie zatrzymać go obietnicą zostania Uniwersalnym Monarchą w przeciągu siedmiu dni, jeśli ten tylko tego zechce. Gotama odmawia, na co Māra grozi, że nie opuści go już ani na krok. Poza miastem, w miejscu gdzie w przyszłości powstanie Kanthaka nivattana-cetiya, Gotama zatrzymał konia i ostatni raz spogląda na Kapilavatthu. Powiadają, że to ziemia obróciła się, by mógł spojrzeć. Następnie, w towarzystwie bogów, gna trzydzieści lig przez trzy królestwa (Sākyów, Koliyān oraz Mallów). Jego koń jednym susłem przekracza rzekę Anomę. Po drugiej stronie Gotama oddaje Channie wszystkie swoje zdobienia, obcina mieczem włosy i brodę. Te, wyrzucone w powietrze, zostają pochwycone przez Sakkę i złożone w Cūḷāmani-cetiyi, w Tāvatiṃsie. Gotama przyjmuje osiem rekwizytów mnicha od Brahmā Ghatikāri, następnie posyła Channę i Kanathakę z powrotem do miasta. Zrozpaczony Kanathaka pada jednak martwy (odradza się jako Kanathaka-devaputta).
Powyższe informacje pochodzą głównie z Nidānakathy (J.i.59ff) i stanowią poglądy późniejszej tradycji (porównaj z D.ii.21ff). Według Sutta Pitaki (np. A.i.145; M.i.163, 240; M.ii.212f.) droga do Wyrzeczenia nie była nacechowana aż takim dramatyzmem lecz przebiegała w sposób bardziej stopniowy. Niemniej nie zgadzam się z Thomas'em (op. cit., 58), jakoby ze źródeł tych płynął wniosek, że Bodhisatta opuścił świat już jako „młody chłopiec” (quite a boy). Jestem zdania, że słowo dahara oznacza tu po prostu, że był w „kwiecie młodości” (the prime of youth). Bynajmniej nie oznacza to, że był chłopcem (boyhood). Opis Wyrzeczenia się jaki znajdujemy w Lal. jest o wiele bardziej szczegółowy, z licznymi, dodatkowymi zdarzeniami, o których milczą źródła pālijskie.
Z okolic Anomy Bodhisatta udaje się do sadu mangowego w Anupiyi. Spędziwszy tam siedem dni, wyrusza pieszo do Rājagahy (będącej w odległości trzydziestu lig), gdzie dociera w ciągu dnia i udaje się na obchód po jałmużnę. Dworzanie zawiadomili o tym króla Bimbisārę, który posyła gońca, by sprawdził tożsamość ascety. Mężczyzna podąża za Gotamą do zbocza Pandavapabbaty, u podnóża którego ten przystaje, by spożyć posiłek. Król udaje się do niego osobiście. Rad ze spotkania, oferuje Gotamie swoje zwierzchnictwo. Powiadomiony o celu, jaki przyświeca Gotamie, król dostaje obietnicę, że przyszły Buddha odwiedzi Rājagahę, jak tylko osiągnie Oświecenie.
Powyższe zdarzenie opisane jest także w Pabbajjā Sutcie (SN.vv.405-24), ale tam to król jako pierwszy dostrzega ascetę. Co więcej, spytany o tożsamość, Gotama nie ujawnia swego pochodzenia. Sutta palijska nie mówi nic o obietnicy danej królowi, niemniej Mtu. (ii.198-200) zawiera dwa wersy: w pierwszym pada prośba a w drugim zgoda przybycia do Rājagahy (a całe zdarzenie ulokowane jest później w czasie). SNA. (ii.385f.) także wspomina o obietnicy, dodając przy tym, że Bimbisāra znał przepowiednię dotyczącą Gotamy. Dodatkowo istnieje druga wersja Mtu. (ii.117-20), mówiąca, że po opuszczeniu rodzinnego miasta, Gotama udał się bezpośrednio do Vaisāli, gdzie przyłączył się do Āḷāry, a później do Uddaki w Rājagaharze. Nie ma natomiast wzmianki o Bimbisārze. Mhv. (ii.25ff) mówi, że Gotama (Siddhattha) i młodszy o pięć lat Bimbisāra byli towarzyszami zabaw w dzieciństwie, jako że ich ojcowie (Bhātī i Suddhodana) byli przyjaciółmi.
Wkrótce po opuszczeniu Rājagahy Gotama zostaje uczniem Āḷāra-Kālāmy. Ten przekazuje mu całą swą wiedzę i praktykę. Nie spełnia to jednak oczekiwań Gotama, który następnie przyłącza się do Uddaka-Rāmaputty. W tym wypadku nauki również okazały się niewystarczające. Udaje się wówczas do Senānīgāmy w Uruveli, gdzie spędza następne sześć lat, ćwicząc się w surowej ascezie. Praktykuje na wszelkie możliwe sposoby, niektóre nieznane dotychczas człowiekowi. Pewnego razu zemdlał. Suddhodana zostaje wówczas powiadomiony przez devę, jakoby jego syn umarł. Król, mając w pamięci proroctwo Kāladevali, nie daje wiary tym wieściom. Matka Gotamy (odrodzona w niebie Tāvatimsa) zstępuje do syna, niosąc mu wsparcie i otuchę. Gotama uświadamia sobie bezsens umartwiania ciała i wraca do spożywania normalnych posiłków. Pañcavaggiyā – jego towarzysze w Uruveli – opuszczają go wówczas zawiedzeni. Gotama wyrusza do Isipatany.
J.i.66f. Komentarz do Therīgāthy (str. 2) wspomina o jeszcze jednym nauczycielu – Bhaggavie – którego Gotama miał odwiedzić jeszcze przed Āḷārą. Lal. (330 [264]) zawiera bogaty opis wizyt, jakie Gotama składa nauczycielom: na początku udaje się do dwóch brahmińskich kobiet - Sākī i Padmy, następnie od Raivaty i Rajaki, syna Trimandika, a ostatecznie (tzn. tutaj kończy się ten rozdział) trafia do Āḷāry w Vaisāli. Poemat mówi także o spotkaniu Gotamy z Bimbisārą. Następny rozdział opowiada o Uddace. O spotkaniach z nauczycielami oraz ich praktykach mówi także (wspominana już) Mahā Saccaka Sutta (M.i.240ff). Mahā Sīhanāda Sutta (M.i.77ff) zawiera liczne detale odnośnie jego praktyk ascetycznych (zob. także: M.i.163ff; ii.93f).
Pragnienie Gotamy, by spożyć coś normalnego zostaje zaspokojone przez Sujātę, która zostawia posiłek pod drzewem (banyan), pod którym siedzi Gotama. Dziewczyna składa w ten sposób drzewu przysięgę. A jako, że jej prośba zostaje spełniona – wraca z niewolnicą Punną, by dopełnić obietnicy. Tam bierze Gotamę za boga zamieszkującego to drzewo, który zstąpił we własnej osobie, by przyjąć darowany mu ryż z mlekiem. Posiłek, podany w złotej misce, Gotama je z przyjemnością.
Pięć snów miał Gotama nocą, nim nabrał pewności, iż pewnego dnia stanie się Buddhą (ich treść przytoczona jest w A.iii.240 oraz Mtu.ii.136f). Jest pełnia księżyca Visākhi. Bodhisatta zażywa kąpieli w Suppatittha (kąpielisko) na rzece Nerañjarā. Spożywa tam posiłek i kładzie miskę na wodzie, która płynie w górę strumienia (i ostatecznie trafia do siedliska króla Nāgów – Kāli [Mahākāli]).
Resztę dnia Gotama spędza w gaju- sāla, a wieczorem, w towarzystwie licznie zgromadzonych bóstw, zasiada pod drzewem Bodhi. Kosiarz Sotthiya obdarował go ośmioma garściami trawy, które po namyśle Gotama rozkłada po wschodniej stronie drzewa – czyniąc z niej siedlisko długie na czternaście dłoni. Zasiada do medytacji z postanowieniem, że nie wstanie przed osiągnięciem Oświecenia.
(J.i.69.) Pitaki nie wspominają nic o podarunkach Sujāty oraz Sotthiyi. Lal. (334-7 [267-70]) mówi o dziesięciu dziewczynach, z których każda dostarczyć miała Gotamie posiłek w czasie jego ascezy. Divy (392) wymienia zaś dwie: Nandę and Nandabalę.
Māra – władca świata namiętności – zawziął się, by uniemożliwić Gotamie osiągnięcie najwyższego celu. Napada nań całą swą armią (rozpościerającą się na długość dwunastu lig z przodu oraz z obu stron Gotamy, sięgającą kresu Cakkavāḷi za nim oraz wzbijającą się na dziewięć lig w górę). Uzbrojony po zęby Māra dosiada wysokiego na sto pięćdziesiąt lig słonia Girimekhalā. Na ten widok uciekają wszystkie bóstwa zgromadzone wokół Gotamy. Wielki Brahmā, Sakka, król Nāgā Mahākāla – wszyscy oni składają przyszłemu Buddzie pokłon, po czym znikają. Gotama zostaje sam na polu walki. Jego jedyną obroną są dziesięć pāramī – doskonalone przezeń od dawien dawna. Wszelakie próby zastraszenia go spełzają na niczym – wizje burzy i inne potworne widma nie przynoszą skutku. Māra ciska w jego stronę Cakkāvudhę, który zatrzymuje się nad Gotamą, tworząc zadaszenie. Powołana na świadka Ziemia wstawia się za Bodhisattą, Girimekhalā pada przed nim na kolana. Māra z całą swą armią znika w popłochu. Istoty niebiańskie, które uciekły uprzednio, teraz powracają, by wspólnie radować się zwycięstwem.
Cała ta historia, w oczywisty sposób, ma wymiar mitologiczny. Znaczące jest, że we wspominanych wyżej fragmentach Majjhimy nie ma wzmianek o Mārze, kuszeniu czy drzewie Bodhi (zob. jednak: D.ii.4 oraz Thomas [op. cit., n.1]). Zgodnie z Kālingabodhi Jātaką, która prawdopodobnie ucieleśnia starą tradycję, drzewo Bodhi były czczone już w czasach Buddhy. Także legenda o Mārze pojawia się już w kanonie – w Padhāna Sutcie w zbiorze Sutta Nipāty. Przypuszczalnie zawiera pierwsze sugestie dotyczące legendy z nim związanej (zob.: Māra).
Gotama spędza noc w głębokiej medytacji. W pierwszej części nocy doświadcza wspomnień ze wszystkich swych żywotów. W środkowej – niebiańskiego oka (dibbacakkhu), a w ostatniej pojmuje Współzależne Powstawanie (Paṭiccasamuppāda). Gdy tego dokonuje, pojawia się trzęsienie ziemi. Wraz z nadchodzącym świętem Gotama staje się najwyższym Buddhą. Swą radość objawia pod postacią hymnu (udāna).
Istnieją spore trudności we wskazaniu właściwych wersów Udāny. Komentarze oraz Nidānakathā wskazują na dwa (153,154) pojawiające się w Dhammapadzie (anekajāti samsāram, etc.). Vinaya cytuje trzy inne (podobnie DhsA.17), twierdząc, że były one powtarzane przez Gotamę pod koniec każdej części nocy (nocy, którą w całości spędza medytując nad Paṭiccasamuppādą). Mtu. (ii.286) podaje jeszcze inne Udāny oraz (ii.416) wyznacza kolejne wersy jako pierwszą Udānę. Również tybetańska Vinaya różni się pod tym względem (Rockhill, p.33). Po więcej szczegółów zob.: Thomas, op. cit., 75ff.
Cały pierwszy tydzień swego Oświecenia Buddha pozostaje pod drzewem Bodhi, medytując nad Paṭiccasamuppādą. Drugi tydzień spędza pod Ajapālanigrodhą, gdzie nachodzi go brahmin „huhuṅka” (tzn. Māra prosząc Buddhę, by ten umarł natychmiast D.ii.112) oraz trzy córy Māry: Tanhā, Aratī i Rāgā, które swym powabem podejmują ostatnią próbę zachwiania jego stanowczości (J.i.78; S.i.124; Lal.490 [378]). Trzeci tydzień spędza pod osłoną Mucalindy – króla nāgów (Vin.i.3). Kolejny – medytując pod drzewem Rājāyatana. Pod koniec tego okresu ma miejsce nawrócenie Tapussy i Bhalliki, którzy przyjmują schronienie w Buddzie i Dhammie, pomimo że Buddha nie daje im żadnych instrukcji).
Buddhę nękają poważne wątpliwości co do tego, czy powinien głosić światu doktrynę tak subtelną i niepojętą. Brahma Sahampati (wg. J.i.81 wespół z bogami tysiąca światów, m.in. Sakką, Suyāmą, Santusitą, Sunimmitą, Vasavatti, etc.) objawia mu się z zapewnieniem że po świecie chodzi wielu, gotowych na przyjęcie jego nauk. Nakłania Buddhę, by nauczał, na co ten przystaje. Po namyśle decyduje, że pierwsze kazanie wygłosi przed Pięcioma Ascetami (pañcavaggiya) w Isipatanie. W drodze do Bārānasī spotyka ājīvakā Upakę, któremu wyznaje, że (on – Buddha) jest Jiną. W Isipatanie Pięciu Ascetów początkowo nie dowierza, że ich były towarzysz jest Tathāgatą. Przekonują się jednak i, w pełnię księżyca āsāḷhy, Buddha wygłasza swoje pierwsze kazanie, znane pod nazwą Dhammacakkappavattana Sutta (Vin.i.4ff; M.i.118ff; cp. D.ii.36ff. O tym dlaczego mówi się, że jest to pierwsza mowa Buddhy zob. Thomas, op. cit., p.86; także: Pañcavaggiyā). Pod koniec mowy Kondañña staje się sotāpanna, wszyscy zostają mnichami.
W pięć dni później Buddha wygłasza Anattalakkhana Suttę, po której każdy z Pięciu Ascetów staje się arahantem. Następnego dnia Buddha spotyka Yasę, którego nawraca. Ojciec Yasy, który wyruszył w poszukiwanie syna, staje się pierwszą osobą, przyjmującą schronienie z pomocą potrójnej formuły.
Yasa staje się arahantem i zostaje wyświecony. Buddha przyjmuje posiłek w jego domu, a jego matka i jedna z byłych żon zostają pierwszymi świeckimi kobietami – uczennicami Buddhy. W dalszej kolejności czterech przyjaciół Yasy (a później kolejnych pięćdziesięciu) wstępuje do zakonu i staje się arahantami. To już sześćdziesięciu arahantów zgromadzonych wokół Buddhy, którzy zostają przezeń rozesłani w różne rejony, by głosili Dhammę. Przyprowadzają oni ze sobą licznych, pragnących wstąpić do Sanghi. Buddha, który do tego momentu osobiście wyświęcał mężczyzn korzystając z formuły „/ehi bhihhku//”, zezwala teraz mnichom samodzielnie przeprowadzać ceremonię wyświęcenia (Vin.i.15ff; J.i.81f).
Po spędzonej w Bārānasī porze deszczowej (w międzyczasie Māra dwukrotnie kusi Buddhę: pierwszy raz po tym, jak ten rozsyła uczniów, a drugi po skończonym odosobnieniu [S.i.105, 111; Vin.i.21, 22]) Buddha powraca do Senānigāmy nieopodal Uruveli, nawracając i wyświęcając po drodze trzydziestu Bhaddavaggiyów. W Uruveli, po przeciągających się pokazach sztuczek magicznych, wśród których znalazły się wszystkie z trzech tysięcy pięciuset cudów, Buddha pokonuje trzech braci Kassapa – Tebhātika Jatila wraz z tysiącem ich wyznawców. Wyświęca ich wszystkich, ci zaś stają się arahantami po wysłuchaniu Ādittapariyāya Sutty w Gayāsīsi. Z grupą tych uczniów Buddha wyrusza do Rājagahy, gdzie w Latthivanuyyānie odwiedza go król Seniya Bimbisāra . Nazajutrz Buddha wraz z mnichami udają się do pałacu, dokąd prowadzi ich Sakka pod postacią młodzieńca śpiewającego pieśni chwalebne na cześć Buddhy. Po zakończonym posiłku król ofiaruje Buddzie i Sandze park Veluvana. Przez dwa miesiące Buddha przebywa w Rājagaha (BuA.4). W tym czasie, za pośrednictwem Assaji, do Sanghi dołączają Sāriputta i Moggallāna (Vin.i.23ff). Prawdopodobnie to tamtego roku Buddha odwiedza Vesāli na prośbę Licchavī. Miasto cierpi z powodu głodu i zarazy. Buddha wygłasza Ratana Suttę, odganiając przy tym wszelkie niebezpieczeństwa (DhA.iii.436ff).
Liczba nawróconych gwałtownie wzrasta. Ludność Magadhy, zaniepokojona perspektywą bezdzietności, wdowieństwa, itp. oskarża Buddhę i jego mnichów. Niemniej Buddha odpiera stawiane mu zarzuty (Vin.i.42f).
W opisie przebiegu pierwszych dwunastu lat działalności Buddhy opierałem się na licznych źródłach, przede wszystkim na imponującej pracy Thomas’a Life and Legend of the Buddha (pp.97ff).
W pełnię księżyca dnia Phagguna (luty-marzec), w towarzystwie dwudziestu tysięcy mnichów Buddha wyrusza do Kapilavatthu. Dzieje się tak na prośbę jego ojca, przekazaną przez Kāludāyī (Kanon milczy na ten temat, zob. jednak: Thag.527-36; AA.i.107, 167; J.i.87; DhA.i.96f; ThagA.i.997ff).
Dotarłszy do miasta, Buddha zatrzymuje się w Nigrodhārāmie. Pragnąc przekonać dumnych krewniaków o swej mocy, przeprowadza Yamakapātihārjyę (o czym mówi Vessantara Jātaka). Następnego dnia, nie otrzymawszy żadnego zaproszenia na obiad, Buddha żebra po ulicach miasta. Głęboko dotyka to Suddhodanę, który dopiero później pojmuje, że jest to zwyczaj każdego Buddhy – staje się wówczas sotāpanną i zabiera Buddhę i mnichów na obiad do pałacu. Wszystkie kobiety w pałacu składają cześć Buddzie. Wszystkie oprócz Rāhulamāty. Mahā Pajāpatī staje się sotāpanną a Suddhodana sakadāgāmim. Buddha odwiedza Rāhulamātę w jej kwaterze, i tam ją wychwala (o czym mówi Candakinnara Jātace). Następnego dnia Buddha przekonuje swojego brata przyrodniego – Nandę, by przybył do klasztoru, gdzie go wyświęca. Siedem dni później podobna rzecz ma się z Rāhulą. Suddhodana poczuł się tym bardzo dotknięty. Na jego prośbę zostaje ustanowiona zasada, że nikt nie może być wyświęcony na mnicha bez przyzwolenia rodziców. Nazajutrz Buddha wygłasza kazanie do Suddhodany, który staje się anāgāmīm. W trakcie wizyty Buddhy w Kapilavatthu osiem tysięcy Sākyan wstępuje do Sanghi, jeden z każdej z rodziny. Wraz z nimi Buddha powraca do Rājagahy, zatrzymując się po drodze w Anupiyi, gdzie Anuruddha, Bhaddiya, Ānanda, Bhagu, Kimbila oraz Devadatta wraz z fryzjerem Upāli odwiedzają go, prosząc o wyświęcenie.
Po powrocie do Rājagahy Buddha przebywa w Sītavanie (J.i.92, historia znajduje się także w Vinayi ii.154, ale nie jest tam podana data). Na miejscu Sudatta, szerzej znany jako Anāthapiṇḍika, odwiedza go, nawraca się i zaprasza go do Sāvatthi. Buddha przyjmuje zaproszenie i wyrusza przez Vesāli do Sāvatthi, by spędzić tam porę deszczową (Vin.ii.158; ale zob. BuA.3, gdzie mówi się, iż Buddha spędził vassę w Rājagaha). Anāthapiṇḍika ofiaruje park Jetavanę, zaopatrując Buddhę i mnichów we wszystkie niezbędne dla nich rzeczy. Prawdopodobnie w tamtym czasie miało miejsce nawrócenie Migāry – teścia Visākhy oraz budowa przez Visākhę Pubbārāmy w Sāvatthi.
Czwartą vassę Buddha spędza w Veluvanie, gdzie nawraca Uggasenę (DhA.iv.59f). W piątym roku, osiągnąwszy stan arahanta, umiera Suddhodana. Buddha leci przez powietrze z Kūtāgārasāli w Vesāli (gdzie przebywał) do ojca, by wygłosić doń kazanie na jego łożu śmierci. Niektóre źródła podają, że w tym czasie wybuchł także spór pomiędzy Sākyanami i Koliyanami, dotyczący irygacji rzeki Rohinī (AA.i.186; SNA.i.357; ThigA.141; szczegóły waśni: J.v.412ff). Buddha nawołuje ich do pokoju i zatrzymuje się w Nigrodhārāmie. Mahā Pajāpatī Gotamī z grupą kobiet Sākiyan odwiedzają go tam z pragnieniem wstąpienia do Sanghi. Robią trzy próby – bezskutecznie. Buddha wraca do Vesāli. Kobiety obcinają włosy, przywdziewają żółte szaty i podążają tam za nim. Dzięki wstawiennictwu Ānandy, Buddha ostatecznie przyjmuje kobiety do Zakonu (Vin.ii.253ff; A.iv.274f.; więcej zob.: Mahā Pajāpatī).
W szóstym roku Buddha ponownie przeprowadza Yamakapātihāriyę, tym razem pod drzewem Gaṇḍamba w Sāvatthi. Wcześniej zakazuje wykonywania sztuczek magicznych, czyniąc tym razem wyjątek dla siebie (DhA.iii.199f.; J.iv.265, etc.).Vassę spędza w Mankulapabbacie. Po pokazie cudów, zgodnie z obyczajem wszystkich Buddhów wstępuje trzema krokami do Tāvatimsy, gdzie swojej matce, odrodzonej jako deva, objaśnia Abhidhammę. Pozostaje tam siódmą vassę. Tłum zgromadzony w trakcie Yamakapātihāriyi odmawia rozejścia się, dopóki nie zobaczą Buddhy. Przez trzy miesiące Moggallāna objaśnia im Dhammę a Culla Anāthapiṇḍika dostarcza pożywienie. W trakcie nauczania Abhidhammy, Sāriputta składa Buddzie codzienne wizyty, podczas których objaśniane mu są treści wykładu dnia poprzedniego. Pod koniec vassy, Buddha zstępuje na ziemię schodami z klejnotów w Sankassie (trzydzieści lig od Sāvatthi) (zob. Devārohana). Buddha już wtedy cieszy się ogromną popularnością. Cieszący się złą sławą Ciñcā-mānavikā zostaje przekonany przez członków wrogich sekt i wnosi oskarżenie przeciw Buddzie. Podobna historia, z paribbājiką imieniem Sundarī przypuszczalnie powstała w późniejszym okresie.
Ósmy rok Buddha spędza w kraju Bhaggów. Tam, mieszkając w w lesie Bhesakalāvana nieopodal Sumsumāragiri, spotyka Nakulapitę z żoną, którzy byli jego rodzicami sprzed pięciuset wcześniejszych żywotów (A.A.i.217).
To samo mówi się o innej starej parze w Sākecie (zob. Sāketa Jātaka). Kolejnego roku ponownie zatrzymuje się w Sumsumāragiri. Wtedy to Bodhirājakumāra zaprasza go na posiłek do nowego pałacu, w nadziei, że Buddha poświęci go swą obecnością.
Dziewiątego roku przebywa w Kosambī. W trakcie wizyty w państwie Kuru pada oferta małżeństwa z Māgandiyą – piękną córką brahmina Māgandiyi. Odmowa połączona z pogardą dla piękna fizycznego wywołuje w Māgandiyi nienawiść wobec Buddhy.
SN., str.163ff; SNA.ii.542ff; DhA.i.199ff Thomas (op. cit., 109) stwierdza, że incydent ten miał miejsce w dziewiątym roku. Nie jestem co do tego całkowicie pewny, jako że komentarze mówią, iż Buddha spędza go w Sāvatthi.
Dziesiątego roku narasta wśród mnichów schizma, będąca zagrożeniem dla istnienia całej Sanghi. Buddha próbuje pogodzić mnichów – bezskutecznie. Zniesmaczony udaje się do lasu Pārileyyaka, mijając po drodze Bālakalonakāragāmę i Pācīnavamsadāyę. W lesie strzeże go przyjazny słoń, który opuścił swe stado. Po spędzonej tam porze deszczowej, wraca do Sāvatthi. W międzyczasie mnisi z Kosambī ochłonęli i poprosili go o przebaczenie. Przeprosiny zostają przyjęte a spór złagodzony (Vin.i.337ff; J.iii.486f; DhA.i.44ff; ale zob. Ud.iv.5; Pārileyyaka).
W jedenastym roku przebywa w brahmińskiej wiosce Ekanālā oraz dokonuje nawrócenia Kasi-Bhāradvājy (SN., str.12f.; S.i.172f).
Dwunasty, na prośbę brahmina Verañja, spędza w Verañjā . W tym czasie panuje głód. Brahmin zapomina o swych obowiązkach względem Buddhy i mnichów, którzy otrzymują pożywienie od pięciuset handlarzy koni. Moggallāna zaoferował się, że może je zdobyć przy pomocy swych zdolności magicznych. Buddha nie przyzwala (Vin.iii.1ff; J.iii.494f; DhA.ii.153).
Trzynastą porę deszczową spędza w Cālikapabbacie, gdzie Meghiya pełni obowiązki osobistego sługi Buddhy (A.iv.354; Ud.iv.1).
Czternasty rok spędza w Sāvatthi, gdzie Rāhula otrzymuje wyższe święcenia (upasampadā).
Piętnastego roku Buddha ponownie odwiedza Kapilavatthu. Jego pijany teść Suppabuddha uniemożliwia mu przejście przez ulicę. W siedem dni później zostaje wchłonięty przez ziemię przed swym pałacem (DhA.iii.44).
Szesnasty rok mija pod znakiem pobytu w Āḷavī. Ma wtedy miejsce nawrócenie yakkhi Āḷavaki.
Następnego roku Buddha udaje się do Sāvatthi, powraca jednak do Āḷavī (kierowany współczuciem dla biednego rolnika, który, po usłyszeniu kazania, staje się sotāpanną [DhA.iii.262ff]). Porę deszczową spędza w Rājagaha.
W rok później, dla dobra córki biednego tkacza z Jetavany, ponownie udaje się do Āḷavī. Trzy lata wcześniej usłyszała ona jego kazanie na temat korzyści płynących z kontemplacji nad śmiercią. Buddha, dowiedziawszy się o jej nadciągającej śmierci, wyrusza w podróż liczącą trzydzieści lig, by specjalnie dla niej wygłosić kazanie i umocnić ją w sotāpattiphala (DhA.iii.170ff). Porę deszczową w tym i dziewiętnastym roku spędza w Cālikapabbacie.
Na dwudziesty rok przypada cudowne nawrócenie złoczyńcy Aṅgulimāli. Osiąga on stan arahanta i wkrótce umiera. To w tym roku Ānanda zostaje wyznaczony na stałego asystenta Buddhy. Pozycję tę utrzyma do końca życia Buddhy, tzn. przez następne dwadzieścia pięć lat (więcej zob.: Ānanda). Dwudziestą porę deszczową Buddha spędza w Rājagaha.
Współczesny stan wiedzy nie pozwala na odtworzenie pozostałych dwudziestu pięciu lat jego życia. Komentarze utrzymuję, że spędził je w Sāvatthi, w dwóch klasztorach: Jetavanie i Pubbārāmie (np., BuA.3; SNA. str. 336f, mówią, że przebywając w Sāvatthi, spędzał dzień w Migāramātupāsādzie w Pubbārāmie, a noc w Jetavanie lub na odwrót. Prawdopodobnie ma to jedynie na celu zasugerować, że to właśnie tam spędzał pory deszczowe oraz, że były to jego główne kwatery). Stąd wyruszał w różne strony na pielgrzymki w trakcie pory suchej . Wśród miejsc, które wówczas odwiedzał znalazły się:
- Aggālavacetiya, Anotatta, Andhakavinda, Ambapālivana, Ambalatthikā, Ambasandā, Assapura, āpana, Icchānangala, Ukkatthā (Subhagavana), Ukkācelā, Ugganagara, Ujuññā (Kannakatthaka park jeleni), Uttara w Koliya, Uttarakā, Uttarakuru, Uruvelakappa, Ulumpa, Ekanālā, Opasāda, Kakkarapatta, Kajangalā (Mukheluvana), Kammāssadhamma, Kalandakanivāpa (nieopodal Bārānasī), Kimbilā, Kītāgiri, Kundadhānavana (nieopodal Kundakoli), Kesaputta, Kotigāma, Kosambī (Ghositārāma i Badarikārāma), Khānumata, Khomadussa, Gosingasālavana, Candalakappa, Campā (Gaggarā), Cātuma, Cetiyagiri w Vesāli, Jīvakambavana (w Rājagaha), Tapodārāma, Tindukkhānu (paribbājakārāma), Todeyya, Thullakotthita, Dakkhināgiri, Dandakappa, Devadaha, Desaka w kraju Sumbha, Nagaraka, Nagaravinda, Nādikā (Giñjakāvasatha), Nālandā (Pāvārika sad mangowy), Nālakapāna (Palāsavana), Pankadhā, Pañcasalā, Pātikārāma, Beluva, świat Brahmy, Bhaddavatī, Bhaddiya (Jātiyāvana), Bhaganagara (Ānandacetiya), Maninālakacetiya, Mana-sākata, Mātulā, Mithilā (sad mangowy Makhādeva), Medatalumpa, Moranivāpa, pustelnia Rammaki, Latthivana, Videha, Vedhañña-ambavana, Venāgapura, Verañjā Veludvāra, Vesāli (także znajdujące się tam stupy, Udenacetiya, Gotamacetiya, Cāpalacetiya, Bahuputta-kacetiya, Sattambacetiya, Sārandadacetiya), Sakkara, Sajjanela, Salalāgāraka w Sāvatthi, Sāketa (Añjanavana), Sāmagāma, Sālavatikā, Sālā, Simsapāvana, Silāvatī, Sītavana, Sūkarakhatalena, Setavyā, Hatthigāma, Halidavassana oraz okolice Himālajów.
Opierając się trzech suttach – Mahā Parinibbāna, Mahā Sudassana i Janavasabha – jesteśmy w stanie odtworzyć mniej lub bardzej ciągłą relację z ostatnich lat życia Buddhy. Treść tych sutt jest wzajemnie powiązana. Jedynym zdarzeniem poprzedzającym okoliczności opisane w w/w suttach, a które z całą pewnością można można ulokować w czasie, jest śmierć Bimbisāry (poprzedzająca Parinibbānę Buddhy o osiem lat [Mhv.ii.32]). To w tym czasie Devadatta próbuje przejąć Zakon. Czyni to bezskutecznie, stając się jawnym wrogiem Buddhy. Pragnienia Devadatty o pozbawieniu Buddhy przewodzenia Sanghą rozpoczęły się (zgodnie z Vinayą [Vin.ii.184]), niemalże natychmiast po jego wstąpieniu do Zakonu. Buddha dowiaduje się o tym od devaputty Kakudhy. Prowadzi to do wniosku (jaki znajdujemy przede wszystkim w północnych tekstach), że Devadatta rywalizował z Buddhą już w czasach ich świeckiego życia.
Devadatta, we współpracy z Ajātasattu, na wiele sposobów próbuje pozbawić życia Buddhę. Przekupuje królewskich łuczników, by go zastrzelili (ci jednak w konfrontacji ulegają Buddzie i wyznają mu swe intencje). Devadatta zrzuca na Buddhę skałę z Gijjhakūty. Ta zatrzymuje się w drodze. Niemniej odłamki ranią Buddhę w stopę, wywołując krwawienie. Przeszyty silnym bólem, zostaje zabrany do ogrodu Maddakucchi, gdzie opatruje go lekarz Jīvaka (S.i.27). Mnisi chcą przydzielić Buddzie ochroniarza, on jednak przypomina im, że żaden człowiek nie jest w stanie pozbawić Tathāgatę życia.
W dalszej kolejności Devadatta przekupuje królewskiego hodowcę słoni. Ten wypuszcza na drogę porywistego, otępionego grogiem słonia Nālāgiri. Buddha zmierza po jałmużnę ignorując otrzymane ostrzeżenie. Pomimo stanowczego zakazu Buddhy, Ānanda rzuca się przed niego widząc nadciągającego słonia. Tylko dzięki mocą iddhi, m.in. złożeniu ziemi, Buddha omija go. Gdy słoń jest już blisko, Buddha kieruje się w jego stronę i przenika zwierzę nieograniczoną miłością. Nālāgiri łagodnieje (wydarzenie to z licznymi szczegółami opisane jest w kilku miejscach, np. J.v.333ff).
Po tych nieudanych próbach zgładzenia Buddhy, Devadatta (z trzema innymi) próbuje doprowadzić do schizmy w Sandze. Sugeruje Buddzie wprowadzenie pięciu nowych zasad, dzięki którym mnisi będą mogli żyć w większej ascezie. Spotyka się z odmową, dlatego namawia pięciuset dopiero co wyświęconych mnichów, by podążyli za nim do Vesāli. Tam zatrzymują się w Gayāsīsa, gdzie Devadatta pragnie utworzyć organizację zbliżoną do Saṅghi Buddhy. Na życzenie Buddhy, Sāriputta i Moggallāna odwiedzają siedzibę. Sāriputta wygłasza kazanie, po którym mnisi wracają do Buddhy. Dowiedziawszy się o tym, Devadatta zaczyna wymiotować piekącą krwią i pogrąża się w chorobie, przez którą nie wstaje z łóżka przez dziewięć miesięcy. Gdy nadciąga jego kres, pragnie ostatni raz spotkać się z Buddhą. Wieziony na lektyce, umiera w drodze do Jetavany. Odradza się w Avīci.
Buddha wyruszą w swą ostatnią podróż z Gijjhakūty nieopodal Rājagahy. Na krótko przed wyprawą odwiedza go Vassākāra. Rozmawiają o ludzie Vajjī. Buddha wygłasza do niego i mnichów mowę o warunkach prowadzących do dobrobytu. Buddha z licznie zgromadzonymi mnichami przemieszcza się do Ambalatthikā, a dalej do Nālandy, gdzie Sāriputta wydaje z siebie swój lwi ryk (sīhanāda), stanowiący świadectwo wiary w Buddhę. Buddha następnie wyrusza do Pātaligāmy, gdzie rozmawia z mieszkańcami o zgubnych efektach niemoralnego życia i korzyściach płynących z moralności. Wypowiada słowa przepowiedni na temat przyszłej świetności Pātaliputty, po czym, wychodząc przez Gotamadvārę, przeprawa się przez Ganges w Gotamatittha (bród). Podąża do Kotigāmy i dalej do Ñātiki, gdzie przekazuje Ānandzie formułę Dhammādāsy, na mocy której można określić ponowne narodziny ucznia. Z Ñātiki udaje się do Vesāli, gdzie zatrzymuje się w parku kurtyzany Ambapāli. Następnego dnia przyjmuje zaproszenia na posiłek u Ambapāli, odrzucając podobną ofertę ze strony klanu Licchavī. Ambapāli ofiarowuje Buddzie i jego mnichom swój park. Buddha wyrusza do Beluvy. Tam spędza porę deszczową. Mnisi pozostają w Vesāli. W Beuva poważnie choruje. Dolegliwości przezwycięża za pomocą silnej determinacji. Mówi Ānandzie, że jego misja została zakończona, że po jego śmierci Sangha musi zadbać sama o siebie, przyjmując schronienie w Dhammie. Postuluje na koniec cztery ustanowienia uważności (D.ii.100). Nazajutrz żebra w Vesāli, a wraz z Ānandą odwiedza Cāpāla-cetiyę. Tam Ānanda dostaje możliwość poproszenia Buddhy, by żył do końca kappy. Nie odczytuje jednak wskazówki. Wkrótce pojawia się Māra, który dostaje zapewnienie, że ostateczna nibbāna Buddhy odbędzie się w przeciągu trzech miesięcy. Pojawia się trzęsienie ziemi – Buddha objaśnia Ānandzie, że osiem jest przyczyn trzęsień ziemi. Następnie wymienia listę ośmiu zgromadzeń, ośmiu stopni wprawności oraz ośmiu stopni uwolnienia. Przywołuje mu także treść rozmowy z Mārą. Ānanda prosi go, by przedłużył swe życie. Ten jednak mówi, że już na to za późno, że mógł zapytać wcześniej, nie skorzystał jednak z żadnej możliwości. Mnisi gromadzą się w Vesāli, w Hali Służby, gdzie Buddha nawołuje ich do praktykowania doktryny, której naucza. Dzięki temu pobożne życie będzie trwało dłużej. Obwieszcza także o swojej nadchodzącej się śmierci.
Komentarze piszą (np. DA.ii.549), że po spędzonej w Beluva porze deszczowej, Buddha powraca do Jetavany. Tam odwiedza go Sāriputta, który przygotowuje się na swą własną Parinibbānę w Nālakagāmie. Z Jetavany wyrusza do Rājagahy, gdzie umiera Mahā-Moggallāna. Stamtąd przenosi się do Ukkācelā, gdzie wychwala tych dwóch wielkich uczniów. Z Ukkācelā przemieszcza się do Vesāli i dalej do Bhandagāmy. Także Rāhula umiera przed Buddhą (DA.ii.549).
Następnego dnia, wracając z Vesāli, Buddha ostatni raz spogląda na miasto i udaje się do Bhandagāmy. Tam wygłasza kazanie o czterech rzeczach, których wnikliwe zrozumienie zniszczy łańcuch ponownych narodzin. Są to: szlachetne działanie, szlachetna koncentracja, mądrość oraz uwolnienie.
Przechodzi następnie przez wioski: Hatthigāmę, Ambagāmę oraz Jambugāmę, aż dociera do Bhoganagary. nieopodal cetiyi Ānandy. Wygłosił tam kazanie do mnichów nt. Czterech Wielkich Autorytetów (Mahāpadesā), w odniesieniu do których prawdziwa doktryna może byś ustanowiona (Cf. A.ii.167ff). Z Bhoganagary udaje się do Pāvy, gdzie przebywa w sadzie mangowym kowala Cundy. Gospodarz poczęstował go posiłkiem zawierającym sūkaramaddavę (znaczenie tego słowa stanowi przedmiot ożywionej dyskusji; zob. Thomas, op. cit., 149, n.3). Buddha samotnie spożywa odrobinę potrawy, reszta zostaje zakopana. Był to jego ostatni posiłek, po którym następuje ostra choroba, z utratą krwi oraz intensywnymi, śmiertelnymi bólami. Buddha opanowuje bóle i wyrusza do Kusināry. Po drodze siada pod drzewem. Ānanda przynosi mu wody ze strumienia Kakutthā, przez który dopiero co przeprawiło się ponad pięćset powozów. Za sprawą mocy Buddhy, woda jest czysta, zdatna do picia. Przybywa Pukkusa z państwa Mallā, który nawraca się i obdarowuje Buddhę dwiema złotymi szatami. Gdy Buddha] je przywdziewa, Ānanda spostrzega niezwykły blask i czystość jego ciała. Ten tłumaczy, że ciała wszystkich Buddów przyjmują taką barwę w noc Oświecenia oraz w noc ostatecznego odejścia. Stąd wiadomo, że umrze jeszcze tej nocy, w Kusinārze. Wyrusza do Kakutthā , gdzie w tamtejszym sadzie mangowym, zażywa kąpieli, pije i odpoczywa. Ānanda otrzymuje instrukcje o konieczności rozwiania wyrzutów sumienia, jakie, w związku z ofiarowanym Buddzie obiadem może nosić w sobie Cunda.
Z Kakutthy Buddha przemierza Hiraññavatī do Upavattana – sadu sāla w Kusinārze. Ānanda przygotowuje mu tam posłanie z głową skierowaną na północ. Zakwitają wszystkie drzewa, a kwiaty pokrywają ciało Buddhy. Niebiańskie kwiaty mandārava i pył drzewa sandałowego spadają z nieba. Śpiew i muzyka niebiańskich grajków rozbrzmiewa poprzez niebo. Buddha stwierdza jednak, że większym dlań zaszczytem byłoby dalsze przekazywanie nauk.
Bogowie dziesięciu tysięcy systemów światowych gromadzą się, by ostatni raz złożyć mu honor.Upavāṇa, który wachluje Buddhę, zostaje poproszony o przesunięcie się, ponieważ zasłania im widok.
Ānanda prosi o wytyczne odnośnie kilku kwestii, m.in. rytuałów pogrzebowych. Oddala się i wybucha płaczem. Buddha posyła po niego, pociesza i wygłasza mowę pochwalną na jego cześć. Ānanda próbuje przekonać Buddhę, by nie umierał w tej wiosce lepianek (ang. mud-and-wattle village), jaką jest Kusinārā. Buddha w odpowiedzi mówi, że była to kiedyś potężna Kusāvatī, stolica Mahāsudassany.
Mallowie z Kusināry dowiadują się, że Buddha ma odejść w trakcie trzeciej części nocy, przybywają więc ze swoimi rodzinami, by złożyć mu honory. Asceta Subhadda pragnie spotkać Buddhę, ale Ānanda go nie dopuszcza. Usłyszawszy to, Buddha woła ascetę i dokonuje jego nawrócenia. Kilka pomniejszych reguł zakonnych zostaje ustanowionych, m.in. nakaz ekskomuniki dla Channy. Buddha prosi zgromadzonych mnichów, by wypowiedzieli na głos wątpliwości, które noszą w sobie. Zapada cisza. Ānanda wyraża swe zdumienie, na co Buddha powiada, że naturalnym jest brak wątpliwości u mnichów. Wtedy, ostatni już raz kieruje się do mnichów, napominając ich tak: „Wszelkie złożoności przemijają. Pilnie pracujcie na swe własne wyzwolenie”. To były ostatnie słowa Buddhy. Zaczął osiągać w tą i z powrotem poszczególne poziomy wchłonięcia medytacyjne, aż ostatecznie osiągnął Parinibbānę. Pojawia się silne trzęsienie ziemi, huczą przerażające grzmoty. Brahmā Sahampati, Sakka, Anuruddha oraz Ānanda proklamują uczucia, które ich ogarnęły. Jest pełnia księżyca miesiąca Visākhi. Buddha odchodzi w wieku osiemdziesięciu lat.
Nazajutrz Ānanda powiadamia Mallów z Kusināry o śmierci Buddhy. Ci przez następne siedem dni przeprowadzają ceremonie pogrzebowe. Dnia siódmego, zgodnie z zaleceniem Ānandy, przygotowują ciało do kremacji. Procesja wyrusza z miasta przez wschodnią bramę w stronę Makutabandhany (pagoda). Planowana trasa ulega zmianie na życzenie bogów, których wolę przekazał Anuruddha. Całe miasto zasypane jest do kolan kwiatami mandārava, spadającymi prosto z nieba. Czterech dowodzących Mallów stara się podpalić stos pogrzebowy, niemniej bezskutecznie. Czekają na przybycie Mahā Kassapy, który przybywa w otoczeniu pięciuset mnichów i składa hołd stosowi. Komentarze (np. DA.ii.603) dodają, że Mahā Kassapa bardzo nalegał, by stopy Buddhy spoczywały na jego głowie w czasie, gdy będzie oddawał cześć stosowi. Stos spala się całkowicie, nie zostawiając nawet śladu węgla lub sadzy. Zostaje ugaszony strumieniem wody prosto z nieba, a Mallowie polewają go wodą aromatyzowaną. Stawiają następnie płot z włóczni dookoła i kontynuują uroczystości przez następne siedem dni. Pod koniec pojawia się kilku petentów do przyjęcia relikwii Buddhy: Ajātasattu, Licchavī z Vesāli, Sākyowie z Kapilavatthu, Bulī z Allakappy, Koliyā z Rāmagāmy, brahmin z Vethadīpy oraz Mallowie z Pāvy. Jednak Mallowie z Kusināry odmawiają podzielenia się relikwiami z innymi, co wywołuje groźbę wojny. Brahmin Dona doprowadza do ugody i dzieli relikwie na osiem równych części dla ośmiu klanów. Sam dla siebie zostawia urnę, a Moriyowie z Pipphalivany, którzy przybywają najpóźniej, odchodzą z popiołami. Nad każdą z relikwii wybudowana zostaje thūpa, gdzie obchodzone są uroczystości na cześć Buddhy.
Ostatni fragment Mahā -Parinibbāna Sutty (D.ii.167) utrzymuje, że relikwii Buddhy było osiem, siedem z nich czczono w Jambudīpa a ostatnia w krainie Nāgów w Rāmagāmie. Jeden ząb był w niebie, drugi w Gandhārze, kolejny w Kāliṅdze (przewieziony później na Cejlon), a czwarty w krainie Nāgów. Relikwia Ajātasattu została złożona w thūpie i zapomniana. Odkrył ją później Asoka (z pomocą Sakki) i podzielił na osiemdziesiąt cztery tysiące klasztorów. Asoka odnalazł także pozostałe relikwie (poza tą z Rāmagāmy). Zostały one później przewiezione do Mahācetiyi w Anurādhapurze (Mhv.xxxi.17ff). wymienia się także inne relikwie, m.in. obojczyk Buddhy jego miskę i inne (Mhv.xvii.9ff; Mhv.i.37, etc.).
Mówi się (np. DA.iii.899), że na krótko przed całkowitym zniknięciem Sāsany z tego świata, wszystkie relikwie zostaną zgromadzone w Mahācetiyi, przewiezione do Nāgadīpy i Ratanacetiyi, ostatecznie zebrana pod Mahābodhi wespół z relikwiami z innych stron. Ponownie przybiorą złocistą barwę ciała Buddhy, emitując sześciu-kolorową aurę. Ciało wtedy zapali się i całkowicie zniknie, w rozpaczy dziesięciu tysięcy systemów światowych.
Kroniki Cejlońskie (Mhv.i.12ff; Dpv.i.45ff; ii.1ff etc.) odnotowują, że Buddha odwiedził wyspę trzykrotnie.
(Birmańczycy utrzymują, że Buddha odwiedził ich kraj i poszedł do Lohitacandana Vihāry, ufundowanej przez braci Mahāpunnę i Cūlapunnę z Vānijagāmy (Ind. Antiq.xxii., and Sās.36f.).
Pierwsza była w czasie, gdy przebywał w Uruvelā, wyczekując chwili nawrócenia Trzech Braci (tebhātika-jatilā). Był to dziewiąty miesiąc od Oświecenia, pełnia księżyca dnia Phussy (grudzień-styczeń). Wstąpił do ogrodu Mahānāga, gdzie lewituje w powietrzu nad zgromadzonymi tamyakkhami. Wywołuje to w nich strach i, za jego sugestią, opuszczają Cejlon i zasiedlają Giridīpę (wyspę obok Cejlonu). Buddha daje garść swych włosów devie Mahāsumanie z góry Sumanakūta. Ta buduje thūpę, powiększoną później w Mahiyangana Thūpę.
Ponownie odwiedził Cejlon piątego roku w dzień Citta (marzec-kwiecień), gdy księżyc był w nowiu. Wizyta wiązała się z niebezpieczeństwem bitwy pomiędzy dominującymi w Nāgadīpie Nāgami – Mahodarą i Cūlodarą, wujkiem i siostrzeńcem, skłóconymi o wyłożony klejnotami tron. Buddha objawia się przed nimi w towarzystwie devy Samiddhi-Sumany, przywożąc ze sobą drzewo Rājayatana z Jetavany. Buddha łagodzi ich spór, w zamian otrzymuje tron – źródło problemu. Pozostawia drzewo Rājayatana oraz tron, by Nāgowie mieli co czcić. Przyjmuje także zaproszenie króla Nāgów – Maniakkhiki z Kalyāni – do złożenia ponownej wizyty na Cejlonie. W trzy lata później Maniakkhika ponawia zaproszenie i Buddha zjawia się w Kalyāni drugiego dnia Vesākhi w towarzystwie pięciuset mnichów. Wygłosiwszy kazanie do Nāgów, udaje się do Sumanakūty, na szczycie której pozostawia odcisk stopy (legenda powiada, że Buddha pozostawił odciski także w innych miejscach: nad brzegiem rzeki Nammadā, na górze Saccabaddha oraz w Yonakapurze). Zatrzymuje się wówczas w Dīghavāpī, skąd odwiedza park Mahāmeghavana, a swoją obecnością poświęca liczne miejsca. Następnie kontynuje podróż do Silācetiyi, skąd powraca do Jetavany.
Posiadamy szczątkowe informacje na temat osoby Buddhy. Mówi się, że był złotej barwy (np. Sp.iii.689), a jego głos charakteryzował się ośmioma właściwościami Brahmassāry (np. D.ii.211; M.ii.166f. W momencie gdy normalna osoba wymawia jedno słowo, Ānanda jest w stanie wypowiedzieć ich osiem, Buddha zaś szesnaście MA.i.283): płynnością, zrozumiałością, melodyjnością, ciągłością, wyrazistością, głębią oraz pogłosem. Jego przeciwnicy mówili o nim, że jest i kuszący (np. M.i.269, 275), tzn, że miał doskonałą cerę i postawę oraz atrakcyjny i szlachetny wygląd (np. M.ii.167). Cieszył się wyjątkowym poważaniem nauczyciela ludzkich serc. Nosił trzydzieści dwie cechy cielesne Wielkiego Człowieka – Mahāpurisy (zob. Buddha). Legenda powiada, że Mahā Kassapa, choć nieco niższy, wyglądem przypominał Buddhę.
Podejmowane próby zmierzenia Buddhy spełzły na niczym. Dwie takie próby wymienia się w tekstach: jedna brahmina z Rājagahy, druga poczyniona przez Rāhu, przywódcy Asurów (DA.i.284f). Buddha nosił w sobie siłę milionów słoni (np. VibhA.397), siła ta zanikła jednak po spożyciu przezeń ostatniego posiłku (przez co musiał się zatrzymać dwudziestopięciokrotnie na trasie z Pāvā do Kusināra liczącej trzy gāvuty (DA.ii.573).
Często wspomina się o upodobaniu Buddhy do ciszy i spokoju, nawet członkowie innych szkół szanowali go w tej kwestii, uciszając rozmowy, gdy nadchodził (np. D.i.178f; iii.39; jego uczniowie także cieszyli się taką opinią, np., D.iii.37). Podawane są przykłady kiedy Buddha odmawia przyzwoleń dla hałaśliwych mnichów mieszkających nieopodal niego (np. M.i.456; zob. także M.ii.122, gdzie mnich zostaje szturchnięty przez kolegę, ponieważ kaszlał w trakcie przemówienia Buddhy). Umiłowaniem darzył czas spędzony w samotności, wielokrotnie przebywał długie chwile z dala od zgiełku i zatłoczonych miejsc, zezwalając mnichom jedynie, by przynosili mu posiłki (np. S.v.12, 320; niemniej to umiłowanie samotności obracano przeciwko niemu. Jakiemu towarzystwu zawdzięcza tę przejrzystość umysłu? – padało pytanie, na które odpowiedź brzmiał: jego wgląd samotności uwielbienie pomniejszyło [D.iii.38)).
W Aṅguttara N. (A.i.181) znajdujemy informację, że miał w zwyczaju spędzać część dnia w samotności, niemniej zawsze był gotów przyjąć każdego, kto potrzebował jego rady (np. A.iv.438).
W Mahā Govinda Sutcie (D.ii.222f) przedstawia się Sakkę, jakoby wypowiedział „osiem prawdziwych pochwał” ku czci Buddhy. Być może najważniejszą jego cechą była nieograniczona miłość oraz gotowość niesienia pomocy wszystkim tym, którzy jej potrzebują. Uwielbienie jakim darzył dzieci przedstawione jest chociażby w historiach dwóch Sopāków, Kumāra-Kassapy, Cūla Panthaka i Dabba-Mallaputty, a także nowicjuszy: Pandity oraz Sukhy. Jego dobroć dla zwierząt przedstawia na przykład wstęp do Maccha Jātaki i sposób, w jaki postąpił wobec Bhaddavatiky – starego słonia Udeny. Buddha był wielce oddany swym uczniom i wspierał ich na wszystkie możliwe sposoby. Theragāthā i Therīgāthā pełne są opowieści, w których Buddha z wielką uwagą czuwa nad duchowym wzrostem i rozwojem swych uczniów, rozumiał ich trudności i zawsze był gotowy nieść pomoc na ich drodze ku najwyższemu celowi. Zdarzenia, o których wspominają Bhaddāli Sutta (M.i.445), wprowadzenie do Tittha Jātaki oraz Kañcakkhandha Jātaki, skłaniają do wniosku, że Buddha żywił głębokie i trwałe zainteresowanie każdym ze swych wyznawców. Miał w zwyczaju witać wszystkich z uśmiechem na twarzy, pytając jak się miewają, łagodząc tym samym ich niepokój (Vin.i.313). Kiedy ktoś prosił o przyzwolenie na pytanie, Buddha nie stawiał warunków co do jego treści – co określa się mianem sabbaññupavārany (np. M.i.230). Gdy sam zadawał pytanie – musiała paść odpowiedź. Yakkha imieniem Vajirapāni zawsze czuwał w gotowości, by wystraszyć tych, którzy mają opory przed jej udzieleniem (np. M.i.231).
Buddzie nie zależało na ogromnej liczbie wyznawców. Gdy odwiedzający go deklarowali chęć podążania za nim, zachęcał ich do powtórnego przemyślenia decyzji – np. przypadek Acela Kassapy i Upāligahapati.
Przebywając w klasztorze, codziennie odwiedza odział chorych, niosąc otuchę potrzebującym (zob. np. Kutāgārasālā). Wzruszająca historia Pūtigatta-Tissy pokazuje, że niekiedy sam osobiście usługiwał pacjentom, stanowiąc przykład dla innych. Jego uczniowie wielbili go, niemniej nawet w najbliższym otoczeniu zawsze znalazł się ktoś, kto odmawiał bezwarunkowego posłuszeństwa – np. Lāludāyī, Assaji-Punabbasukā, Chabbaggijowie, sattarasavaggiyowie, nie wspominając już Devadatty i jego wspólników.
Szczególnym względem darzył Sāriputtę, Ānandę oraz Mahā Kassapę pośród mnichów oraz Anāthapindikę, Mallikę, Visakhę, Bimbisārę i Pasenadi z grona świeckich wyznawców. Wygląda na to, że Buddha był skrycie rozbawiony tym, jak bardzo ludzki był Pasenadi oraz tym, że nie był on w stanie docenić prawdziwej wyższości swojej żony – Malliki.
Buddha często powtarzał, że należy do grona najszczęśliwszych na ziemi, że był znacznie szczęśliwszy choćby od Bimbisāry (np. M.i.94). Przeciwności i zniewagi nie pozostawały na nim najmniejszego śladu (np. spisek Māgandiyi, DhA.iv.1f.).
Milindapañha (str. 134) wymienia kilka dolegliwości, na które cierpiał: skaleczenie w stopę, o którym była już mowa; pewnego razu, gdy humory w jego ciele zostały zachwiane, Jīvaka zalecił przeczyszczenie (Vin.i.279); innym razem cierpiał na bóle żołądka spowodowane gorącą wodą bądź, wg. innych źródeł, gorącym kleikiem (Vin.i.210f.; Thag.185). Komentarz do Dhammapady (DhA.iv.232; ThagA.i.311f) wspomina o innym zachwianiu równowagi humorów, leczonym gorącą wodą, którą Upavāṇa otrzymał od brahmina Devahity. Komentarze mówią, że w swej starości cierpiał na nieustępliwy ból pleców, wynikający z surowych praktyk z okresu sprzed Oświecenia. Z powodu niewłaściwego odżywiania się w tamtym czasie, cierpiał na niestrawności, które nie opuszczały go do końca jego życia (SA.i.200), a które swój szczyt kulminacyjny osiągnęły w trakcie jego ostatniej ciężkiej choroby – dyzenterii (czerwonki) (MA.i.465; DA.iii.974; zob. także D.iii.209, gdzie wygłaszał kazanie w obliczu Mallów z miasta Pāvā.
W Apadānie (Ap.i.299f) znajduje się kolekcja wersów zwana Pubbakammapiloti. Znajdujemy tam informację na temat uczynków Buddhy z jego poprzednich wcieleń, w efekcie których to Buddha cierpiał na rozmaite sposoby w w ciągu swego ostatniego żywota. Był pijakiem, Munāli z nazwiska, który obraził Pacceka Buddhę imieniem Surabhi. Innym razem był uczonym brahiminem, który miał pięciuset uczniów. Pewnego razu, widząc przechodzącego Pacceka Buddhę Isiganę, źle się wyraził o nim do swych uczniów, nazywając go „sensualistą”. W efekcie tego doczekał się oszczerstwa ze strony Sundariki w swym ostatnim życiu.
W trakcie innego życia napiętnował ucznia Buddhy, imieniem Nanda – z tego tytułu cierpiał w piekle przez dwanaście tysięcy lat i, w ostatnim życiu, został skompromitowany przez Ciñcę. Swego czasu, rządny bogactw, zabił brata przyrodniego, zrzucając go w przepaść – w wyniku tego Devadatta próbował zgładzić go zrzucając nań skałę. Innym razem, jako chłopiec, podczas zabaw przy drodze, ujrzał Pacceka Buddhę, w którego rzucił kamieniem – z tego powodu Devadatta wynajął łuczników przeciw Buddzie. Za innego życia był kornakiem, który widząc nadchodzącego Pacceka Buddhę, popędził swego słonia prosto na niego (stąd też atak Nālāgiri). Będąc królem posłał siedemdziesięciu ludzi na śmierć (z tego powodu odłamek przebił mu stopę w ostatnim życiu). Innym razem, będąc synem rybaka, rozkoszował się oglądaniem ryb złapanych w sieć – cierpiał przez to okropne bóle głowy, gdy Vidūdabha mordował Sakjów. W czasach Phussa Buddhy poprosił mnichów by jedli jęczmień zamiast ryżu, w skutek czego sam był zmuszony do jedzenia jęczmienia przez trzy miesiące w Verañji (wg. Komentarza do Dhammapady [iii.257] Buddha musiał głodować przez jeden dzień w wiosce Pañcasālā, gdzie żaden z mieszkańców nie chciał ofiarować mu jałmużny). Ponieważ zabił kiedyś zapaśnika, cierpiał na skurcze w plecach. Pewnego razu jako lekarz, naraził kupca na cierpienie, przeczyszczając go – stąd dyzenteria pod koniec życia. Jako Jotipāla lekceważąco się wyraził odnośnie Oświecenia Kassapa Buddhy – stąd spędził sześć lat na praktykach ascetycznych nim osiągnął własne Oświecenie. Należał do jednego z najkrócej żyjących Buddów, niemniej dzięki tym sześciu latom jego Sāsana będzie trwać dłużej (Sp.i.190f).
Jego uczniowie zwracali się na ogół doń Bhagavā. Sam o sobie mówił Tathāgata, podczas gdy nie-buddyści mówili nań Gotama bądź Mahāsamana. Inne spotykane określenia to Mahāmuni, Sākyamuni, Jina, Sakka (np., Sn.vs.345) i Brahma (Sn.vs.91; SnA.ii.418), także Yakkha.
Aṅguttara Nikāya (A.i.23ff) podaje listę najbardziej znaczących wyznawców Buddhy, zarówno mnichów jak i świeckich. Każdy z wymienionych na liście, przedstawiony jest ze wskazaniem szczególnego przymiotu, jakim jest obdarzony.
Poniżej znajduje się lista osób (nie roszcząca sobie miana kompletnej), które rozmawiały z Buddhą, przychodziły doń z pytaniem bądź otrzymywały bezpośrednio od niego instrukcje (stanowić ona może załącznik do imion, które już pojawiły się w tekście; niektóre z nich powtarzają się tu):
- Ankura, Aggidatta, Acela-Kassapa, Ajātasattu, Ajita – Paribbājaka, Ajita generał Licchavī, Attadattha, Anitthigandhakumāra, Anurāddha, Anuruddha, Annabhāra, Abhaya-rājakumāra, Abhayā, Abhiñjaka, Abhibhūta, Abhirūpa-Nandā, Ambattha, mnich Arittha, rybak Ariya, Asama, Asibandhaputta, Assaji, Assalāyana, ākotaka, Āmagandha, yakkha āḷavaka i Indaka, Ugga z Vesāli, minister Ugga, Uggata-Sarīra, Uggaha, Ujjaya, Unnābha, Uttara-devaputta, Uttara - król Nāga, Uttara, uczeń Pārasariyi, Uttiya, brahmini Udaya i Udāyi, Uttara, uczeń Brahmāyu, Uttarā, córka Punny, sędziwa mniszka Uttarā, Upavāna, Upasālha, Upasena, Upāligahapati, Ubbirī, Eraka, Esakārī, Kakudha, Kandaraka, rybak Kapila, Kappa, Kappatakura, Kalārakkhattiya, deva Kassapa, Kāna, Kānamātā, Kātiyāna, Kāpathika, Kāmada, Kāranapāli, Kālāmowie, Kāligodhā, Kimbila, Kisāgotami, myśliwy Kukkutamitta, Kundadhāna, Kundaliya, Kulla, Kūtadanta, Jatila Keniya, Kevaddha, treser koni Kesi, Kokanadā, dwie córki Pajjuny, Kokālika, Khadiravaniya-Revata, Khānu-Kondañña, deva Khema, Khemā, Ganaka-Moggallāna, Gavampati, Guttā, Gotama Thera, Cankī, Candana, Candābha, Candimā (Candimasa), Citta-Hatthasārīputta, Cunda, Cunda-Samanuddesa, Cundī, Culla-Dhanuggaha, Culla-Subhaddhā, Chattapānī, Janapada-Kalyāni-Nandā, Janavasabha, Jantu, Jambuka, Jambukhādaka, Jānussoni, Jāliya, Jīvaka-Komārabhacca, Jenta, Jotikagahapati, Tāyana, Tālaputa, Tikanna, Timbaruka, Tissa, kuzyn Buddhy, Tissa, przyjaciel Metteyyi, Tissa z Roruvy, Tudu-brahmā, Thulla-Tissa, Dandapanī, Dāmalī, Dāsaka, deva Dīgha, Dīghajānu, Dīghata-passī, Dīghanakha, Dīghalatthi, Dīghāvu, Dummukha, Dona, Dhammadinna, Dhammārāma, the Dhammika-upāsaka, brahmin Dhammika, Nanda Thera, pasterz Nanda, Nandana, Nandiya-paribbājaka, Nandiya od Sākiyów, Nandivisāla, Nāgita, Nālakatāpasa, Nālijangha, Nigamavāsi-Tissa, Nigrodha, Ninka, Nīta, Nhātakamunī, Paccanīkasāta, Pañcasikha, Pañcālacanda, Patācārā, Pasenadi, król Kosala, Pahārāda asura, Pātaliya, Pārāpariya, Pingala-Kaccha, Pingiyānī, Pilinda-Vaccha, Pilotika, Punna, Punna-Koliyaputta, Punna-Mantānīputta, Punnā, Punniya, Pessa treser słoni, Pokkharasāti, Potthapāda, Pothila, Potaliya, Phagguna, Baka-brahmā, Bahuputtikā, Bāvarī wraz z szesnastoma uczniami, Bāhiya-Dārucīriya, Bāhuna, Bilālapādaka, Belatthakāni, Bojjhā, Brahmāyu, Bhagu, Bhaggava, Bhadda, Bhaddā-Kundakakesī, Bhaddāli, Bhaddiya Licchavī, kilku Bhāradvājów (Akkosaka*, Aggika*, Asurinda*, Ahimsaka*, Kāsi*, Jatā*, Navakammika*, Bilangika*, Suddhika*, Sundarika*), Bhāradvāja, mąż Dhanañjāni, Bhāradvāja, przyjaciel Vāsetthy, Bhuñjati, Bhumiya, Bhesika fryzjer, Macchari-Kosiya, Manibhadda, Mandissa, Mahā-kappina, Mahā-Kassapa, Mahā-kotthita, Mahā-Cunda, Mahā-dhana, Mahā-nāma, Mahā-Moggallāna, Mahāli (Otthaddha), dwóch Māgandiyów - brahmin i paribbājaka, Māgha, Mānava-Gāmiya, Mānatthaddha, Mātuposaka, Mālunkyaputta, Miga-jāla, Migasira, Mendaka z Bhaddiyi, Moliya-Phagguna, Moliya-Sīvaka, Yasoja, Ratthapāla, Rādha, Rāhula, Rāsiya, Rūpānandā, Roja z klanu Malla, Rohinī, Rohitassa, Lakuntaka-Bhaddiya, bogini Lājā, Lomasakangiya, Lohicca, Vakkali, Vangisa, Vajjiyamāhita, Vaddha z Licchavī, Vaddhamāna, Vappa, Varadhara, Vassakāra, Vārana, Vāsettha-upāsaka, Vāsettha, przyjaciel Bhāradvāji, Visākha Pañcalaputta, Visākhā, Vīrā, Vekhanasa, Vendu, Vatambari, Sakuludāyi, Sakka, Sankicca, dwóch Sangāravów, Sangharakkhita (Bhāgineyya°), Saccaka, Sajjha, Satullapa-devas, Sanankumāra, Santati, Sandha, Sandhāna, Samiddhi, Sarabha, Sarabhanga, Sātāgira, Sātāli, Sāti, Sānu, Sikhā-Moggallāna, Sigāla, Sirimā, Siva, Sīvali, Sīha generał, Sukhā, Suciloma, Sujātā, synowa Anāthapindiki, Sudatta, Sunakkhatta, Sunīta, Sundara-Samudda, Sundarī-Nandā, trędowaty Suppabuddha, Suppa-vāsā, Subha Todeyyaputta, dwie mniszki imieniem Subhā, Subhūti, nowicjusz Sumana, Sumanā, siostra Pasenadi, Subrahmā, Surādha, Suriya, Susima, Seniya, Seri, Sela, Sona-Kutikanna, Sona-Kolivisa, Sonadanda, Sonā, dwóch Sopāków, Hatthaka ālavaka, Hatthaka-devaputta oraz Hemavata.
Poleć nas i podziel się tym artykułem z innymi:
POWRÓT DO SŁOWNIKA
Chcąc wykorzystać część lub całość tego dzieła, należy używać licencji GFDL:
Udziela się zgody na kopiowanie, dystrybucję lub/i modyfikację tego tekstu na warunkach licencji GNU Free Documentation License w wersji 1.3 lub nowszej, opublikowanej przez Free Software Foundation.
Można także użyć następującej licencji Creative Commons:
Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Na tych samych warunkach 3.0
POMÓŻ FUNDACJI "THERAVADA"
(KRS: 0000464215, NIP: 5223006901, Regon: 146715622)
KONTO BANKOWE: 89 2030 0045 1110 0000 0270 1020
Oryginał można znaleźć na tej stronie: http://www.palikanon.com/english/pali_names/dic_idx.html
Źródło: The Pali Text Society, London
Tłumaczenie: Paweł Łucjan