FLAGA, BUDDYJSKA

(FLAG, THE BUDDHIST)
Flaga (patākā lub dhaja) jest kawałkiem materiału, posiadającym określony kolor i wzór, używanym dla ozdoby lub częściej w celach reprezentacyjnych. Flaga, która jest obecnie powszechnie używana do reprezentowania Buddyzmu, została zaprojektowana przez amerykańskiego buddystę Herniego Olcotta w roku 1880, co było częścią jego wysiłku, włożonego w zjednoczenie buddystów ze Sri Lanki w ich walce przeciwko zagranicznym misjonarzom. Flaga jest prostokątna, z sześcioma pionowymi pasami – niebieskim, żółtym, czerwonym, białym, pomarańczowym, a ostatni jest kombinacją wszystkich tych pięciu kolorów. Pasy te reprezentują kolorowe promienie, które emanowały z ciała Buddhy, gdy ten osiągnął oświecenie (Vin.I,25). Zob. Aureola.

FRANCISZEK Z ASYŻU, ŚWIĘTY

(FRANCIS OF ASSISI, SAINT)
Franciszek z Asyżu (1182-1226) urodził się we Włoszech, w bogatej rodzinie i przez większą część swojej młodości prowadził materialne i lekkomyślne życie. W 1202 został uwięziony na kilka miesięcy, a po zwolnieniu bardzo poważnie zachorował. Niezadowolony ze swego życia oddał się modlitwie, a cztery lata później, ku przerażeniu swego ojca, wyrzekł się publicznie swojej rodziny i bogactwa. Po tym wydarzeniu Franciszek żył jako prosty pustelnik i spędzał dużo czasu na służbie biednym. Stopniowo zaczął przyciągać uczniów i ostatecznie założył klasztor, zwany Zakonem Braci Mniejszych, a następnie zakon dla kobiet zwany Zgromadzeniem Biednych Klarysek. Jednakże Franciszek nie był dobrym organizatorem i po pewnym czasie przekazał zarządzanie swoimi klasztorami innym i wycofał się do życia w cichej kontemplacji. To właśnie w tym okresie na jego ciele zaczęły się pojawiać dziwne rany, podobne do tych, które miał Jezus. Franciszek zmarł w 1226 roku, a dwa lata później Kościół Katolicki uznał go za świętego.
Ze wszystkich chrześcijańskich świętych Buddyści upodobali sobie najbardziej właśnie Świętego Franciszka. W wielu aspektach jego życie było podobne do życia Buddhy. Jego zachowanie i nauki ukazywały to, co najlepsze w jezusowej ewangelii miłości; łagodność, przebaczenie, prostotę i wyrzeczenie, ale bez dogmatyzmu i surowości. Był też szczególnie życzliwy dla zwierząt, co dotąd nie było częstym zjawiskiem w Chrześcijaństwie. Gdyby Franciszek był jednym z uczniów Buddhy, ten pochwaliłby go jako przykładnego mnicha. Jednakże pod pewnymi względami tych dwóch mężczyzn różniło się od siebie. Franciszek był niekompetentny w praktycznych sprawach, podczas gdy Buddha dokonywał trafnego osądu i posiadał zdrowy rozsądek w większości rzeczy, które robił. Prostota Franciszka rozciągała się na kwestie intelektualne. Był niewinny, ufny i otwarty w najlepszy z możliwych sposobów. Natomiast Buddha był rozważny, mądry i surowy intelektualnie. Franciszek miał w sobie wszystkie ujmujące cechy dziecka; Buddha wszystkie najwspanialsze atrybuty dorosłego.
Życie, nauczanie i przykłady Buddhy i Świętego Franciszka są dziś ważne w tym, że mogą służyć jako mosty porozumienia pomiędzy buddystami, a chrześcijanami.
Saint Francis of Assisi, L.Cunningham, 1976. (Święty Franciszek z Asyżu, L. Cunningham, 1976.)

FUNDAMENTALIZM

(FUNDAMENTALISM)
Fundamentalizm (idaṃsaccābhinivesa) jest przekonaniem, że święte pisma powinny być interpretowane dosłownie. Fundamentaliści są zazwyczaj dogmatyczni w praktyce swojej religii i nietolerancyjni wobec innych religii. Co więcej, są oni często nawet bardziej nietolerancyjni wobec swoich współwyznawców, którzy interpretują pisma inaczej, niż robią to oni. Buddha scharakteryzował fundamentalistę jako osobę, która ciągle gniewnie ogłasza: „Tylko to jest prawdą, wszystko inne jest kłamstwem” (M.II,171). Ponieważ Buddyzm jest ogólnie otwarty i ma naturę odkrywczą, to rzadko pojawiają się w nim fundamentaliści, czy też ruchy fundamentalistyczne. Buddha powiedział, że w czasie badania jego nauk, człowiek powinien wziąć pod uwagę literę (vya¤jana) lecz także ducha (attha), co oznacza, że istnieją wymiary i niuanse Dhammy, znajdujące się poza zwykłymi słowami i że poznanie wyłącznie słów nie wystarczy (D.III,127; Vin.I,20). Gdzie indziej powiedział: „Nauczałem Dhammy na różne sposoby. Ale można oczekiwać, że ci, którzy się z nią zgadzają i uznają ją, będąc nauczani przez innych (innymi ale ciągle) poprawnymi słowami, będą z nimi żyli w harmonii, obopólnym szacunku, bez kłótni, jak zmieszane mleko i woda, patrzące na siebie oczami przywiązania” S.IV,225). W sławnej Sutcie Kŕlŕma powiedział, że w naszych wysiłkach w ocenie religijnych roszczeń, powinniśmy bardziej polegać na własnym doświadczeniu, niż na religijnych pismach (A.I,187).