Jak zacząć | Najnowsze teksty | Indeks artykułów | Indeks autorów | Recenzje książek | Download | W trakcie tłumaczenia
Poniżej znajdują się artykuły, wykłady i mowy słynnych nauczycieli theravadyjskich.
Legenda:








Najnowsze teksty
Odosobnienie medytacyjne Z Bhante Sujato - poranek dnia 1
Sujato Bhikkhu, 08 Dec 2019 04:00




Poranna mowa Dhammy Bhante Sujato na odosobnieniu w dniu 04.12.2019 w Tarasce.
Ćwiczenie całego umysłu
Thanissaro Bhikkhu, 23 Nov 2019 21:25



Ćwiczenie umysłu nie polega jedynie na wykorzystaniu danej techniki medytacji, żeby siłą utrzymać go w chwili obecnej. Jeśli mamy takie podejście, umysł zacznie się buntować, znajdować sposoby na prześlizgnięcie się przez nasze mechanizmy obronne, ponieważ w niektórych sytuacjach dana technika medytacji się sprawdza, a w innych nie. Umysł zaczyna się buntować, gdy się nie sprawdza i jeśli uporczywie stosujesz jedną metodę, nie mając innych technik i podejść w zanadrzu.
Wprowadzenie do metty
Vimalaramsi Bhikkhu, 10 Nov 2019 09:57



Każdego ranka będziecie przyjmować wskazania. Są one bardzo ważne. Jeśli złamiecie któreś z nich, wpłynie to negatywnie na waszą medytację. Wtedy musicie dać mi znać, że złamaliście któreś ze wskazań. Nie będę was wytykać palcem, ale będziecie musieli ponownie je przyjąć z postanowieniem, że ich nie złamiecie. Oczywiście najłatwiej złamać wskazanie dotyczące mowy. Dlatego chciałbym, żebyście za dużo nie mówili. Możecie porozmawiać ze mną, ale nie rozmawiajcie z ludźmi wokół was. To bardzo pomocne, ponieważ gdy zaczniecie rozmawiać z innymi, to o czym będziecie wtedy myśleć? O tym, co oni powiedzieli, o tym, co wy powiedzieliście, a to staje się przeszkodą. Także proszę, ograniczcie mówienie najbardziej, jak to możliwe.
Indeks artykułów
Alfabetyczny spis artykułów. Kliknij na literę, żeby znaleźć interesujący Cię artykuł.
(Łącznie w bazie 552 artykułów.)
Ajahn Brahm na sprzedaż
Brahmavamso Ajahn, 14 Mar 2013 15:55




Zbieramy fundusze na klasztor dla mniszek. Chcemy, by nasze mniszki miały miejsce do medytacji, by miały takie same możliwości. Sprawiedliwość dla buddystek. Chyba najwyższy czas, nieprawdaż? Odwiedzacie klasztory dla mnichów na całym świecie, które są duże i bogate, a co z kobietami? Kobiety traktowane są gorzej, a ja nie mogę tego ścierpieć.
Akceptowanie teraźniejszości
Sumedho Ajahn, 01 Aug 2016 16:19



Z pomocą zdolności, by przebudzić się i zastanowić nad życiem, uwalniamy się od iluzji, że ciało to ja. Już dłużej nie żądamy czy też nie oczekujemy spełnienia ze strony tego, co nie może nas spełnić. Już dłużej nie obwiniamy siebie albo innych. To wszystko odpada, i przychodzi prawdziwa i wrażliwa odpowiedź, zrozumienie poprzez przebudzenie ku temu, jakimi rzeczy są. Rozumiemy naukę Buddhy: poznanie jest teraz.
Akt woli
Silananda U Sayadaw, 16 Aug 2008 15:05



Co to jest kamma? Budda powiedział: „Mnisi, to akt woli nazywam kammą”.
Popularne znaczenie kammy to „działanie” lub „robienie”, ale jako pojęcie techniczne, kamma oznacza akt woli lub wolę. Gdy coś robisz, stoi za tym akt woli, i ten akt, ten umysłowy wysiłek, nazywa się kammą. Buddha wyjaśniał, że mając wolę, działamy następnie poprzez ciało, mowę i umysł. Cokolwiek robisz, jest w tym jakiś rodzaj kammy, umysłowego wysiłku, woli i aktu woli. Akt woli jest jednym z pięćdziesięciu dwóch stanów, które powstają wraz ze świadomością.
Jeśli nie jesteś zaznajomiony z terminem kamma, to książeczka Akt woli. Wprowadzenie do Prawa Kammy – mowy dhammy wygłoszone przez znanego birmańskiego mnicha Sayadaw U Sīlānandę studentom medytacji Vipassanā i Abhidhammy w latach 1984 do 1988 w Ameryce – może ci ten termin przybliżyć.
Anattā i odrodzenie
Buddhadasa Bhikkhu, 14 Sep 2011 09:08



Prymitywni ludzie, żyjący w lasach i jaskiniach wierzyli w attā. Wierzyli także w duchy, moce nadprzyrodzone i zjawy, które również uważane były za posiadające osobowość. Ten powszechny pogląd pojawia się dość łatwo w ludzkim umyśle. W taki sposób powstało nauczanie o attā, a wraz z nim pojawiły się też ceremonie, rytuały i obrzędy związane z duchami, aniołami, demonami i różnymi przedmiotami. Wraz z rozwojem cywilizacji rozwoju ulegały także wierzenia w osobowość i duchy, a proces ten rozbudował jednocześnie odpowiadające tym wierzeniom ceremonie i rytuały. Najbardziej rozwinięta wersja takich wierzeń pojawiła się w Indiach w trakcie ery Upanishad, które nauczały o attā, tak jak ma to miejsce dziś. Mówi ona, że w żyjących istotach istnieje „ja”, czyli fundamentalna podstawa lub rzeczywistość, która stopniowo odradza się i dzięki temu długiemu procesowi kolejnych inkarnacji, oczyszcza się do chwili, gdy osiągnie wieczność. Jest to najbardziej rozwinięta teoria prymitywnej wiary w „ja”. W taki oto sposób teoria o najwyższym attā powinna być nauczana.
Anicca vata saṅkhāra
Bodhi Bhikkhu, 14 Jul 2015 16:03



Zatem gdy weźmiemy słowo saṅkhāra pod lupę, zobaczymy, że jest w nim skondensowany cały światopogląd buddyjski. Czynne saṅkhāry składające się na działające kammicznie akty wolicjonalne, tworzą saṅkhāry pięciu składowych, które konstytuują naszą istotę. Tak długo jak będziemy identyfikować się z pięcioma składowymi (działanie niewiedzy) i doszukiwać się w nich przyjemności (działanie pragnień), będziemy nieustannie wypluwani przez wytworzenia, które tworzą przyszły układ naszych składowych. To jest właśnie istota saṃsāry: nieprzerwany korowód pustych, ale skutecznych saṅkhār wytwarzających wciąż nowe saṅkhāry, zaczynając na nowych falach z każdymi narodzinami, utrzymujemy się na największej fali, a potem roztrzaskujemy się o starość, chorobę i śmierć. I tak to się ciągnie, będąc owiani w złudzenia, że naprawdę mamy kontrolę, jesteśmy podtrzymani przez coraz mocniej kuszącą, coraz bardziej oddalającą się nadzieję na trwałą satysfakcję.
Apenińska szkoła żywej filozofii - dramaturgia morficzna
Marcin Fabjański, 10 Oct 2017 16:44




Greccy filozofowie zauważyli, że nie wiemy co przynosi nam szczęście. Epikur mówił, że wystarczą do niego trzy warunki: nie być głodnym, nie być spragnionym, znaleźć ochronę przed żywiołami. Wszystko ponad to – na przykład wykwintne jedzenie - nie jest już zwiększaniem szczęścia, tylko jego urozmaicaniem. A gdy będziemy się uganiać za luksusem, wytworzymy w sobie deficyt. Będziemy żyć wieczną udręka niespełnienia, bo nadmiar nie ma końca.
Apenińska szkoła żywej filozofii - dramaturgia narracyjna
Marcin Fabjański, 10 Oct 2017 16:25




Doświadczamy przesytu informacji, i wcale nie jesteśmy od tego mądrzejsi. Badania pokazują, że z oceanu informacji wyławiamy te, które potwierdzają nasze opinie, a nie te, które poszerzają nasze horyzonty. Jak stworzyć inteligentny system filtrowania treści? Nauczyć się utrwalać to, co cenne i puszczać wolno śmieci myślowe i wyobrażeniowe? Jak dać się uwieść przez zdrową dramaturgię narracyjną?
Apenińska szkoła żywej filozofii - dramaturgia podmorficzna
Marcin Fabjański, 10 Oct 2017 17:01




W światy podmorficzne wkraczamy poprzez dostrojenie uwagi do czterech pierwiastków: ziemi, wody, powietrza i ognia. Pierwiastek ziemi odczuwamy na przykład poprzez utrzymywanie uwagi na takich jego cechach jak twardość i miękkość. Spróbujcie twardości! Zaciśnijcie zęby, a teraz puśćcie ten zacisk. Doznanie, które odczuwacie teraz w ustach jest definicją twardości.
Apenińska szkoła żywej filozofii - wprowadzenie
Marcin Fabjański, 06 Oct 2017 15:48




W Apenińskiej Szkole Żywej Filozofii uprawiamy filozofię tak jak to robiono, zanim została zepsuta przez teoretyków. Robimy to poprzez poprzez medytację, kontemplację, studiowanie dzieł dawnych mistrzów, wyprawy w naturę, rozmowę terapeutyczną i dociekanie.
Arahanci, bodhisattwowie i buddhowie
Bodhi Bhikkhu, 19 Sep 2018 04:56



Poszukiwałem koncepcji, która może pogodzić oba te poglądy – pochodzące zarówno z kanonu pāḷijskiego, jak i z wczesnych sutr mahāyāny – koncepcji, która będzie mogła uwzględnić mocne strony obu poglądów bez popadania jednocześnie w miękki i łatwy synkretyzm, bez zacierania konceptualnych różnic między nimi, bez porzucania wierności danym historycznym – przy czym jednak należy zdawać sobie sprawę, że dane te nie są zupełnie nieskazitelne ani wolne od stronniczości. Takie zadanie zdecydowanie nie było łatwe. Znacznie łatwiej jest przyjąć jeden z tych punktów widzenia: albo puryzm pāḷijski albo elitaryzm mahāyāny, i trzymać się go bez wahania. Jednakże problem z tymi dwoma stanowiskami polega na tym, że zmuszają do zaprzeczania faktom, które nie są wygodne, gdy patrzy się na nie z różnych punktów widzenia.
Argument za studiowaniem
Bodhi Bhikkhu, 22 Nov 2012 08:23



Postawa ukierunkowana na medytację oraz chęć odkrycia spokoju i wolności płynącej z praktykowania Dhammy - tego w ostatnim czasie poszukują ludzie zainteresowani buddyzmem zarówno na Wschodzie jak i na Zachodzie. Jakkolwiek szczere są intencje praktykowania, gorliwość takiego podejścia skutkuje czasem bezowocnymi poglądami, ponieważ wnioski z nich płynące są takie, że systematyczne studia Nauk Buddhy są niepotrzebne, oraz że wartość tychże dociekań jest znikoma. Na obronę tych osądów, używane są argumenty, które brzmią dość znajomo.
Aspekty uważności
Thanissaro Bhikkhu, 30 Sep 2008 12:15



W języku pāḷijskim medytacja określana jest poprzez termin: bhavanā, co dosłownie oznacza „rozwój”. W ten sposób skrótowo określa się rozwój korzystnych właściwości w umyśle. Bhavanā rozumiana jest jako specyficzny rodzaj kammy, czyli intencjonalne działanie ostatecznie prowadzące do zakończenia kammy, ciągle jednak kammą pozostające. Znaczenie to uwydatniają dodatkowo: inny pāḷijski termin kammaṭṭhāna - określający medytację jako "dostępne działanie" oraz tajski idiom „czynić starania”. Te określenia warto zapamiętać, ponieważ stanowią przeciwwagę dla powszechnego pojmowania medytacji jako ćwiczenia w bezczynności, pasywności czy ogarniającej wszystko akceptacji, podczas gdy teksty pāḷijskie opisują medytację jako proces jak najbardziej proaktywny. Proces ten ma wielorakie aspekty i aktywnie stara się je realizować. O tych cechach medytacji można przeczytać w pāḷijskim tekście mówiącym o rozwijaniu właściwej uważności dzięki satipaṭṭhānie.
Autentyczność sutt kanonu pāḷijskiego
Leigh Brasington, 24 Oct 2017 02:03



powracaj bezustannie do zaleceń Buddhy dotyczących praktyki; nie przejmuj się historyjkami, sprzecznościami, mitologią itd.; miej na uwadze fakt, że jedynym celem Buddhy było ukazanie drogi do wyzwolenia ze stanu określanego mianem dukkha, skup się więc na instrukcjach z tym związanych i podążaj za nimi.
Badając umysł
Sumedho Ajahn, 11 Oct 2007 12:29



Naszym nawykiem są bezustanne próby bycia czymś lub kimś, więc stawiamy sobie określone cele, tworzymy ideał, którym chcielibyśmy się stać. Może myślimy, że społeczeństwo, w którym żyjemy, powinno być inne. Ludzie powinni być mili, hojni, bezinteresowni, rozumiejący i kochający, powinno panować braterstwo, rządy powinny być sprawowane przez mądrych przywódców i pokój powinien panować na świecie. Ale świat w obecnej chwili jest taki, jaki jest, a rzeczy mają się tak, jak się mają. Jeżeli tego nie rozumiemy, zaczynamy walczyć. Więc kieruj swój słuch do własnego środka, przysłuchuj się temu bezustannemu krzykowi: „Jestem taki, nie jestem taki” i badaj to „ja jestem, ja nie jestem” ze świadomością i uwagą.
Bądź radufny
Brahmavamso Ajahn, 03 Oct 2014 11:39




Bardziej doskonała Droga Środka
Whitney Cobai Scott, 19 Nov 2008 16:00



Religioznawcy często powtarzają powszechną prawdę, iż przyswojenie nowej religii i przyjęcie jej jako własnej, zajmuje danej kulturze około dwóch wieków. Buddyzm zdecydowanie nie jest nową religią na świecie. Niemniej jednak może się przemienić w coś nowego, w miarę przystosowywania się do kultury euro-amerykańskiej. Tak ulepszony buddyzm może zaniedbywać istotne elementy oryginalnych nauk, na rzecz wartości i praktyk, które dodadzą nam, praktykującym komfortu. Jako przedstawiciele Ameryki Północnej i Europy, wydajemy się być szczególnie przyciągani przez atrakcyjny i psychologicznie zrozumiały projekt duchowego oświecenia, ale na własne ryzyko zaniedbujemy inne, fundamentalne wartości i praktyki buddyjskie.
Bez zobowiązań - buddyjska kultura szczodrości
Thanissaro Bhikkhu, 10 Jun 2010 23:13



Jest powszechnie wiadomym, iż dana leży u podstaw praktyk buddyjskich. To dzięki dana Dhamma nadal funkcjonuje. Gdyby nie indyjska tradycja pomagania żebrzącym, Buddha nie miałby okazji zbadać oraz odnaleźć ścieżki ku Przebudzeniu. Sangha, wspólnota zakonna, nie miałaby czasu i okazji, aby podążać Jego drogą. Dana jest pierwszą z nauk w stopniowanym nauczaniu. Jest listą uporządkowanych tematów, dzięki którym Buddha prowadził słuchaczy krok po kroku w taki sposób, by docenili Cztery Szlachetne Prawdy, a często także by po raz pierwszy posmakowali Przebudzenia.
Bhayabherava Sutta (MN.004 – Mowa o bojaźni i trwodze)
Piotr Jagodziński, 30 Aug 2014 13:01



W tej mowie Buddha zapytany jest przez bramina Jāṇussoṇiego o to czy przebywanie w takich miejscach jak dżungla nie jest dla niego i dla jego uczniów straszne. W krajach azjatyckich, zwłaszcza w kulturze indyjskiej i Azji Południowo-wschodniej istnieje przekonanie, że miejsca odludne pełne są demonów, duchów i innych nadnaturalnych istot. Dla zwykłego człowieka byłoby to na tyle niebezpieczne, że mógłby on nawet oszaleć, owładnięty przez strach i obecność tych istot. Stąd taka admiracja dla bhikkhów, którzy z własnej woli idą w ostępy leśne, do których niewielu chce podążać. Buddha nie dość, że nie bał się takich miejsc, to jak wynika z sutty, starał się wręcz znaleźć te straszne miejsca.
Bodhinyana (fragment)
Chah Ajahn, 15 Jan 2008 20:25



Jeśli dojrzeje w nas mądrość i zaczniemy rozumować zgodnie z Prawdą, przestaniemy być miotani. Zazwyczaj kiedy jesteśmy w dobrym nastroju, zachowujemy się w określony sposób; a jeśli mamy zły nastrój, zachowujemy się w inny. Lubimy coś i jesteśmy pobudzeni; nie lubimy czegoś i jesteśmy zniechęceni. W ten sposób ciągle mamy konflikt z wrogami. Kiedy te rzeczy nie są już nam przeciwne, zaczynają być ustabilizowane i wyrównują się. Nie ma już wzlotów i upadków, gór i dołów. Rozumiemy te rzeczy świata i wiemy, że tak po prostu jest. To po prostu „dhamma życia.”
Bodhipakkhiya Dhamma - Rozdział 1
Ledi Sayadaw Mahathera, 11 Sep 2007 16:34



Omówię teraz zwięźle trzydzieści siedem bodhipakkhiya dhamm; praktyki te, w które powinno się wkładać wysiłek, powinny z determinacją wykonywać osoby, które pragną praktykować samathę (uspokojenie) i vipassanę (wgląd), i w ten sposób wykorzystać tę bardzo rzadką sposobność, jaką jest odrodzenie się jako człowiek w obecnej Sasanie Buddy.
Brahmavihara Boskie Siedziby
Marcinów Piotr, 07 Mar 2019 10:35



Jest wiele cech które łączy wiele tradycji jogicznych. Jedną z nich jest praktyka określana mianem Boskich Siedzib (brahmavihāra). Tymi boskimi siedzibami są: Miłująca Dobroć (mettā/maitri), Współczucie (karunā), Altruistyczna (lub Życzliwa) Radość (muditā), Doskonała Bezstronność (upekkhā/upekṣā).
Brak ja czy nie ja?
Thanissaro Bhikkhu, 09 Jun 2007 20:36



Są to podstawowe zasady interpretowania nauk Buddhy, jednak jeśli zobaczymy, w jaki sposób większość autorów traktuje doktrynę anatta, zobaczymy, że te zasady są ignorowane. Niektórzy próbują ograniczyć interpretację braku „ja”, mówiąc, że Buddha zanegował istnienie wiecznego lub oddzielnego „ja”, jednak jest to udzielenie analitycznej odpowiedzi na pytanie, które powinno być odłożone na bok. Inni próbują wyciągnąć konkluzję z kilku wypowiedzi rzuconych w rozmowie, które zdają się implikować, że nie ma „ja”; jednak bezpieczniej wydaje się przypuszczać, że narzucanie tych stwierdzeń, gdy odpowiada się na pytanie, jakie powinno być odłożone na bok, jest wyciąganiem wniosków, których nie powinno się wyciągać.
Brak lęku
Brahmavamso Ajahn, 24 Apr 2015 17:00




Budda i "Ja" - czyli jak osiągnąć trwałe szczęście
Varapanyo Bhikkhu, 12 Jun 2013 19:02



Obserwacja psychologiczna Ligottiego jest trafna, jesteśmy świadomymi, czującymi istotami, i czy sobie z tego zdajemy sprawę czy nie - a bardzo często tak bywa, że nasza fundamentalna motywacja kierująca wszystkimi naszymi działaniami ginie w mrokach niewiedzy – działamy w oparciu o zasadę bólu i przyjemności. Wiedza o tym nie jest bynajmniej odkryciem współczesnej psychologii, już choćby Epiktet rozpoznał, że cechuje nas naturalna niechęć do popadnięcia w sprzeczność, jeżeli coś robimy to tylko dlatego, że albo tym działaniem chcemy uzyskać przyjemność, albo też uniknąć cierpienia. Nie jest możliwe by świadoma istota podjęła się działania o którym wie, że przyniesie jej cierpienie, gdy ma możliwość jego uniknięcia. Jeżeli podejmuję się działania o którym wiem, że przyniesie mi cierpienie, to tylko dlatego, że nie widzę alternatywy, i wszystkie inne wybory wiążą się z jeszcze większym cierpieniem.
Budda uromantyczniony
Thanissaro Bhikkhu, 08 Dec 2010 11:47



Wielu ludzi Zachodu, po raz pierwszy spotykających się z buddyzmem zaskoczonych jest tym, w jak niezwykły sposób buddyzm – wraz z jego głównymi koncepcjami: wzajemnym połączeniem, pełnią, przekraczaniem ego – zdaje się być dla nich znajomy. To, czego jednak mogą nie brać pod uwagę, to fakt, że koncepcje te zdają się brzmieć znajomo ponieważ są jak najbardziej swojskie. Znamy je, ponieważ wywodzą się nie z nauk Buddhy, lecz wyłaniają się z dhammicznych wrót zachodniej psychologii, przez które słowa Buddhy zostały przefiltrowane. Koncepcje te są bardziej zakorzenione w kulturze Zachodu – w szczególności myśli niemieckich romantyków – niż w pierwotnych źródłach Dhammy.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 01
Filmy dokumentalne, 16 Apr 2016 12:15




Na czym polega wyjątkowość buddyjskiego nauczania? Czym szczególnym wyróżniał się Buddha na tle swojej epoki? Co sprawiło, że jego przekaz przetrwał 2,5 tys. lat? Pierwsza część opowieści o życiu i nauczaniu Siddhatthy Gotamy autorstwa George'a N. Marshalla.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 02
Filmy dokumentalne, 22 Apr 2016 10:51




Druga część opowieści o życiu i nauczaniu Buddhy ukazuje sytuację społeczną, polityczną i religijną w starożytnych Indiach w chwili narodzin księcia Gotamy.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 03
Filmy dokumentalne, 29 Apr 2016 09:32




Kolejny fragment biografii Buddhy przedstawia reakcję współczesnych na narodziny Gotamy, dzieciństwo księcia, jego dorastanie w pałacu i pierwsze lata po założeniu własnej rodziny.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 04
Filmy dokumentalne, 06 May 2016 10:06




W czasie swoich podróży Siddhattha Gotama po raz pierwszy dostrzega istnienie cierpienia, chorób, starości i śmierci jako nieodzownych elementów ludzkiego losu.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 05
Filmy dokumentalne, 13 May 2016 09:45




Siddhattha Gotama podejmuje trudną decyzję o zrzeczeniu się praw do spuścizny po ojcu. Młody książę postanawia porzucić dotychczasowe życie, by wstąpić na drogę ku wyzwoleniu.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 06
Filmy dokumentalne, 20 May 2016 11:15



Młody Gotama przyłącza się do grup wędrujących poszukiwaczy prawdy, by zgłębiać ówczesne systemy filozoficzne. Stopniowo narasta jego sceptycyzm wobec poznanych prawd i zasad. Postanawia samodzielnie szukać odpowiedzi na nurtujące go pytania.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 07
Filmy dokumentalne, 27 May 2016 07:56




Gotama przezwycięża ziemskie pokusy i oddaje się wielogodzinnej medytacji. Siedząc pod drzewem figowca, osiąga jasny wgląd w wewnętrzny umysł. Odkrywa, że cierpienie i ignorancja pochodząca z fałszywej percepcji są źródłem bólu i nietrwałości życia.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 08
Filmy dokumentalne, 03 Jun 2016 08:00




Oświecony Gotama poznaje siebie jako Buddhę. Pragnie podzielić się tym poznaniem z innymi. Za najważniejsze moralne przesłanie swojej nauki uważa prawo karmana - niewłaściwe uczynki prowadzą do złych skutków, a właściwe do dobrych rezultatów. Rozpoczyna się okres głoszenia wśród miejscowej społeczności poglądu o prawdziwej wartości życia, według którego szczęście można odnaleźć wyłącznie w sobie samym, poza uwarunkowanym zmianami światem zewnętrznym.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 09
Filmy dokumentalne, 10 Jun 2016 11:17




Buddha zdobywa pierwszych wyznawców, którzy stają się jego uczniami. W Parku Jeleni w pobliżu Waranasi wygłasza dla nich kazania, wspólnie spędzają czas na dyskusjach i medytacjach. Wkrótce do Sanghi przyłączają się kolejni zwolennicy, gotowi zaufać nowej doktrynie o Oświeceniu.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 10
Filmy dokumentalne, 17 Jun 2016 12:32




Przebudzony wraz z grupą najbliższych uczniów trafia do klasztoru Kassapy. Budda udowadnia mnichom, że głoszona przez niego nauka zapewnia lepsze rezultaty niż jakakolwiek inna. Początkowo nieufni asceci ostatecznie przyznają rację nauczycielowi Czterech Szlachetnych Prawd i Ośmiorakiej Ścieżki. Sangha powiększa się o kolejnych mnichów pod przewodnictwem Kassapy, który odtąd staje się jednym z głównych wyznawców buddyjskiego bractwa. Mnisi wraz Przebudzonym udają się do króla Bimbisary. Władca przyjmuje nową wiarę, przekazując Sandze bambusowy zagajnik w mieście Radżagriha na miejsce spotkań.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 11
Filmy dokumentalne, 24 Jun 2016 10:41




Buddha opuszcza bambusowy zagajnik, zostawiając królowi Bimbisarze i jego poddanym przesłanie o najwyższym darze, jaki posiadamy – naszym umyśle. Wraz ze swoimi wyznawcami udaje się w daleką drogę do rodzinnego Kapilavastu. Tutaj kontynuuje nauczanie, stosując technikę zamiany prywatnej wrogości w publiczną dyskusję oraz rozwiązywania kwestii publicznych w rozmowach osobistych. W ten sposób zapobiega konfliktom, usuwając początkową niechęć miejscowej ludności wywodzącej się z różnych kast. W stolicy rodu Śakjów dochodzi też do spotkania Buddhy z opuszczoną przed laty żoną i kilkuletnim synem Rahulą.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 12
Filmy dokumentalne, 01 Jul 2016 12:02




W szeregi Sanghi wstępuje kilkuletni syn Buddhy, Rahula. Wkrótce w jego ślady idą dwaj kuzyni: Ananda i Devadatta. Uprzejmy i prostolinijny Ananda staje się ulubionym uczniem Buddhy. Natomiast próżny i zawistny Devadatta wymaga specjalnej uwagi i cierpliwości ze strony mistrza. Po śmierci króla Śuddhodany, władza w królestwie przechodzi w ręce jego żony, Mahāprajāpatī. Wdowa skupia wokół siebie grupę zainspirowanych nowymi naukami kobiet, które golą głowy i w zgrzebnych szatach rozpoczynają bezdomne życie, licząc na formalne przyjęcie do Sanghi. Początkowo przeciwny temu pomysłowi Buddha, po wielu namowach oraz dzięki poparciu Anandy zgadza się na równy mężczyznom udział kobiet w życiu zakonnym.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 13
Filmy dokumentalne, 08 Jul 2016 11:34




W parku Jetavana w Sāvatthī, ofiarowanym wyznawcom Buddhy przez bogatego kupca Anathapindikę, powstaje pierwszy klasztor, wokół którego gromadzą się nowi słuchacze. Buddha nie ustaje w nauczaniu Czterech Szlachetnych Prawd, tłumacząc członkom wspólnoty, dlaczego bez unicestwienia źródeł cierpienia, wyzbycia się chęci posiadania nie można osiągnąć Przebudzenia. Za kluczowe uważa pozbycie się zła i urazy, bo tylko ten, kto nie ma w sobie zła, nie może być przez zło zraniony. Podkreśla, że nie ma większego ognia niż pożądanie, nie ma większego zła niż nienawiść, nie ma większego bólu niż brak harmonii. Tylko dzięki spokojowi ducha, tak różnemu od pożądania i przyjemności zmysłowej odczuwa się radość Dhammy.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 14
Filmy dokumentalne, 22 Jul 2016 11:33




W miarę rozszerzania się nauk Buddhy przybywa wiernych wyznawców, ale też pojawiają się kolejni wrogowie, którzy zawiązują spiski przeciwko Przebudzonemu. Przebiegły Devadatta snuje plany zamachu na życie Mistrza, by przejąć przywództwo w Sandze. Będąc pod wpływem nauk dżinistów, sekty założonej przez mędrca Mahāvīrę, Devadatta forsuje zasady surowej ascezy, która zwiększyłaby dyscyplinę wśród bhikkhu. Buddha traktuje niepokornego siostrzeńca z łagodnością, okazując mu współczucie. Rewolta Devadatty nie znajduje wielu zwolenników.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 15
Filmy dokumentalne, 29 Jul 2016 12:30




W imię zasady równości Buddha neguje zastany porządek społeczny oparty na systemie kastowym. Uniwersalizm Przebudzonego obejmuje nie tylko na buntowników i nędzarzy, ale też bogaczy i potężnych, którzy pod wpływem jego nauk wstępują na Ośmioraką Ścieżkę. Viśākhā, jedna z najwierniejszych wyznawczyń Buddhy, inicjuje budowę klasztoru dla kobiet w parku Jetavana w pobliżu Sāvatthī. Z woli Przebudzonego reguluje reguły współpracy pomiędzy bhikkhu a bhikkhuni. Te zasady stają się podstawą klasztornej dyscypliny w Sasanie - Sandze dla kobiet.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 16
Filmy dokumentalne, 05 Aug 2016 15:16




Buddha naucza dziesięciu zagadnień poświęconych nietrwałości: nieistnienie "ja" (doktryna anatty), zmienność świata fizycznego i ludzkiej świadomości, rozważania nad porzuceniem i oderwaniem się, nad wygaśnięciem i odrazą dla zewnętrznego świata, nad nietrwałością wszystkich elementów składowych. Zamiast przywiązywania do tego, co nietrwałe Przebudzony proponuje skupienie uwagi na wdechu i wydechu.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 17
Filmy dokumentalne, 09 Aug 2016 15:42




Przebudzony porównuje podążanie Szlachetną Ośmioraką Ścieżką do stawiania kroków na nierównej, choć wygładzonej ścieżce - droga stanie się prosta dla szlachetnych, którzy wędrują po niej równym krokiem. Sariputta próbuje nakłonić Mistrza do napisania podręcznika z wykładnią nauk Dhammy. Tathāgata nie chce ustanawiać fundamentalnych zasad dla Sanghi, bo pragnie wolności poznania dla swoich uczniów.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 18
Filmy dokumentalne, 02 Sep 2016 12:52




Buddha przewiduje, że dopóki będą przestrzegane zasady dyscypliny ustalone dla mnichów, tak długo Sangha przetrwa. Zaleca skromność i wykonywanie codziennych obowiązków zamiast głoszenia próżnych sądów, wierząc w to, że owoce pracy bhikkhu będą świadczyły same za siebie. Naucza, jak radzić sobie ze zmiennością form, odnosząc to do namiętności, chorób i procesu starzenia się ciała.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 19
Filmy dokumentalne, 09 Sep 2016 18:04




Rozwinięcie nauki Buddhy o dualizmie poznawczym wynikającym ze świadomego i różnicującego myślenia, które nieuchronnie prowadzi do fałszywego podziału na podmiot i przedmiot, wrażenie i rzeczywistość, umysł i materię, postrzegającego i postrzegany obiekt. Ponieważ umysł nieustannie różnicuje poznane wrażenia zmysłowe, nie daje to możliwości dostrzeżenia prawdziwej natury obiektów. Istoty posługujące się zmysłami nie uzyskują Oświecenia, gdyż fałszywe koncepcje odnoszące się do rzeczy i zjawisk zniekształcają poznanie.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 20
Filmy dokumentalne, 16 Sep 2016 11:11




Buddha dobiega swoich 80. urodzin. Od 45 lat kieruje swoje nauczanie do ludzi wszystkich kast, wskazując drogę ku wyzwoleniu. Skupieni wokół Tathagaty uczniowie oczekują pozostawienia instrukcji członkom Sanghi. Świadom zbliżającego się końca Buddha wygłasza w Vesāli swoje ostatnie kazanie.
Buddha - drogą ciszy i spokoju 21
Filmy dokumentalne, 23 Sep 2016 12:00




Siddhattha Gotama umiera w 483 p.n.e, nad ranem, wiosennej nocy, podczas pełni Księżyca, w miesiącu wesak. Ciało Tathagaty zostaje spalone, a szczątki Mistrza rozdzielone na osiem relikwii. Brak silnego przywódcy początkowo zagraża przyszłości buddyjskiej wspólnoty. Kassapa usiłuje ratować wspólnotę, remontując klasztory i ocalając od zapomnienia słowa kazań Przebudzonego oraz zasady dyscypliny. Początkowo śpiewnie recytowane sutty z czasem zostają spisane jako zatwierdzony przez zgromadzenie kanon.
Buddha Przychodzi Do Sussex (1979)
, 04 Oct 2012 07:53




Reportaż o wizycie Ajahn Chah'a w Angli pod koniec lat 70-tych gdy Ajahn Sumedho i jego uczniowie stworzyli pierwszy klasztor leśnej tradycji w Chithurst.
Buddyjska medytacja i psychologia głębi
Burns, Douglas M., 25 Sep 2010 14:05



Buddyzm jest prawdopodobnie najmniej poznaną spośród wszystkich głównych religii świata. W gruncie rzeczy to z naszej zachodniej perspektywy możemy zadać sobie pytanie o podstawy nazywania buddyzmu religią. Zostaliśmy przyzwyczajeni do myślenia o teologii w kategoriach Boga, objawienia, posłuszeństwa, kary i wybawienia. Motywy stworzenia, oddawanie czci, sądu i nieśmiertelności mają elementarne znaczenie dla chrześcijaństwa, przez co są niemal nierozerwalnie wiąże się z naszą koncepcją religii. Buddyzm na Zachodzie postrzega się poprzez pryzmat zachodniej kultury, ludzie nieświadomie projektują na naukę Buddhy swoje własne pojęcia, wartości i oczekiwania. Jak choćby ceremonie i pokłony, które są błędnie uznawane za przykłady kultu religijnego, a nawet bałwochwalstwa.
Buddyjska postawa wobec zmysłowości
Brahmavamso Ajahn, 29 Dec 2013 21:21




Żyjemy w sensualnym świecie i czasami niektóre religie mają nader dziwaczne podejście do otaczającej nas zmysłowości. Możemy to zaobserwować w niektórych środowiskach, gdzie kobiety zmuszane są do zakrywania twarzy burkami, lub - jak dajmy na to w przypadku wspólnoty amiszów – do noszenia obszernych, zakrywających cielesność ciuchów. Spójrzcie teraz na mnichów i mniszki siedzących przed wami – oto nasza wersja burki. O co chodzi? Jaki jest buddyjski stosunek do zmysłowości?
Buddyjska praktyka
Sumedho Ajahn, 05 Jul 2016 11:51



Buddha, poprzez swoje nauki, doprowadził związek podmiot-przedmiot do ostatecznego punktu. Nauczał, że wszystkie spostrzeżenia, wszystkie uwarunkowania, które przebiegają przez nasze umysły, wszystkie emocje, wszystkie uczucia, wszystkie obiekty świata materialnego, które możemy widzieć i słyszeć, są nietrwałe. Powiedział „To co powstaje, ustaje”. Jest to, Buddha wciąż na nowo wskazywał na to w swoich naukach, bardzo ważnym wglądem, który uwalnia nas od wszelkiego rodzaju złudzeń. To co powstaje, ustaje.
Buddyzm - niebo na ziemi
Filmy dokumentalne, 11 Sep 2017 08:03




Podróżując po wielu zakątkach świata, znany irlandzki prezenter telewizyjny Christy Kenneally oprowadza nas po wspaniałych zabytkach związanych buddyzmem. Film w reżyserii Stephena Rooke'a z 2003 roku jest jednym z serii filmów dokumentalnych pod tytułem "Niebo na ziemi", opowiadających o religiach światowych i miejscach związanych z pogaństwem, judaizmem, chrześcijaństwem, islamem, hinduizmem.
Buddyzm a nauka
Brahmavamso Ajahn, 16 Jan 2008 14:36



Jednym z powodów, dla których ludzie czczą naukę są jej wszystkie dokonania w dziedzinie technologii. Jednym z powodów dla których buddyzm rozprzestrzenia się obecnie są wszystkie jego osiągnięcia w dziedzinie „technologii umysłu”. To rozwiązuje problemy. Tłumaczy mentalne trudności. Buddyzm zwycięża w rozwiązywaniu tych wewnętrznych problemów ponieważ zawiera wszystkie te strategie, te starożytne „gadżety”, które faktycznie działają. Jeśli wypróbujesz któryś z tych gadżetów, sam odkryjesz jak one produkują dobro, rozwiązują wewnętrzne cierpienie i ból. Oto dlaczego buddyzm się rozrasta. Myślę, że buddyzm zajmie miejsce nauki !
Buddyzm bez wierzeń. Współczesne wprowadzenie do Przebudzenia.
Batchelor Stephen, 01 Jul 2013 08:27



Kiedy pytano Buddę, co robi, odpowiadał, że naucza o „cierpieniu i końcu cierpienia”. Kiedy pytano go o metafizykę (początek i koniec Wszechświata, podobieństwa i różnice pomiędzy ciałem i umysłem, istnienie lub nieistnienie po śmierci), milczał. Powiedział, że Dharma jest przesiąknięta jednym smakiem – wolnością. Nie powiedział nic na temat wyjątkowości czy boskości, ani nie odwołał się do pojęcia, które można by przetłumaczyć jako „Bóg”.
Buddyzm i chrześcijaństwo
Brahmavamso Ajahn, 20 Aug 2015 17:13




Dla wszystkich z was, którzy mają wiedzę odnośnie chrześcijaństwa, co odnosi się do większości ludzi z Zachodu - chodziliśmy do szkoły, uczono nas biblii – biblia nigdy nie wspomina gdzie był Jezus gdy uciekł. Jest natomiast dość jasne, że uciekł do Aleksandrii. Kair był niewielką wioską, wszystko co ważne było w Aleksandrii. Zatem możliwe, że tam wyruszył, wraz ze swoimi rodzicami, którzy musieli przecież pracować. Jak dorastał w tym mieście, a miał wg podań dorastać w Egipcie i był zainteresowany wszystkim co duchowe, na pewno dotarł także do tego słynnego klasztoru Therapeutów w Aleksandrii. Buddyzm mógł więc wpłynąć na niego w pewnym stopniu.
Buddyzm i Postmodernizm
Batchelor Stephen, 18 Dec 2010 02:58



Jakiekolwiek cechy postmodernizmu można by dostrzec w buddyzmie, naiwnością byłoby opisywać myśl buddyjską jako 'postmodernistyczną' – z prostego powodu: ponieważ buddyzm nie przeszedł fazy modernizmu, żeby być 'post' czegoś. Buddyjskie kultury ewoluowały zgodnie z wielkimi narracjami swojego własnego Oświecenia. W konsekwencji, można dostrzec dwa wpływowe, lecz przeciwstawne sobie trendy, poprzez które buddyzm spotyka się ze współczesną zachodnią kulturą.
Buddyzm i psychologia
Olendzki Andrew, 12 Feb 2012 09:45



Świat znajduje się u progu nowej ery, lecz nie wiadomo, czy wkraczamy w czasy dla nas najlepsze, czy w najgorsze. W miarę jak planeta wypełnia się ludźmi i zasoby naturalne, dzięki którym żyjemy, wyczerpują się, a dzikie gatunki zwierząt stoją w obliczu nieuchronnego wyginięcia, często wydaje się, że możemy być świadkami początku końca. Kiedy indziej pojawia się uczucie nadziei, że jako gatunek być może doświadczamy stopniowej ewolucji świadomości. W miarę jak zbiorowo stajemy się umysłowo bardziej otwarci, bardziej tolerancyjni, bardziej wyczuleni na różnorodność oraz bardziej zainteresowani prawami człowieka, okazjonalnie dostrzegamy, jak wszystko wyglądałoby inaczej, gdybyśmy tylko byli zdolni porzucić odziedziczone po naszych przodkach, prymitywne sposoby traktowania siebie nawzajem.
Buddyzm w Indiach - Potęga idei
, 26 Nov 2013 20:03




Dokument BBC, dłuższy i różniący się znacznie od wersji z TVP, z autorskim tłumaczeniem. Opowiada historię Indii w czasach starożytnych, koncentrując się na Buddzie i jego wpływie jaki miał na tę część świata. Pełen zapierających dech w piersiach krajobrazach jak też wnikliwych wnioskach - film stara się przybliżyć historię Indii z perspektywy duchowości, tradycji jak też polityki owych czasów.
Buddyzm Wielkiego Wybuchu
Brahmavamso Ajahn, 15 Jun 2014 08:10




Właśnie dlatego nazwałem ten wykład Buddyzmem Wielkiego Wybuchu, ponieważ znaczenie tych rzeczy eksploduje w naszej świadomości, a eksplozja jest prawdopodobnie właściwym wyrazem, ponieważ jest wielka, wielki jest wgląd, którego się doznaje. Ta eksplozja zarazem niszczy niektóre płytkie, niemądre rzeczy, które robimy w naszym życiu. Wydaje mi się, że to jest jeden z powodów, dla którego ludzie lubią interesować się nauką: ponieważ jest tak szeroka i tak wspaniała, że wszystkie drobne rzeczy, o które się martwimy w życiu, wiecie, jak umieranie, jak nowotwory, wojny… Dziękuję komuś za zaśmianie się. W obliczu bezmiaru czasu i przestrzeni wszystkie rzeczy typu globalny kryzys finansowy, zadłużenie euro, stają się po prostu zupełnie niewarte rozmowy.
Buddyzm Zarys Historii Buddyzmu W Indiach. Wstęp
, 09 Oct 2015 14:04



W Indiach buddyzm uważany był za doktrynę heretycką, ponieważ nie uznawał objawienia świętych Wed, przeciwstawiał się rytualizmowi ofiarnemu i tym samym klasie kapłanów - braminom - podważając w ten sposób sens ich egzystencji. Głosił równość wszystkich ludzi i dostępność zbawienia dla każdego (także dla kobiet), kto podejmie trud kroczenia drogą wskazaną przez Buddę.
Budowanie domu spokoju
Brahmavamso Ajahn, 25 Aug 2012 08:52




W obecnych czasach ludzie posiadają masę informacji, wielu ludzi mówi wam, co należy robić i jak przeżywać swoje życie, a czasem i my to robimy tutaj w piątkowe wieczory. Dam wam zatem kilka porad na temat sposobu radzenia sobie z problemami życia codziennego, mimo iż czasem przydarzają się bez końca – rozwiązujemy jeden problem i już pojawia się następny. Bardzo często staracie się zrozumieć szerszą perspektywę, odpowiedzieć sobie na pytania o „sens życia” i „kim jesteście”, a jednym z głównych środków ku temu służących była zawsze medytacja.
Bycie hojnym
Sumedho Ajahn, 01 Mar 2016 11:05



Jako buddyści, potrzebujemy otworzyć nasze serca. Oprócz powstrzymywania się od niszczących działań i mowy, próbujemy być bardzo hojni. Zaleta hojności (dāna) jest w buddyzmie bardzo wychwalana. We wszystkich buddyjskich krajach odnajdujemy wielką hojność. Na przykład w Tajlandii i na Sri Lance dzieci są zachęcane do tego, by ofiarowywać dāna niemal od urodzenia. Można zobaczyć matki zabierające swoje malutkie dzieci w miejsca, gdzie mnisi przechodzą żebrząc o jedzenie, i pomagające dzieciom ofiarować smakowite kąski. To zaczyna się w bardzo młodym wieku, zatem dzielenie się tym, co mają staje się częścią ich natury.
4 Szlachetne Prawdy
Ñanamoli Thera, 19 Sep 2008 17:31



Jeżeli człowiek dostrzega niepewność i ból w świecie, i nie zapomina tego co zaobserwował, nie może uniknąć pytania o świat i o swój stosunek do świata. Budda wskazuje mu gdzie szukać i co robić by się odnaleźć. Dawanie jest przyjemne samo w sobie i zachęca do wyrzeczenia. Etyka zapewnia bezpieczeństwo braku wyrzutów sumienia. Szczęście niebiańskie lub te czysto światowe osiągane jest przez dobre czyny płynące z nie-chciwości, nie-nienawiści i rozwagi.
Cele edukacji buddyjskiej
Bodhi Bhikkhu, 27 Sep 2017 07:04



Według idealnego scenariusza edukacja jest najważniejszym narzędziem ludzkiego rozwoju, niezbędnym do przemiany niewykształconego dziecka w dojrzałego i odpowiedzialnego dorosłego człowieka. Jednak w dzisiejszych czasach, zarówno w krajach rozwiniętych, jak i rozwijających się, można zaobserwować, że formalna edukacja jest w poważnych tarapatach. Szkolne instrukcje stały się tak zrutynizowane i oklepane, że dzieci często postrzegają szkołę bardziej jako ćwiczenie cierpliwości, niż przygodę uczenia się. Nawet najbystrzejsi i najbardziej sumienni uczniowie łatwo stają się nerwowi, a dla wielu jedyną atrakcyjną drogą ucieczki stają się narkotyki, eksperymenty seksualne i wybuchy bezsensownej przemocy. Także nauczyciele, niezadowoleni z systemu, któremu służą, stają przed poważnym dylematem, lecz są niezdolni do wypracowania sensownej alternatywy.
Centrum i obrzeża
Viradhammo Ajahn, 15 Jan 2008 22:12



Osiągnięcie Nieśmiertelnego jest buddyjskim Oświeceniem. Dochodzi się do tego poprzez zrozumienie, kultywowanie rzeczy właściwych, porzucenie niewłaściwych i coraz większą jasność w umyśle, co do tego jak się rzeczy mają. W osiągnięciu tego przeszkadza jednak nieustanne zaabsorbowanie tym, co zmienne. Ciągłe podążanie za myślami, emocjami, naszą osobistą historią i przyszłymi możliwościami. Nasza uwaga skierowana jest niejako na zewnątrz - na zewnątrz ku myślom, na zewnątrz od naszego centrum.
Ceremonia odlewania posągu Buddhy
Filmy dokumentalne, 24 Feb 2017 14:21




Dokument pokazujący ceremonię odlewania posągu Buddhy, w której wzięło wielu znanych mnichów (m.in. Ajahn Sumedho). Można zobaczyć społeczność świeckich wyznawców (głównie Tajów), którzy, pełni wiary w zasługi, oddają swe drogocenne kruszce, by uformować kolejną figurkę Błogosławionego. Abhayagiri to klasztor Theravādy w tradycji Ajahn Chaha, znajduje się w USA, wydarzenia z filmu odbyły się w 2003 roku.
Charakter
Thanissaro Bhikkhu, 13 Oct 2018 01:29




Kiedy medytujemy, utrzymując oddech w umyśle, wprowadzamy do praktyki trzy właściwości. Uważność, która jest zdolnością utrzymywania czegoś w umyśle. W tym przypadku chodzi o pamiętanie, żeby pozostawać z oddechem oraz pamiętanie o tym, czego nauczyłeś się podczas poprzednich medytacji: tego, co już działa i tego, co nie działa. Tak więc, gdy pojawia się konkretny problem, masz już pewien zasób wiedzy. To pierwsza właściwość. Drugą jest czujność: chodzi o to, żeby ciągle zwracać uwagę na to, co się dzieje, nie odrywać się przez przenoszenie uwagi na inne rzeczy. Chcesz być uważnym w tym, co robisz. Zwłaszcza jeśli chodzi o utrzymywanie oddechu w umyśle. Gdy umysł zaczyna wędrować, zauważasz to i sprowadzasz go z powrotem. Trzecią właściwością jest gorliwość. Polega na tym, że chcesz zrobić coś dobrze i to jest ta właściwość, przez którą ujawnia się w medytacji twój charakter.
Chłopiec, który żył już kiedyś
Filmy dokumentalne, 04 Sep 2017 11:26




Cameron Macauley, mieszkający w okolicy Glasgow sześciolatek twierdzi, że pamięta swoje poprzednie życie. Podawane przez niego szczegóły na temat byłej rodziny i dawnego domu sprawiły, że jego losem zainteresowali się naukowcy.
Chwila na oddech w codziennym życiu
Thanissaro Bhikkhu, 21 Nov 2017 09:24



Jednym z celów medytacji jest stworzenie perspektywy, która pozwoli ci zobaczyć, które ze spraw są warte twojej uwagi, a które nie. Funkcjonowanie w symbiozie z oddechem sprawia, że człowiek staje się coraz bardziej wrażliwy na ruchy w umyśle, na to, co robi oraz na sprawy, których realizacja zużywa nadmierną ilość energii, marnuje ją. Jednocześnie oddech stwarza miejsce, w którym można się zatrzymać z dala od aktywności świata i dzięki temu spojrzeć na nie z innej perspektywy. Jest to kolejny powód do tego, żeby uwolnić się od codziennych czynności na jakiś czas, do tego, żeby nauczyć się patrzenia na pewne rzeczy w nowy sposób, z punktu widzenia obserwatora, kogoś, kto nie jest zbytnio zaangażowany.
Cierpienie na Drodze
Chah Ajahn, 14 Jun 2008 07:49



Dobrym przykładem jest chęć założenia własnej firmy. Jeśli na początku, aby móc rozpocząć działalność, musiałbyś w banku zaciągnąć pożyczkę, natychmiast poczułbyś stres. Cierpiałbyś, ponieważ do rozruchu konieczna jest duża kwota, której nie masz. Szukanie pieniędzy jest i trudne, i męczące, i tak długo, jak długo nie udałoby ci się zebrać potrzebnej sumy – cierpiałbyś. Oczywiście, że w dniu, w którym w końcu otrzymałbyś pożyczkę, czułbyś się wniebowzięty, ale to uniesienie nie trwałoby dłużej niż kilka godzin, ponieważ wraz z pożyczką otrzymałbyś nałożone na nią odsetki, które trzeba regularnie spłacać i które będą uszczuplać twoje dochody. Nie musisz ruszać nawet małym palcem, by twoje pieniądze odpływały do banku w postaci rat i odsetek.
Cierpliwość
Sumedho Ajahn, 23 Jun 2007 16:58



Cnota cierpliwości jest według wszelkiego prawdopodobieństwa najbardziej znaczącą ze wszystkich cnót, o jakich powinniśmy w tych czasach pomyśleć, albowiem, jeśli nie jesteście cierpliwi, wówczas nie jest możliwe osiągnięcie jakiegokolwiek rozwoju duchowego. Mogę nawet myśleć w ten sposób: „Podejmę praktykę zen, która jest natychmiastowa; nie będę sobie zawracał głowy Therawadą, gdyż zajmuje ona zdecydowanie za dużo czasu. Pragnę uzyskać natychmiastowe oświecenie; szybko, tak abym nie musiał w kółko czekać, wykonując nużące czynności i zajmując się rzeczami, które zabierają czas i na które nie mam w ogóle ochoty. Może wystarczy skorzystać z kursu, albo zażyć tabletkę lub mieć jakieś urządzenie i stać się szybko oświeconym!”.
Ciężar gór
Thanissaro Bhikkhu, 12 Dec 2008 17:44



Nasze umysły skaczą zatem od lgnięcia do lgnięcia, jak ptak zamknięty w klatce. Kiedy uświadamiamy sobie, że jesteśmy zniewoleni, naturalnie zaczynamy poszukiwać ucieczki, jednak wszystko dookoła okazuje się być jedynie częścią klatki. Możemy zacząć zastanawiać się, czy w ogóle jest jakiekolwiek wyjście, czy może idea całkowitego wyzwolenia jest jedynie archetypowym ideałem, nie znajdującym odzwierciedlenia w ludzkiej rzeczywistości. Buddha jednak był wielkim strategiem: uświadomił sobie, że jedna ze ścian klatki, to drzwi i jeśli w odpowiedni sposób przekręci się klamkę, otworzą się na oścież.
Co jest lepsze niż sto lat
Bodhi Bhikkhu, 18 Aug 2014 08:18



Usuwając wszelkie odniesienia do „wymiaru transcendencji”, futurolog mógł sportretować ludzkość oddaną idei głoszącej, że najwyższe dobro można zrealizować, osiągając całkowitą kontrolę nad światem zewnętrznym, a nie nad sobą. Biorąc pod uwagę, że życie wiąże się z cierpieniem, a cierpienie to narasta w wyniku zderzenia naszych pragnień z naturą świata, możemy radzić sobie z cierpieniem albo poprzez zmianę świata w taki sposób, by był zgodny z naszymi pragnieniami, albo poprzez zmianę samych siebie tak, aby to nasze pragnienia były w harmonii ze światem. Obraz odmalowany przez futurologa przedstawiał świat, w którym dominuje pierwsze podejście. Jednak Buddha i wszyscy wielcy nauczyciele duchowi w historii jednogłośnie zalecali obranie drugiej drogi. Ich zdaniem nasze zadanie nie tyle polega na manipulowaniu zewnętrznymi uwarunkowaniami powodującymi nasze niezadowolenie, co na przezwyciężeniu subiektywnych korzeni niezadowolenia, na pokonaniu własnego egoizmu, pożądań i ignorancji.
Coś się zaczyna, coś się kończy
Marcinów Piotr, 27 Jan 2014 11:57



Okres przesilenia zimowego, nowego roku jest miejscem granicznym zwiastującym odejście starego i nadejście nowego. Jest to też czas przemyśleń. Ludzie od zarania dziejów interesowali się skąd to się wszystko wzięło? Jak świat jest zbudowany? Jakie są początki wszechświata? Na przestrzeni wieków ludzie dawali różne odpowiedzi na powyższe pytania, stąd też mamy mity o stworzeniu.
Ćwiczenie całego umysłu
Thanissaro Bhikkhu, 23 Nov 2019 21:25



Ćwiczenie umysłu nie polega jedynie na wykorzystaniu danej techniki medytacji, żeby siłą utrzymać go w chwili obecnej. Jeśli mamy takie podejście, umysł zacznie się buntować, znajdować sposoby na prześlizgnięcie się przez nasze mechanizmy obronne, ponieważ w niektórych sytuacjach dana technika medytacji się sprawdza, a w innych nie. Umysł zaczyna się buntować, gdy się nie sprawdza i jeśli uporczywie stosujesz jedną metodę, nie mając innych technik i podejść w zanadrzu.
Czasownikowa forma Nibbāny
Thanissaro Bhikkhu, 08 Apr 2013 20:56



W czasach Buddhy termin Nibbāna posiadał własną czasownikową formę: nibbuti. Oznaczało to „wygasać”, niczym płomień. Ze względu na to, iż uważano, że płonący ogień znajduje się w pułapce – trzymany i więziony przez zasilające go paliwo – jego wygaśnięcie było widziane jako uwolnienie. Wygaśnięcie oznaczało stan nieuwiązania.
Czego nauczał Buddha - Rozdział 1
Walpola Rahula, 26 Jul 2015 21:57



Wolność myślenia, którą nakazywał Buddha, jest niespotykana w całej historii religii. Ta wolność jest konieczna ponieważ, według Buddhy, wyzwolenie człowieka uzależnione jest od jego osobistego uświadomienia sobie prawdy. Nie od łaski boskiej lub mocy nadprzyrodzonej w formie nagrody za jego posłuszne i dobre zachowanie.
Czerpiąc inspiracje od oświeconych mniszek
Susan Elbaum Jootla, 04 Apr 2013 18:53



W utworach oświeconych mniszek żyjących w czasach Buddhy współcześni wyznawcy podążający Szlachetną Ośmioraką Ścieżką odnajdą wskazówki, pomoc oraz zachętę. Wersy te mogą pomóc nam w rozwoju moralności, koncentracji i mądrości, czyli trzech części z jakich składa się Ścieżka (sīla, samādhi, paññā). Z ich pomocą będziemy mogli wydajniej pracować nad eliminacją umysłowych skaz oraz odnaleźć trwały spokój i szczęście.
Cztery Rekwizyty
Piotr Jagodziński, 06 Nov 2010 08:26



Buddyzm nie jest religią żebraków. Buddha ustanowił pewne reguły, tak aby mnisi mogli w pełni korzystać z dobrodziejstw jakie niesie ze sobą wyrzeczenie się świata. Chodzi tu głównie o wyzbycie się ignorancji, nienawiści i właśnie – pożądania – na przykład do gromadzenia dóbr materialnych. Dlatego też ideałem jest pabbajjā – ten kto wyzbył się majątku, opuścił dom i rodzinę by móc żyć jako mnich buddyjski.
Cztery Sammappadhany - Rozdział 3
Ledi Sayadaw Mahathera, 15 Sep 2007 16:19



Wysiłek, który nie ma w sobie ani odrobiny niechęci, nazywany jest sammapadhana. Nazywa się go również atapa-viriya. Jest to wysiłek, który może wzbudzić w praktykującym gotowość podjęcia wielkiego mozołu, zarówno fizycznego, jak umysłowego. Jest to wysiłek, który ma cztery cechy.
Cztery Satipatthany - Rozdział 2
Ledi Sayadaw Mahathera, 11 Sep 2007 16:36



Definicja satipatthany brzmi: Bhusam itthatiti patthanam; sati eva pattanam satipatthanam. Oznacza to „silnie ugruntowaną uważność czy przytomność umysłu”. Istnieją cztery rodzaje satipatthany (zastosowań uważności).
Cztery sposoby na to jak odpuścić
Brahmavamso Ajahn, 15 Feb 2013 09:01




Czasami, ze względu na brak umiejętności odpuszczania, nosimy ze sobą złe wspomnienia z przeszłości, złe uczucia z teraźniejszości lub obawy o przyszłość i nie jesteśmy w stanie pozwolić im odejść. Sprawia to nam tak wiele bólu i cierpienia! I nie tylko nam – nasz ból i cierpienie powoduje, że wszystkie osoby, które muszą mieć z nami kontakt też cierpią. Więc kierując się przynajmniej współczuciem wobec rodziny oraz ludzi w pracy, postarajcie się proszę, wytrenować swój umysł, tak by był w stanie odpuścić, by był spokojny i szczęśliwy.
Cztery Szlachetne Prawdy
Sumedho Ajahn, 18 Oct 2010 07:54



Cztery wzniosłe stany
Nyanaponika Thera, 14 Jan 2019 19:33



Buddha nauczał o czterech właściwościach umysłu, które warto rozwijać. Mówił o nich, że są szlachetne, wzniosłe i dostojne – gorąco zachęcał do ich doskonalenia. Wskazywał, że mogą one przekształcać nie tylko nasze życie, ale i świat, wnosząc piękno, radość i sens.
O jakie właściwości umysłu chodzi? Są to: miłująca dobroć, współczucie, współradość i zrównoważenie. Nieczyniąca rozróżnień miłość do wszystkich istot, współczucie dla każdego, radość ze szczęścia i sukcesów innych ludzi oraz zrównoważenie i stabilny spokój umysłu w obliczu zmienności życia… Pięknie byłoby żyć w ten sposób i o ile lepszym i szczęśliwszym byłby wówczas świat!
W książce „Cztery wzniosłe stany” czcigodny Nyanaponika Thera bada swym przenikliwym umysłem poszczególne aspekty tych czynników i pokazuje, jak można zastosować je w codziennym życiu.
Czy Buddha był hinduistą?
Sujato Bhikkhu, 18 Jun 2015 12:40




Pamiętajmy, że wszystko się zmienia. Pomyślmy o naszej kulturze – jeśli poczytalibyście współczesną opowieść o kimś kto wyjechał na wakacje, szedł plażą i użył Iphone'a żeby zatweetować swój status – natychmiast wiedzielibyście w którym mniej więcej roku ta opowieść się mogła zadziać. Jeśli ktoś powiedziałby, że działo się to w latach 50-tych XX wieku, powiedzielibyście – chwileczkę! Ktoś powiedziałby - “to prawdziwa historia, w tamtych latach już mieli Iphony, po prostu nie wiedziałeś że wtedy istniały.” Oczywiście będzie to niepoważne. To tak samo, gdy zna się historię, wtedy jest się pewnym: istnieje sekwencja rozwoju technologii, widać rozbudowę i urbanizację, postęp kultury, ewolucję zasad, rządów i królestw, ich ekspansję, rozszerzanie dróg handlowych, wiedzy odnośnie obszarów poza granicami, etc.
Czy buddyzm jest religią?
Sumedho Ajahn, 06 Sep 2016 14:26



Kiedy mówisz o buddyzmie, nie możesz użyć wszystkich swoich koncepcji dotyczących innych religii, ponieważ nie mają one tu zastosowania. Buddyjskie podejście jest inne. Nie jesteśmy skłonni wierzyć w doktryny czy nauki albo rzeczy, które pochodzą od innych. Chcemy odnaleźć prawdę dla siebie samych.
Czy jestem wierzący?
Batchelor Stephen, 24 Dec 2010 03:13



Czy mogę być buddystą bez wiary w to, że przeżyję śmierć mózgu, żeby odrodzić się w macicy szakala lub jaju papugi? Czy mogę być buddystą i nie wierzyć w istnienie piekła, gdzie w ludzkim ciele z rybią głową mógłbym być przez tysiące lat przypiekany żywcem, aż odpokutuje swoje grzechy? Czy mogę być buddystą i wątpić w to, że włosy na ciele Buddy są koloru ciemnoniebieskiego i - rosnąc zgodnie z ruchem wskazówek zegara - układają się w okręgi? Czy mogę być buddystą i nie wierzyć, że mistrzowie medytacji mogą mnożyć swoje ciała, przechodzić przez ściany i góry, nurkować w ziemi, jak gdyby była ona wodą, przemierzać przestrzeń jak ptak, dotykać księżyca i słońca swoimi dłońmi?
Czy odrodzenie ma sens?
Bodhi Bhikkhu, 29 Dec 2009 06:30



Nauki o odrodzeniu, w połączeniu z prawem karmy zakładają, że żyjemy w moralnie uporządkowanym wszechświecie, w którym nasze uczynki przynoszą rezultaty odpowiednie do ich etycznych właściwości. Prawo, jakie łączy uczynki z ich owocami, nie może zostać zademonstrowane eksperymentalnie w taki sam sposób, jak prawa fizyki i biologii. Nie przeczy to jednak jego istnieniu. Oznacza tylko tyle, że prawo to działa, podobnie jak kwarki i kwazary, poza zakresem percepcji zmysłowej. Moralne prawo, nie będące zaledwie projekcją subiektywnych idei, włącza nasze wolicjonalne działania we wszechogarniający kosmiczny porządek, który działa obiektywnie, bo niezależnie od naszych pragnień, poglądów i wiary. Dlatego, gdy poddajemy się działaniu prawa etyki, nie czynimy tak tylko po to, by zasłużyć na pochwałę, bowiem postępując wedle norm etycznych po prostu jednoczymy się z Dhammą, uniwersalną zasadą sprawiedliwości stojącą u podstaw wszechświata.
Czy święcenia bhikkhuṇī są niezgodne z nauką Buddhy?
Bodhicitta Bhikkhuni, 21 Dec 2013 17:06



Buddha, w trakcie swego życia, napotykał na wiele bezpodstawnych skarg ze strony braminów, którzy nie radzili sobie z jego nastawieniem. W tym czasie było wielu braminów wyświęconych przez Buddhę. Nie porzucili ustalonego poglądu, który zakazywał kobietom wyświęceń. Próbowali wszystkiego. Lecz Buddha był wśród nich przez cały czas, aby podać im rękę, aby je obronić, upewnił się, co do istnienia równowagi pomiędzy bhikkhu i bhikkhuṇī. W trakcie ceremonii, po jednej stronie Buddhy siedzieli bhikkhu, a za nimi upāsakowie. Po drugiej stronie, w tej samej linii co mnisi, siedziały bhikkhuṇī, a za nimi upāsiki.
Czy życie jest do bani?
Brahmavamso Ajahn, 25 Sep 2011 08:58




Tak czasem bywa, prawda? Wszystko układa się nie tak, jak powinno. Dzisiejszy temat to: „Co zrobić, gdy dzieje się źle?”. Nie wiem jak wy, ale kiedy byłem młody, próbowałem naprawiać życie. Ciężko pracowałem i nie tylko nic się nie zmieniało, ale nawet pogarszało. Warto czasem próbować coś naprawić, ale życie chadza własnymi ścieżkami, nie zważając na nas i czasem zastanawiamy się dlaczego.
Czym jest Buddyzm Theravada
Bullitt John, 06 Oct 2007 16:33



Buddha — "Przebudzony" — nazwał założoną przez siebie religię Dhamma-vinaya — "doktryna i dyscyplina". Aby zapewnić strukturę społeczną, wspomagającą praktykę Dhamma-vinaya (lub w skrócie Dhamma [sanskryt: Dharma]), oraz by zabezpieczyć te nauki dla potomności, Buddha założył zakon bhikkhu (mnichów) i bhikkhuni (mniszek) — Sanghę — która kontynuuje po dziś dzień przekazywanie nauk kolejnym pokoleniom zarówno zakonników jak i świeckich.
Czym jest medytacja?
Sumedho Ajahn, 28 Sep 2015 15:06



W praktyce Dhammy, również obserwujemy ten brak satysfakcji ze zmysłowych doświadczeń. Zauważ w swoim własnym życiu, że kiedy oczekujesz satysfakcji pochodzącej z obiektów zmysłów czy doświadczeń, możesz być tylko tymczasowo usatysfakcjonowany, może zaspokojony, chwilowo szczęśliwy - a to się zmienia. Jest tak ponieważ nie ma takiego miejsca w zmysłowej świadomości, które ma stałą właściwość czy istotę. Zatem doświadczenie zmysłowe jest zawsze zmienne, a wskutek ignorancji i braku zrozumienia mamy tendencję, by zbyt wiele od niego oczekiwać. Skłonni jesteśmy wymagać, mieć nadzieję i tworzyć wszelkiego rodzaju rzeczy, tylko po to, by czuć się straszliwie rozczarowani, zrozpaczeni, pełni żalu i przestraszeni. Właśnie te oczekiwania i nadzieje wiodą nas do rozpaczy, udręki, smutku i żalu, lamentu, starości, choroby i śmierci.
Czystość serca
Thanissaro Bhikkhu, 07 Jul 2014 16:48



Podczas pierwszych tygodni spędzonych z moim nauczycielem, Ajahn Fuangiem, zacząłem zdawać sobie sprawę, że posiada on moce psychiczne. Nigdy ich specjalnie nie demonstrował, ale stopniowo wyczuwałem, że potrafi czytać w myślach i przewidywać przyszłe wydarzenia. Zacząłem się zastanawiać: co jeszcze może wiedzieć? Jak się mógł o tym dowiedzieć? Musiał wyczuć, w jakim kierunku szły moje myśli, gdyż jednego wieczora łagodnie nakierował mnie: „Wiesz”, powiedział, „jedynym celem naszej praktyki jest czystość serca. Reszta to tylko gierki”. Ta jedna fraza – czystość serca – rozbudziło coś więcej niż tylko moją ciekawość. Rozbrzmiało głęboko w środku. Mimo, że byłem bardzo rozczarowany chrześcijaństwem, nadal ceniłem motto Kierkegaarda: „Czystość serca polega na pragnieniu jednej rzeczy”. Nie zgadzałem się z Kierkegaardem, gdy chodziło o to, co tą „jedną rzeczą” miałoby być, ale jak najbardziej uznawałem, że czystość serca jest najważniejszym skarbem życia. A tu Ajahn Fuang proponował nauczyć mnie, jak to rozwijać. To jeden z powodów, dla których pozostałem z nim aż do jego śmierci.
Czytanie puszczy: proces życia
Filmy dokumentalne, 20 Oct 2017 03:26




W filmie dokumentalnym z 2014 roku Marcin Fabjański opowiada o swoim dwutygodniowym pobycie w Puszczy Białowieskiej i o dostrajaniu się w niej do procesu życia. We wstępie padają znamienne słowa; są ludzie, którzy patrząc na wiekowe dęby widzą przepływ czasu. To tacy ludzie zbudowali z tych dębów stolicę świata, nie ścinając ani jednego drzewa. Znamienne są też słowa samego Fabjańskiego, który na początku mówi o usuwaniu w miastach niepotrzebnych elementów krajobrazu: przestrzeń w mieście jest porządkowana, śmieci są usuwane, tak samo opadłe konary w parkach, starzy ludzie usuwani są do domów starców, natomiast w puszczy proces życia pojawia się nieunikniony, w takiej postaci w jakiej jest.
23 Punkty Medytacji
Tejaniya Ashin, 12 Jan 2010 02:04



Jakie jest właściwe nastawienie do medytacji?
1. Medytacja jest obserwowaniem i akceptowaniem wszystkiego, co się pojawia — przyjemnego lub nieprzyjemnego — w zrelaksowany sposób.
2. Medytacja jest obserwowaniem i cierpliwym wyczekiwaniem połączonym ze świadomością i zrozumieniem. Medytacja NIE polega na próbach doświadczenia czegoś, o czym czytałeś lub słyszałeś.
3. Po prostu zwracaj uwagę na chwilę obecną. Nie zatracaj się w myślach o przeszłości. Nie daj się ponieść rozmyślaniom o przyszłości.
Dawanie i wybaczanie
Hāsapañña Bhikkhuni, 15 May 2013 16:36




Dlatego właśnie dawanie znajduje się na szczycie listy dziesięciu parami – duchowych cech. Jest to jedna z tych duchowych cech, na którą Buddha często zwracał uwagę oraz zachęcał nas do jej kultywowania. Dawanie nie ogranicza się jedynie do materialnych rzeczy. Dawanie jest również aktem dobroci, a także wyrzeczeniem się. Jest ono również drugim czynnikiem Szlachetnej Ośmiorakiej Ścieżki.
Decyzje
Brahmavamso Ajahn, 24 Oct 2010 03:46




Dekonstrukcja Postrzegania (De-percepcja)
Thanissaro Bhikkhu, 12 Jul 2010 09:19



Na początku, gdy po raz pierwszy zdasz sobie sprawę z możliwości kryjących się w akcie postrzegania, łatwo poczujesz się przytłoczony jego wszechobecnością. Przypuśćmy, że skupisz się na oddechu. Prędzej czy później nadejdzie moment, w którym zaczniesz zastanawiać się, czy skupiasz się na samym oddechu, czy być może na wyobrażeniu oddechu. Kiedy pojawi się ta wątpliwość, naturalną reakcją stanie się próba rozwiania owego wyobrażenia i dotarcia do kryjącego się za nim czystego odczucia. Jeśli jednak w trakcie tej próby będziesz naprawdę wyczulony, zauważysz, że zaczynasz zastępować jedną karykaturę oddechu – inną, bardziej subtelną. Nawet najczystsze odczucie oddychania kształtowane jest przez sposób, w jaki je sobie wyobrażasz. Jakkolwiek byś nie próbował doznać czystego, niezmodyfikowanego odczucia oddechu, zawsze odkryjesz, że jest ono kształtowane jedynie przez twoje wyobrażenie tego, czym oddech po prawdzie jest. Im bardziej gonisz za rzeczywistością oddechu, tym bardziej oddala się ona od ciebie, niczym fatamorgana.
Depresja
Brahmavamso Ajahn, 21 Mar 2012 15:14




Dhamma bez odrodzenia
Bodhi Bhikkhu, 12 Jan 2010 00:58



W dzisiejszych czasach duży nacisk kładzie się na to, by nauki związane z duchowością były łatwe do sprawdzenia i odpowiadały bezpośrednio na potrzeby jednostki. Z tego powodu uznawana od wieków buddyjska doktryna ponownych odrodzeń w niektórych środowiskach powiązanych z Dhammą poddawana jest gruntownej weryfikacji. Bardzo niewielu spośród współczesnych buddyjskich myślicieli posunęłoby się do uznania tej teorii za „nienaukową”. Na sile natomiast przybiera twierdzenie mówiące, iż niezależnie od tego, czy uznamy ponowne odrodzenia za fakt, wiedza o tym nie posiada żadnego realnego wpływu na praktykę Dhammy, a tym samym nie powinna mieć zapewnionego miejsca w buddyjskim nauczaniu. Zakłada się, że to, co prawdziwe jest jedynie „tu i teraz”, i że Dhamma powinna wspierać nas w pokonywaniu indywidualnych trudności, pogłębiając samoświadomość i wewnętrzną szczerość. Całą resztę buddyjskich nauk moglibyśmy w takim ujęciu odrzucić jako pozostałość po starożytnej kulturze, swego rodzaju religijną dekorację, zupełnie nieprzystającą do naszych czasów.
Dhamma Dana (film dokumentalny)
Filmy dokumentalne, 25 Sep 2017 07:27




Dhamma Dana to 30 minutowy film, nakręcony w całości w Mjanmie (Birmie). Zagłębia się w monastyczną tradycję tzw Złotej Krainy [Suvaṇṇabhūmi] i pokazuje, w jaki sposób birmańscy buddyści odkrywają wewnętrzną wolność. Film w spokojnym rytmie dokumentuje tę starożytną tradycję, której niewielu było w stanie doświadczyć osobiście.
Dhamma dla wszystkich
Lee Ajaan, 14 Dec 2008 18:35



Zamierzam przypomnieć ci kilka nauk Buddhy, by wzbudzić w tobie determinację do praktykowania zgodnie z zaleceniami Błogosławionego. Nauki te nazywane są Dhammą. Dhamma ozdabia umysł, jak również rozwija jego predyspozycje. Nauki, które chciałbym omówić, pochodzą z tekstu Ovada-Patimokkha (Napomnienia Patimokkhi). Jest to rozprawa o obowiązkach osób, które zostały wyświęcone zgodnie z zaleceniami Buddhy, ale ma również zastosowanie odnośnie osób świeckich, które praktykują. Zatem, także osoby, niepodlegające regule mnisiej, mogą stosować się do tych wskazówek i praktykować je, stając się dobrymi ludźmi. Dzięki temu, że pozostają na straży dorobku religijnego i rozwijają go, są [przysłowiowymi] oczami i uszami, nogami, stopami oraz rękami [doktryny].
Dhamma i niedualność
Bodhi Bhikkhu, 06 Jun 2007 17:26



Jednym z największych wyzwań dla buddyzmu Therawada w ostatnich latach było zetknięcie się klasycznej therawadzkiej vipassany z "niedualistycznymi" tradycjami kontemplacyjnymi, które najlepiej reprezentują Adwajta wedanta i buddyzm Mahajana. Reakcje na to spotkanie były różnorodne, od zdecydowanego przeciwstawiania się do prób syntezy i hybrydyzacji. Ten esej nie rości sobie, oczywiście, pretensji do pełnego naświetlenia tego bardzo złożonego, pełnego subtelności, a czasami i napięć dialogu, ale mam nadzieje, ze rzuci on nań chociaż kilka iskier światła z kanonicznej therawadzkiej perspektywy.
Dhamma i życie rodzinne
Viradhammo Ajahn, 09 Mar 2011 07:28



Dhamma singli
Brahmavamso Ajahn, 06 Nov 2014 14:01




Tak samo jest w przypadku bycia singlem. Jeśli cieszy cię życie w pojedynkę, to znaczy, że jesteś wolny. A jeśli chciałbyś być w innym miejscu… Czy bycie singlem jest dla ciebie jak więzienie? Tak samo jeśli tkwisz w małżeństwie, którego nienawidzisz i marzysz o separacji, o życiu w pojedynkę, wtedy małżeństwo staje się twoim więzieniem. Niektórzy z was cierpią na nowotwory i inne dolegliwości. Czy jesteście zadowoleni z waszego położenia, czy chcielibyście być gdzie indziej? Ci z was, którzy starzeją się jak ja – czy wasz wiek jest dla was więzieniem, czy wolnością? Jeśli jesteście zadowoleni z bycia starymi, czujecie wielką wolność. Jeśli pragniecie być kimś innym lub w innym miejscu, stworzyliście właśnie dla siebie kolejne więzienie. Niechciane miejsce staje się więzieniem. Nawet teraz, kiedy tu siedzicie, a marzycie o przebywaniu w innym miejscu, to ta sala w ośrodku buddyjskim staje się dla was jak więzienie. Warunki zewnętrzne nie mają więc znaczenia, nie liczy się to, jak ciężko być singlem. Ważne jest to, czy chcecie w tym trwać, czy uciec gdzie indziej.
Dhammasara - klasztor mniszek
, 24 Nov 2012 16:40




Film opowiada o wyjątkowym przedsięwzięciu jakim jest klasztor mniszek Dhammasara. Teren na którym istnieje klasztor jest nadzwyczajnym kawałkiem ziemi, obszarem bardzo unikatowej australijskiej fauny i flory. Jest to prawdziwie dzikie sanktuarium życia w sensie przyrodniczym, ale jest również sanktuarium dla kobiet poszukujących święceń, dla kobiet poszukujących życia duchowego. Jest to jedyny klasztor szkoleniowy, mniszki przechodzą tam trening w tradycji Theravādy. Ponieważ jest wyłącznie dla mniszek, de facto jest jedyny w swoim rodzaju.
Dharma podąża na Zachód
Chah Ajahn, 17 Oct 2007 15:47



Ludzie mogą patrzeć na Ciebie i czuć, że Twój sposób życia, Twoje zainteresowanie Dharmą, nie mają sensu. Inni mogą powiedzieć, że jeśli chcesz praktykować Dharmę, powinieneś przyjąć święcenia. Ale święcenia, czy ich brak nie są, tak naprawdę, najważniejsze. Ważne jest, w jaki sposób praktykujesz. Mawia się, że człowiek powinien być swoim własnym świadkiem. Nie bierz innych na swoich świadków. To oznacza uczenie się zaufania do samego siebie. Wtedy nie ma żadnej straty. Ludzie mogą myśleć, że jesteś wariatem, ale bez znaczenia. Oni nie wiedzą nic na temat Dharmy.
Dlaczego buddyści powinni popierać małżeństwa jednopłciowe
Sujato Bhikkhu, 25 Jan 2013 09:33



Podobnie jak w przypadku innych kwestii etycznych, czy społecznych, w szczególności dotyczących seksualności, religie próbują dyktować warunki. Konserwatywne chrześcijańskie kościoły przodują wśród opozycji wobec równego traktowania związków jednopłciowych. Nie powinniśmy jednak generalizować na podstawie konkretnego wyznania. Dla wielu chrześcijan pozytywne przesłanie Jezusa, skupiające się na współczuciu i miłości, oraz fakt, że Jezus nigdy nie ustosunkowywał się do kwestii homoseksualizmu wystarczy, aby popierać równouprawnienie związków jednopłciowych.
Dlaczego buddyści powinni znać sutty
Sujato Bhikkhu, 30 Sep 2015 17:16




Kiedy zaglądamy do sutt, nie znajdziemy zatęchłej, przetrawionej doktryny. Znajdujemy Dhammę w czystej formie, w prawdziwej formie, w trakcie powstawania, w kontakcie z ludźmi i sytuacjami wziętymi z życia. To życie, które napotyka Buddha, i które wyraża się jako życie wewnętrzne i spotkania z innymi, jest bardzo bogate i zróżnicowane. Buddha spotyka ludzi z różnych sfer społecznych. Są skorumpowani poborcy podatków, generałowie, prostytutki, trędowaci, biedacy, królowie, zwykli ludzie, dumni, religijni ludzie, głupcy i idioci, małe dzieci i starcy… tyle ludzi z różnych sfer społeczeństwa. Buddha ma im zawsze coś do powiedzenia, co ma znaczenie, jest prawdziwe i na temat, i na prawdę im pomaga.
Dlaczego ludzie czynią zło?
Brahmavamso Ajahn, 26 Feb 2015 17:27




Dlaczego tu jesteśmy?
Chah Ajahn, 18 Oct 2007 15:40



Jeśli nie zdobędziemy mądrości, wszystko wokół nas będzie źródłem cierpienia. Jeśli jesteśmy mądrzy, rzeczy te wyprowadzą nas z cierpienia. Oczy, uszy, nos, język, ciało i umysł… Wiecie co? - oczy niekoniecznie są dobre. Jeśli jesteście w złym nastroju, samo patrzenie na innych ludzi może wpędzić was w gniew i odebrać wam sen. Albo możecie się zakochać. Miłość to też cierpienie, jeśli nie dostajesz tego, czego chcesz. Miłość, tak jak i nienawiść są cierpieniem, a to przez pożądanie. Pożądanie jest cierpieniem, pragnienie pozbycia się [pożądania] jest cierpieniem. Chęć posiadania rzeczy… nawet jeśli je zdobędziesz, nadal cierpisz, bo boisz się, że je stracisz. Tylko ból. Jak chcecie z tym żyć? Możecie mieć wielki, luksusowy dom, ale jeśli wasze serca nie są dobre, nic nigdy nie będzie dziać się tak, jak oczekujecie.
Dlaczego tu jesteśmy?
Brahmavamso Ajahn, 19 Mar 2015 17:39




Kiedy zaczniesz patrzeć na miłość w ten sposób, zrozumiesz, że człowiek może odejść, ale miłość zostaje. Człowiek może umrzeć, ale miłość nie znika i nie zostaje zastąpiona przez żałobę, jakby coś nam skradziono. Człowiek odchodzi, ale nie szczęście, nie miłość, nie piękno. One są wieczne.
Dni Uposatha
Bullitt John, 26 Oct 2012 11:21



Dni Uposatha to czas, w którym umacnia się własną praktykę Dhammy. W tradycji Theravādy dni te obserwowane są zarówno przez świeckich wyznawców, jak też mnichów i mniszki na całym świecie.
Dobra kamma! Zła kamma! Czym właściwie jest kamma?
Dhammika Bhante, 19 Jul 2018 15:50



Gdy wpiszesz słowo „karma” w wyszukiwarce na Amazon Books, ilość wyników pokaże, że bez wątpienia jest to gorący temat. Ponad 100 książek ma w tytule słowo „karma” i większość z nich usiłuje wytłumaczyć, czym kamma jest. Sądząc po tych tytułach, kamma wpasowuje się w takie tematy jak astrologia, relacja Bóg–świadomość, dobry seks, wróżenie z kart tarota, rozwój duszy i w wiele innych, a sama jest starożytną mądrością, mocą, nauką, kosmiczną siłą oraz sposobem na uleczenie przeszłości i przyszłości.
Dobre pytania — dobre odpowiedzi
Dhammika Bhante, 24 Nov 2007 10:51



Mniej więcej 18 lat temu grupa buddyjskich uczniów z Uniwersytetu Singapurskiego przyszła do mnie, skarżąc się, że często trudno jest udzielić odpowiedzi na zadawane im przez ludzi pytania, dotyczące buddyzmu. Poprosiłem więc, aby przytoczyli jakieś przykłady, a gdy to zrobili, byłem wstrząśnięty tym, że inteligentni, wykształceni młodzi buddyści wiedzą tak niewiele o swojej religii i mają tak wiele wątpliwości, wyjaśniając te rzeczy innym. Zanotowałem wiele z tych pytań, dodałem część tych, które często mnie zadawano i tak oto narodziła się książka Dobre pytania — dobre odpowiedzi. Ku mojemu zaskoczeniu i satysfakcji to, co pierwotnie miało służyć Singapurczykom, znalazło czytelników także w wielu innych krajach. Wydrukowano ponad sto pięćdziesiąt tysięcy kopii edycji angielskiej, ta zaś doczekała się licznych przedruków w Stanach Zjednoczonych, Malezji, Indiach, Tajlandii oraz na Sri Lance. Niniejsza praca, została ponadto przełożona na czternaście języków, całkiem niedawno — także na indonezyjski i hiszpański. W wydaniu czwartym, uaktualnionym i poszerzonym, dodałem jeszcze kilka pytań i udzieliłem — mam nadzieję, że dobrych — odpowiedzi na nie. Dodałem także rozdział, zawierający niektóre z pouczeń Buddhy. Oby ta krótka książka przyczyniła się do podtrzymania zainteresowania Dhammą Buddhy.
Dobrobyt
Brahmavamso Ajahn, 17 Jul 2015 10:02




Jeśli zrozumiemy czego ludzie tak naprawdę chcą w życiu, to zmienia się nasza perspektywa i priorytety. Tak, dobrobyt i komfort są ważne, ale ważniejsza jest harmonia między ludźmi, zrozumienie, dobroć, mądrość, bycie godnym zaufania – to są ważne rzeczy. Kolejną wspaniałą rzeczą jest to, że jeśli potraktujemy wzajemne zaufanie, trzymanie się wskazań, bycie życzliwym, wybaczanie ludziom, jeśli coś jest nie tak jako najważniejsze rzeczy w życiu, to to podziała wzmacniająco również na gospodarkę.
Doing time, doing Vipassana
Filmy dokumentalne, 07 Dec 2012 15:28




Vipassana jest sposobem autotransformacji poprzez samoobserwację. Skupia się na głębokim związku umysłu i ciała, którego można doświadczyć bezpośrednio dzięki zdyscyplinowanej obserwacji doznań fizycznych. Doznania te są podstawą życia ciała, ale są nieustannie połączone z życiem umysłu i stale na umysł wpływają. Ta właśnie samodzielna, oparta o obserwację, eksploracyjna podróż do wspólnego korzenia ciała i umysłu pozwala usunąć mentalne zanieczyszczenia i osiągnąć równowagę umysłu, który jest w rezultacie pełen miłości i współczucia.
Dostroić się do oddechu
Thanissaro Bhikkhu, 27 Jan 2019 13:40




Kiedy po raz pierwszy pojechałem, by zatrzymać się u Ajahna Fuanga, jedno z pytań, które mu zadałem brzmiało: „W co musisz wierzyć, żeby móc medytować?”. Odpowiedział, że jest jedna taka rzecz – zasada kammy. Kiedy słyszymy słowo „kamma”, zazwyczaj myślimy, że to „działanie i odradzanie się”, ale Ajahn Fuang miał na myśli przede wszystkim zasadę zamierzonego działania – to, co robisz, kształtuje twoje doświadczenie.
Dostrzeganie bez umysłu
Filmy dokumentalne, 27 Feb 2014 18:10




Widzimy tylko to, na co pozwala nam nasz umysł. Nieustannie analizujemy i interpretujemy to co postrzegamy, używając w tym celu koncepcji i poglądów, które wcześniej poznaliśmy. Porównujemy, oceniamy, osądzamy, lubimy bądź nie lubimy, kochamy lub nienawidzimy, stwarzamy rzeczywistość, która istnieje wyłącznie w naszych własnych umysłach. To jest właśnie coś, co Buddha nazywał ułudą. Oświecenie jest ostatecznym rozczarowaniem naszego umysłu. Zatem kluczem do oświecenia jest nasz umysł.
Doświadczenie
Sucinno Ajahn, 16 Jan 2008 06:13



Istnieje nastawienie, że doświadczenie jest niemalże na sprzedaż i kto go ma najwięcej, ten jest najlepszy. Ale doświadczenie jest najbardziej niepewne ze wszystkiego. Tak łatwo jest zobaczyć, że doświadczenie jest niepewne. Dwie osoby mogą mieć dokładnie takie samo doświadczenie i jedna z nich może być z tego powodu bardzo zadowolona, a druga zupełnie nie. Dwie osoby mogą oglądać zachód słońca i jedna z nich może pomyśleć, że to najpiękniejszy zachód słońca jaki widziała, a druga może być bardzo zmartwiona, ponieważ oznacza to, że ktoś się spóźnia. Bardzo trudno jest opisać szczęście czy satysfakcję w obrazie, który zrozumieliby wszyscy. Powiedz o pójściu na plażę w słoneczny dzień, a każdy to zrozumie, prawda? Ale jest osoba, która przeżyła atak rekina i dla niej ten obraz jest daleki od sielanki.
Doświadczenie Nibbāny
Sumedho Ajahn, 08 Feb 2016 22:16



Ta jasność obserwacji, ta przytomność umysłu - urzeczywistnienie Nibbāny - nie jest wcale tak daleko. To nie jest coś poza zasięgiem jakiejkolwiek osoby. Jeżeli zakładacie, że nie możecie tego zrobić, wtedy oczywiście jesteście skłonni, by operować na podstawie tego podstawowego założenia, więc nigdy wam się nie uda. Ale Buddha powiedział bardzo zdecydowanie, że jest to nauka dla ludzkich istot, ludzi obdarzonych moralną odpowiedzialnością; istot inteligentnych. A zatem jesteście jedną z nich? Jeżeli nie jesteście, więc może lepiej się poprawcie - nie musicie być łajdakami.
Droga do Nibbāny wybrukowana jest właściwymi zamiarami
Thanissaro Bhikkhu, 26 May 2015 13:38



Droga do prawdy ostatecznej
Brahmavamso Ajahn, 18 Dec 2014 19:40




Q: „Ostatnio oglądałem trochę Monty Pythona; w każdym razie, proszę mnie poprawić jeśli się mylę, śmiech wyzwala endorfiny, a to dobrze nam służy.”
AB: Absolutnie; i to nie tylko endorfiny. To zresztą tajemnica mojego zdrowia: kiedy się śmiejemy, to nie tylko endorfiny uwalniają się do krwiobiegu, działając jak naturalny lek przeciwbólowy i wzmacniając system odpornościowy, ale też rozszerzają się nasze naczynia krwionośne. I jeśli ma się nadwagę – ja chyba trochę mam – trzeba się dużo śmiać, bo wtedy ma się takie szerokie arterie, że wszystko przez nie przelatuje i nie ma się problemu z zawałami i wylewami. Ale jeśli ktoś ma nadwagę i jest smutny, to ma kłopot, i może umrzeć. Więc, dla wszystkich z nadwagą: śmiejcie się i rozszerzajcie naczynia krwionośne, żeby się nie zatkały. Są na to dwa sposoby: zdrowe odżywianie, ale to jest nudne, albo śmiejcie się dużo, a wtedy możecie jeść co chcecie, a wszystko i tak przeleci przez wasze naczynia krwionośne. Będę miał kłopoty przez to, że to mówię. Ktoś mnie pozwie za to, że po drodze do domu z tego spotkania miał atak serca, po wizycie w McDonald’s. Ale to prawda: śmiech i radość uzdrawiają.
Droga do radości i spokoju
Jagaro Bhikkhu, 25 Jun 2015 18:02




Mowa Dhammy i instrukcje odnośnie praktyki polskiego mnicha, Bhikkhu Jagaro, który zaproszony został na spotkanie zorganizowane przez Fundację Theravada 20 czerwca 2015 roku, w Warszawie.
Droga do wyzwolenia w traktacie Visuddhimagga Buddhaghosy - Rozdział 1
Grzegorz Polak, 15 Apr 2015 08:49



Dlatego też najważniejsze miejsce w nauce Buddhy zajmuje opisanie drogi prowadzącej do usunięcia cierpienia, co odpowiada czwartej Szlachetnej Prawdzie. Ponieważ przyczyną cierpienia jest ostatecznie niewiedza, drogą do jego ostatecznego usunięcia jest z punktu widzenia buddyzmu rozwój zrozumienia. Drogą do uzyskania takiego zrozumienia w buddyzmie nie jest jednak spekulacja, ale praktyka medytacyjna. Sam Buddha wielokrotnie podkreślał znaczenie medytacji dla osiągnięcia ostatecznego celu świętego życia, jakim jest wyzwolenie. Oto formuła, która bardzo często powtarza się w suttach:
Droga do wyzwolenia w traktacie Visuddhimagga Buddhaghosy - Rozdział 2
Grzegorz Polak, 18 Apr 2015 14:46



Jak już wspomniano wyżej, Visuddhimaggę rozpoczyna część poświęcona rozwojowi cnoty (sīla). Wydawać by się mogło, że kwestie związane z rozwojem cnoty nie powinny się znaleźć w mocno szczegółowym podręczniku medytacji omawiającym często kwestie bardzo techniczne, jakim jest Visuddhimagga. A jednak powiązanie tych kwestii z rozwojem sīla, jest z buddyjskiego punktu widzenia czymś naturalnym i oczywistym.
Droga do wyzwolenia w traktacie Visuddhimagga Buddhaghosy - Rozdział 3
Grzegorz Polak, 27 Apr 2015 18:06



Omówienie rozwoju cnoty zajmuje w Visuddhimagdze stosunkowo niewiele miejsca i to nie jemu zawdzięcza traktat Buddhaghosy swoją sławę. Można powiedzieć, że właściwa teoria medytacji rozpoczyna się od drugiej części Visuddhimaggi opisującej Oczyszczenie Umysłu (cittavisuddhi). Oczyszczenie umysłu zachodzi zdaniem Buddhaghosy poprzez rozwój skupienia (samādhi), które definiuje w następujący sposób:
Droga do wyzwolenia w traktacie Visuddhimagga Buddhaghosy - Rozdział 4
Grzegorz Polak, 04 May 2015 18:00



Aby opisać relację, jaka zachodzi pomiędzy rozwojem zrozumienia, a innymi elementami składającymi się na buddyjską ścieżkę wyzwolenia, Buddhaghosa ucieka się do ciekawego porównania. Porównuje on zrozumienie do drzewa, którego glebą jest teoretyczne opanowanie podstawowych doktryn buddyjskich wyjaśniających naturę zjawisk, a korzeniami są dwa pierwsze oczyszczenia, a więc oczyszczenie cnoty i oczyszczenie umysłu. Pozostałe pięć oczyszczeń stanowi pień zrozumienia. Oto jak przedstawia Buddhaghosa właściwy porządek praktyki prowadzącej do ich zrealizowania:
Droga miłującej dobroci
Sumedho Ajahn, 24 May 2016 13:58



Zaleta metty jest nie-różnicująca. To właśnie dlatego, że rozróżniamy i wyróżniamy, jesteśmy skłonni roztrząsać, co jest nie tak ze wszystkim i tworzyć problemy wokół niesprawiedliwości własnej i u innych. W metta nie chodzi o to, by udawać, że wszystko jest w porządku, ale o to, by nie stwarzać problemów, nie mieszać obecnego bólu albo brzydoty z awersją, która pochodzi z ignorancji. To jest zdolność do tego, by być cierpliwym i akceptować nurt życia takim, jakim się przydarza. Noszenie ze sobą negatywności jest jedną skrajnością, a drugą jest próbowanie udawania, że wszystko jest w porządku przez cały czas. Ta poza jest zakłamanym stanem umysłu.
Droga równowagi
Bodhi Bhikkhu, 20 Feb 2014 10:08



Podobnie jak ptak w locie niesiony jest dzięki parze skrzydeł, tak praktyka Dhammy opiera się na dwóch kontrastujących ze sobą właściwościach, których zrównoważony rozwój jest konieczny do osiągnięcia stałego postępu. Te dwie właściwości to wyrzeczenie i współczucie. W ujęciu Dhammy jako doktryny wyrzeczenia podkreśla się, że droga do wyzwolenia to osobista praktyka skoncentrowana na stopniowym zdobywaniu kontroli i władzy nad pożądaniem, stanowiącym główną przyczynę cierpienia. Jako nauczanie współczucia, Dhamma zachęca nas do unikania krzywdzenia innych, do podejmowania działań mających na celu cudze dobro i do pomocy w realizacji wielkiego postanowienia Buddhy – ofiarowania światu drogi do Bezśmiertelności.
Droga uważności
Filmy dokumentalne, 11 Oct 2012 07:28




Pełny film BBC pod tytułem "Droga uważności". W filmie udokumentowano mowy Luang Por Chah'a (Ajahn Chah'a), jak również młodego Ajahn Liam'a który wskazany został na następcę i przeora klasztoru Wat Pah Pong.
Drzewo w lesie
Chah Ajahn, 24 Jun 2007 09:32



„Ludzie pytają o moją praktykę. Jak przygotowuję umysł do medytacji? Nie ma w tym nic szczególnego. Utrzymuję go po prostu tam gdzie jest zawsze. Oni zapytują: «A zatem jesteś arhatem?» Czy ja wiem? Jestem niczym leśne drzewo, pełne liści, kwiatów i owoców. Ptaki przylatują tutaj aby się pożywić i zakładać gniazda; zwierzęta szukają wytchnienia w cieniu drzewa. Jednak ono nie zna samego siebie. Drzewo podąża za swoją własną naturą. Po prostu jest tym, czym jest”. (Ajahn Chah)
Dwa oblicza Dhammy
Bodhi Bhikkhu, 06 Jun 2007 17:22



Przy pierwszym kontakcie z buddyzmem jawi się on nam paradoksalnie. Z punktu widzenia intelektu jest wręcz wymarzony dla ludzi samodzielnie myślących: rzeczowy, mocno osadzony w rzeczywistości, pozbawiony dogmatów - jest wręcz naukowy, biorąc pod uwagę jego poglądy i metody. Jednak, gdy głębiej poznajemy żywą Dhammę, szybko zauważymy, że jest też druga strona medalu, która wydaje się całkowitym zaprzeczeniem wcześniej dostrzeżonego racjonalizmu. Choć wciąż nie natkniemy się na sztywne wierzenia ani też luźne spekulacje, to jednak pojawiają się stricte religijne idee: wyrzeczenia się, kontemplacji i przywiązania; doktryna składa się z dwóch elementów: transcendentalnych koncepcji objaśniających znaczenie percepcji i myślenia oraz - co prawdopodobnie najbardziej wprawia w zakłopotanie - programu treningu, w którym wiara jest główną cnotą, zaś zwątpienie jest przeszkodą, barierą stojącą na ścieżce.
Dwa style medytacji wglądu
Bodhi Bhikkhu, 09 Mar 2015 10:27



Drugim z filarów podpierających praktykę medytacji wglądu jest poznawczy odpowiednik wiary - właściwy pogląd (sammā diṭṭhi). Chociaż słowo „pogląd” może sugerować, iż praktykujący faktycznie dostrzega prawa kammy za słuszne, na początku treningu jest to zjawisko rzadkie. Dla niemal wszystkich, za wyjątkiem niewielu wyjątkowo utalentowanych uczniów, właściwy pogląd oznacza początkowo tyle, co właściwa wiara, akceptacja zasad i doktryn, bazująca na zaufaniu w oświecenie Buddhy. Mimo iż buddyjscy moderniści uważają czasem, że Buddha zalecał, abyśmy wierzyli tylko w to, co możemy samodzielnie sprawdzić, w kanonie próżno szukać takiego stwierdzenia. Powiedziane jest za to, iż nikt nie powinien przyjmować Nauk na ślepo; należy zastanowić się nad ich znaczeniem tak, aby samemu uświadomić sobie tkwiącą w nich prawdę.
Dwie ścieżki do wiedzy
Bodhi Bhikkhu, 06 Jan 2016 12:23



W przeciwieństwie do klasycznego zachodniego przeciwstawienia religii i nauki, buddyzm łączy z nauką wspólne zaangażowanie do odkrywania prawdy o świecie. Zarówno buddyzm, jak i nauka dokonują ostrego rozróżnienia pomiędzy to, czym rzeczy się wydają i to, czym naprawdę są, i obie dziedziny umożliwiają otwarcie umysłów na wgląd w prawdziwą naturę rzeczy zwykle ukrytą przed nami pod fałszywymi ideami opartymi na zmyśle percepcji i “zdrowym rozsądku”
Dyscyplina trzeźwości
Bodhi Bhikkhu, 23 Sep 2014 07:23



Jeżeli korzystanie z używek zabiera nawet podstawowe moralne skrupuły, nie trzeba mówić wiele o niszczącym wpływie na dwa kolejne etapy ścieżki (skupienie i mądrość). Umysłowi zaślepionemu alkoholem brakuje czujności wymaganej w treningu medytacyjnym i na pewno nie będzie czynić właściwych rozróżnień między właściwymi i szkodliwymi cechami umysłu, co jest potrzebne do właściwego rozwoju mądrości. Buddyjska ścieżka jest w pełni ścieżką trzeźwości – wymaga odwagi oraz szczerości aby trzeźwo spoglądać na otrzeźwiające prawdy o istnieniu. Taka odwaga i szczerość będzie niemożliwa dla kogoś, kto potrzebuje uciekać od prawdy w iskrzące się, ale kruche fantazje z pomocą alkoholu i używek.
Dzień 10 kursu Vipassany
Goenka S N, 31 Mar 2017 08:18




Wieczorny wykład S.N. Goenki na kursie Vipassany z dnia dziesiątego.
Dzień 1 kursu Vipassany
Goenka S N, 27 Jul 2015 06:26




Wieczorny wykład S.N. Goenki na kursie Vipassany z dnia pierwszego.
Dzień 11 kursu Vipassany
Goenka S N, 31 Mar 2017 08:19




Wieczorny wykład S.N. Goenki na kursie Vipassany z dnia ostatniego.
Dzień 2 kursu Vipassany
Goenka S N, 30 Aug 2015 07:10




Wieczorny wykład S.N. Goenki na kursie Vipassany z dnia drugiego.
Dzien 3 kursu Vipassany
Goenka S N, 01 Oct 2015 12:14




Wieczorny wykład S.N. Goenki na kursie Vipassany z dnia trzeciego.
Dzień 4 kursu Vipassany
Goenka S N, 12 Nov 2015 10:03




Wieczorny wykład S.N. Goenki na kursie Vipassany z dnia czwartego.
Dzień 5 kursu Vipassany
Goenka S N, 26 Dec 2015 16:35




Wieczorny wykład S.N. Goenki na kursie Vipassany z dnia piątego.
Dzień 6 kursu vipassany
Goenka S N, 02 Mar 2017 17:16




Wieczorny wykład S.N. Goenki na kursie Vipassany z dnia szóstego.
Dzień 7 kursu Vipassany
Goenka S N, 14 Mar 2017 20:47




Wieczorny wykład S.N. Goenki na kursie Vipassany z dnia siódmego.
Dzień 8 kursu Vipassany
Goenka S N, 31 Mar 2017 08:02




Wieczorny wykład S.N. Goenki na kursie Vipassany z dnia ósmego.
Dzień 9 kursu Vipassany
Goenka S N, 31 Mar 2017 08:15




Wieczorny wykład S.N. Goenki na kursie Vipassany z dnia dziewiątego.
Dziesięć Armii Mary
Pandita Sayadaw U, 10 Jan 2017 13:58



Medytację można postrzegać jako wojnę pomiędzy korzystnymi i niekorzystnymi stanami umysłu. Niezdrową stronę umysłu reprezentują siły skaz (kilesa), znane również jako Dziesięć Armii Māry. W języku pāḷijskim Māra znaczy zabójca. Māra jest uosobieniem sił zabijających zarówno moralność, jak i życie jako takie. Jego armie atakują wszystkich joginów. Próbowały nawet pokonać Buddhę w noc jego Przebudzenia.
Dźwięki Ciszy
, 29 Jul 2013 16:19




Film opowiadający o medytacji więźniów w polskich zakładach karnych. Film jest realizacją projektu „Więzienie jako źródło kultury". I to nie w znaczeniu, że więźniowie tworzą rękodzieło, czy malują. Tylko dlatego, że więzienie jako skupisko ludzkie, podobnie jak szpital, szkoła, uniwersytet, urząd, przedsiębiorstwo, dom… ma potencję twórczą. Bo są tam ludzie, którzy myślą, działają, pracują, robią wszystko to samo, co gdzie indziej ma miejsce.
Rozdział 2: Dbanie o świat
Olendzki Andrew, 25 Jan 2013 09:07



The Dhamma Brothers
, 27 Jan 2013 10:28




Bracia w Dhammie ("The Dhamma Brothers") to emocjonująca opowieść o ludzkich możliwościach i przemianie, towarzysząc i dokumentując historie więźniów w Donaldson Correction Facility, którzy biorą udział w tym ciężkim i intensywnym programie. Film ten, przełamuje stereotypy na temat ludzi za kratami, oraz - jak o nim mówi zakonnica, Siostra Helen Prejean (Przed Egzekucją)- "daje nadzieję ludzkiej rasie."
Ekonomia podarunków
Thanissaro Bhikkhu, 25 Mar 2013 10:31



Według buddyjskiej reguły klasztornej mnisi i mniszki nie mogą przyjmować pieniędzy, czy choćby brać udziału w wymianie lub handlu z ludźmi świeckimi. Ich życiem rządzi ekonomia podarunków. Ludzie świeccy wspomagają klasztory, dostarczając im niezbędne rzeczy materialne, a w zamian za to klasztory ofiarują im dar nauczania. Wymiana ta, w założeniu jak i w dużym stopniu w praktyce – pochodzi z potrzeby serca i jest czymś całkowicie dobrowolnym.
Eliminowanie Gniewu
Piyatissa Thera, 03 Sep 2007 08:07



Kwintesencją buddyzmu jest uspokojenie. W spokojnej i łagodnej atmosferze nauk Buddhy jest wiele sposobności, by usuwać z naszego umysłu gniew, zazdrość i przemoc. Wszyscy doświadczamy uczucia gniewu. Często, w codziennych działaniach, czujemy zdenerwowanie. Na kogoś, na coś lub z jakiejś przyczyny. Nie wolno nam pozwolić sobie na to, by uczucie to przebywało zbyt długo w naszym umyśle. Powinniśmy próbować okiełznać je. Dokładnie w tym momencie, w którym wzrosło. Możemy to zrobić na kilka sposobów.
Empatia dla diabła
Batchelor Stephen, 22 Aug 2013 09:52



Wyobrażenie diabła jako nieodłącznej części naszej biologicznej natury prowadzi naszą dyskusję ku pytaniu, czym jest natura oświecenia: czy wolność znaczy bycie całkowicie wyswobodzonym od chciwości, nienawiści i złudzenia, czy to, że właściwe ich poznanie uniemożliwia im dalszą dominację? Wczesne pisma przedstawiają wizje obydwu możliwości: Buddha kończy często swoje mowy opisując trzy trucizny jako 'odcięte jak pień palmy, nigdy nie powstające ponownie'. Przedstawia także oświeconą osobę jako skałę, z której siedzący na niej kruk, reprezentujący Mārę, nie może nic uszczknąć. W końcu przygnębiony odlatuje.
Epiktet a Buddha
Marcin Fabjański, 29 Oct 2015 08:10




Wykład z 24 października 2015 w Muzeum Azji i Pacyfiku o praktyce filozoficznej stoików w porównaniu z Dhammą Buddhy.
Gaszenie płomieni
Bodhi Bhikkhu, 02 Feb 2014 13:45



Āditta Sutta (SN.35.028 - Mowa o płonięciu) jest jedną z najpotężniejszych manifestacji prawdy duchowej, jakie kiedykolwiek wypowiedziano. Była to jedna z pierwszych mów Buddhy i wygłoszona została do tysiąca mnichów, którzy byli poprzednio ascetami oddanymi kultowi ognia. Pomimo, że miało to miejsce ponad dwa tysiące lat przed powstaniem korporacyjnego kapitalizmu i nowoczesnych technologii wojennych, wykład ten okazał się proroczy w swojej diagnozie kondycji ludzkiej.
Gdy samodzielnie dostrzegacie...
Thanissaro Bhikkhu, 10 May 2016 13:00



Tradycyjnie, teksty stwierdzają, że niepewność odnośnie Dhammy kończy się wraz z osiągnięciem Wchodzącego w Strumień, pierwszego z czterech poziomów Przebudzenia. Mimo, że osoba, która osiągnęła ten poziom Przebudzenia nie jest jeszcze w pełni zagłębiona w ustaniu krzywdy, to dostrzegła na tyle wyraźnie koniec cierpienia, by wiedzieć, bez jakichkolwiek wątpliwości, że to właśnie tam prowadzi praktyka Dhammy. Więc nic dziwnego, że cztery czynniki, które identyfikują sutty jako doprowadzające do Wejścia w Strumień są również czterema metodami zalecanymi do stwierdzania, czy same sutty są prawdziwie autorytatywnymi i autentycznymi przewodnikami ku końcowi cierpienia.
Głodna tygrysica - bajki buddyjskie
Książki, 19 Aug 2015 08:12



Tradycyjne kultury mądrze unikają podziału swej spuścizny na literaturę dla dzieci i dla dorosłych, stawiając pytania istotne dla każdego, bez względu na wiek: Co jest dobre? Co jest złe? Jak było niegdyś? Jaki jest właściwy sposób życia? Dżataki odnoszą się do takich pytań nie poprzez filozofię, lub ustalony opis świata, lecz przez żywą demonstrację funkcjonowania wartości moralnych i duchowych w naszym życiu. Ich uniwersalne przesłanie to współczucie, szacunek i miłość do wszystkich form życia, odwaga, wytrwałość, pogoda ducha i wiara.
Goszczenie buddyjskiego mnicha
Piotr Jagodziński, 26 Mar 2014 16:46



Humor w literaturze palijskiej
Gunaratana Henepola, 03 Dec 2010 10:46



Komentarze bajek buddyjskich (Jātak) są bogate w humor i satyrę na tematy społeczne i różne indywidualne przywary i dziwactwa (patrz: Mātaṅga Jātaka, Mahā-ummagghjātaka, etc.) Zdrowe poczucie humoru towarzyszy też opowieściom związanym z mnichami jak też ludźmi świeckimi w ludowej literaturze jak Sahassa-vatthu, Sīhala-vatthu czy Rasavāhinī. Nie ma jednak miejsca by podjąć temat bazujący na tych źródłach.
I co z tego?
Viradhammo Ajahn, 24 Jan 2011 03:45



Idąc uważnie
Sumedho Ajahn, 16 Nov 2015 10:20



Tylko jeden krok - zauważ jak spokojna jest chodzona medytacja kiedy jedyne co musisz robić to pozostawać z tym jednym krokiem. Ale jeżeli myślisz, że musisz z tej chodzonej praktyki rozwinąć samādhi, a twój umysł biega we wszystkich kierunkach, to co się dzieje? 'Nie znoszę tej chodzonej medytacji, nie przynosi żadnego uspokojenia. Praktykowałem, próbując uzyskać to poczucie chodzenia pozbawione [poczucia] tego który chodzi, a mój umysł po prostu łazi gdzie chce' Jest tak dlatego, że jeszcze nie wiesz jak to robić, twój umysł idealizuje, próbując coś dostać zamiast po prostu być. Kiedy idziesz, wszystko co musisz robić to iść. Jeden krok, następny - proste. Ale to nie jest łatwe, prawda? Umysł jest odciągany, próbując wymyślić co powinieneś robić, co z tobą nie tak i dlaczego nie możesz tego robić.
Ignorancja
Thanissaro Bhikkhu, 14 Jan 2009 18:44



Avijja, palijskie słowo dla określenia ignorancji, jest przeciwieństwem słowa vijja, która oznacza nie tylko "wiedzę", ale także "umiejętność" — tak jak mówimy o umiejętnościach lekarza lub tresera zwierząt. A zatem, gdy Buddha skupia się na ignorancji powodującej stres i cierpienie, mówiąc, że ludzie cierpią z nieznajomości czterech szlachetnych prawd, to nie twierdzi po prostu, że brakuje im informacji lub bezpośredniej wiedzy o tych prawdach. Mówi także, że brakuje im umiejętności w radzeniu sobie z nimi. Cierpią, ponieważ nie wiedzą co robią.
Inny głos
Dhammananda Bhikkhuni, 12 Nov 2013 13:51




Czcigodna Dhammananda opowiada historię Yasodhary, żony Siddhatthy, który stał się Buddhą. Historia życia Buddhy z perspektywy kobiecej, widziana oczami jego porzuconej małżonki, oraz tego co czuła i jakie trudy musiała przejść w związku z odejściem męża z pałacu.
Instrukcja wchodzenia w jhānę
Leigh Brasington, 17 Feb 2015 19:11



Trudna część to ta o nie robieniu niczego poza tym. Umieszczacie swoją uwagę na przyjemnym doznaniu i nic się nie dzieje, więc możecie sobie pomyśleć: „Powiedział, że coś miało się wydarzyć”. Nie, nie mówiłem nic o stwarzaniu komentarza do oglądania przyjemnego doznania. Albo możecie umieścić uwagę na przyjemnym doznaniu, ono zacznie rosnąć, więc pomyślicie sobie: „Oj, oj, coś się dzieje!”. Nie. Albo to trochę wzrośnie i się zatrzyma, a wy spróbujecie mu dopomóc. Nie. Żadna z tych rzeczy nie działa. Macie po prostu obserwować przyjemne doznanie. Zatopcie się całkowicie w przyjemnej właściwości przyjemnego doznania. I mam na myśli tylko to, co właśnie wam mówię: przyjemną właściwość przyjemnego doznania. I nie chodzi mi o umiejscowienie przyjemnego doznania, ani jego intensywność, ani czas trwania. Nie chodzi mi o to, czy ono rośnie czy zmniejsza się czy pozostaje takim samym. Tylko skupcie się całkowicie na przyjemnym aspekcie przyjemnego doznania i jhāna sama się pojawi.
Instrukcje do praktykowania miłującej dobroci
Vimalaramsi Bhikkhu, 02 Dec 2015 08:42




Jeśli podczas siedzenia wasz umysł odpłynie dwadzieścia pięć razy, a wy dwadzieścia pięć razy to zauważycie, odpuścicie, rozluźnicie się, uśmiechniecie się lekko i powrócicie do obiektu medytacji, wtedy jest to dobra medytacja. Nie jest to ”cicha” medytacja. Jest aktywna, ale dobra, ponieważ za każdym razem gdy wypuszczacie rozpraszającą myśl, rozluźniacie się i powracacie do obiektu medytacji, poprawiacie tym samym swoją uważność. Wzmacnia to waszą obserwację tego, w jaki sposób umysł się rozprasza.
Istnienie, oświecenie i samobójstwo
Batchelor Stephen, 29 Sep 2013 15:27



Jakiekolwiek zastrzeżenia można mieć wobec Ñāṇavīry Thery, należy przyznać, że był on pierwszym Europejczykiem, który pozostawił po sobie tak żywą i rygorystyczną relację z życia poświęconego urzeczywistnieniu prawd odsłanianych przez Dhammę. Oczywiście, nie można powiedzieć, że inni zachodni buddyści nie osiągnęli tego samego albo więcej. Jednak opublikowane przez nich pisma nie skłaniają ku dyskusji dotyczącej tych spraw. Wyjątkowość Ñāṇavīry leży w jego otwarciu się na Dhammę z pełną poświęcenia pewnością, w poszukiwaniu sposobów racjonalnego oczyszczenia masy niejasności wynikających z jej ortodoksyjnych interpretacji, w bezustannym jej praktykowaniu, zapisywaniu swojego doświadczania Dhammy z detalami, i ostatecznie, poświęcenia jej swojego życia.
Istotne ogniwo
Bodhi Bhikkhu, 10 Dec 2013 21:05



Ze wszystkich zmian, które zachodzą w bieżących wzorcach myślenia, materialistyczny światopogląd wydaje się być najszkodliwszym dla Dhammy. Szkodliwość ta wynika głównie z usytuowania całej ludzkiej sprawczości w obrębie obecnego życia. Światopogląd ten nie musi być przyjęty intelektualnie, wraz z pełną świadomością swoich skutków, aby wywierać ogromny wpływ na nasze postawy i zachowania. W naszych umysłach często przejawia się ciekawa ambiwalencja; z jednej strony deklarujemy nasze zaufanie we wzniosłe zasady Dhammy, podczas gdy z drugiej strony myślimy i działamy tak, jakby obecne życie było jedyną okazją do osiągnięcia szczęścia i przyziemnych sukcesów, które miałyby być prawdziwą oznaką naszego spełnienia.
Jagaro Bhikkhu
Polscy autorzy, 25 Jun 2015 17:44



Noszący monastyczne imię Jagaro Bhikkhu rozpoczął swoją praktykę medytacji w wieku 15 lat, z początku, aby rozwinąć swoje zdolności muzyczne. Będąc wciąż w Europie praktykował różnorodne współczesne metody; od synchronizacji półkul mózgowych, jogę Ashtangę i Iyengara, poprzez Qi Hong, aż po udział we wspólnocie medytacyjnej w tradycji hinduizmu oraz grę w sesjach muzyki jazzowej.
Jak ćmy krążące wokół płomienia
Bodhi Bhikkhu, 02 Feb 2014 13:52



Stoimy w obliczu jednoznacznego wyboru: Czy dokonamy niezbędnych zmian, i zrobimy to na czas, czy też nadal będziemy toczyć się bez celu drogą najeżoną niebezpieczeństwami? Krótka sutta z Udānapāḷi - Podniosłych Strof - Upātidhāvanti Sutta (Uda.59 – Mowa o wpadaniu) rzuca światło na nasze obecne kłopotliwe położenie. Ciemną nocą Buddha siedzi na zewnątrz, a przed nim palą się lampy olejowe. Duża liczba ciem fruwa wokoło lamp i niektóre lecą prosto w płomienie, gdzie “spotyka je nieszczęście i zagłada”. Buddha widzi w tym analogię do tego w jaki sposób ludzie, “przywiązani do tego, co widzą i słyszą”, zmierzają wprost do swojej własnej zagłady.
Jak dawać nie biorąc nic w zamian?
Brahmavamso Ajahn, 08 May 2015 09:43




Pamiętam pewne drzewo w lesie na Sri Lance, wiele lat temu. „Drzewa są życzliwe. Dają cień nawet temu, kto je ścina.” To piękne: mimo, że są ranione, ścinane, to nadal dają cień tym, którzy je niszczą. To jest dobroć. To piękne i kompletnie nielogiczne. To coś stuprocentowo wypływającego z emocji. To coś bardzo buddyjskiego. Mimo, że ktoś je ścina i zabija, to nadal dają mu cień i chronią go. To jest sens życia.
Jak działa Saṅgha?
Sujato Bhikkhu, 23 Jul 2015 10:26




Główną zasadą było to, że Buddha nie nastawiał się z góry na problemy. Nie powiedział: jaka jest najlepsza forma wyświęcenia, spiszę ją, ponieważ jestem Buddhą, wiem, zatem tak powinniśmy robić. My działamy w ten sposób, nieprawdaż? Mamy ego i zarozumiałość – dla Buddhy nie było to problemem. To my wiemy jak ten projekt powinien działać, jak ci ludzie powinni pracować, jak to powinno być zrobione, więc powiem tym ludziom jak mają pracować. Jesteśmy zarządcami, mówimy innym co mają robić. Buddha tak nie robił, dawał ludziom prawo do samostanowienia. Radził, sugerował i dodawał otuchy ale nie starał się ich kontrolować. Z drugiej strony, nie porzucił ich. Odpuszczanie nie oznacza niedbalstwa, nie oznacza „cokolwiek będzie to będzie, róbta co chceta, to nie mój interes”. Gdy pojawiały się problemy, zajmował się nimi; sprawiedliwie, szybko, aż do rozwiązania, tak by nie powstawały ponownie.
Jak garść liści w mej dłoni
Filmy dokumentalne, 25 May 2017 12:04




Przedstawiamy krótki film dokumentalny Johna Prestona o ścieżce buddyjskiej i medytacji. Wywiady z medytującymi w ośrodku Czcigodnego Pemasiri Thery, na Sri Lance.
Jak i dlaczego?
Thanissaro Bhikkhu, 05 Jun 2018 18:38



Dwa ważne pytania na temat medytacji, które musisz sobie zadać, to „jak?” i „dlaczego?” – jak to robić i dlaczego – ponieważ medytacja to nie tylko metoda. Praktyka jest osadzona w konkretnym kontekście i dopiero wtedy, gdy to dostrzeżesz, możesz naprawdę zrozumieć, co robisz i wyciągnąć z tego jak najwięcej.
Jak pokonać fobię
Brahmavamso Ajahn, 29 Jan 2015 19:09




Kiedy czujemy jakąś emocję – np. lęk przed lataniem – to co możemy z nią zrobić? Możemy sobie powiedzieć: „nie bądź głupi”, ale to nie działa. „Bądź silny” też nie działa. Upijanie się i oblewanie mnichów alkoholem też. To, co działa to odnotowywanie fizycznych reakcji ciała na lęki i fobie. A skoro już zidentyfikujesz tę reakcję to możesz zrelaksować ciało za pomocą masażu, termoforu z gorącą wodą, albo czegokolwiek innego co może pomóc rozluźnić dane miejsce w ciele. I jeśli zrelaksujesz miejsce w którym występują fizyczne objawy fobii, to znika też lęk. Bo umysł i ciało są ze sobą połączone przez całe nasze życie, i mimo, że czasem nie mamy wpływu na nasz umysł, to możemy wpływać na ciało. A to znaczy, że jeśli rozluźniamy ciało, to rozluźniamy też lęk, i wtedy on znika.
Jak przestać medytować
Sujato Bhikkhu, 18 Jul 2013 06:19




Zwykle mamy pewne podejście do medytacji, w którym widzimy lub myślimy o niej jako czymś, co powinno być opanowane, jak jakąś umiejętność, metodę lub technikę. Technika medytacji, metoda medytacji - Buddha nigdy nie mówił o medytacji w ten sposób. Zatem praktykujesz technikę, jakbyś miał opanować technikę, tak jak należy opanować technikę rzeźbienia w drewnie lub gotowania, czy coś w tym stylu. Jest to więc kolejna technika, którą musisz opanować. Przyswajamy tego rodzaju argumentację, którą można znaleźć wielokrotnie w książkach dotyczących medytacji, w książkach traktujących o Dhammie, w mowach Dhammy i tym podobnych, więc absorbujemy ten styl językowy, często nieświadomie co jedynie ogranicza to w jaki sposób medytujemy.
Jak radzić sobie z chronicznym bólem
Brahmavamso Ajahn, 12 Sep 2014 16:37




To niesamowite jak bardzo możemy zmienić reakcję emocjonalną na takie rzeczy jak ból, rozczarowanie, niepokój, depresja. Nawet dziś przyszedł do mnie ktoś i powiedział, że ma depresję. Powiedziałem mu – cóż, depresja jest częścią życia. Zmień swoje emocjonalne nastawienie do niej. Ciesz się ze swojej depresji! Wyciągnij z niej, tyle ile możesz. Kiedy jesteś w depresji nie musisz chodzić do pracy, możesz spać, ludzie podają ci jedzenie, które lubisz. Chcą cię pocieszyć. Bycie w depresji ma wiele zalet. Więc nie myśl o depresji jak o czymś czego nie lubisz. Zmień jedynie swoje nastawienie do tego i wtedy to stanie się tak pozytywne, będziesz się tak cieszył z tego, że jesteś w depresji, będziesz czerpał tyle korzyści, że już nie będziesz w depresji.
Jak radzić sobie z trudnymi ludźmi
Hāsapañña Bhikkhuni, 31 May 2014 10:54




Za każdym razem chcemy, by inni ludzie się z nami zgadzali, lecz nie uda się to nam. Nie znajdziemy takiej osoby. Za każdym razem trzymamy się naszych poglądów i opinii, myślimy tylko o tym jak beznadziejna jest druga osoba. Dlatego właśnie dostarczamy samym sobie mnóstwo cierpienia. Właściwie to, czego doświadczamy nie ma większego znaczenia, ważne jest jak odnosimy się do tego. Czasem wydaje nam się, że to obiekt jest problemem, lecz obiekt nie stanowi żadnego problemu. Na przykład ktoś źle wyraził się lub powiedział nam coś okropnego, powiedział nam cokolwiek, po czym skończył. Lecz problemem jest to, że my powtarzamy to raz, potem drugi raz itd. To jak gdyby ktoś został dźgnięty przez strzałę. Mądry człowiek wie: „To jest nieprzyjemne, to jest bolesne”. Ktoś powiedział ci coś wstrętnego i czujesz się nieprzyjemnie, okropnie i na tym się kończy. Problem w tym, że my podnosimy tę strzałę i kujemy się nią kilkakrotnie. To jest to cierpienie, które posiadamy. Raz po raz wpadamy w wir cierpienia, którego możemy uniknąć. Stwarzamy samym sobie cierpienie.
Jak reagować na nękanie
Brahmavamso Ajahn, 03 Nov 2019 10:02



Otóż dostałem list od kogoś z Wielkiej Brytanii z prośbą o mowę o tym, jak radzić sobie z nadużyciami w relacjach rodzinnych i zawodowych, a zwłaszcza ze znęcaniem się, które pojawia się w wielu obszarach naszego życia – w szkole, w pracy, w domu, nawet w klasztorach. Można się z tym spotkać wszędzie. Zamiast po prostu dawać rady, buddyści zazwyczaj wybierają metodę rozwiązywania problemów polegającą na znalezieniu przyczyn, powodów, dla których ludzie uciekają się do przemocy. Dlaczego właśnie to najpierw robią? Jeśli możesz zrozumieć przyczynę takiego postępowania, sytuacje, które powodują nadużycia i nękanie, znajdziesz lepsze rozwiązanie.
Jak zmniejszyć stres
Brahmavamso Ajahn, 03 Aug 2019 16:23



Kiedy medytowałem, kilka minut temu, pojawił się kaszel, ale go nie zwalczałem. Nie walczę z takimi rzeczami, nie wypowiadam im wojny, nie boję się ich. Jeśli przychodzi kaszel – śmiejcie się, zawrzyjcie z nim pokój. I dlatego, że rozluźniacie struny, w moim przypadku struny głosowe, naprawdę czujecie, że są zrelaksowane. Później po prostu nie kaszlecie, poradziliście sobie z tym w niesamowity sposób. To małe rzeczy, które mogą pomóc w radzeniu sobie z napięciem.
Jasność wglądu
Chah Ajahn, 11 Sep 2008 14:09



Buddha nauczał, że ćwiczenie umysłu wiąże się z wiedzą na temat tego jak uczyć siebie i przeciwstawiać się zalążkom swych pragnień. Musisz używać różnych umiejętnych środków, aby nauczyć tego swój umysł, ponieważ ten ciągle daje się złapać w nastroje przygnębienia i euforii. Taka jest natura nieoświeconego umysłu – jest jak dziecko. To tak jak w przypadku dziecka, które nie nauczyło się jeszcze mówić. Rodzice są w stanie uczyć swoje potomstwo, ponieważ umieją mówić i ich wiedza na temat języka jest duża. Rodzice powinni być w stanie dostrzegać gdzie ich dziecku brakuje zrozumienia, gdyż ich pojmowanie jest większe. Ćwiczenie umysłu wygląda właśnie tak. Kiedy posiadasz świadomość „Buddho”, umysł jest mądrzejszy i znajduje się na bardziej wyrafinowanym poziomie wiedzy niż zazwyczaj. Ta świadomość pozwala ci zobaczyć stan umysłu i umysł sam w sobie; możesz zobaczyć stan umysłu pośród wszystkich zjawisk. Kiedy tak się dzieje, jesteś w stanie ,w sposób naturalny, zastosować odpowiednie techniki do ćwiczenia umysłu. Kiedy dasz się złapać przez wątpliwość lub jakąkolwiek inną skazę, zobaczysz ją jako zjawisko mentalne, które pojawia się w umyśle i które trzeba zbadać i poradzić sobie z nim w umyśle.
Jednominutowa medytacja
, 23 Jun 2013 17:02




Film uczący techniki medytacyjnej w danej chwili, przedstawionej w animacji jak też opisanej w książce autora, Martin Boroson'a: "One-Moment Meditation" (Medytacja w jednej chwili), dzięki której można zredukować stres, poprawić koncentrację i odnaleźć spokój… właśnie teraz.
Jedność serca i umysłu
Thanissaro Bhikkhu, 12 Dec 2017 03:22



Druga lekcja kammy uczy, że tak jak ty tworzysz własne szczęście i cierpienie, tak samo inni ludzie tworzą je dla siebie. Jeśli naprawdę chcesz, aby byli szczęśliwi, nie wystarczy, że będziesz ich traktował w miły sposób. Powinieneś chcieć również, aby nauczyli się, jak tworzyć przyczyny szczęścia. Będziesz chciał im pokazać, jak to robić. To dlatego dar Dhammy, nauki o tym, jak wzbudzać prawdziwe szczęście, jest darem najwyższej wartości.
Jeść mięso czy nie jeść?
Dhammika Bhante, 15 Apr 2011 10:42



Wegetarianizm jest zwyczajem praktykowania bezmięsnej diety. Istnieją różne rodzaje wegetarianizmu, np. lakto-wegetarianie jedzą produkty mleczne, ale nie jaja, a weganie nie jedzą żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego. Pierwsze dowody na jakikolwiek rodzaj wegetarianizmu pochodzą ze starożytnej Grecji i Indii. Grecki filozof Pitagoras (570-495 p.n.e.) zalecał wegetarianizm, kiedy w tym samym czasie w Indiach, Mahawira, założyciel dżinizmu, również propagował bezmięsną dietę. Pomimo popularnych wyobrażeń, Budda, młodszy, współczesny Mahawiry, nie był wegetarianinem i nie nalegał wyraźnie na praktykę wegetarianizmu w żadnej ze swoich nauk.
Jhāna nie według schematów
Thanissaro Bhikkhu, 23 Feb 2011 13:55



Kiedy po raz pierwszy zacząłem naukę u mojego nauczyciela Ajahna Fuanga, dostałem od niego małą książeczkę ze wskazówkami, po czym zostałem odesłany na wzgórze leżące za klasztorem, aby medytować. Książeczka – napisana przez jego nauczyciela Ajahna Lee – zaczynała się opisem techniki medytacji z oddechem, a kończyła rozdziałem poświęconym wykorzystywaniu tej techniki do wzbudzenia pierwszych czterech poziomów jhān.
Jhany
Brahmavamso Ajahn, 02 Jan 2011 02:59



W oryginalnych tekstach buddyjskich istnieje tylko jedno słowo klasyfikujące medytację. Jhāna oznacza medytację właściwą, gdy w umyśle medytującego ucichły wszelkie myśli, gdy jest on oddzielony od pięciu zmysłów, gdy przepełniony jest promieniującą, ponadświatową błogością. Mówiąc wprost, jeśli to nie jest jhāna, to nie jest to prawdziwa, buddyjska medytacja! To właśnie dlatego kulminacyjnym czynnikiem Szlachetnej Ośmiorakiej Ścieżki, nauczanej przez Buddhę, opisującej właściwą medytację jest ni mniej ni więcej jak właśnie jhāna.
Jhany w buddyjskiej medytacji Therawady
Gunaratana Henepola, 18 Mar 2008 15:49



Wedle Buddhy, ocean ma tylko jeden smak, a jest nim smak soli. Jego nauki również mają tylko jeden smak - i jest nim smak wolności. Smak ów przenika całość jego nauk, jest to smak wolności duchowej, co w buddyzmie oznacza wolność od cierpienia. W procesie, który prowadzi do tego uwolnienia, niezbędne jest wewnętrzne przebudzenie. Środkiem, który to umożliwia, jest medytacja. Metody medytacji, nauczane w buddyjskiej tradycji Therawady, oparte są na osobistym doświadczeniu Buddhy - zostały przez niego odkryte, gdy szukał swojej drogi do oświecenia. Ich celem jest, by uczeń praktykujący medytację, doświadczył takiego samego oświecenia, co Buddha, który, siedząc pod drzewem Bodhi, przebudził się i zrozumiał Cztery Szlachetne Prawdy.
Joga w świetle praktyki Vipassany
Goenka S N, 08 Jan 2012 16:00



Podobieństwa i różnice pomiędzy ośmiostopniową ścieżką jogi zdefiniowaną przez Patanjalego ok II w.n.e w yoga sutrach i ośmiostopniową szlachetną ścieżką opisaną w VI w.p.n.e przez Siddhartha Gautamę znanego jako Budda. Co łączy te dwie nauki? Jaki wpływ miały nauki Buddy, na powstałe osiem wieków później yoga sutry? Czy poza zbieżnością nazw ścieżki te są podobne? Nauczyciel medytacji vipassana S.N Goenka przedstawia analityczne porównanie dwóch nauk.
Rozdział 6: Ja i brak ja
Olendzki Andrew, 28 May 2012 14:40



W rozwoju każdego dziecka pojawia się chwila, kiedy uczy się ono, że przedmioty nie przestają istnieć, kiedy znikają z pola widzenia. W trakcie zabawy w ciuciubabkę dziecko przekonuje się o trwałości przedmiotów, co, jak zgodnie twierdzą psychologowie, jest istotnym etapem w prawidłowym rozwoju. Ponieważ umysł może bezpośrednio pracować jedynie z „tym, co się pojawia” w doświadczeniu, musi zbudować percepcyjny model „tego, co istnieje” za lub poza zjawiskami. Oczywiście jest to tylko pojęciowa konstrukcja, lecz na tyle użyteczna, że pozostaje z nami do końca życia.
Kamma
Thanissaro Bhikkhu, 10 Jun 2007 11:24



Kamma jest jednym z tych słów, których się nie tłumaczy. Jego podstawowe znaczenie jest dość proste – działanie – ale ze względu na wagę, jaką w naukach Buddhy przykłada się do działania, sanskryckie słowo karma mieści w sobie o wiele więcej znaczeń, niż może pomieścić polskie słowo „działanie”. Z tego powodu włączyliśmy to słowo do naszego słownika.
Kamma i odrodzenie
Sumedho Ajahn, 31 May 2016 13:49



Możecie widzieć odrodzenie bezpośrednio; nie musicie wierzyć w teorię odrodzenia. Odrodzenie jest czymś, co robicie przez cały czas, i teraz, skoro nie ma żadnego ja, nie istnieje nic, co miałoby się odrodzić jako osobowa esencja lub dusza, przechodząca z jednego życia w następne. Jednakże pragnienie jest odradzaniem się; stale poszukuje, by zaabsorbować się czymś albo stać się czymś.
Kieszonkowy słownik pāḷijsko-polski
Piotr Jagodziński, 28 Sep 2010 08:17



Kilesa Mara
Lee Ajaan, 23 Jun 2007 16:33



Natura tego świata przejawia się w fakcie, iż nic nie jest absolutnie złe. Każda rzecz, każde zjawisko, muszą zawierać w sobie przynajmniej odrobinę dobra. Ta sama prawda odnosi się do różnych przejawów Mary, czyli demonów pokusy, jakie stają na drodze naszej praktyce. Rzecz nie polega na tym, iż one zawsze nam przeszkadzają. Czasami zmieniają się w naszych przyjaciół i towarzyszy; niekiedy w pracowników i stronników; innym razem w niewolników, pomagających nam i troszczących się o nas. Jeżeli to zrozumiecie — pojmiecie dlaczego należy podążać Drogą Środka. Z jednej strony musicie skupić uwagę na ich wadach; z drugiej zaś — na ich zaletach. Zarówno ich dobre jak i złe strony są przejawami jednej i tej samej rzeczywistości i jako takie egzystują wspólnie. Jeśli chodzi o nas, musimy zająć miejsce pośrodku, badając rzeczy i zjawiska tak, abyśmy nie działali powodowani podejrzeniem bądź uprzedzeniem. Skoro tylko dostrzeżemy pozytywne aspekty tych spraw, możemy je lepiej poznać. Możemy stać się sobie bliscy. Kiedy poznamy się i będziemy sobie bliscy, rozwiniemy z nimi rodzaj pewnej więzi. Jak powiedział sam Budda: vissasa parama ňati — znajomość jest najwyższą formą pokrewieństwa.
Klasztor Bodhinyana
Filmy dokumentalne, 05 Feb 2018 01:59




Krótki film prezentujący klasztor Bodhinyana, w którym Ajahn Brahm i pozostali mnisi z Buddyjskiego Towarzystwa Zachodniej Australii przebywają, medytują i spotykają się ze świeckimi gośćmi. W tym krótkim reportażu zobaczyć można między innymi wnętrze słynnej jaskini Ajahna Brahma, czy widok z drona na cały klasztor.
Klasztor Dhammayanaram
Filmy dokumentalne, 13 Apr 2018 13:50




Krótki film prezentujący klasztor Dhammayanaram, kambodżański klasztor w okolicach Perth, w którym mnisi z klasztoru Bodhinyana (głównego klasztoru Ajahna Brahma) często przebywają. W krótkim reportażu członkowie Stowarzyszenia wyrażają swoją wdzięczność Australijczykom i osobom, które przyczyniły się do powstania tego miejsca. Film powstał specjalnie dla kambodżańskiej społeczności w Perth, w ramach podzięki za ugoszczenie naczelnego Sasany w klasztorze.
Koło czasu
Filmy dokumentalne, 20 Oct 2017 03:00




W swoim dokumencie, który uzyskał błogosławieństwo Dalaj Lamy, przedstawia Herzog przebieg jednego z najważniejszych buddyjskich rytuałów - Kalaczakry (Koła Czasu). Film stanowi udaną próbę przybliżenia atmosfery obchodów święta i uchwycenia jego istoty. Jest jednym z niewielu tak dokładnych filmowych opisów ceremoniału religijnego.
Koniec reinkarnacji
Viradhammo Ajahn, 11 Mar 2011 07:13



Koniec świata
Hāsapañña Bhikkhuni, 16 Jun 2013 16:17




Dzisiaj jest 21 grudnia, a więc powinien być koniec świata, prawda? Niektórzy ludzie mówili, że stanie się to dzisiaj rano o trzeciej. Niektórzy uważają, że dziś w nocy o dziesiątej. Więc zmierzamy do końca, świat zbliża się ku końcowi. Co zamierzacie z tym zrobić? Świat przestanie istnieć. Tak więc, jeżeli już macie umrzeć, to jaki rodzaj umysłu chcielibyście mieć? Czy chcielibyście mieć spokojny umysł? Opanowany umysł? Czy umysł, który jest pełen nienawiści, złej woli, gniewu? Jaki rodzaj umysłu chcecie? Oczywiście chcemy mieć spokojny umysł, czyż nie? Spokojny i opanowany, lecz żeby mieć spokojny i opanowany umysł trzeba stworzyć ku temu warunki. Tak też nie mamy od razu spokojnego i opanowanego umysłu. Musimy stworzyć ku temu warunki, musimy sprawić, aby tak się stało.
Kontemplacja śmierci
Brahmavamso Ajahn, 27 Jul 2008 13:30



Powiedziałem świeckim ludziom, którzy wkrótce będą mi towarzyszyć w podróży do Indii oraz do północno-wschodniej Tajlandii, (do Wat Pah Nanachat, klasztoru, w którym spędziłem bardzo wiele lat), że jeśli będą mieli szczęście, będą mieli szansę zobaczyć buddyjski pogrzeb. Wygląda on tak. Ciało zmarłego nie jest czyszczone przez balsamistów. Zmarłego układa się w bardzo prostej trumnie, tak, że każdy może podejść i spojrzeć, a nawet dotknąć nieboszczyka. Wszystko zaczyna spalać się na otwartym ogniu. Bardzo tanie drewno, z którego zrobiona jest trumna, płonie szybko, odsłaniając ciało. Zwłoki spalają się część po części, kawałeczek po kawałeczku i można zobaczyć członki oddzielające się od siebie. Następnie można zobaczyć jak czaszka pęka, a pozostałe części ciała ostatecznie niszczeją w ogniu. Po wielu godzinach, wszystko, co po tym ciele zostaje, to tylko kości. Być zdolnym zobaczyć taką śmierć, to cudowna okazja w życiu. Sterylizacja [sanitising - przyp. red.] procesu śmierci, podtrzymuje iluzję życia.
Korzyści z realizacji doktryny anatta
Ledi Sayadaw Mahathera, 18 Oct 2007 15:44



Przedstawię tu korzyści wynikające z urzeczywistnienia stanu braku-ja (anattaa).
Jeśli ktoś jest w stanie dostrzec w pełni istotę anatta, osiąga wiedzę właściwą ścieżce wkraczającego w strumień (sotaapatti-magga-~naa.na), w której złudzenie ego (atta-di.t.thi) i wiara w osobowość (sakkaaya-di.t.thi) są całkowicie wykorzenione.
Kości Buddhy
Filmy dokumentalne, 28 Aug 2017 07:02




"Kości Buddhy" to film dokumentalny z lektorem, w którym historyk Indii Charles Allen próbuje rozwiązać tajemnicę archeologicznego odkrycia z końca XIX wieku. W 1898 roku Willie Peppe i jego pracownicy wykopali na wzgórzu w północnych Indiach ogromny kamienny kufer z pięcioma antycznymi słojami. Napis na jednym z nich zdawał się sugerować, że w środku naczynia znajdują się szczątki Buddhy. Niezwykłe odkrycie szybko stało się tematem dysput i licznych skandali.
Kres wątpliwości
Chah Ajahn, 26 May 2008 16:51



Tak więc, mówisz, że jest ci łatwo puścić szczęście, podczas gdy nieszczęście trudno jest puścić? I myślisz, że łatwo jest porzucić rzeczy, które lubimy, ale zastanawiasz się, dlaczego trudno jest porzucić te, których nie lubimy – ale skoro nie są one dobre, dlaczego trudno jest je porzucić? To nie tak. Pomyśl w nowy sposób – one są całkowicie równe. Chodzi zwyczajnie o to, że nie skłaniamy się ku nim w równym stopniu. Kiedy pojawia się nieszczęście, jesteśmy zaniepokojeni i chcemy, żeby sobie szybko poszło, tak więc czujemy, że trudno jest się tego pozbyć. Szczęście zazwyczaj nas nie niepokoi, tak więc przyjaźnimy się z nim i czujemy, że łatwo jest je puścić. To nie tak; ono nie dręczy i nie ściska naszego serca, to wszystko. Nieszczęście nas dręczy. Myślimy, że jedno z nich ma większą wartość i wagę niż inne, ale tak naprawdę są one równe. To tak jak z ciepłem i zimnem. Możemy umrzeć w płomieniach. Możemy też umrzeć z zimna, ale tak czy inaczej - umrzemy. Żaden z tych stanów nie jest lepszy od drugiego. Szczęście i cierpienie są tak samo różne, ale w naszym umyśle nadajemy im inną wartość.
Krok po kroku
Ghosananda, Preah Maha, 18 Mar 2014 16:49



Odkąd ponad dwadzieścia lat temu poznałem Maha Ghosanandę, stanowi on dla mnie kwintesencję łagodnej wspaniałomyślności i niezwyciężonej odwagi serca. Samo tylko przebywanie w jego obecności, doświadczanie jego uśmiechu i udzielającej się, przepełnionej miłością dobroci, jest uzdrawiające dla ducha.
Kształcące współczucie
Thanissaro Bhikkhu, 19 Nov 2012 08:41



Gdyby ktoś z naszych znajomych czy członków rodziny był chory lub umierający, to nie znam nikogo, kto radziłby nam traktować ich w sposób pozbawiony czułości. Wszyscy zgodzą się, że powinniśmy być na tyle współczujący, na ile potrafimy. Problem polega na tym, że nie ma pełnej zgody co do tego jak współczucie przekłada się na konkretne działania. Dla niektórych ludzi współczucie oznacza podtrzymywanie życia tak długo, jak to możliwe, dla innych raczej zakończenie go poprzez umożliwienie popełnienia samobójstwa czy przeprowadzenie eutanazji w sytuacji, gdy jakość życia spada poniżej pewnego poziomu. I każda z tych dwóch grup postrzega tę drugą jako pozbawioną współczucia. Pierwsi uważają drugich za przestępców, a ci z kolei tych pierwszych za osoby bezduszne i okrutne.
Kto to jest bodhisatta
Brahmavamso Ajahn, 16 Oct 2014 19:48




Tak naprawdę w suttach – autentycznych naukach Buddhy, tych wczesnych – zawsze podają, że bodhisatta to jedynie słowo dotyczące osoby, która miała stać się Buddhą. Od momentu ostatnich urodzin tzn. od czasu, kiedy Buddha Gotama się urodził, do czasu, kiedy osiągnął Przebudzenie pod drzewem Bodhi, nazywa się go bodhisattą. Zwróćcie uwagę: „nieprzebudzony bodhisatta”, te dwa słowa zawsze były razem. „Nieprzebudzony bodhisatta” jeszcze nie osiągnął Przebudzenia, jeszcze nie był Buddhą. Więc był nieprzebudzony. To ktoś, kto jest na ścieżce do zostania Buddhą. Jednak później zaczęto uznawać, że bodhisatta również był Przebudzony, co było dość trudne i zrodziło sporo kontrowersji, ponieważ Buddha nigdy tego nie powiedział. I to również była różnica w poglądach dwóch odłamów buddyzmu. Nazywano te części hīnayāną i mahāyāną. Hīnayāna to ci samolubni: osiągniemy oświecenie i zostawimy wszystkich w bagnie. A ci z mahāyāny mówią: „Nie, my wstrzymamy się z oświeceniem i wszystkich uratujemy”. Który z tych dwóch to prawdziwy buddyzm? Odpowiedź brzmi: ani jeden, ani drugi. Tak właśnie się dzieje, gdy stajemy się zarozumiali w religii. Czy widzieliście kiedykolwiek zarozumiałość w religii? „Moja religia jest lepsza niż twoja, wyznając moją religię idziesz do nieba, a twoją – do piekła”. Zbaczam tutaj odrobinę z tematu, ale wiecie, co powinno się odpowiedzieć.
Ku Pustce
Sumedho Ajahn, 25 Apr 2012 16:18



Jak dużo energii zabiera zatrzymanie procesu myślenia? Czy to kiedyś zauważyliście? „Po prostu nie potrafię przestać myśleć - umysł jest wciąż rozbiegany. Nie potrafię go zatrzymać …” . Znam ten problem, ponieważ zawsze miałem kłopoty z umysłem, który w nieskończoność był zaangażowany w myślenie o czymś. A pragnienie by zatrzymać myślenie i wysiłek by się go pozbyć tworzy warunki dla wzmożenia myślenia!
Rozdział 3: Konstruowanie rzeczywistości
Olendzki Andrew, 13 Jan 2012 10:10



Istnieją generalnie dwa podejścia do rozumienia związku pomiędzy umysłem i mózgiem. Poprzez umysł rozumiemy subiektywną stronę rzeczy, pełny zakres przeżywanego doświadczenia – tak świadomego, jak i nieświadomego – łącznie z doświadczeniem myślenia, postrzegania, pamięci, pragnienia, stanów emocjonalnych i być może nawet poczucia transcendencji. Poprzez mózg rozumiemy obiektywną stronę, fizyczną materię pomiędzy naszymi uszami i w całym naszym ciele, z jej złożoną architekturą wzajemnie połączonych neuronów i elektrochemicznych procesów, które je aktywują, blokują lub łączą.
Rozdział 7: Kamma
Olendzki Andrew, 12 Jan 2012 11:28



Kamma jest słowem, które spotyka się coraz częściej w dzisiejszych czasach. Szkoda tylko, że jest ono prawie zawsze niewłaściwie używane, często jakby oznaczało „los” czy „przeznaczenie”. Jest to niefortunne, choć nieuchronne wypaczenie, ponieważ w swoim pierwotnym buddyjskim kontekście kamma jest pojęciem o niezrównanej głębi i znaczeniu.
Lekarstwo na rozpacz
Bodhi Bhikkhu, 29 Jan 2014 10:27



Większość z nas mieszka w zimnych ciasnych klatkach własnych czterech kątów – gorączkowo strzegąc swojego najwygodniejszego miejsca pod słońcem. Pochłonięci niepokojącymi nas żądzami i dojmującymi pragnieniami, rzadko zwracamy uwagę na losy swoich sąsiadów. Jeśli już to robimy, to najczęściej tylko po to, aby upewnić się, że nie próbują oni wtargnąć na nasz teren – lub po to, by znaleźć jakiś sposób zagarnięcia ich własności.
List od Mary
Punnadhammo Ajahn, 15 Oct 2008 15:38



W odległym królestwie znajduje się najpiękniejszy park rozrywki w całym, olbrzymim roju wszechświatów. Śliczne panny i beztroscy młodzieńcy przechadzają się po gajach wiecznie kwitnących drzew. Złote liście kołysane przez delikatne wietrzyki, wydzwaniają delikatne i leniwe melodie. Przepiękne ptaki i olbrzymie motyle fruwają przez zacienione gaje. Ziemia łagodnie się wznosi, a w oddali widać czarodziejski zamek na szczycie stromego wzniesienia; cudowną konstrukcję krętych wieżyczek i zawiłych balustrad. Jego geometria oszałamia zmysły, bez potrzeby dotarcia do wysadzanych drogimi kamieniami ścian, złotych dachów, czy gargulców z alabastru i nefrytu.
Listy
Nanavira Thera, 03 Sep 2010 13:59



Listy pisane przez Ñāṇavīrę do znajomych mu osób, którym objaśniał Dhammę. Wszystkie weszły do książki "Clearing the Path" wydaną przez Path Press.
Luang Phi John w Polsce. Tajska szkoła dhammakāya
Bartosiewicz Anna, 15 Aug 2016 20:31



Na przestrzeni ostatnich 50 lat ten odłam buddyzmu zajął silną pozycję w Tajlandii. Jego zwolennicy utrzymują, że są przedstawicielami nowoczesnego odłamu Theravādy. Chociaż ruch cieszy się obecnie dużą popularnością w Bangkoku i podobno ma poparcie wśród przedstawicieli tajskiego rządu, to jest on negowany przez wielu mnichów theravādyjskich, m.in. ze względu na podejście do pojęcia „attā”, czyli „ja”.
Dhammadayada Sutta - Mowa o tych, którzy dziedziczą Dhammę
Brahmali Ajahn, 25 Aug 2019 07:47



Tak więc Buddha rozróżnia, i jest to oczywiście bardzo ważne rozróżnienie, właściwie urzeczywistniających Nauki, praktykujących je, i tych, którzy są beneficjentami wszystkich dóbr materialnych z tym związanych. Wiecie, chodzi tu zwłaszcza o mnichów, o osoby w zakonie, bo zwyczajowo są odbiorcami wszelkiego rodzaju podarków lub innych przejawów hojności.
Mahāgopālaka Sutta (MN.033 - Dłuższa mowa o pasterzu krów)
Hāsapañña Bhikkhuni, 04 May 2013 09:00




Dzisiaj wybrałam suttę nr. 33 z Majjhima Nikāyi – Dłuższa mowa o pasterzu krów. Wybrałam tę suttę, dlatego że jest ona istotna nie tylko dla mnichów i mniszek, lecz również odnosi się do osób świeckich. To bardzo dobra sutta i odnosi się do wszystkich. Zacznę czytać suttę, która opisuje różne cechy i po przeczytaniu każdej z tych cech zacznę je objaśniać. Jeżeli po zakończeniu czytania sutty ktoś z was będzie mieć jakieś pytania, możecie pytać lub zatrzymać się w dowolnym momencie czytania, postaram się wytłumaczyć wam wszystkie cechy. I jeżeli ponownie pojawią się jakieś pytania nadal będziecie mogli pytać. Czy jest to dobre rozwiązanie? Okay.
Mantra 'Buddho'
Sumedho Ajahn, 26 Oct 2015 12:38



Po prostu zauważcie czy macie jakieś pojawiające się obsesyjne myśli - jakieś głupie zdanie, które może przepływać przez wasz umysł. Jeśli teraz zatoniecie w pasywnym stanie, wtedy obsesyjne myśli wezmą górę. Ale ucząc się rozumieć jak pracuje umysł i jak go zręcznie używać, podejmujecie tą szczególną myśl, pojęcie 'Buddho' (Buddha, Ten Który Wie), i utrzymujecie je w umyśle jako myśl. Nie utrzymujecie tego jako obsesyjnej, nawykowej myśli, ale jako zręczne zastosowanie myśli, używając jej by podtrzymać koncentrację w okresie jednego wdechu, wydechu, przez piętnaście minut.
Marsz nawet po nierównym terenie
Bodhi Bhikkhu, 03 May 2016 10:18



Według nauczania Buddy droga do prawdziwego szczęścia nie leży w zaspokajaniu pożądania, ale w odkrywaniu i eliminacji przyczyn cierpienia, co w praktyce oznacza kontrolę i usuwanie pragnienia. W przyjęciu takiego podejścia nie chodzi o kształtowania siebie w zimnej purytańskiej ascezie. Dhamma jest stopniowym nauczaniem, które uczy nas, jak kierować naszym życiem w sposób, w który to zostanie natychmiast nagrodzone i satysfakcjonujące. Nie sprzyja rozwojowi osobistemu, który wymaga represji i zadawania sobie bólu i cierpienia, lecz delikatnie oferuje nam praktyczne wskazówki mające zastosowanie do naszych obecnych okoliczności, wytyczne, które pomagają nam wzrastać ku prawdziwemu szczęściu i spokojowi.
Medytacja
Thanissaro Bhikkhu, 29 Apr 2008 18:56




Usiądź prosto i wygodnie, nie wychylaj się do przodu ani do tyłu, na prawo ani na lewo. Zamknij oczy i pomyśl o czymś pozytywnym. Skieruj miłującą dobroć najpierw do siebie, bo jeżeli nie potrafisz życzyć sobie dobrze, jeżeli sam szczerze nie pragniesz szczęścia, niemożliwe jest, żebyś mógł życzyć szczęścia innym. Tak więc pomyśl sobie: „Obym odnalazł prawdziwe szczęście.” Przypomnij sobie, że jest ono czymś, co pochodzi z wewnątrz, nie jest to więc samolubne pożądanie. W rzeczywistości, jeżeli odkryjesz wewnętrzne pokłady szczęścia, będziesz w stanie promieniować nim na innych. Szczęście to w żadnym wypadku nie polega na zabieraniu czegokolwiek innym.
Medytacja bez przeszkód
Sujato Bhikkhu, 28 May 2015 11:29




Pierwszą rzeczą, którą warto pamiętać o przeszkodach to fakt, że są one uwarunkowane. To jest najważniejsze. Nie są to jakieś moce, które tobą kierują ani nic takiego. Nie są niezależnymi bytami, które istnieją w twoim umyśle. To tylko uwarunkowania, powstają i przemijają jak inne warunki. Czasami więc są, czasami ich nie ma. Czasami są bardzo silne, czasami są słabe. Więc nie lekceważ ich, ale nie traktuj ich jako jakiejś nieustępliwej siły.
Medytacja buddyjska
Jayasaro Ajahn, 07 Dec 2012 12:29




Buddha uznawał, że nie potrafimy doświadczać prawdziwego szczęścia w naszym życiu. Zaczynamy zdawać sobie sprawę, że nawet gdy warunki materialne stają się bardziej komfortowe lub ogólnie osiągamy jakiś sukces w naszym życiu, to tak naprawdę nie o to w tym chodzi, coś jest nie tak, odczuwamy jakiś brak.
Medytacja miłującej dobroci
Brahmavamso Ajahn, 03 Apr 2015 10:53




Ja zawsze wybieram małego kotka, bo lubię koty. Wyobrażam sobie więc małego kotka w taki sposób, żeby był tak sympatyczny, jak to tylko możliwe. Wizualizuję go sobie jako porzuconego, głodnego, brudnego, przerażonego, zmarzniętego, niekarmionego od dłuższego czasu. Wszyscy ludzie, z jakimi kiedykolwiek miał kontakt ranili go, tylko pomyślcie, jak musi się bać. Łatwo jest mi odnaleźć w sobie miłującą dobroć dla takiego maleńkiego, bezbronnego stworzonka. Jeżeli któreś z was nie lubi kotów, może to być także piesek, a jeżeli ktoś nie lubi i psów – małe dziecko czy cokolwiek innego, co z łatwością rozbudza w was miłującą dobroć.
Medytacja odpuszczania
Brahmavamso Ajahn, 16 Aug 2017 15:31




To moja pierwsza sobota od powrotu z odosobnienia, dlatego zacznę od zupełnych podstaw. Wszyscy na pewno słyszeliście o uważności [mindfulness]. W żadnej księgarni nie może dzisiaj zabraknąć działu o uważności.
Medytacja podczas chodzenia
Pandita Sayadaw U, 29 Nov 2016 12:03



Medytacja w trakcie chodzenia przydaje się również w życiu codziennym. Krótki czas np. 10 minut formalnego chodzenia pozwala na skupienie umysłu przed praktyką siedzenia. Ponadto, w ciągu dnia, kiedy wielokrotnie przemieszczamy ciało z miejsca na miejsce, uważność rozwinięta dzięki takiej medytacji może być bardzo pomocna.
Medytacja prowadzona
Brahmavamso Ajahn, 13 Jul 2016 20:28




Dlatego jeśli chcecie, zamknijcie proszę oczy. Możecie nawet wyobrazić sobie jak zwalniacie. Tak jak samochód, który jechał z bardzo dużą prędkością, ale teraz skręca na podjazd waszego domu, dlatego może jechać bardzo wolno. A kiedy już zaparkujecie, możecie zarzucić hamulec i wyłączyć silnik. I być wolnym. Więc wiecie o czym mówię - silnik, czyli wasz umysł - myślenie, martwienie się, planowanie, pamiętanie, cały zgiełk, który czyni twój silnik gorącym. Teraz przekręcamy kluczyk i wyłączamy silnik. Wyjmujemy kluczyk i wkładamy do kieszeni na pół godziny. Parkujemy swój umysł w chwili obecnej, która tak naprawdę jest naszym domem.
Medytacja uważnego oddychania
Czypicki Wojtek, 29 Mar 2018 22:41




Film wprowadzenia i medytacji prowadzonej przez Wojtka Czypickiego podczas spotkania grupy medytacyjnej Fundacji "Theravada" we Wrocławiu.
Medytacja Vipassana w prostych słowach
Gunaratana Henepola, 14 Nov 2008 13:10



Tematem tej książki jest praktyka medytacji Vipassana. Podkreślam, praktyka. Jest to podręcznik medytacji zawierający praktyczne wskazówki, przewodnik dający wgląd w medytację krok po kroku. Ma być praktyczny. Przeznaczony jest do używania. Powstało już wiele książek szczegółowo omawiających buddyzm jako filozofię a także teoretyczne aspekty medytacji buddyjskiej. Zainteresowanym polecamy zapoznanie się z nimi. Wiele z nich jest bardzo dobrych. Niniejsza książka to podręcznik. Została napisana dla tych, którzy pragną medytować, a zwłaszcza dla tych, którzy chcą zacząć od razu. W USA jest bardzo niewielu wykwalifikowanych nauczycieli medytacji buddyjskiej. Naszym zamiarem jest przedstawienie podstawowych informacji koniecznych do tego by już sam początek był udany. Tylko ci, którzy postępować będą zgodnie z naszymi zaleceniami mogą ocenić czy nam się udało, czy nie. Tylko ci, którzy rzeczywiście medytują regularnie i pilnie, mogą osądzić nasz wysiłek. W żadnej książce nie można omówić każdego problemu, z jakim zetknąć się może medytujący. Wcześniej czy później konieczna będzie obecność kompetentnego nauczyciela. Jednakże, w międzyczasie poznać można podstawy; do pełnego zrozumienia treści tych stron prowadzi długa droga.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 1
Gunaratana Henepola, 15 Nov 2008 18:32



Medytacja nie jest łatwa. Wymaga czasu i wysiłku, a także wytrwałości, zdecydowania i dyscypliny. Wymaga mnóstwa cech, które zwykle uważamy za nieprzyjemne i których wolelibyśmy uniknąć za wszelką cenę. Można to określić słowem "determinacja". Z pewnością o wiele łatwiej jest nie przejmować się i oglądać telewizję. Dlaczego więc warto? Dlaczego poświęcać na nią czas i energię, kiedy można się bawić? Dlaczego zawracać sobie głowę? To proste. Ponieważ jesteś człowiekiem. I właśnie z tego prostego powodu, że jesteś człowiekiem, twoim dziedzictwem jest wrodzone niezadowolenie z życia, którego nie można się pozbyć. Można je usunąć ze świadomości na jakiś czas. Można je ignorować przez dłuższy czas, lecz i tak zawsze powróci - zwykle, gdy się tego najmniej spodziewasz. Nagle, pozornie bez powodu, zatrzymujesz się, robisz podsumowanie, i zdajesz sobie sprawę z tego jak naprawdę wygląda twoje życie.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 10
Gunaratana Henepola, 17 Nov 2008 17:26



Medytując, napotkasz problemy, jak każdy. Przybierają one różnoraką postać, a jedyne, czego możesz być pewien, to to, że się pojawią. Cała sztuka w tym, aby radząc sobie z nimi, przyjąć odpowiednią postawę. Trudności to nieodłączna część twojej praktyki. Nie należy ich unikać. Należy je wykorzystać. Dostarczają nam nieocenionej okazji do nauki.
Powodem, dla którego tkwimy w marazmie, jest to, że nieustannie uciekamy od swoich problemów i gonimy za przyjemnościami. Medytacja dostarcza nam sytuacji laboratoryjnej, w której możemy zbadać ten syndrom i odkryć sposoby radzenia sobie z nim. Różne przeszkody i problemy powstające podczas medytacji są wodą na nasz młyn. Są materiałem, z którym pracujemy. Nie ma przyjemności bez odrobiny bólu. Nie ma bólu bez odrobiny przyjemności. Życie składa się z radości i smutków, które idą ręka w rękę. Medytacja nie jest wyjątkiem. Będą dobre i złe chwile, ekstaza i lęk.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 11
Gunaratana Henepola, 17 Nov 2008 17:31



Wcześniej czy później każdy medytujący natrafi podczas praktyki na coś, co go rozproszy, i potrzebne mu będą wskazówki, jak sobie z tym radzić. Istnieją eleganckie sposoby na to, by pomóc ci powrócić na właściwy tor szybciej, niż gdybyś usiłował dokonać tego jedynie za pomocą silnej woli. Koncentracja i uważność idą ręka w rękę. Jedno jest dopełnieniem drugiego. Jeśli którekolwiek z nich jest słabe, ma to wpływ na drugie. Gdy mamy gorsze dni, zwykle trudno nam się skoncentrować. Umysł wędruje bez celu. Potrzebna ci metoda przywrócenia koncentracji, nawet jeśli umysł się temu sprzeciwia. Na szczęście taka metoda istnieje. W rzeczywistości masz wybór spośród różnorodnych, tradycyjnych, praktycznych sposobów.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 12
Gunaratana Henepola, 17 Nov 2008 17:36



Wspaniale ci się medytuje. Twoje ciało tkwi w całkowitym bezruchu, a umysł jest wyciszony. Podążasz po prostu płynnie za oddechem… wdech, wydech, wdech, wydech… spokojny, pogodny, skoncentrowany. Wszystko jest doskonałe. I wtedy, nagle, pojawia ci się w głowie myśl nie mająca nic wspólnego z medytacją: "Ale mam ochotę na loda". Oczywiście, to jest dekoncentracja. Nie to miałeś robić. Zauważasz to, powracasz do oddechu, z powrotem do płynnego rytmu: wdech, wydech, wdech, wydech. I wtedy pojawia się: "Zapłaciłem ten rachunek za gaz?". Kolejne rozproszenie. Zauważasz i to, i znowu powracasz do oddechu.
Wdech, wydech, wdech, wydech…
"Jest nowy film science-fiction. Może pójdę go obejrzeć we wtorek wieczorem. Nie, nie we wtorek, bo w środę mam dużo roboty. Lepiej we czwartek…" Kolejne rozproszenie. Zostawiasz je i powracasz do oddechu, tylko że niecałkiem ci się to udaje, bo zanim kolejny raz powrócisz do oddechu, znowu słyszysz w głowie: "Ale mnie bolą plecy". I tak to idzie, rozproszenie za rozproszeniem, pozornie bez końca.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 13
Gunaratana Henepola, 17 Nov 2008 17:40



Słowo "uważność" to tłumaczenie słowa "Sati" z języka Pali. Sati to aktywność. Co to dokładnie znaczy? Nie można udzielić dokładnej odpowiedzi, przynajmniej nie za pomocą słów. Słowa powstają na symbolicznych poziomach umysłu i opisują te rzeczywistości, którymi zajmuje się myślenie symboliczne. Uważność jest presymboliczna.
Nie jest ona ograniczona logiką. Tak czy inaczej, można jej doświadczyć - dosyć łatwo - i można ją opisać, o ile pamięta się, że słowa to tylko palec wskazujący na księżyc·. Nie są tym, co opisują. Rzeczywiste doświadczenie wykracza poza słowa i jest ponad symbolami. Uważność można opisać za pomocą pojęć zupełnie odmiennych od tych, których tu użyjemy, a mimo to każdy opis może być prawdziwy.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 15
Gunaratana Henepola, 17 Nov 2008 17:46



Celem medytacji Vipassana jest ni mniej, ni więcej, tylko radykalna i trwała transformacja całego twojego doświadczenia zmysłowego i poznawczego. Ma ona zrewolucjonizować całe twoje doświadczenie życiowe. Czas, kiedy siedzisz w medytacji, przeznaczony jest na to, by umysł nabrał nowych nawyków. Uczysz się nowych sposobów odbierania i rozumienia doznań. Rozwijasz nowe metody radzenia sobie ze świadomymi myślami oraz nowe podejście do bezustannego napływu emocji. Te nowe zachowania umysłu naprawdę muszą stać się częścią całego życia. W przeciwnym przypadku medytacja jest jałowa i bezowocna, jest teorią, która nie ma połączenia z resztą życia. Bardzo ważny jest wysiłek służący temu, by połączyć te dwie rzeczy. Częściowe przeniesienie nastąpi automatycznie, ale proces ten będzie długotrwały i niepewny. Najprawdopodobniej będziesz miał poczucie, że zmierzasz donikąd, i zniechęcisz się do praktyki, którą uznasz za bezowocną.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 16
Gunaratana Henepola, 17 Nov 2008 16:44



Z medytacji możesz spodziewać się pewnych korzyści. Na początku są to praktyczne, prozaiczne rzeczy, dalsze etapy mają charakter głęboko transcendentalny. Ich skala waha się od prostoty po majestat i wysublimowanie. Przedstawimy tu niektóre z nich. Jedyne, co się liczy, to twoje własne doświadczenie.
To, co nazywamy przeszkodami, to coś więcej niż tylko nieprzyjemne nawyki umysłu. Są pierwotnym przejawem procesu ego samego w sobie. Poczucie ego jako takie jest przede wszystkim poczuciem oddzielenia - postrzeganiem dystansu pomiędzy tym, co nazywamy "ja", a tym, co nazywamy "inni". Takie postrzeganie ma miejsce tylko wtedy, gdy jest nieustannie podsycane, a tym, co je podsyca, są przeszkody.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 2
Gunaratana Henepola, 15 Nov 2008 18:38



Medytacja to słowo. Słyszałeś je już wcześniej, inaczej bowiem nie sięgnąłbyś po tę książkę. Proces myślenia opiera się na skojarzeniach, a słowo 'medytacja' przywodzi na myśl wiele różnych skojarzeń. Niektóre są prawdopodobnie prawdziwe a inne to stek bzdur. Niektóre z nich odnoszą się do innych rodzajów medytacji i nie mają nic wspólnego z praktyką Vipassany. Zanim przejdziemy dalej powinniśmy oczyścić umysł ze śmieci, po to by zrobić miejsce na nowe informacje. Zacznijmy więc od tego, co najbardziej oczywiste.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 3
Gunaratana Henepola, 15 Nov 2008 18:40



Medytacja to słowo, a słowa są używane w różny sposób przez różne osoby. Takie stwierdzenie może wydawać się banalne, lecz tak nie jest. Ważne jest, by precyzyjnie określić, co dokładnie rozumiemy przez słowa, których używamy. Na przykład: każda kultura na Ziemi stworzyła jakiś rodzaj praktyki umysłu, który można by określić mianem medytacji. Wszystko zależy od tego, jak ścisłą definicję przyjmiemy. Medytację praktykują wszyscy, od Eskimosów po mieszkańców Afryki. Techniki te są niezwykle zróżnicowane i nie zamierzamy tutaj wymieniać ich wszystkich. Od tego są inne książki. Dla celów tej książki ograniczymy się do omówienia tych praktyk, które są najlepiej znane na Zachodzie i najczęściej kojarzone ze słowem medytacja.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 4
Gunaratana Henepola, 17 Nov 2008 16:52



W ostatnim stuleciu zachodnia nauka poczyniła niezwykłe odkrycie w dziedzinie fizyki. Jesteśmy częścią świata, który nas otacza. Sama czynność obserwacji wpływa na rzeczy, które obserwujemy. Rozważmy następujący przykład. Elektron jest niezwykle mały. Nie można go zobaczyć bez specjalnej aparatury, i od tej aparatury zależy, co obserwator zobaczy. Z jednej strony, jeśli spojrzymy na elektron wydaje się on być cząsteczką, maleńką twardą kulką, która odbija się od tego co napotka i porusza się po liniach prostych. Z drugiej jednak strony elektron wydaje się przyjmować postać niematerialnej fali, promieniuje i pulsuje. Elektron to raczej wydarzenie niż przedmiot. A obserwator uczestniczy w tym wydarzeniu dzięki samemu procesowi obserwacji. Tego typu interakcji nie da się uniknąć w żaden sposób.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 5
Gunaratana Henepola, 17 Nov 2008 17:01



Choć tematów medytacji jest wiele, zdecydowanie zalecamy, by zacząć od całkowitego skupienia uwagi na oddechu, po to by wejść w stan niezbyt głębokiej koncentracji. Pamiętaj, to nie jest praktyka techniki koncentracji. Praktykujesz uważność, do której potrzebna jest ci tylko częściowa, niezbyt głęboka koncentracja. Celem jest doskonalenie uważności, której kulminacją jest wgląd i mądrość, by zrozumieć prawdę taką, jaka jest. Celem jest dokładne poznanie rzeczywistego mechanizmu współdziałania ciała i umysłu. Celem jest pozbycie się psychicznych zadr, po to by uczynić swoje życie prawdziwie spokojnym i szczęśliwym. Umysłu nie można oczyścić, jeśli nie będziemy postrzegać rzeczy takimi, jakie są. "Widzenie rzeczy takimi, jakie są" to wyrażenie niejednoznaczne i niosące ze sobą wiele treści. Wielu początkujących medytujących zastanawia się, co mamy na myśli, ponieważ każdy, kto ma dobry wzrok, dostrzega jakie rzeczy są.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 6
Gunaratana Henepola, 17 Nov 2008 17:06



Medytacja praktykowana jest już od kilku tysięcy lat. To dość dużo czasu na eksperymentowanie, a procedura została bardzo starannie udoskonalona. Praktyka buddyjska zawsze uznawała, że ciało i umysł są ze sobą ściśle powiązane, a jedno wpływa na drugie. W związku z tym zaleca się pewne praktyki fizyczne, które ogromnie wspomagają proces doskonalenia się. Należy się do nich stosować. Pamiętaj jednak, że te postawy są jedynie pomocą w praktyce. Nie pomyl ich z praktyką. Medytacja nie oznacza siedzenia w pozycji lotosu. To czynność umysłu. Można ją praktykować, gdzie się chce. Lecz postawy te pomogą ci w opanowaniu tej czynności, przyspieszą rozwój i postępy. Wykorzystaj je.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 7
Gunaratana Henepola, 17 Nov 2008 17:08



Medytacja, której nauczamy, nazywana jest Medytacją Wglądu. Jak już zostało powiedziane, ilość rozmaitych obiektów, na których można się skupić podczas medytacji jest niemalże nieograniczona, a przez wieki ludzie wykorzystali wielką ich liczbę. Nawet w tradycji Vipassana istnieje zróżnicowanie. Niektórzy nauczyciele medytacji nauczają, by podążać za oddechem, obserwując podnoszenie się i opadanie brzucha. Inni polecają skupienie się na odczuciu kontaktu ciała z poduszką, dłoni spoczywającej na drugiej dłoni, lub stykających się nóg. Jednakże metoda, którą wyjaśniamy poniżej, uważana jest za najbardziej tradycyjną i przypuszczalnie właśnie jej Budda nauczał swoich uczniów. Satipatthana Sutta, oryginalna rozprawa Buddy na temat uważności, mówi w szczególności, że należy rozpocząć od skupiania uwagi na oddechu, a w następnej kolejności obserwować wszystkie inne pojawiające się zjawiska fizyczne i umysłowe.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 8
Gunaratana Henepola, 17 Nov 2008 17:10



W medytacji trzymamy się tej samej prostej procedury. Wyznaczamy konkretny czas, poświęcony wyłącznie rozwijaniu umiejętności umysłu nazywanej uważnością. Czas ten przeznaczamy wyłącznie na tę czynność i tak sobie wszystko organizujemy, żeby nic nam nie przeszkadzało. Nie jest to umiejętność, której łatwo się nauczyć. Spędziliśmy całe życie wyrabiając w sobie nawyki mentalne, które w rzeczywistości stanowią przeciwieństwo ideału nieustającej uważności. Uwolnienie się od tych nawyków wymaga pewnej strategii. Jak już zostało powiedziane, nasze umysły są jak szklanka z mętną wodą. Celem medytacji jest usunięcie osadu, tak abyśmy mogli zobaczyć, co jest w wodzie. Najlepiej jest po prostu pozwolić mu się osadzić. Daj mu czas, a sam się osadzi. W końcu woda będzie czysta. W medytacji przeznaczamy wyznaczony czas właśnie na ten proces oczyszczenia. Jeśli przyglądamy się temu z zewnątrz, wydaje się to być całkowicie bezużyteczne. Siedzimy sobie i pozornie tyle z nas pożytku co z kamiennego posągu. Wewnątrz jednak dużo się dzieje. Ta mentalna zupa osadza się, a umysł się oczyszcza, co przygotowuje nas do tego, by radzić sobie z tym, co przyniesie życie.
Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 9
Gunaratana Henepola, 17 Nov 2008 17:19



W krajach buddyzmu Theravada tradycyjnie rozpoczyna się sesje medytacyjne od intonowania pewnych formułek. Amerykanie zwykle odrzucają je już na pierwszy rzut oka, traktując je jedynie jako nieszkodliwe rytuały. Jednakże, te tzw. rytuały, zostały stworzone i udoskonalone przez grono praktycznych i oddanych osób, i służą celom wyłącznie praktycznym. Warto przyjrzeć im się dokładniej.
Medytacja w leśnym klasztorze Pa Auk
Filmy dokumentalne, 19 Apr 2018 14:43




Film opowiada o leśnym klasztorze Pa Auk w Birmie, gdzie ponad tysiąc medytujących z całego świata praktykuje medytację. Ćwiczą się w 40 technikach skupienia, aby móc analizować ostateczną rzeczywistość nāmarūpy (umysłu i materii), jako przygotowanie do paṭicca-samuppādy (współzależnego powstawania) i vipassany (medytacji wglądu), jak to opisano w 1.500-letnim dziele komentatorskim Visuddhi Magga (Ścieżka oczyszczenia). Pokazane jest tu codzienne życie medytujących jak i wsparcie w ramach dāna (hojności) zarówno przez odwiedzających, jak i przez miejscową ludność, która wspiera klasztor przez cały rok.
Medytacja z Bhante Dhammiką
Dhammika Bhante, 30 Aug 2010 16:17




Moim zdaniem większość ludzi interesuje się praktycznym wymiarem medytacji. Ich życie jawi się im jako pełne stresu, lęków, nie jest tak szczęśliwe jakby tego pragnęli - sądzą więc, że medytacja pomoże im w poprawieniu jakości ich życia. Wszystkie badania (a jest ich całkiem sporo w tej dziedzinie) wskazuje na fakt ogromnej skuteczności medytacji w wymienionych wyżej sferach. Medytacja rzeczywiście łagodzi stres, podnosi jakość twojego życia. Taki więc opisaliśmy pierwszy powód, dla którego ludzie podejmują praktykę medytacyjną.
Medytacja z Martine Batchelor
Martine Batchelor, 01 Jan 2015 19:10




Jeśli powstaną jakiekolwiek rozkojarzenia, pamiętam jaka jest moja intencja w tym momencie, by być świadomą, uważną, za każdym razem wracając do oddechu. Nie wyobrażam sobie oddechu, nie kontroluję oddechu, czekam na to, by oddech sam się pojawił, podążam za jego rytmem.
Medytacja ze spokojomierzem
Brahmavamso Ajahn, 10 Mar 2019 08:22




Myślę, że mało ludzi sądzi, że dobrze jest się ze mną nie zgadzać, więc musimy nauczyć się, jak siedzieć ładnie i spokojnie, cicho i wygodnie. To mi przypomina, że ludzie czasem myślą o „happy hour”, że muszą wycierpieć swoje, żeby osiągnąć efekty i że jeśli tak naprawdę nie przejdą przez znój i ból, to nie wzmocnią się i nigdzie nie dojdą na duchowej ścieżce. Zawsze uważałem, że to nie porządku. Życzliwość i współczucie to część buddyjskiej tradycji, ale dlaczego skierowana do wszystkich dookoła, tylko nie do siebie? W zmuszaniu się, wysiadywaniu tutaj, w stawaniu się oświeconym jest coś bardzo, bardzo niewłaściwego. I to poważna sprawa, po prostu nie zdaje egzaminu. Dotarłeś tak daleko, a w rzeczywistości nie możesz osiągnąć głębszych stanów medytacji. Nie uzyskasz ich przez zmuszanie się, wysiłek i starania, ale dzięki czemuś zupełnie odmiennemu – dzięki odpuszczaniu.
Medytacje buddyjskie - recenzja
Piotr Jagodziński, 15 Jan 2014 11:54



Coś jest nie tak ze światem. Nie wiesz co to jest, rodzaj uczucia, które prześladuje cię, gdziekolwiek jesteś, cokolwiek byś nie robił. Tego rodzaju stwierdzenia pojawiają się zarówno w telewizji, na dużym ekranie, w książkach czy artykułach. Można o tym mówić godzinami, pisać eseje, nawet wkładać w usta bohaterom filmowym. Buddha miał na to jedno słowo - dukkha. Kto chciałby wiedzieć więcej - jak w rozwijanych wiadomościach - może coraz głębiej wchodzić w temat.
Medytacje nad ruchem
Patrick Kearney, 13 Sep 2012 08:21



Co to jest rozproszenie? Rozproszenie to niezauważony akt przeniesienia uwagi z jednego obiektu na inny. Pomimo że jestem całkowicie skupiony na obserwacji mojego wdechu czuję ból nogi. Nagle, uświadamiam sobie, że moja uwaga skupia się na bólu, a nie na oddechu, który został przesunięty na dalszy plan czy też może całkowicie zapomniany. O tym, że moja uwaga przesunęła się z jednego obiektu na drugi zorientowałem się dopiero po fakcie – nie w jego trakcie. Mamy tendencję do “budzenia” się w środku roztargnienia. Nie dostrzegamy jego początku – tej chwili, w której uwaga przenosi się z jednego obiektu na następny. Co byśmy mogli zobaczyć mogąc zauważyć i obserwować ten właśnie ruch?
Medytowanie na zwyczajne
Sumedho Ajahn, 27 Sep 2016 14:54



W medytacji, patrzymy na ruch pragnienia, ale nie osądzamy pragnienia. Niektórzy ludzie myślą, że buddyści są całkowicie przeciwni pragnieniu, ale nauka Buddhy nie jest nauką unicestwiania - to przebudzenie. Pragnienie nie jest czymś, co odrzucamy albo próbujemy zniszczyć. Zastanawiamy się nad nim i rozumiemy, że jest ono uwarunkowaniem w naturze.
Metta i oddech
Thanissaro Bhikkhu, 10 Jun 2007 11:32



Mój nauczyciel mówił, żebym nie rozmawiał z ludźmi, którzy nigdy wcześniej nie medytowali. Zatem zacznijmy od medytacji. Zamknij oczy, ułóż dłonie w okolicy brzucha i przepełnij swoje myśli dobrym nastawieniem. Tego rodzaju nastawienie polega na życzeniu szczęścia sobie lub komuś.
Metta oznacza dobra wolę
Thanissaro Bhikkhu, 14 Jan 2015 13:33



Ajahn Fuang, mój nauczyciel, odkrył kiedyś, że wąż wprowadził się do jego pokoju. Za każdym razem, kiedy wchodził do pomieszczenia, widział jak wąż pełzał do wąskiej przestrzeni za szafę. I nawet jeśli zostawiał otwarte drzwi w ciągu dnia, wąż nie chciał opuścić pokoju. Mieszkali więc przez trzy dni razem. Był bardzo ostrożny, by nie przestraszyć węża lub sprawić, by poczuł się zagrożony jego obecnością. Ostatecznie trzeciego dnia, kiedy mnich siedział, medytując, zwrócił się spokojnie, w umyśle, do węża: „Posłuchaj, to nie tak, że cię nie lubię, nie żywię do ciebie złych uczuć. Ale nasze umysły pracują w inny sposób, byłoby bardzo łatwo o nieporozumienie między nami. Jest dużo miejsc w lesie, w których mógłbyś mieszkać, bez dyskomfortu z powodu mieszkania ze mną.” Siedział, kierując mettę w kierunku węża, a ten w końcu opuścił pokój.
Miłująca dobroć
Sumedho Ajahn, 23 Nov 2015 09:56



Jeśli jesteś bardzo idealistyczny i kogoś nienawidzisz, wtedy czujesz, że 'Nie powinienem nikogo nienawidzić. Buddyści powinni mieć mettę dla wszystkich żyjących istot. Powinienem każdego kochać. Jeśli jestem dobrym buddystą to powinienem lubić każdego.' To wszystko pochodzi z niepraktycznego idealizmu. Miej mettę dla niechęci, którą odczuwasz do małostkowości umysłu, zazdrości, zawiści - co oznacza pokojową koegzystencję, nie stwarzanie problemów, nie utrudniając ani nie stwarzając problemów z powodu trudności, które pojawiają się w życiu, zarówno w naszych ciałach jak i umysłach.
Miłująca dobroć wobec samego siebie
Hāsapañña Bhikkhuni, 05 Feb 2013 21:28




Pierwsza zasada to: dlaczego tak ważna jest praktyka miłującej dobroci wobec samego siebie. Co należy zrozumieć? Należy wiedzieć czym jest miłująca dobroć. Kiedykolwiek uczysz się jakieś praktyki, musisz wiedzieć co to jest. To jak z produktami, kupujesz coś i musisz wiedzieć dlaczego tego potrzebujesz, wobec tego musisz znać ten produkt. Musisz to zrozumieć. Następnie musisz wiedzieć jak to zrobić, jak to zastosować, co możesz z tego otrzymać i jakie są z tego korzyści. Więc powinieneś ugruntować się na tych czterech zasadach. Pierwsza zasada jest ważna, najpierw musimy zadbać o samych siebie. Odnośnie zakończenia naszego życia, musimy być spokojni i wyciszeni wewnętrznie, gdyż to właśnie my mamy wyruszyć w następną podróż, nikt inny. Jeżeli nie wytrzymujemy sami ze sobą, wtedy nie jest dobrze, ponieważ to my i nasz własny umysł, który jest naszym bliskim i nieodzownym towarzyszem. Zabieramy go ze sobą, bierzemy ze sobą naszą kammę, dlatego tak ważne jest, aby zacząć od siebie.
Mindfulness - o uważności bez uproszczeń
Marcin Fabjański, 29 Sep 2015 14:00



Mindfulness w uproszczonej postaci znajduje się dzisiaj w skrzynce z narzędziami każdego prawie coacha i wielu psychoterapeutów. Ale dopiero znajomość buddyjskiego kontekstu uważności wydobywa jej bogactwo i głębię
Mistrz medytacji wywiad z S. N. Goenką
Goenka S N, 02 Aug 2008 12:43



Zaraz obok Dalaj Lamy, S.N. Goenka jest prawdopodobnie najbardziej znanym na Zachodzie buddyjskim nauczycielem pochodzącym z Azji. Wielu znanych amerykańskich nauczycieli pobierało u niego nauki. S.N. Goenka regularnie odwiedza Europę, Australię oraz Stany Zjednoczone, a co roku tysiące ludzi z całego świata ściągają tłumnie na jego dziesięciodniowe oraz miesięczne kursy medytacyjne w okolicach Bombaju.
Mistrzynie życia duchowego
Filmy dokumentalne, 21 Oct 2015 07:51




"Łzy napłynęły mi do oczu, kiedy uświadomiłam sobie, że osiągnęłam to do czego aspirowałam przez wieki w saṃsārze. Otrzymanie święcenia jako pierwsza bhikkhunī po prawie tysiącletniej przewie w ordynacji kobiet na Sri Lance. To było niewiarygodne!"
Mistrzynie Życia Duchowego. Buddyzm, Sri Lanka, rewolucja
Małgorzata Dobrowolska, 08 Dec 2017 14:33



Zaraz po osiągnięciu Przebudzenia Buddha powiedział: „Nie odejdę, dopóki nie ustanowię czterech filarów społeczności: bhikkhów (mnichów), bhikkhunī (mniszek), osób świeckich – kobiet i mężczyzn”. Mimo że Buddha ustanowił zakon bhikkhunī, w XI wieku linia ordynacji kobiet w tradycji theravādy wygasła. Od tego czasu uważa się, że kolejne mniszki nie mogą być wyświęcane.
Mnisi w laboratorium
Filmy dokumentalne, 08 Sep 2017 06:57




Historia człowieka i naukowej przygody. Dlaczego nowoczesna nauka jest zainteresowana medytacją? Dlaczego, jak się okazuje, medytacja jest dobra dla zdrowia? Dlaczego mnisi buddyjscy pozwalają zachodnim naukowcom badać ich mózgi i ciała? Buddyści studiują umysł ludzi od 2500 lat. Wynaleźli techniki medytacyjne, które przekształcają emocje i trenują uważność umysłu.
Mniszki (Bhikkhuni)
Brahmavamso Ajahn, 19 Mar 2013 09:56




Zaaranżowałem ordynację mniszek. Popierałem te dążenia w Australii i miałem z tym później sporo problemów. Ale koniec końców, jak mawiają w Australii: „ Jeśli chcesz zrobić omlet, musisz rozbić kilka jaj”. Innymi słowy, kiedy tylko chcesz zrobić krok naprzód, zawsze pojawią się jakieś przeszkody. Towarzyszy to rozwojowi ludzi na całym świecie. Wszystkich nie da się przekonać. Odpowiedzią na pytanie, czy ordynacja mniszek ma jednogłośne poparcie całej Sanghi, brzmi: nie, oczywiście, że nie i nigdy nie będzie miała. Nigdy nie uzyskasz stuprocentowego poparcia, czegokolwiek byś w życiu nie robił.
Mniszki w buddyzmie
Sujato Bhikkhu, 03 Dec 2015 10:52




Wykład Bhante Sujato, który odbył się 30 listopada 2015 roku, w Feminotece, w Warszawie. Tematem wykładu była rola kobiet w buddyzmie, zwłaszcza mniszek (bhikkhunī). Bhante Sujato jest wielkim orędownikiem pełnych wyświęceń kobiet w buddyzmie Theravādy.
Moj Brat Buddyjski Mnich
, 26 Sep 2012 20:10




Gdy Santeri Ahola postanowił opuścić Finlandię i wyruszyć do Tajlandii, aby zostać po raz drugi w swoim krótkim życiu buddyjskim mnichem jego starsza siostra Anja postanowiła wyruszyć z nim do jego przyszłego klasztoru i nagrać cały proces.
Moja przeszłość nie należy do mnie
Brahmavamso Ajahn, 03 Dec 2014 21:13




Zatem dziś mam zamiar omówić trochę dogłębniej niektóre ze sposobów na uwolnienie się od przeszłości. W poprzednich mowach opowiadałem różne historyjki ilustrujące, jak można się od niej wyzwolić. Nie mam zamiaru odpuszczać tych historyjek, użyję ich, żeby uzupełnić to, o czym mówię.
Momenty z życia Bhante Sujato
Sujato Bhikkhu, 26 Mar 2015 16:47




Prawdopodobnie bardziej cierpiałem w związku z nadmiernym, naiwnym entuzjazmem niż z powodu zbyt wielu wątpliwości. Spotkanie z buddyzmem było właśnie wynikiem okresu wątpliwości. Nie wiedziałem co robić, ale wiedziałem, że muszę zmienić swoje życie, choć nie byłem pewny na co je zmienić. Buddyzm był dla mnie czymś przejrzystym, czułem, że jest to coś co chciałbym robić. Zacząłem praktykować Dhammę w Tajlandii, więc kiedy tam pojechałem porzuciłem już większość spraw mojego życia; rozstałem się z dziewczyną, zostawiłem rodzinę, oddałem swoje gitary, wszystkie przedmioty, które definiowały moje życie. Nie było tego zbyt wiele do porzucania.
Momenty z życia Czcigodnej Bhikkhuni Dhammanandy
Dhammananda Bhikkhuni, 15 May 2013 18:04




Wywiad z Czcigodną Dhammanandą o jej wczesnym wychowaniu w tradycyjnej rodzinie buddyjskiej w Tajlandii i o tym jak poczuła, że ma "dość" przyziemnego życia i postanowiła wyjść z domu, stając się swego rodzaju "rebeliantką".
Moralność, medytacja, mądrość
Viradhammo Ajahn, 28 Jun 2007 21:31



Moja tradycja buddyzmu pochodzi z Tajlandii. To, co chciałbym wam zaproponować, to kilka zasadniczych idei tej formy tajskiego buddyzmu. Buddyzm to bardziej religia refleksji niż wierzeń. Cokolwiek więc powiem, będzie to sposób, w jaki ja doświadczam buddyzm i co możecie rozważyć. Nie uważam siebie za eksperta w dziedzinie buddyzmu. Ludzie często pytają, czy buddyzm to religia, ponieważ my nie mówimy o Bogu. Powiedziałbym, że buddyzm to jest religia, ale jego "narzędzia" różnią się od "narzędzi" chrześcijaństwa. Jest to różna postawa religijna od postawy teistycznej. Buddyzm ma cel. Celem tym na poziomie indywidualnym jest uwolnienie się od wszelkiego cierpienia, a na poziomie społecznym - zapewnienia ludziom tej możliwości uwolnienia się od cierpienia.
Motywacja
Brahmavamso Ajahn, 01 May 2015 11:09




W każdym razie mnożenie szczęścia i pokoju powinno być waszą motywacją. Nie przychodźcie tutaj tylko słuchać mnie; wyjdźcie i powtarzajcie dobre historie, wykorzystujcie dobre pomysły i naśladujcie dobre postawy. Jeśli nie możecie pracować jako wolontariusze, przynajmniej zróbcie coś dla najbliższych sąsiadów, przyjaciół, czy innych ludzi, którym możesz pomóc. Bądź życzliwy. Żyj tak, żeby nieść radość i dobro dla wszystkich żywych istot. Niech to będzie twoja motywacja do działania. Bo to naprawdę potrafi zmotywować i napędzić człowieka, tak że czuje, że żyje, i że to życie ma sens. Może nie da ci takiego kopa energii jak pozabijanie wszystkich złych ludzi, pozbycie się skorumpowanych polityków, ale to o wiele szlachetniejsze. To trudniejsza praca i bardziej czasochłonna. Ale o niebo skuteczniejsza. Jej owoce to lepsze społeczeństwo. Nadaje też sens i motywację, żeby wstawać rano i działać. To jest właśnie motywacja: nie siedzieć bezczynnie. Właściwie to czasami powinniście posiedzieć bezczynnie. Ale nie cały czas. Posiedźcie i pomedytujcie, ale potem idźcie pomóc społeczeństwu.
Mowa Dhammy - 16 maja 2019, Wrocław
Kondañño Bhikkhu, 22 May 2019 10:46




Mowa wygłoszona we Wrocławiu po sesji medytacyjnej dla grupy spotykającej się co tydzień na wspólne siedzenia.
Mowa Dhammy, 17 maja 2019, Wroclaw
Kondañño Bhikkhu, 25 May 2019 14:34




Mowa wygłoszona we Wrocławiu w dniu odosobnienia 17 maja, dla grupy spotykającej się co tydzień na wspólne siedzenia.
Mowa o płonięciu
Noah Levine, 13 Sep 2013 15:20




Uważność, medytacja, wyrzeczenie się, zmieniają nasze relacje z pragnieniowym umysłem, oczami, językiem, ciałem. Zmieniają się tendencje wszystkich zmysłów do przywiązywania się i awersji. Takim sposobem uzyskujemy trochę wolności wokół siebie. Podoba mi się to ostatnie określenie, kiedy Buddha mówi: „wolni od skaz”, jest to wyzwalające dla naszych relacji między okiem, a obiektem który widzimy, dla naszego ciała, dla wszystkich odczuć cielesnych, dla umysłu i jego pragnieniowości, jego awersji, osądzania i strachu, których umysł doświadcza. To jednocześnie rozwiązuje stare nawyki i zapoczątkowuje świeże spojrzenie na bezosobowość tych zjawisk…
Myślenie o sobie personalnie
Sumedho Ajahn, 15 Mar 2016 11:46



Rozważając moje doświadczenie w życiu kontemplacyjnym, powiedziałbym, że błędne myślenie opiera się na poglądzie, w którym jesteśmy jaźnią trwale oddzieloną od wszystkiego innego. Jest to pogląd, w którym myślimy, że jesteśmy tą tutaj osobą, w jakiś sposób wrzuconą we wszechświat i przezeń uwarunkowaną, bezbronną ofiarą okoliczności. Jak wiele razy myśleliście albo słyszeliście, jak inni ludzie komentują, “Co ja takiego zrobiłem, by sobie na to zasłużyć? Dlaczego ja? Dlaczego te rzeczy musiały mi się przydarzyć?”. I jak często okazuje się, że ludzie zastanawiają się, dlaczego czują się tacy samotni, wyobcowani, zagubieni albo przygnębieni? To są bardzo powszechne ludzkie doświadczenia, prawda? Często doświadczamy uczucia izolacji, oddzielenia i samotności, poczucia bycia zagubionym w systemie wszechświata, który o nas nie dba, który jest bezosobowy, nieczuły i niesprawiedliwy. Kiedy osądzamy doświadczenia naszych żywotów z pozycji permanentnej i absolutnej separacji od wszystkiego innego, wtedy oczywiście rezultatem jest alienacja, lęk i niepokój. I nasze myśli będą wyrastać z tych uczuć. Sposób, w jaki postrzegamy świat, będzie brzemienny w podejście powstające z tego lęku i niepokoju.
Nadawanie życiu godności
Bodhi Bhikkhu, 05 Apr 2016 10:18



Dla buddyzmu wrodzona godność człowieka nie wynika z naszego związku z wszechmocnym Bogiem lub obdarzenia nas nieśmiertelną duszą. Wynika raczej ze wzniosłego miejsca, jakie życie ludzkie zajmuje w rozległym obszarze świadomej egzystencji. Daleka jest od zredukowania człowieka jedynie do roli dziecka szczęścia. Buddha naucza, że sfera ludzkiego istnienia jest bardzo szczególną strefą, która mieści się w samym środku duchowego centrum kosmosu. Fakt, że ludzie mają zdolność dokonywania wyborów moralnych, które nie są wspólne dla innych rodzajów istot, sprawia, że życie ludzkie jest wyjątkowe. Chociaż ta zdolność nieuchronnie podlega ograniczającym warunkom, zawsze posiadamy dostęp do marginesu wolności wewnętrznej, która pozwala nam zmienić siebie, a tym samym – zmienić świat.
Najważniejsze pytanie
Brahmali Ajahn, 20 Aug 2018 18:13




OK, myślę, że możemy zacząć. Tematem dzisiejszego wykładu będzie nic innego jak sens życia. Może się wydawać, że to rutynowy temat, ale tak naprawdę powód, dla którego wybrałem właśnie to zagadnienie, jest bardzo prosty: buddyzm ma bardzo dużo do powiedzenia o życiu. Filozofowie rozprawiają o tym od tysięcy lat, od stuleci, jednak nam nadal wydaje się, że ten temat jest jak rzeka. Wszyscy powinniśmy od czasu do czasu zastanowić się nad tą kwestią. Buddyzm jest piękny między innymi dlatego, że ma coś do powiedzenia na temat związany z sensem życia – odpowiada na to najważniejsze pytanie, i dlatego chciałem mówić właśnie o tym.
Nanavira Hamuduru
Nanavira Thera, 30 Sep 2013 08:28




W 1949 roku oficer brytyjskiego wywiadu wypłynął na Cejlon, by stać się buddyjskim mnichem. Wyświęcony jako Czcigodny Ñāṇavīra, żył w lasach w pobliżu nadmorskiej miejscowości Bundala aż do samobójstwa w 1965 roku. Film opowiada o jednym z najznamienitszych mnichów buddyjskich naszych czasów, rebelianta, samotnika, pełnego wewnętrznych konfliktów, nosorożca, który w pojedynkę przemierzał dżunglę.
Naprawianie serca
Chah Ajahn, 11 Oct 2007 17:40



Kiedy inni mówią rzeczy, które nam się podobają, uśmiechamy się. Kiedy mówią coś, co nam się nie podoba, marszczymy brwi. Jak sprawić, żeby ludzie mówili każdego dnia tylko miłe rzeczy? Czy to możliwe? Nawet twoje własne dzieci… Czy kiedykolwiek powiedziały coś, co ci się nie podobało? Czy kiedykolwiek zdenerwowałeś swoich rodziców? Nie tylko inni ludzie, ale także własny umysł potrafi nas zdenerwować. Czasami rzeczy, o których myślimy, nie są przyjemne. Co możesz zrobić? Załóżmy, że spacerujesz i nagle wpadasz na pniak drzewa… Łomot!… „Auć!”… Gdzie jest problem? Kto kogo tak w ogóle kopnął? Kogo zamierzasz obwiniać? To twoja własna wina. Nawet własny umysł może być dla nas nieprzyjemny. Jeśli o tym pomyślisz, zobaczysz, że to prawda. Czasem robimy rzeczy, które nawet nam się nie podobają. Wszystko co możesz powiedzieć, to: „Niech to szlag!”, nie ma nikogo innego, kogo można by było obwinić.
Nasz prawdziwy dom
Chah Ajahn, 05 Jul 2013 14:20



Buddha powiedział, że bogaty czy biedny, młody czy stary, człowiek czy zwierzę, żadna istota na tym świecie nie może utrzymać się w jednym stanie na długo. Wszystko doświadcza zmiany i deprywacji, to fakt życia, na który nie mamy żadnego remedium. Ale Buddha powiedział, że to co możemy zrobić, to kontemplować ciało i umysł by zobaczyć ich bezosobowość, to że żadne z nich nie jest "mną" czy "moje". Mają one tylko prowizoryczną rzeczywistość. To jak ten dom, jest on tylko nominalnie twój. Nie możesz go nigdzie ze sobą wziąć. To samo stosuje się do twego bogactwa, twoich posiadłości i twojej rodziny. Są twoje tylko z nazwy. Nie należą w rzeczywistości do ciebie, należą do natury.
Nasz umysł nie jest naszym przyjacielem
Filmy dokumentalne, 13 Feb 2016 17:41




Co dzieje się w naszych umysłach? Czy to rzeczywiście "ja" myśli i czuje? Ten film pokazuje podejście do odpowiedzi na te pytania poprzez medytację.
Nasze życie jest jak nasz oddech
Filmy dokumentalne, 10 Mar 2017 14:52




Film opowiada historię fikcyjnego mnicha, zwanego Nyanadharo, który wprowadza nas w codzienne życie w klasztorne leśnej tradycji w Tajlandii. Możemy dzięki temu dowiedzieć się czym jest medytacja buddyjska i na czym polega filozofia tej religii, jakie są zwyczaje mnichów i lokalnej społeczności. Jesteśmy świadkami podróży mnicha do siostrzanego klasztoru w parku narodowym nieopodal rzeki Mekong, na granicy z Laosem. Jednym z ważniejszych wydarzeń opowiedzianych w filmie, jest odosobnienie w zachodniej części kraju, bardzo blisko granicy z Birmą (Myanmar). Widz jest świadkiem, jak opat klasztoru, z pochodzenia Kanadyjczyk, angażuje się w walkę o ochronę środowiska, aby zachować ostatnie połaci dżungli w Tajlandii.
Głównym klasztorem mnichów leśnej tradycji jest Wat Pah Nanachat, który został założony w 1975 roku przez znanego buddyjskiego mistrza medytacji, Ajahn Chah, dla zwiększającej się liczby swoich uczniów z Zachodu. Pod jego kierownictwem powstało ponad 100 klasztorów na całym świecie, niektóre z nich w krajach zachodnich, takich jak Anglia, Australia, Nowa Zelandia, Szwajcaria, Włochy i USA. W Anglii istnieją 4 klasztory w tej tradycji.
Nauka języka pāḷijskiego
, 10 Oct 2007 17:27



Kurs podstaw pāḷijskiego
tłumaczenie "Pali Primer" Lily de Silva
Nauka słuchania
Chah Ajahn, 15 Nov 2007 13:54



Pewnego wieczoru, podczas jednego z nieoficjalnych spotkań w swojej rezydencji, Mistrz powiedział: „Kiedy słuchasz Nauki, musisz otworzyć swoje serce i spocznij w jego centrum. Nie chciej posiąść tego, co słyszysz ani też nie podejmuj drobiazgowych prób, by wszystko zachować w pamięci. Raczej pozwól Nauce przenikać twoje serce, aby ukazała się ona taką jaka jest i w każdej chwili, nieustannie bądź na nią otwarty. Przetrwa wszak to, co dojrzało do tego, by być zachowanym [w pamięci]. I dokona się to samo z siebie, nie zaś na skutek podejmowanego przez Ciebie wysiłku.
Nawigacja nowego milenium
Bodhi Bhikkhu, 21 Jun 2016 10:29



W XX wieku, dwa przejawy cierpienia stały się tak powszechne, że wydają się niemalże cechami charakteryzującymi epokę nowożytną. Jednym z nich jest dotkliwe poczucie bezsensu, wyobcowania z życia, które obecnie staje się powszechne zarówno w zmodernizowanych regionach Azji, jak i na Zachodzie. Drugi przejaw jest najbardziej widoczny w krajach Trzeciego Świata; jest to przemoc zbiorowa. Pierwszy problem tkwi w indywidualnej świadomości, drugi w relacjach pomiędzy społecznościami reprezentującymi różne rodzaje porządku społecznego. Jeśli w nadchodzących latach i dziesięcioleciach Dhamma może przynieść dobro ludzkości, musi pokazać nam drogę wyjścia z przepaści bezsensu i zaoferować wskazówki w celu zmniejszenia zakresu występowania i nasilania się przemocy zbiorowej.
Nibbāna
Thanissaro Bhikkhu, 06 Jun 2007 17:32



Wszyscy wiemy, co się dzieje, gdy ogień gaśnie. Płomienie zamierają i ogień odchodzi na dobre. Gdy po raz pierwszy dowiadujemy się, że nazwa dla celu buddyjskiej praktyki – Nibbāna – dosłownie oznacza gaszenie ognia, to trudno wyobrazić sobie bardziej negatywny obraz duchowego celu: zupełne unicestwienie. Bierze się to stąd, że taki sens tej koncepcji jest błędem w tłumaczeniu; nie tyle słowa, co obrazu. Co reprezentował zgaszony ogień dla Hindusów w czasach Buddhy? Na pewno nie unicestwienie.
Nibbāna - kod dostępu
Marcin Fabjański, 31 Jan 2014 20:01



Trening buddysty tradycyjnie składa się z trzech dziedzin: moralności, koncentracji i mądrości (wglądu w naturę umysłu a przez to rzeczywistości w ogóle). W każdej z nich łatwo o pomyłkę. Moralność nie jest w buddyzmie zbiorem bezwzględnych przykazań. Ale to nie znaczy, że buddyjskie wskazania – by nie zabijać, kraść, kłamać, krzywdzić innych przez seks i zatruwać ciało oraz umysł narkotykami lub alkoholem - można dowolnie naginać.
Nibbana dla każdego
Buddhadasa Bhikkhu, 15 Aug 2011 12:55



Nibbana nie ma nic wspólnego ze śmiercią. Słowo „Nibbana” oznacza „ochłoda” [ang. coolness]. W przeszłości, gdy używano tego słowa w potocznym języku, ludzie używali go na co dzień i również oznaczało ono „ochłodę”. Gdy jest stosowane w języku Dhammy, w kontekście religijnym, wciąż oznacza ono „ochłodę”, jednak odnosi się do ochłonięcia lub wygaśnięcia ognia splamień (kilesa, reakcyjnych emocji). W codziennej mowie oznaczało ono także zagaśnięcie płomieni ognia.
Nibbana Kamma
Nanavira Thera, 15 Apr 2008 14:41



Idea Nibbany jako nadrzędnego celu ludzkich wysiłków bez wątpienia uderza zwykłego człowieka, niewinnie cieszącego się przyjemnościami swych zmysłów, jako jednoznacznie zniechęcające pojęcie, jeżeli się mu powie, że to nic więcej jak wstrzymanie istnienia. Nawet myśliciel może oczekiwać czegoś bardziej pozytywnego niż ledwie wygaszenie jako summum bonum. Wzdrygamy się przed myślą, że nasza egzystencja z jej niepokojami i ekstazami jest całkowicie niekonieczna, odpycha nas sugestia, że powinniśmy lepiej z tym skończyć i jest całkiem naturalne, że puthujjana będzie szukał formuły by uratować coś z (jak sobie wyobraża tonącego okrętu).
Nie gardź skazami one cię wyśmieją
Tejaniya Ashin, 26 Oct 2010 07:36



Prezentowana książka jest jedynie zarysem metody medytacyjnej nauczanej współcześnie przez Ashin Tejaniya, ucznia Sayadaw Shwe Oo Min, w ośrodkach medytacyjnych w Birmie (Myanmar). Zalecana jest ostrożność w stosowaniu instrukcji medytacyjnych zawartych w tekście. Rozwijanie czterech podstaw uważności (satipaṭṭhāna), zwłaszcza praca z umysłem (cittānupassanā), powinno odbywać się pod kierunkiem doświadczonego nauczyciela.
Nie opowiadając się po żadnej ze stron
Sumedho Ajahn, 23 Feb 2016 10:57



W tych czasach wywiera się wiele nacisku na ludzi, by opowiedzieli się po jakiejś stronie, w różny sposób. Nasze umysły łatwo poszukują ustalonej pozycji, by się jej trzymać. Tą pozycją mogą być poglądy polityczne, poglądy religijne, poglądy narodowe albo osobiste. Mogą to być poglądy dotyczące klasy społecznej, rasy albo płci. Ludzie desperacko stają po jakiejś stronie w najgłupszych kwestiach. Czujemy potrzebę obrania jakiegoś stanowiska po to, by mieć poczucie celu i znaczenia w naszym życiu. Jeżeli nie mamy jakiejś opinii, prawdopodobnie będziemy uważani za beznadziejnego nudziarza.
Nie osądzaj samego lub samej siebie
Hāsapañña Bhikkhuni, 15 Apr 2013 14:45




NIE wszędzie dobrze gdzie nas nie ma
Brahmavamso Ajahn, 16 Jan 2015 14:42




To mnie nauczyło, czym jest zazdrość: widzimy własne cierpienie, i tak, czasami to czego doświadczamy jest trudne, i patrzymy na innych, i myślimy sobie: „ach, gdybym był taki jak oni, to już bym nie cierpiał.” Ale to nieprawda. Uwalniasz się od jednego rodzaju cierpienia, i wtedy zaczynasz doświadczać innego. Chcielibyście być bogaci? Chcielibyście wygrać na loterii w tym tygodniu? Jeśli tak, to jesteście głupi. Jesteście absolutnie niepoważni. To fakt, teraz być może doświadczacie cierpienia wynikającego z biedy, a gdybyście wygrali na loterii to nie mielibyście już tego cierpienia. Nie musielibyście czekać na autobus, żeby dojechać do domu. Nie musielibyście się martwić o kartę kredytową, bo stać by was było na opłacenie rachunków. Nie musielibyście wstawać codziennie wcześnie rano i iść do pracy której nie znosicie, żeby zapłacić rachunki. Nie doświadczalibyście już tego cierpienia.
Niebieskie oczy w szafranowych szatach
Filmy dokumentalne, 30 Mar 2017 10:53




"Niebieskie oczy w szafranowych szatach" to dokument z 1979 roku, w którym ekipa filmowców przedstawia mnichów buddyjskich pochodzących z krajów Zachodu, przebywających w owym czasie w Tajlandii. Możemy więc zobaczyć wywiady z młodym Ajahnem Brahmem (Ajahn Brahmavamso, obecnie opat klasztoru w Perth w Australii), Ajahnem Amaro (obecnie opat klasztoru Amaravati w Wielkiej Brytanii), Ajahnem Jayasaro (w filmie jako ubrany na biało upasaka, później jeden z opatów Wat Pah Nanachat w Tajlandii), Ajahnem Pabhakaro (weteran wojny w Wietnamie, były pilot śmigłowca szturmowego, ówczesny opat klasztoru Wat Pah Nanachat), oraz innymi.
Niedwoistość
Sumedho Ajahn, 10 Sep 2007 16:36



Znamienny dar nauk Buddhy leży w czymś, co nazywamy niedwoistością. Jest to podejście typu „ani-ani” w stosunku do filozoficznych pytań. Monistyczne religie posiadają tendencję, aby mówić o Jednym: Jednym Bogu, o Całości lub o Naturze Buddhy lub o Jednym Umyśle i jest to bardzo inspirujące. Zwracamy się do monistycznych doktryn po inspirację. Lecz inspiracja jest tylko jednym z poziomów doświadczenia religijnego i dlatego musimy z tego wyrosnąć. Musimy puścić pragnienie inspiracji, czy też wiarę w Boga lub w Jedność, w Jeden Umysł lub we wszystko obejmującą dobroć, czy w uniwersalną sprawiedliwość.
Niepewność
Brahmavamso Ajahn, 11 Dec 2014 10:57




Nieznana przyszłość
Sumedho Ajahn, 03 Jan 2016 18:24



Obecnie ludzie lubią spekulować o tym, co się dzieje, kiedy człowiek umiera. Materialistyczny pogląd mówi, że kiedy umierasz to jest koniec. Pogląd o reinkarnacji stwierdza, że nasza dusza odradza się w innej formie. Niektóre religijne zapatrywania proponują niebiosa w niebie i piekło pod ziemią. Ale musicie przyznać sami przed sobą, że nie wiecie, co się wtedy dzieje, ponieważ jeszcze nie umarliście. Przyszłość jest nieznana, ale jesteście obecnie mocno uwikłani w istnienie w żyjącej formie. Zatem musimy dojść do porozumienia z tym istnieniem, z tym życiem, w ramach zmieniających się doczesnych uwarunkowań świadomości opartej na zmysłach.
Nowy Poczatek
, 13 Jun 2013 18:18




Film jest opowieścią o tworzeniu miejsca i szans dla mniszek (bhikkhuni), które zwykle dostępne są tylko dla mnichów (bhikkhu).
O depresji, uważności i mądrości
Vimalaramsi Bhikkhu, 20 Jan 2019 13:19




Wielu buddystom nie podoba się pomysł, że powinno się uśmiechać, ale to właśnie oni najbardziej cierpią. Gdy się uśmiechasz, twój umysł staje się lekki, a ty stajesz się bardzo spostrzegawczy. Uśmiechanie się pozwala twojemu umysłowi być bardziej czujnym. Skieruj taki uśmiechnięty umysł w stronę obiektu medytacji, wróć do niego. I powtarzaj przebywanie z tym obiektem tak długo, jak tylko potrafisz.
O Karmie
, 20 Jan 2013 14:10




Buddyjski mnich, Czcigodny Ajaan Tippakorn Sukhito, przeor klasztoru i ośrodka medytacyjnego Ban Sawang Jai, w Pak Chong, w Tajlandii, mówi o karmie.
O Medytacji
, 12 Jan 2013 21:55




Buddyjski mnich, Czcigodny Ajaan Tippakorn Sukhito, przeor klasztoru i ośrodka medytacyjnego Ban Sawang Jai, w Pak Chong, w Tajlandii, mówi o medytacji.
O mowie do Kalamów
Bodhi Bhikkhu, 10 Jun 2007 11:39



Dziś na nowo przyjrzymy się często cytowanej mowie Buddhy, Kalama Sutrze. Ta sutra jest określana jako „namowa Buddhy do samodzielnego sprawdzenia”, ale chociaż w sutrze rzeczywiście dogmatyzmowi i ślepej wierze silnie przeciwstawiono samodzielne sprawdzanie i badanie, to jednak cokolwiek problematyczne jest, czy rzeczywiście treść sutry jest zbieżna ze wszystkim, co się na jej temat twierdzi. W przypadku tego urywka tekstu, zacytowanego bez podania kontekstu, Buddha został ukazany jako pragmatyczny empiryk, który odrzuca wszelkie doktryny i wiarę. Natomiast jego Nauka (Dharma) dla ludzi samodzielnie myślących jest po prostu narzędziem służącym poznaniu prawdy poprzez akceptowanie lub odrzucanie rzeczy wedle własnego widzimisię.
O popełnianiu błędów
Brahmavamso Ajahn, 31 Jul 2010 07:52



Często zapominamy, że popełnianie błędów w naszym codziennym życiu nie jest niczym nadzwyczajnym. W buddyzmie popełnianie błędów jest w porządku, tak samo jak bycie niedoskonałym. Czyż nie jest to wspaniałe? Oznacza to, iż możemy cieszyć się wolnością z bycia istotą ludzką, zamiast myśleć o sobie jak o kimś cudownym i wielkim, kto nigdy nie popełnia błędów. Czyż nie jest to straszne, kiedy myślimy, że nie wolno nam popełniać błędów? Bo przecież popełniamy błędy, a później musimy je ukrywać i próbować zataić prawdę. Wtedy dom przestaje być oazą spokoju, ciszy i komfortu. Oczywiście, większość sceptyków powie: „Jeśli pozwolić ludziom na popełnianie błędów, w jaki sposób nauczą się czegokolwiek? Będą bezustannie popełniać coraz więcej błędów”. Działa to jednak w inny sposób. Przykład z mojego życia: kiedy byłem nastolatkiem, mój ojciec powiedział mi, że nigdy mnie nie wyrzuci ze swojego domu ani nie zamknie mi drzwi przed nosem. Cokolwiek bym w życiu nie zrobił, zawsze mam tam wstęp, nawet gdybym popełnił najgorsze błędy. Kiedy to usłyszałem, odczytałem jego słowa jako wyraz miłości i akceptacji. Zainspirowały mnie i szanowałem mojego ojca do tego stopnia, że nie chciałem go zranić, nie chciałem sprawiać mu kłopotów i próbowałem jeszcze mocniej zasłużyć sobie na ten zaszczyt.
O radzeniu sobie z emocjami
Brahmavamso Ajahn, 25 Aug 2012 11:48




Buddha rozpoznał różnice pomiędzy emocjami. Istnieją tak zwane negatywne emocje, które stanowią problem. To żal, złość, strach, pragnienie zemsty, złamane serce czy cokolwiek innego, a zdajemy sobie sprawę, że wpływa na nasze szczęście i powodzenie w życiu, powstrzymuje nasz rozwój. To są te negatywne emocje i jest jeszcze więcej rzeczy, które można zaliczyć do tej kategorii. Są też tak zwane pozytywne emocje, jak inspiracja, jak współczucie. A jedną z najwspanialszych pozytywnych emocji, o której często zapominamy, jest spokój. Zaliczam go do królestwa emocji, ponieważ jest to coś pewnego, co nas wzmacnia i motywuje. Będę o tym mówił pod koniec wykładu. Zazwyczaj musimy najpierw zacząć przede wszystkim od negatywnych emocji.
O radzeniu sobie z trudnymi ludźmi
Brahmavamso Ajahn, 08 May 2012 12:34




Aby poradzić sobie z trudnymi ludźmi, należy przede wszystkim zdać sobie sprawę, że są oni integralną częścią życia. Gdy to rozumiemy, zrozumiemy także, iż napotykanie problematycznych ludzi nie jest niczym wyjątkowym. Nie ma znaczenia, czym się zajmujesz, dokąd zmierzasz i jak się zachowujesz, zawsze na nich wpadniesz. Tak więc po pierwsze, nie ma niczego niewłaściwego w spotykaniu takich ludzi. Tak naprawdę, jak mawia mój nauczyciel Ajahn Chah, możemy spojrzeć na trudnych ludzi jak na życiowe dobrodziejstwo. Oni uczą nas cierpliwości, współczucia, w gruncie rzeczy prowadzą nas ku ogromnej mądrości. Naprawdę, od miłych ludzi nie nauczycie się aż tak wiele. Przyjemnie z nimi spędzicie czas, ale to przy trudnych ludziach dostaniecie porządną nauczkę.
O rozluźnieniu w medytacji
Vimalaramsi Bhikkhu, 27 Oct 2019 09:00



Kiedy intensywnie praktykowałem vipassanę… Mówiłem wam, zrobiłem dużo odosobnień. Właściwie, gdyby połączyć wszystkie te odosobnienia, to wyszłoby pewnie 8 lat odosobnień przez 20 lat praktyki. A gdy się robi ciągle to samo i oczekuje innego rezultatu…
O wychowywaniu dzieci
Brahmavamso Ajahn, 11 Jun 2015 16:01




Jeśli ktoś zostaje złapany na posiadaniu narkotyków i boi się, jak zareagują jego rodzice, to mam nadzieję, że powiedzą: „popełniłeś błąd, ale jesteś moim synem. Nie ukarzę cię. Dziękuję, że mi powiedziałeś. Jak możemy ci pomóc?” Dzięki temu dzieci, dorastając, mają rodziców, którzy są przy nich, kiedy ich potrzebują, i nie boją się im niczego powiedzieć, bo matka i ojciec wystarczająco mocno je kochają. W ten sposób zachęcamy je do szczerości.
Obserwator
Thanissaro Bhikkhu, 30 Mar 2019 19:04




Czasem medytacja jest prosta, a czasem trudna. Ale bez względu na to, czy jest łatwo czy trudno, musimy utrzymywać umysł w równowadze. Kiedy zaczyna być łatwo, nie bądź z siebie zbyt zadowolony. Jeśli będziesz zadowolony, wszystko się rozluźni, tak jak śruby w samochodzie – po chwili zaczną stukać, a następnie odpadać. Tak samo, gdy ci nie idzie, nie zamartwiaj się. W każdym wypadku zasadą numer jeden jest utrzymanie umysłu w równowadze. Miej silną łączność z obserwatorem – częścią umysłu, która po prostu patrzy na to, co się dzieje – i rozpoznawaj dzięki temu tak dużo, jak tylko możesz.
Obserwowanie oddechu
Sumedho Ajahn, 19 Oct 2015 14:21



Odniesienie w tym sukcesu zależy raczej od twojej cierpliwości niż siły woli, ponieważ umysł wędruje i zawsze musimy cierpliwie wracać z powrotem do oddechu. Kiedy jesteśmy świadomi, że umysł wędruje, zauważamy dlaczego tak jest: może tak być po prostu dlatego, że jesteśmy skłonni wkładać wiele energii na początku, a potem jej nie podtrzymywać, czyniąc zbyt wielki wysiłek bez dopływu siły. Tak więc używamy okresu wdechu i okresu wydechu aby ograniczyć wysiłek tylko do tego okresu czasu, w obrębie którego podtrzymujemy uwagę. Przyłóż wysiłek na początku wydechu aby go podtrzymać w czasie jego trwania, poprzez cały wydech, aż do końca, a następnie znowu to samo wraz z wdechem. Ostatecznie stanie się równy, i kiedy wydaje się być to pozbawione wysiłku mówi się, że ktoś ma 'samādhi'.
Obserwuj to, co robisz
Thanissaro Bhikkhu, 12 Jun 2018 19:02



Buddha skłania nas do zadawania sobie tego pytania każdego dnia zarówno po to, by powstrzymać nas od pozostawania w samozadowoleniu, jak i po to, by przypomnieć nam, że praktyka jest czymś, co się robi. Nawet jeśli siedzimy tu zupełnie bez ruchu, to w naszym umyśle wciąż trwa działanie. Stale jest w nim obecna intencja skupiania się na oddechu, stale obecny jest zamiar, żeby utrzymać to skupienie i stale obecne jest dążenie do tego, by nieustannie obserwować, jak zachowują się oddech i umysł. Medytacja jako całość jest działaniem. Nawet jeśli praktykujemy niereagowanie czy „bycie tym, który wie”, to ciągle jest w tym obecny określony zamiar. To właśnie jest działanie.
Ocena braku siebie
Brahmavamso Ajahn, 26 Dec 2014 11:18




Ocena samego siebie
Bodhi Bhikkhu, 21 May 2013 17:03



Zazwyczaj, ulegając potrzebie przekonania samych siebie o swojej niepowtarzalności i byciu niezastąpionym, zaczynamy budować mentalne obrazy – wręcz galerie obrazów – na temat naszych wyobrażeń o samym sobie. Obraz samego siebie, jaki w wyniku tego powstaje, staje się zarazem podstawą, do której lgniemy, aby podtrzymać naszą samoocenę, oraz stanowiskiem, z którego odnosimy się do innych i wprowadzamy nasze plany do świata. Aby zabezpieczyć jego wątły status, umysł stosuje całą gamę taktyk „za plecami” naszej świadomości. Podrzuca zasłony, które zatrzymują niepokojące informacje, schlebia nam wyimaginowanymi projekcjami, prowadzi nas do manipulowania ludźmi i sytuacjami w sposób, który będzie się wydawał uzasadniać nasze ciche przypuszczenia co do własnej tożsamości i zalet.
Ocenianie
Martine Batchelor, 12 Jan 2015 12:04



Kiedy byliśmy dziećmi i rodzic mierzył nasz wzrost, jacy byliśmy w porównaniu do średniej? Powyżej? – mogliśmy wtedy poczuć się wysocy i czuć dumę. Ale jeśli byliśmy poniżej? – wtedy schylaliśmy głowę, tak jak byśmy nie sprostali zadaniu. Jaki jest nasz umysłowy wyznacznik szczęścia, mądrości i współczucia?
Oczyszczanie umysłu
Sumedho Ajahn, 12 Jul 2016 11:40



W medytacji pozwalamy rzeczom, które stłumiliśmy, by pojawiły się w świadomości, bez względu na to, jakkolwiek by nie były irracjonalne. Gdy już raz dopuścimy coś do świadomości i puścimy, wtedy to coś ustaje. To jest oczyszczający proces - jak lewatywa. To, co wychodzi nie jest zbyt przyjemne, ale gdy już jest na zewnątrz, wszystko staje się lepsze.
Oczyszczanie Umysłu
Bodhi Bhikkhu, 26 Jan 2011 07:17



Starożytna sentencja zawarta w Dhammapadzie podsumowuje praktykę Dhammy przy pomocy trzech prostych wskazówek: powstrzymuj się od wszelkiego zła, praktykuj dobro i oczyść swój umysł. Te trzy zasady tworzą sekwencję trzech kroków następujących po sobie kolejno – od zewnątrz, od etapu wstępnego – do wewnątrz, do samej ich istoty. Kroki te wykonujemy jeden po drugim w sposób naturalny, a oczyszczenie umysłu – jako ich kulminacja – stanowi serce buddyjskiej praktyki.
Od poglądów do rzeczywistości
Bodhi Bhikkhu, 04 Feb 2015 10:13



Osiągniecie właściwego poglądu nie jest prostym uznaniem listy doktrynalnych formuł lub imponującą umiejętnością żonglowania szeregiem palijskich pojęć. Sednem osiągnięcia właściwego poglądu jest kwestia zrozumienia – w głęboko osobisty sposób – istotnych prawd istnienia, wokół których ewoluuje nasze życie. Właściwy pogląd daje szerszą perspektywę. To zrozumienie naszego miejsca we wszechobejmującym systemie świata, rozpoznanie praw, które kierują naszym życiem ku lepszemu lub gorszemu. Fundamentem właściwego poglądu jest doskonałe Przebudzenie Buddhy. Korygując ów pogląd staramy się, by nasze zrozumienie natury istnienia dorównało Oświeceniu Buddhy. Właściwy pogląd może rozpocząć się od wiedzy analitycznej, ale nie kończy się na niej. Przez badanie, głęboką refleksję i rozwój medytacyjny stopniowo przeobraża się w mądrość – mądrość wglądu, która może wyzwolić nas od niemających początku więzów umysłu.
Odkładając kij
Bodhi Bhikkhu, 16 Mar 2016 09:33



Zazwyczaj kiedy widzimy, że pragnienie dobrego samopoczucia i szczęścia jest najbardziej podstawowym pragnieniem, korzeniem tkwiącym u podstaw naszej własnej istoty, przy pomocy zwyczajnej projekcji wyobraźni, możemy wtedy z intuicyjną pewnością rozpoznać, że to same fundamentalne pragnienie również ożywia umysły wszystkich innych istot żywych. Tak samo jak my chcemy czuć się dobrze, każda istota też pragnie czuć się dobrze; tak jak my chcemy być szczęśliwi, tak samo każda inna istota pragnie być szczęśliwa; tak jak my chcemy realizować nasze cele, tak samo wszystkie inne istoty pragną realizować swoje cele swobodnie i bez przeszkód.
Odkrywanie przyjemności w medytacji - dzień 1
Sujato Bhikkhu, 26 Nov 2015 16:44




Dzień pierwszy odosobnienia z Bhante Sujato "Odkrywanie przyjemności w medytacji"
Odkrywanie przyjemności w medytacji - dzień 2
Sujato Bhikkhu, 27 Nov 2015 09:39




Dzień drugi odosobnienia z Bhante Sujato "Odkrywanie przyjemności w medytacji"
Odkrywanie przyjemności w medytacji - dzień 3
Sujato Bhikkhu, 27 Nov 2015 10:51




Dzień trzeci odosobnienia z Bhante Sujato "Odkrywanie przyjemności w medytacji"
Odkrywanie przyjemności w medytacji - dzień 4
Sujato Bhikkhu, 04 Dec 2015 16:37




Dzień czwarty odosobnienia z Bhante Sujato "Odkrywanie przyjemności w medytacji"
Odkrywanie przyjemności w medytacji - dzień 5
Sujato Bhikkhu, 04 Dec 2015 18:22



Dzień piąty odosobnienia z Bhante Sujato "Odkrywanie przyjemności w medytacji"
Odkrywanie ścieżki
Martine Batchelor, 17 Mar 2015 12:01




Seria krótkich filmów nagranych na wykładzie w Muzeum Azji i Pacyfiku, w których Martine daje instrukcje odnośnie podążania ścieżką.
Odkrywanie świata Buddy
Peacock John, 25 Jun 2013 13:46



Buddyjski uczony i pisarz John Peacock rozmawia z magazynem Tricycle o tym, czego możemy dowiedzieć się poprzez szczegółową analizę języka i filozofii, które dominowały w czasach Buddy.
Odosobnienie medytacyjne Z Bhante Sujato - poranek dnia 1
Sujato Bhikkhu, 08 Dec 2019 04:00




Poranna mowa Dhammy Bhante Sujato na odosobnieniu w dniu 04.12.2019 w Tarasce.
Odpowiedź buddysty na współczesne dylematy ludzkiej egzystencji
Bodhi Bhikkhu, 20 Dec 2017 10:22



Zanim podejmę temat odpowiedzi religii na najpoważniejsze dylematy współczesności, przedstawię krytykę zakłócenia egzystencjalnego, które obecnie rozpowszechniło się wśród tak dużej części ludzkości. Prawie przez cały ten wiek, religijny punkt widzenia był w defensywie. Być może nadszedł czas podjęcia ofensywy polegającej na dokładnej analizie sposobów myślenia, które leżą u podstaw naszego duchowego marazmu.
Odpuszczanie
Sumedho Ajahn, 20 Mar 2009 14:28



Aby być świadomym, musimy zastosować zręczne środki, ponieważ z początku pozostajemy pomieszani. Mamy skłonność wyobrażać sobie świadomość pojęciowo i usiłujemy stać się świadomym, sądząc że świadomość jest czymś, co jesteśmy zobowiązani otrzymać lub osiągnąć, albo usiłować rozwinąć; lecz sam ten zamiar, sama konceptualizacja sprawia, iż stajemy się niedbali. Kontynuujemy nasze wysiłki, aby stać się uważnym, zamiast po prostu być świadomym umysłu, jak stara się on zostać uważnym i jak usiłuje osiągnąć ten stan podążając za trzema przejawami pożądania, które kreują nasze cierpienie.
Omówienie braku istoty
Piotr Jagodziński, 11 Apr 2019 16:58




Omówienie sutty i medytacja prowadzona przez Piotra Jagodzińskiego podczas spotkania grupy medytacyjnej Fundacji "Theravada" we Wrocławiu. Więcej informacji o Fundacji na stronie: theravada.pl
Opowieść Mnicha
, 09 Oct 2012 17:04




Dzień z życia młodego mnicha buddyjskiego. Tapassī Bhikkhu opowiada w filmie swoje codzienne obowiązki jak również podstawy doktryny buddyjskiej.
Opowieści buddyjskie
Brahmavamso Ajahn, 19 Oct 2012 08:09



Podczas mojej pierwszej wizyty w dużym więzieniu w Perth, byłem jednocześnie zdziwiony i wzruszony liczbą więźniów, którzy zgromadzili się, by posłuchać, co mówię na temat medytacji. Sala była wypełnione po brzegi. Przybyło około dziewięćdziesięciu pięciu procent więźniów po to, by nauczyć się medytacji. W trakcie mojej prelekcji, moja utrzymywana dotąd w ryzach prawa widownia coraz bardziej się rozluźniała. Zaledwie po dziesięciu minutach, jeden z więźniów, jeden z wysokich „rangą” kryminalistów w więzieniu, podniósł rękę, by mi przerwać i zadać pytanie. Zaprosiłem go, by podszedł do przodu i zapytał:
– Czy to rzeczywiście prawda – powiedział – że poprzez medytację można się nauczyć lewitacji?
Opowieści buddyjskie - recenzja
Piotr Jagodziński, 15 Nov 2013 18:45



Nie widzę na polskim rynku wydawniczym lepszego wprowadzenia do buddyzmu niż ta książka. Polecam ją wszystkim, zarówno zaangażowanym buddystom jak też osobom szukającym i rozpoczynającym dopiero przygodę na ścieżce. Przede wszystkim jednak polecam ją nie-buddystom, by mogli dzięki niej odczuć, że dobro, współczucie, mądrość i oświecenie to rzeczy uniwersalne, które łączą nas wszystkich.
Ostateczny test
, 20 Dec 2012 17:10




Buddyjski mnich, Czcigodny Ajaan Tippakorn Sukhito, przeor klasztoru i ośrodka medytacyjnego Ban Sawang Jai, w Pak Chong, w Tajlandii, sam będący słabego zdrowia uczy o tym jak powinno podchodzić się do śmierci.
Otwarte źródła inteligencji - jak wyjść poza ego i wypalenie
Marcin Fabjański, 29 Sep 2015 13:25




Film, w którym autor opowiada o śmierci, różnych rodzajach inteligencji oraz dostrojeniu się do procesu życia.
Otwieranie drzwi przed Dhammą
Thanissaro Bhikkhu, 03 Aug 2017 08:15



Postawa ta stoi w wyraźnej sprzeczności z typowym Okcydentalnym podejściem, które widzi ogromną rozbieżność pomiędzy religijnym i filozoficznym obliczem buddyzmu. Filozofia wydaje się być niezwykle racjonalna, kładąc duży nacisk na samodzielność. Wgląd, który jest sednem Przebudzenia Buddhy jest niezwykle abstrakcyjny – to zasada przyczynowości. Nie ma zatem żadnego powodu dla którego filozofia o tak abstrakcyjnych początkach miałaby wykształcić jakąkolwiek religijną gorliwość, wystarczająco silną, by rywalizować z wyznaniami teistycznymi.
Czym jest pustka?
Thanissaro Bhikkhu, 25 Jan 2010 11:05



Pustka to rodzaj percepcji i sposób w jaki patrzymy na rzeczywistość. Niczego nie dodaje, ani nie ujmuje z informacji, które otrzymujemy na temat fizycznych i umysłowych procesów. Obserwujesz jedynie działanie umysłu i zmysłów, nie dociekając, czy cokolwiek się za nimi kryje.
Pāḷi jako język przekazu autentycznej tradycji religijnej
Gunaratana Henepola, 11 Feb 2011 11:16



To dość ciekawe, że język, który nazywamy Pāḷi - czyli kanoniczny język tradycji Theravādy - nie posiada jakichkolwiek dowodów materialnych, które by można znaleźć w Indiach, czy to w postaci starożytnych inskrypcji, czy w jakimkolwiek piśmiennictwie.
Paritta - Księga Ochronnych Wersów (wstęp)
Gunaratana Henepola, 24 Jul 2010 06:19



Słowo paritta w języku Pāḷi (paritrana w sanskrycie i pirit [wymawiane „pirith”] w języku syngaleskim) oznacza przede wszystkim ochronę. Paritta sutty oznaczają grupę sutt lub nauk Buddy, które uznaje się za przynoszące ochronę i poczucie bezpieczeństwa. Ochronę można uzyskać zarówno poprzez recytowanie, jak i słuchanie sutt. Praktyka ta ma swoje korzenie w samych początkach buddyzmu. Słowo paritta, w interesującym nas kontekście, zostało po raz pierwszy użyte przez Buddę w kazaniu znanym jako Khandha Paritta zamieszczonym w Mniejszym Zbiorze (Culla Vagga) Kosza Dyscypliny (Vinaya Piṭaka). Tę samą rozprawę można znaleźć również w Koszu Mów (Sutta Piṭaka), dokładnie w Kolekcji Wyliczeń (Aṅguttara Nikāya), pod tytułem AhirājaSutta (AN 4:67). To szczególne kazanie Budda polecał jako formę protekcji dla członków społeczności zakonnej. Oświecony zachęca w nim mnichów do praktykowania metty, czyli praktyki miłującej dobroci skierowanej ku wszystkim żywym istotom.
Paritta Pāḷi
Silananda U Sayadaw, 24 Feb 2011 07:17



Paticcasamuppada
Nanavira Thera, 27 May 2008 11:14



Kiedy to jest to jest, z powstaniem tego to powstaje; mianowicie, z niewiedzą jako warunek, determinacje, z determinacjami jako warunek, świadomość, ze świadomością jako warunek, imię-i-materia, z imieniem-i-materią jako warunek, sześć baz, z sześcioma bazami jako warunek, kontakt, z kontaktem jako warunek, uczucie, z uczuciem jako warunek, pragnienie, z pragnieniem jako warunek, chwytanie, z chwytaniem jako warunek, istnienie, z istnieniem jako warunek, narodziny, z narodzinami jako warunek, starość i śmierć, żal, płacz, ból, smutek i rozpacz dochodzą do istnienia; takie jest powstanie tej całej masy cierpienia.
Paṭiccasamuppāda - część 1
Buddhadasa Bhikkhu, 24 Oct 2011 14:29



Paṭiccasamuppāda to głęboka nauka - mawiał Buddha. Jest ona na tyle subtelna, że większość ludzi nie jest w stanie zrozumieć praw opisujących współzależne powstawanie. Niemniej jednak, jest to dziś równie istotna nauka jak wtedy, gdy Buddha wyjaśniał ją po raz pierwszy czcigodnemu Ānandzie około 2500 lat temu. Doktryna współzależnego powstawania jest rdzeniem buddyzmu, jest też na tyle trudna do zrozumienia, że ludzie popełniają poważne błędy w jej interpretacji, a tym samym zniekształcają Dhammę Buddhy. W poniższym tekście Buddhadasa Bhikkhu ukazuje przyczyny tych zniekształceń i starannie bada je oraz szczegółowo analizuje. Mylne interpretacje odnaleźć można już w początkowej fazie wczesnego buddyzmu, ale podstawowym, udokumentowanym na piśmie przykładem uchybień jest komentarz Buddhaghosy napisany około 1500 lat temu.
Paṭiccasamuppāda - część 2
Buddhadasa Bhikkhu, 14 Feb 2012 09:44



Słowo "paṭiccasamuppāda" wciąż brzmi dziwne i nie jest zbyt popularne wśród większości ludzi. Będzie ono często używane w tym tekście, ponieważ nie można użyć innego synonimu. Wypada także postarać się stopniowo przyswajać sobie znaczenie słowa "paṭiccasamuppāda", aż do momentu gdy termin ten będzie całkiem naturalny. Ludzie, którzy byli mnichami oraz ci, którzy studiowali doktrynę buddyjską z pewnością nasłuchali się o paṭiccasamuppādzie, ale większość, słysząc to słowo, będzie co najwyżej zmieszana, co może jedynie spowodować ich spadek zainteresowania tematem. W ten sposób nie dojdzie do zrozumienia najistotniejszego nauczania Buddhy. Myślę, że powinniśmy używać tego słowa, tak aby zostało przyswojone przez większość ludzi.
Paṭiccasamuppāda - część 3
Buddhadasa Bhikkhu, 11 Mar 2012 12:47



Chciałbym teraz powiedzieć nieco więcej o szczegółach paṭiccasamuppādy tak, aby wszystko było lepiej zrozumiałe. Dla niektórych będzie to łatwe, dla innych może wydać się trudne. Jedni i drudzy powinni skorzystać zgodnie z własnymi predyspozycjami. Postaram się opisać poszczególnie wszystkie dwanaście ogniw współzależnego powstawania, zaczynając od niewiedzy.
Patrząc do wewnątrz
Kee Nanayon Upasika, 02 Nov 2008 11:31



Ci, którzy praktykują Dhammę, powinni ćwiczyć siebie by zrozumieć następujące punkty: Ten trening jest łatwy do zrozumienia, stosowny w każdym czasie, każdym miejscu, dla ludzi w każdym wieku, płci, który powinien być studiowany w szkole, jaką jest to ciało – długie na sążeń, szerokie na łokieć oraz grube na piędź - wraz z postrzegającym umysłem, który sprawuje władzę. To ciało ma wiele rzeczy od grubych po subtelne – wszystkie warte zrozumienia.
Pęknięcie na ścianie. Buddyjski klasztor kobiecy w Tajlandii oczami Europejki.
Filmy dokumentalne, 19 Nov 2015 11:41




Na naszych oczach zachodzą ogromne zmiany. Największe religie świata otwierają swoje patriarchalne struktury na kobiety. Film "Pęknięcie na ścianie. Buddyjski klasztor kobiecy w Tajlandii oczami Europejki" opowiada o kobietach w Tajlandii, które stawiają pierwsze kroki na ścieżce bhikkhunī - w pełni wyświęconych mniszek buddyjskich.
Pełna akceptacja
Sujato Bhikkhu, 18 Sep 2008 10:01



To był czas głębokiej magii. Czy ktokolwiek mógłby coś takiego zapomnieć? Ziemia została poświęcona, osnuta pieśniami w starożytnym języku pali, z całą należną powagą i szacunkiem. Przygotowywałem się przez tygodnie, szyjąc i farbując szaty, ucząc się śpiewów. Wszystko to wspierane było najważniejszym przygotowaniem - gotowością serca. W końcu nadszedł „ten dzień”. Obudziłem się i ogoliłem na nowo głowę, by mogła być łysa, jak u niemowlęcia. To był dzień mojego pełnego wyświęcenia.
Phassa Kontakt
Nanavira Thera, 15 Apr 2008 15:42



Phassa, „kontakt” jest definiowany w Suttach jako zejście się oka, form i świadomości oka (itd z uchem i resztą). Ale prawdopodobnie błędne jest założenie, że musimy zatem rozumieć słowo phassa, na pierwszym miejscu przynajmniej, jako kontakt pomiędzy tymi trzema rzeczami.
Pięć czynników pierwszej jhāny? - Nie!
Leigh Brasington, 29 Sep 2014 08:44



Ekaggata nie jest wymieniana w suttach ponieważ nie jest i być nie może częścią formuły. Przede wszystkim, vitakka i vicāra w suttach zawsze i jedynie oznaczają "rozpatrywanie" oraz "dociekanie" - nie ma takiego miejsca gdzie ich znaczenie mogłyby być interpretowane jako "wstępna i podtrzymywana uwaga" czy jakiekolwiek tego typu rzeczy. W kanonie jest nawet wyraźnie powiedziane, że vitakka i vicāra odnoszą się do myślenia w kontekście pierwszej jhāny - zobacz na przykład Kolita Sutta (SN.21.01 – Mowa do Kolity). Tamże "szlachetna cisza" zdefiniowana jest jako druga jhāna ponieważ vitakka i vicāra są teraz nieobecne. Po prostu nie jest możliwym, by w tym samym czasie skupiać się na jednym i myśleć, zatem doświadczanie ekaggaty w tej samej jhānie co vitakki i vicāry nie ma żadnego sensu.
Pięć duchowych zdolności
Bodhi Bhikkhu, 05 Sep 2015 13:11



Pojęcie „zdolności” jest częściowo spokrewnione z grecką koncepcją „cnoty”. Podobnie jak cnoty, zdolności są aktywnymi siłami, które porządkują i nadają kierunek naszym naturalnym energiom, ukierunkowując je na osiągnięcie wewnętrznej harmonii i równowagi, które są nieodzowne dla naszego autentycznego szczęścia i spokoju. Ponieważ te zdolności sprawują wewnętrzną kontrolę, to sami nie nadzorujemy siebie, ale zapewnia to nam ich powściągające działanie. Umysł pozostawiony sam sobie bez wsparcia w postaci cennego źródła nauk, staje się ofiarą sił, które w nim nabrzmiewają. Te ciemne siły opanowują nas i powstrzymują przed osiągnięciem najwyższego i autentycznego dobra. Tymi siłami są splamienia (kilesa).
Pięć przeszkód
Sumedho Ajahn, 01 Feb 2009 13:12



Mamy w sobie subtelne sposoby sprzeciwiania się temu, co jest nieprzyjemne i zazwyczaj nie jesteśmy zbyt uczciwi co do naszych intencji. Nasze nawyki polegają na tym, że jak tylko pojawi się coś nieprzyjemnego, staramy się od tego oddalić lub to zniszczyć. Tak długo, jak będziemy to robić, nie będziemy mieli ani trochę samadhi, czy koncentracji. Spokój umysłu czy też skupione serce możemy odnaleźć dopiero wtedy, gdy pięć przeszkód jest nieobecnych, lub gdy nie jesteśmy już do nich przywiązani.
Pięć przeszkód (nīvaraṇa)
Brahmavamso Ajahn, 23 Mar 2015 15:10



Głównymi trudnościami w owocnej medytacji oraz wyzwalającym wglądzie są przeszkody - jedna lub kilka z pięciu przeszkód (nīvaraṇa). Praktyka prowadząca do Przebudzenia może być wyrażona jako wysiłek, by przezwyciężyć owe przeszkody. Początkowo tłumimy je, by osiągnąć jhāny oraz wgląd, później przekraczamy je w pełni przez całkowity rozwój Szlachetnej Ośmiorakiej Ścieżki.
Pięć stosów cegieł
Thanissaro Bhikkhu, 29 Jun 2015 19:01



Pytania te ukazują skomplikowaną rolę, jaką khandhy odgrywają na drugim etapie ścieżki. Pytania same w sobie są khandhami — wytworzeniami mentalnymi — i wykorzystują koncepcję khandh do dekonstrukcji wszelkiego pragnienia i przywiązania, które mogłyby skupić się w khandhach i przysparzać cierpienia. Zatem na tym etapie stosujemy khandhy do rozpoznania wad samych khandh.
Po pierwsze szczodrość
Thanissaro Bhikkhu, 29 Apr 2008 18:52



Przeświadczenie, że szczęście musi się składać z robienia czegoś tylko dla swoich samolubnych motywów albo z poświęcania siebie dla innych ludzi—ta dychotomia—jest czymś bardzo Zachodnim, jednak zupełnie przeciwnym naukom Buddhy. Zgodnie z nimi, prawdziwe szczęście jest czymś co naturalnie się rozprzestrzenia dookoła. Pracując nad swoją własną prawdziwą korzyścią, pracujecie nad korzyścią innych. A także, pracując nad korzyścią innych, pracujecie nad swoją korzyścią. Przez akt dawania innym, sami zyskujecie nagrodę. Poprzez akt trzymania się wskazań i zasad, chronieniu innych od własnych nieumiejętnego zachowania, także zyskujecie: uważność, poczucie godności i wartości jako osoby. Chronicie siebie.
Po prostu bądź dobry
Lee T Y Works, 11 Jul 2008 10:44



KAŻDY może iść do NIEBA
Po prostu BĄDŹ DOBRY!
KAŻDY
Co to znaczy KAŻDY? Czy w Buddyzmie nie jest tak, że tylko buddyści nagradzani są po śmierci?
Według doktryny buddyjskiej to, gdzie się odrodzimy po tym życiu nie zależy od naszego wyznania. Tak naprawdę nie ma żadnego wymogu by modlić się, czcić czy nawet wierzyć w Buddhę, aby być szczęśliwym w przyszłym życiu.
Podmiot i przedmiot
Sumedho Ajahn, 08 Aug 2016 14:31



Myślenie jest nietrwałe. Porusza się szybko, produkując jedną myśl za drugą. Jesteśmy uwarunkowani, by myśleć poprzez kojarzenie; kiedy jedna myśl ustaje, wywołuje następną, formując nieskończony strumień. Możemy zostać usidleni przez te myśli, osądzając je albo się z nimi identyfikując albo możemy zacząć kontemplować samą myśl jako nietrwałą, jako coś, co w naszych umysłach przychodzi i odchodzi, obojętnie czy jest ona racjonalna czy irracjonalna, inteligentna czy głupia, prawdziwa czy fałszywa. Możemy kontemplować ją jako myśl, jako to, co powstaje i ustaje, zamiast próbować myśleć o myśleniu, albo analizować motywację dla naszej myśli. Dokonywanie tego rodzaju analiz ma tendencję do wzmacniania naszego poczucia bycia wyizolowaną, oddzielną jaźnią, która jest obdarzona osobowością.
Podstawowa metoda medytacji
Brahmavamso Ajahn, 29 Dec 2010 03:26



Z początku medytacja będzie wymagała nieco ciężkiej pracy, jednak postaraj się znieść te trudy, zdając sobie sprawę z efektów, jakie ona przyniesie w postaci pięknych i znaczących doświadczeń. Warto się postarać. Prawo natury jest takie, że bez wysiłku nie ma postępu. Nieważne, czy jest się mnichem, czy osobą świecką – bez starań do niczego się nie dochodzi, zarówno w medytacji, jak i w czymkolwiek innym.
Podstawowa metoda medytacji 01
Podstawowa metoda medytacji - Ajahn Brahm - filmowe audio książki, 21 Apr 2017 12:48




Pierwszy film z nagraniem audio książki autorstwa Ajahna Brahmavamso "Podstawowa metoda medytacji". Jeśli chciałbyś pomóc w projekcie i udzielić swojego głosu, skontaktuj się z nami mailowo: moc.liamg|lp.anasas#moc.liamg|lp.anasas
Podstawowa Metoda Medytacji 02
Podstawowa metoda medytacji - Ajahn Brahm - filmowe audio książki, 21 Apr 2017 12:57




Drugi film i kontynuacja czytania książki autorstwa Ajahna Brahmavamso "Podstawowa metoda medytacji". Czyta Alicja Miszczor. Jeśli chciałbyś pomóc w projekcie i udzielić swojego głosu, skontaktuj się z nami mailowo: moc.liamg|lp.anasas#moc.liamg|lp.anasas
Podstawowa Metoda Medytacji 03
Podstawowa metoda medytacji - Ajahn Brahm - filmowe audio książki, 09 Jun 2017 12:18




Trzeci film i kontynuacja czytania książki autorstwa Ajahna Brahmavamso "Podstawowa metoda medytacji". Czyta Kai Szuwar. Jeśli chciałbyś pomóc w projekcie i udzielić swojego głosu, skontaktuj się z nami mailowo: moc.liamg|lp.anasas#moc.liamg|lp.anasas
Podstawowa Metoda Medytacji 04
Podstawowa metoda medytacji - Ajahn Brahm - filmowe audio książki, 15 Jun 2017 08:17




Czwarty film i kontynuacja czytania książki autorstwa Ajahna Brahmavamso "Podstawowa metoda medytacji". Czyta Marta Kawiak. Jeśli chciałbyś pomóc w projekcie i udzielić swojego głosu, skontaktuj się z nami mailowo: moc.liamg|lp.anasas#moc.liamg|lp.anasas
Podstawowa Metoda Medytacji 05
Podstawowa metoda medytacji - Ajahn Brahm - filmowe audio książki, 23 Jun 2017 10:27




Piąty film i kontynuacja czytania książki autorstwa Ajahna Brahmavamso "Podstawowa metoda medytacji". Czyta Karolina Krawczyńska. Jeśli chcesz pomóc w projekcie i udzielić swojego głosu, skontaktuj się z nami mailowo: moc.liamg|lp.anasas#moc.liamg|lp.anasas
Podstawowa metoda medytacji 06
Podstawowa metoda medytacji - Ajahn Brahm - filmowe audio książki, 11 Aug 2017 08:05




Szósty film i kontynuacja czytania książki autorstwa Ajahna Brahmavamso "Podstawowa metoda medytacji". Czyta Aneta Pasturczak. Jeśli chcesz pomóc w projekcie i udzielić swojego głosu, skontaktuj się z nami mailowo: moc.liamg|lp.anasas#moc.liamg|lp.anasas
Podstawowa metoda medytacji 07
Podstawowa metoda medytacji - Ajahn Brahm - filmowe audio książki, 21 Aug 2017 19:12




Siódmy film i kontynuacja czytania książki autorstwa Ajahna Brahmavamso "Podstawowa metoda medytacji". Czyta Mateusz Szechlicki. Jeśli chcesz pomóc w projekcie i udzielić swojego głosu, skontaktuj się z nami mailowo: moc.liamg|lp.anasas#moc.liamg|lp.anasas
Podstawowa Metoda Medytacji 08
Podstawowa metoda medytacji - Ajahn Brahm - filmowe audio książki, 29 Sep 2017 06:53




Ósmy film i kontynuacja czytania książki autorstwa Ajahna Brahmavamso "Podstawowa metoda medytacji". Czyta Theri. Jeśli chcesz pomóc w projekcie i udzielić swojego głosu, skontaktuj się z nami mailowo: moc.liamg|lp.anasas#moc.liamg|lp.anasas
Podstawowa Metoda Medytacji 09
Podstawowa metoda medytacji - Ajahn Brahm - filmowe audio książki, 27 Oct 2017 03:32




Dziewiąty film i kontynuacja czytania książki autorstwa Ajahna Brahmavamso "Podstawowa metoda medytacji". Czyta Dawid Bania. Jeśli chcesz pomóc w projekcie i udzielić swojego głosu, skontaktuj się z nami mailowo: moc.liamg|lp.anasas#moc.liamg|lp.anasas
Podstawowa metoda medytacji 10
Podstawowa metoda medytacji - Ajahn Brahm - filmowe audio książki, 08 Nov 2017 06:35




Dziesiąty film i kontynuacja czytania książki autorstwa Ajahna Brahmavamso "Podstawowa metoda medytacji". Czyta Har-Dao. Jeśli chcesz pomóc w projekcie i udzielić swojego głosu, skontaktuj się z nami mailowo: moc.liamg|lp.anasas#moc.liamg|lp.anasas
Podstawowa metoda medytacji 11
Podstawowa metoda medytacji - Ajahn Brahm - filmowe audio książki, 14 Nov 2017 03:29




Jedenasty i ostatni film czytania książki autorstwa Ajahna Brahmavamso "Podstawowa metoda medytacji". Czyta Ula Feluś. Jeśli chcesz pomóc w projekcie i udzielić swojego głosu, skontaktuj się z nami mailowo: moc.liamg|lp.anasas#moc.liamg|lp.anasas
Podstawowa praktyka cz 1
Webu Sayadaw, 04 Jul 2008 13:12



Webu Sayadaw urodził się szóstego dnia po nowiu w miesiącu Tabaung w roku 1257 według kalendarza birmańskiego (17 lutego 1896r) w Ingyinbin niewielkiej wiosce koło Shwebo w górnej Birmie. Pierwszą ordynację otrzymał w wieku dziewięciu lat, otrzymując imię Shin Kumara. Mając dwadzieścia lat został ordynowany na pełnoprawnego członka Sanghi, jednocześnie zmieniając imię na U Kumara. “Webu Sayadaw”, co oznacza “święty nauczyciel z Webu” jest tytułem nadanym mu po tym jak został w pełni wykwalifikowanym nauczycielem.
Podstawowe tematy medytacji - część 1
Lee Ajaan, 08 Aug 2015 09:10



Tak więc spoczęcie umysłu jest źródłem siły potrzebnej do podtrzymania wszystkich właściwości rozwijanych w toku praktyki. Dlatego jest ono tak istotną częścią właściwego skupienia. Stanowi ona źródło oraz magazyn całej wiedzy zarówno o świecie, jak i na temat Dhammy. Jeśli nie przyswoiłeś tej podstawowej zasady, nie rozwinie się umiejętne poznanie. A jeśli brak ci umiejętnego poznania, jak niby mógłbyś puścić? Będziesz musiał błąkać się po omacku kierując się nieumiejętnym poznaniem. Dopóki umysł znajduje się we władzy nieumiejętnego poznania, łudzony będzie jego wytworami.
Podstawowe zasady moralne oraz instrukcje do medytacji
Pandita Sayadaw U, 22 Nov 2016 16:21



Medytacji nie praktykujemy po to, by zdobyć czyjś podziw. Praktykujemy po to, by przyczynić się do zwiększenia spokoju na świecie. Staramy się stosować do nauk Buddhy i przyjmować instrukcje nauczycieli godnych zaufania w nadziei, że my także możemy osiągnąć stan szlachetności Buddhy. Gdy sami urzeczywistnimy ten stan, wolny od zanieczyszczeń, będziemy mogli zainspirować innych i podzielić się z nimi Dhammą, prawdą.
Podstawy buddyzmu - język pāḷijski
Podstawy buddyzmu, 12 Jan 2018 05:07




Drugi film wyjaśniający czym jest język pāḷijski. Jeśli chciałbyś zasugerować temat kolejnego filmu, napisz proponowane hasło, najlepiej słowo pāḷijskie w komentarzu do filmu.
Podstawy buddyzmu - Theravāda
Podstawy buddyzmu, 03 Nov 2017 09:58




Pierwszy film wyjaśniający czym jest Theravāda. Jeśli chciałbyś zasugerować temat kolejnego filmu, napisz proponowane hasło, najlepiej słowo pāḷijskie w komentarzu do filmu.
Podstawy Dhammy Buddy w praktyce medytacyjnej
Khin Sayagyi Thray Sithu U Ba, 06 Jun 2007 16:34



Anicca, dukkha, anatta — nietrwałość, cierpienie i wyzbycie się ego, to trzy, najbardziej charakterystyczne, elementy nauki Buddy. Jeśli rozumiecie we właściwy sposób anicca, poznacie dukkha w całej rozciągłości oraz anatta, jako prawdę ostateczną. Poznanie tych trzech rzeczy razem wymaga czasu.
Pojednanie, właściwe i niewłaściwe
Thanissaro Bhikkhu, 02 Feb 2013 08:30



Pāḷijskie słowo „przebaczenie” to khama, oznaczające także „ziemię”. Umysł niczym ziemia może być niereagujący i niewzruszony. Kiedy wybaczasz mi jakąś krzywdę, decydujesz się nie brać odwetu, nie szukasz okazji do rewanżu. Nie musisz mnie lubić. Po prostu uwalniasz się od ciężaru rozgoryczenia i odcinasz się od spirali retorsji, z powodu której – w przeciwnym razie – zostalibyśmy wciągnięci w brzydką, saṃsāryczną walkę zapaśniczą. To dar, który możesz ofiarować i sobie, i mnie, zupełnie samodzielnie – bez mojej wiedzy o tym, bez mojego zrozumienia tego, co zrobiłeś.
Pokochać cierpienie
Brahmavamso Ajahn, 13 Nov 2014 11:57




Celem całego cierpienia w życiu, jego znaczeniem – bo musimy nadać mu znaczenie – jest to, że możemy się z niego uczyć. Uczyć się, rozwijać i kochać. A nie umiemy kochać jeśli życie wystarczająco nam nie dokopało. Często mówię młodym ludziom: jeśli nikt nie złamał ci serca, to nie rozumiesz na czym polega bycie w związku, na czym polega prawdziwa miłość i zaufanie. Jeśli ktoś zawiódł twoje zaufanie, to rozumiesz jak bardzo jest ważne i nie pozwolisz, żeby to się kiedykolwiek powtórzyło.
Pomoc Mniszkom
Piotr Jagodziński, 06 Nov 2010 08:07



Mniszki w Birmie nie mają łatwego życia. W tradycji Theravādy nie ma już prawdziwych bhikkhunī. Wymarły – jeśli można tak powiedzieć – to znaczy oryginalna linia mniszek, która zapoczątkowana była przez Mahāpajāpatigotami w pewnym momencie przestała istnieć. Wyświęcenie, jeśli ma być wiarygodne, musi posiadać nieprzerwaną tradycję, łańcuch łączący wszystkie generacje prawowitych bhikkhunī. Łańcuch ten pękł i – jak mawiają niektórzy Theravādini– nie można go już naprawić w tej Sāsanie. To samo czeka linię bhikkhów jeśli nowi mnisi nie będą dołączać do Saṃghi, a wszyscy Starsi (Thera) przeminą - wtedy nastanie koniec Sāsany Buddhy Gotamy.
Porównanie do filiżanki
Brahmavamso Ajahn, 07 Aug 2015 09:10




Będzie to bardzo proste, znane od dawna porównanie do filiżanki. Z pewnością jesteście w stanie dostrzec sok przy brzegach filiżanki. Przybliżę do kamery. Ta filiżanka soku reprezentuje mój umysł. Medytacja polega na uspokojeniu umysłu. Słowo samadhi nigdy nie powinno być kojarzone z koncentracją, to kiepski przekład. Prawidłowym tłumaczeniem terminu samadhi jest nieporuszenie. Medytacja ma na celu wyciszenie umysłu.
Postawa buddyjska a ból
Brahmavamso Ajahn, 07 Sep 2012 09:59



Co mówi Buddha o bólu? Podkreśla, że istnieją dwa aspekty naszego złego samopoczucia. I jest to moim zdaniem jeden z kluczy do jego nauczania i zrozumienia, czym jest ból i jak się z niego wyzwolić. Buddha mówi, że ból ma dwa aspekty: jeden jest fizyczny i nie możemy na niego wiele poradzić, a drugi jest mentalny, psychiczny i na ten mamy wpływ. Zatem aspekt umysłowy jest najważniejszy. Wpływ umysłu na ból fizyczny jest czasem tak potężny, że może spowodować całkowite zniknięcie bólu.
Poszerz swój repertuar
Thanissaro Bhikkhu, 19 Oct 2018 17:45




Mniej więcej sto lat temu w wielu różnych grupach buddyjskich w Azji pojawiła się tendencja do upraszczania praktyki i sprowadzania jej raptem do kilku podstawowych pomysłów. Być może było to spowodowane wrażeniem, jakie wywierali Europejczycy, którzy przybywali i przejmowali wielkie obszary Azji. Europejczycy ci byli bardzo wydajni. Wierzyli, że społeczeństwo azjatyckie musi również stać się bardziej wydajne i włączali w to także buddyzm. Tak opracowano nasze bardzo uproszczone praktyki.
Poszukiwanie bezpieczeństwa
Bodhi Bhikkhu, 16 Sep 2015 10:03



Zazwyczaj, nasze nieoświecone próby osiągnięcia bezpieczeństwa są zarządzane przez krótkowzroczny, ale władczy egoizm zaprogramowany z punktu widzenia własnego “ja”. Zakładamy, że posiadamy trwały rdzeń indywidualnego bytu, właściwie istniejące ego, i tym samym nasze różne plany i projekty przybierają kształt tak wielu działań zapobiegających zagrożeniom własnego “ja” i promują jego dominację w ogólnym schemacie rzeczy. Buddha stawia ten punkt widzenia na głowie, wskazując, że niepokój jest mrocznym bliźniakiem ego. Deklaruje, że wszystkie próby zabezpieczające korzyści ego nieodzownie powstają z przywiązania, i że sam akt przywiązywania toruje drogę dla upadku, gdy obiekt, którego się trzymamy zanika, tak jak wszystko w naturze.
Poszukiwanie szczęścia
Brahmavamso Ajahn, 09 Oct 2014 07:52




Poza Tipiṭaką
Bullitt John, 23 Mar 2014 10:29



Krótkie spojrzenie na strony katalogu publikacji Pali Text Society wystarczy, by przekonać czytelnika, że istnieje więcej klasycznych tekstów pāḷijskich niż sama Tipiṭaka. Wymieszane ze znajomymi Nikāyami, tekstami Vinayi i Abhidhammy, są wykazem tytułów o długich, ledwo możliwych do wymówienia pāḷijskich nazw.
Praktyczny przewodnik do medytacji miłującej dobroci (metty)
Vimalaramsi Bhikkhu, 31 Mar 2015 11:04



Praktyka ta polega na uczeniu się jak „miłująco akceptować” wszystko co przychodzi. Zauważ delikatne napięcie w głowie/umyśle, rozluźnij je i miękko przekieruj łagodną, miłującą uwagę z powrotem do uczucia promieniowania miłości z serca i życzenia sobie szczęścia.
Praktyka buddyzmu dla ludzi świeckich
Khantipalo Bhikkhu, 14 Sep 2008 16:58



Na niniejszych stronach podjąłem się próby opisania czynności, które świecki buddysta może wykonywać, mimo że mieszka daleko od krajów buddyjskich, czy nawet buddyjskich świątyń i społeczności. Musiałem wziąć pod uwagę różne codzienne i okresowe wydarzenia w buddyjskim kalendarzu i zachować tylko te, które mogą być praktykowane przez świeckich ludzi, bez obecności bhikkhów, klasztorów, świątyń, stup, i tak dalej. Z bogatych tradycji obecnych w buddyjskich krajach, omówiłem następujące trzy tematy: codzienne śpiewy ku czci Trzech Klejnotów z rozmyślaniami i medytacją; dni Uposatha, podczas których przyjmuje się osiem wskazań i trzymiesięczny pobyt (w Viharze) w porze deszczowej. Większość materiału zawartego tutaj dotyczy pierwszego z wymienionych tematów ponieważ jest istotnym, aby odbywać regularną, codzienną praktykę Dhammy.
Praktyka miłującej życzliwości
Sumedho Ajahn, 23 Jun 2007 16:48



Z mojego własnego doświadczenia, mogę wam powiedzieć, iż przekonałem się jak frustrujące bywa życie, kiedy żywię wyobrażenia, jak ono powinno wyglądać. Stąd też zacząłem raczej przyglądać się mojemu cierpieniu, aniżeli po prostu usiłować otoczyć kontrolą wszystko adekwatnie do moich pragnień. Zamiast wyrażać życzenia oraz żądania, albo starać się wszystko poddać kontroli, zacząłem płynąć z nurtem życia, i okazało się to na dłuższą metę o wiele łatwiejsze od wszystkich tych manipulacji, które stosowałem. Możemy stale być w pełni świadomi wad i nie lekceważyć ich lub zachowywać się nieodpowiedzialnie; praktykowanie miłującej życzliwości metta oznacza, że nie tworzymy wokół nich problemów poprzez żywienie do nich awersji. Możemy pozwolić sobie na to, aby płynąć z nurtem życia.
Praktyka w słowie
Thanissaro Bhikkhu, 16 Aug 2014 08:27



Buddha mógł podsumować swoje nauczania jakimś inspirującym wywodem o wspaniałości Nibbāny czy też pustości, ale nie uczynił tego. Przed śmiercią poradził tylko: „Osiągniecie spełnienie poprzez appamāda” [ SN.06.15 ]. Najprostszym współczesnym tłumaczeniem appamāda byłoby „niestrudzoność”, „gorliwość” lub „staranność”. Otrzymujemy więc słowa oznaczające nieprzerwany, nieugięty wysiłek. Daje to wrażenie, iż ostatnim przesłaniem Buddhy było to, aby wytrwale praktykować. Tłumaczenia tej wypowiedzi na inne azjatyckie języki daje jednak inny efekt. Na Sri Lance appamāda oznacza „pełną napięcia uważność”, a Tajowie określą to jako baczność, czujność, ostrożność, bądź troskę. Jeszcze inny kontekst nadaje tu sam kanon pāḷijski, określając appamāda jako ostrożne chronienie umysłu przed zanieczyszczającymi stanami, a zarazem wzmacnianie go pewnością, wytrwałością, uważnością, koncentracją i wnikliwością. Biorąc pod uwagę powyższe interpretacje, ostatnie słowa Buddhy to nie tylko pochwała wytrwałości. Zdaje się on mówić: „Nie bądź beztroski. Uważaj na niebezpieczeństwa. Ochraniaj dobre wartości umysłu. Nie daj się złapać z opuszczoną gardą”.
Problem braku ego
Thanissaro Bhikkhu, 24 Jul 2008 15:45



Lata temu na Zachodzie, wielu buddyjskich nauczycieli, aby wyjaśnić nauczanie o nie-się, zaczęło używać terminu “brak ego”. Czasami brak ego używany jest do opisania braku zarozumiałości lub zadufania; a czasami czystego sposobu działania, bez żadnej myśli o osobistej korzyści. Jednak w swojej najbardziej szerokiej formie, nauczanie o braku ego postuluje podstawowy błąd percepcji: pomimo naszego poczucia trwałego, oddzielnego siebie, żadne takie się naprawdę nie istnieje. Poprzez próbę dostarczenia szczęścia temu złudnemu się, nie tylko umieszczamy w czymś niemożliwym nasze nadzieje, ale także krzywdzimy siebie i innych dookoła nas. Gdybyśmy tylko mogli zobaczyć nieprawdziwość ego i zrozumieć jego krzywdzące efekty, to byśmy je puścili i odnaleźli prawdziwe szczęście we wzajemnym połączeniu ze sobą, które jest naszą prawdziwą naturą.
Problem jhāny w pierwotnym buddyzmie. Wprowadzenie
Grzegorz Polak, 20 Oct 2014 14:00



Warto zwrócić uwagę na to, że współczesne tradycje medytacyjne vipassany i kammaṭṭhāny które reprezentują cytowani wyżej mistrzowie Theravādy miały bardzo praktyczny, życiowy charakter. Visuddhimagga z kolei zdecydowanie idzie w stronę rozbudowanego teoretycznie scholastycyzmu. Godne uwagi jest zatem sprawdzenie jak teoretyczne schematy Visuddhimaggi zostały sprawdzone w praktyce przez współcześnie medytujących buddystów. Jeśli niektóre elementy okazują się być niemożliwe do wcielenia w życie, niespójne z innymi, albo wręcz szkodliwe, to może to być wskazówką świadczącą o tym, że nie reprezentują one autentycznej wczesnobuddyjskiej doktryny, a ich obecność może być przypisana późniejszej teoretycznej ewolucji, bądź wpływom zewnętrznym.
Problem Subrahmy
Bodhi Bhikkhu, 06 Nov 2010 04:09



W dzisiejszych czasach, zarówno na Wschodzie jak i na Zachodzie, wszechobecne lekceważenie prawa i porządku zasadziło w nas nieubłagane odczucie niepokoju, które uwidacznia się na ulicach, w pracy, a nawet w naszych domach. Wzrastająca liczba uzależnionych od narkotyków, wzrost drobnej przestępczości, coraz mniejszy szacunek dla innych – wszystko to razem wzięte spowodowało, że codzienne spotkania międzyludzkie zostały zatrute narastającą atmosferą podejrzliwości. Wielu ludzi czuje spokój dopiero za podwójnie zaryglowanymi drzwiami, z oknami zabezpieczonymi metalowymi kratami i bramami strzeżonymi przez czujniki alarmowe. Mimo to, często zdarza się, że pomimo uzbrojenia się w najbardziej niezawodne systemy obronne, możemy odkryć znacznie bardziej natrętne źródło niepokoju. To uczucie lęku i strachu, które może pochłonąć nas nawet w najprzyjemniejszych chwilach zadowolenia, nie wynika z zewnętrznych zagrożeń ale wyłania się, z niewyjaśnionych przyczyn od wewnątrz. Uczucie to może być powiązane z naszymi codziennymi czynnościami i powodować natłok zmartwień, jednak prawdziwą tego przyczyną nie są zewnętrzne zagrożenia, a raczej niesprecyzowane troski błąkające się na skrajach naszego umysłu.
Próbując znaleźć tę słodką
Viradhammo Ajahn, 04 Mar 2011 14:54



Prostowanie naszych poglądów
Suwat Suvaco Ajahn, 02 Feb 2008 21:58



Medytując, trenujemy umysł. To jest bardzo ważne dla jego kondycji. Jednak, jeśli nie rozwiniemy w sobie odpowiednich nawyków i chcąc, by trening ów odniósł skutek, o jaki nam chodzi, ćwiczenie umysłu może się stać się naprawdę trudne, bo umysł sam w sobie jest subtelny i wrażliwy i trenując go musimy oprzeć się na swoich najczystszych wewnętrznych cechach. Musimy przekształcić swój charakter, musi cechować się on skrupulatnością, elastycznością, uległością, powinniśmy też wyzbyć się agresji i wykazywać szacunek dla każdej czującej istoty.
Protestancki buddyzm
Olendzki Andrew, 22 Dec 2012 10:15



'Protestancki buddyzm' to etykieta, którą początkowo w XIX w. opatrzone zostały pewne postępowe elementy w tradycji Theravādy na Sri Lance, a w bliższych nam czasach, modernistyczny buddyzm w tym kraju [USA] i na całym świecie. Czasami terminu tego używa się w sensie pejoratywnym, do pewnego stopnia uważa się, że ruch ten przesiąknięty jest orientalistycznymi i kolonialistycznymi postawami i towarzyszy historycznemu eurocentryzmowi, który zawiódł pierwszych zachodnich buddystów do podjęcia się zadania „ulepszania” tradycyjnych przejawów buddyzmu w Azji. Kolejnym zarzutem przeciwko protestanckiemu buddyzmowi jest jego tendencja do bagatelizowania, a nawet marginalizowania roli wyświęconej Saṅghi.
Prywatne więzienie
De Silva Lily, 23 Oct 2008 19:39



Gdyby ktoś zadał pytanie: „Kim jesteś?” natychmiast odpowiedzielibyśmy twierdząc: „Jestem tym i tym”. Nazwa jest tylko etykietką i może być czymkolwiek. Możemy też powiedzieć: „Jestem istotą ludzką”. W ten sposób określimy tylko gatunek, do którego należymy. „Jestem mężczyzną lub kobietą”. To tylko stwierdza płeć osoby. „Jestem córką, siostrą, żoną, matką tego i tego człowieka”, itp. To określa relacje, ale ciągle nie odpowiedzieliśmy na pytanie: „Kim jesteś?” Tworzymy dowód osobisty, aby udowodnić naszą tożsamość, ale dowód pokazuje tylko zdjęcie ciała z etykietką nazwy. Teraz wierzymy, że zadowalająco odpowiedzieliśmy na pytanie: „Kim jesteś?” Zatem identyfikujemy się z naszymi ciałami. Kiedy mówimy: „Jestem wysoki, jestem gruby, jestem piękny” itd., to w rzeczywistości mamy na myśli to, że ciało jest wysokie, grube czy piękne, ale tak naprawdę identyfikujemy ciało jako ja. Co więcej, ozdabiamy je na różne sposoby i uważamy za naszą, piękną osobę; „Czyż nie wyglądam pięknie w tym sari?” Uważamy ciało za naszą drogocenną własność – „moja twarz, moje włosy, moje zęby”, itd. Zatem bardzo jasne jest, że przywiązujemy się do materialnego ciała jako naszego własnego ja. To identyfikowanie się jest tak szeroko akceptowane i kompletne, że przeniknęło także zwyczaje lingwistyczne. [W języku angielskim], w słowach takich jak „ktoś” (z ang. somebody – przyp. tłum), „każdy” (everybody – przyp. tłum.), i „nikt” (nobody – przyp.tłum.), ciało (body – przyp.tłum.) używane jest w odniesieniu do osoby.
Przebywając pośród mądrych
Bodhi Bhikkhu, 25 May 2012 07:12



Wbrew psychologicznym teoriom umysł ani nie jest hermetycznie zamknięty na wpływy z zewnątrz, ani „osobowość” nie jest niezmienną strukturą, niewrażliwą na otoczenie, lecz przez całe życie funkcjonuje jako wysoce plastyczny twór dopasowujący się do otoczenia. Gdy nawiązujemy znajomości i wikłamy się w sprawy otoczenia, zawartości kontaktujących się ze sobą umysłów przenikają się, dając szansę na rozwój i transformację. Treści nieświadomie przekazywane z umysłu do umysłu mają potencjał dokonania zmian w ludzkiej psychice, czego nie biorą pod uwagę lub nie wiedzą strony zaangażowane w kontakt.
Przedmowa do Dhammapady
Krzysztof Kosior, 01 Apr 2012 08:54



Inaczej niż judaizm, chrześcijaństwo czy islam, buddyzm nie jest religią Księgi. Jego różne tradycje i odłamy posługują się własnymi, zróżnicowanymi co do treści i objętości, kanonami pism. Pomiędzy czynnikami, które na ten stan spraw wpłynęły dwa wydają się mieć znaczenie podstawowe. Pierwszy to fakt, iż powstanie pierwszych pisemnych redakcji przekazu ustnego nastąpiło ponad 300 lat po ostatecznym wyzwoleniu (parinirwanie) Buddy Siakjamuniego i co najmniej dwa wieki po pierwszym rozłamie Zgromadzenia (sanghabheda), które był powołał. Okoliczności powstawania tych redakcji były odmienne, autorów dzieliły różne doświadczenia, dokonywano ich w odległych od siebie miejscach, a nawet różnych językach. Czynnik drugi, który zajście pierwszego poniekąd umożliwił, to szczególna cecha buddyzmu, jego ugodowość względem idei poważanych w różnych społecznych i kulturowych otoczeniach, a z nią otwartość na doktrynalne modyfikacje, o ile nie wyzywają pryncypiów religii. To ona sprawiła, że powoływanie się na wymóg ortodoksji miało pośród buddystów stosunkowo niewielkie wzięcie. Kolejne rozłamy zachodziły bowiem także po spisaniu przekazu, i obok pism powszechnie akceptowanych pojawiały się i takie, które sankcjonowały doktrynalne poróżnienie. Źródłem kontrowersji były najczęściej kwestie związane z praktyką, przede wszystkim różna ocena środków (upaja) osiągania wyzwolenia.
Przedsłowie do "Zapiski O Dhammie"
Nanavira Thera, 30 Apr 2012 15:32



Głównym celem tych Uwag o Dhammie jest wykazanie błędów pewnych bieżących interpretacji Kanonu Palijskiego przeważnie związanych z tradycją i zaoferowanie w to miejsce czegoś z pewnością mniej łatwego ale i prawdopodobnie mniej nieadekwatnego. Te uwagi zatem zakładają, że czytelnik jest (lub jest przygotowany na to by być) obeznany z oryginalnymi tekstami i z językiem Pali (gdyż nawet najbardziej kompetentne tłumaczenie czynione jest kosztem stylu a reszta jest poważnie myląca)*. Uwagi te zakładają również, że jedynym powodem zainteresowania czytelnika Suttami Pali jest troska o jego własne dobro. Oczekuje się, że czytelnik jest subiektywnie zaangażowany w niepokojący problem, problem jego egzystencji; co jest również problemem jego cierpienia. Zatem, na stronach tych nie ma nic co zainteresowałoby profesjonalnego scholastyka, dla którego kwestia osobistej egzystencji nie pojawia się, gdyż całą troską naukowca jest eliminacja lub ignorowanie indywidualnego punktu widzenia, aby ustalić obiektywną prawdę - jakby bezosobową syntezę publicznych faktów. Esencjonalnie horyzontalny pogląd scholastyka na rzeczy, szukanie powiązań w przestrzeni i czasie i jego historyczne podejście do tekstów dyskwalifikują go z jakichkolwiek możliwości zrozumienia Dhammy, którą Budda sam nazwał akalika, bezczasową.
Przekraczanie granic
Brahmavamso Ajahn, 02 Jun 2015 14:48




W każdym razie, doktorat to coś, co można osiągnąć, jeśli się nie poddaje. To dobra lekcja dla wszystkich. Jaki to ma związek z buddyzmem? Taki, że to wszystko opiera się na podstawowym prawie kammy. Wiele osób myśli, że kamma to to samo, co przeznaczenie. Rozdano nam jakieś karty i musimy nimi grać. Ale to nie jest prawo kammy o którym ja, jako mnich, uczyłem się z sutt i z przemyśleń Buddhy. To nie o to chodzi w kammie. To przeszłość rozdaje karty, którymi musimy grać.
Przekraczanie granic: Pragnienie i wyobraźnia na ścieżce buddyjskiej
Thanissaro Bhikkhu, 22 Sep 2012 18:44



Buddha kiedyś powiedział, że wszystkie zjawiska są zakorzenione w pragnieniu. Wszystko o czym myślimy, co mówimy lub robimy – każde doświadczenie – pochodzi od pragnienia. Nawet „my” mamy swoje źródło w pragnieniu. Odradzamy się w tym życiu ze względu na nasze pragnienie odradzania się. Świadomie lub nie, nasze pragnienia nieustannie, na nowo definiują nasze poczucie tego, kim jesteśmy. Pragnienie określa to, w jaki sposób zajmujemy nasze miejsce w przyczynowej macierzy przestrzeni i czasu. Jedyną rzeczą, która nie jest zakorzeniona w pragnieniu jest Nibbāna, ponieważ jest to koniec wszelkich zjawisk i znajduje się nawet poza znaczeniem słowa „wszystko” stosowanego przez Buddhę. Jednak ścieżka, która prowadzi do Nibbāny zakorzeniona jest w pragnieniu – w umiejętnym pragnieniu. Ścieżka do wyzwolenia przenosi granice umiejętnego pragnienia, aby sprawdzić, jak daleko mogą one zostać przesunięte.
Przekroczyć próg mądrości - polemika
Bodhi Bhikkhu, 22 Nov 2008 11:14



W krytyce buddyzmu za tzw. "soteriologię negatywną" papieża Jana Pawła II, odzwierciedlają się echa oszacowywania nauk buddyjskich, które były szeroko głoszone przez chrześcijańskich misjonarzy w XIX wieku. Wedle tego poglądu buddyzm jest ponurą doktryną, której eskapizm neguje świat i ma na celu unicestwienie jednostki w bezimiennej nicości. Uczeni badacze azjatyckiej religii, włączając w to chrześcijan o otwartych umysłach, od dawna uważają tą charakterystykę buddyzmu za błędną. Ten negatywny pogląd na buddyzm był po części zakorzeniony w zwykłym nieporozumieniu, a po części w rozważnym wykoślawieniu, mającym na celu usprawiedliwienie ewangelizacyjnych ambicji chrześcijańskich misji. Dlatego dziwne jest, że obecna głowa kościoła katolickiego powtarza te przebrzmiałe argumenty, pozostające w sprzeczności z polityką "otwartości", zainaugurowaną na II soborze watykańskim w latach 60-tych. Trudno nie podejrzewać, że dokonana przez papieża negatywna ocena buddyzmu jest - podobnie jak jego XIX-wiecznych poprzedników - motywowana tkwiącym u podstaw misjonarskim programem.
Przesłanie dla zglobalizowanego świata
Bodhi Bhikkhu, 19 Apr 2016 10:18



Nauczanie Buddhy w dwojaki sposób pomaga w rozwiązywaniu wielkich dylematów stojących obecnie przed ludzkością. Po pierwsze stanowi bezkompromisowo realistyczną analizę psychologicznych źródeł ludzkiego cierpienia, a po drugie jest etycznie uszlachetniającą dyscypliną proponowaną jako rozwiązanie. Być może w tym tkwi najcenniejszy wkład buddyzmu w nasze życie.
Przeszkody i ich ustanie
Sumedho Ajahn, 07 Dec 2015 08:52



To są uwarunkowania w naturze, które musimy rozpoznać i zobaczyć; nie poprzez potępienie, ale poprzez zrozumienie ich. Zatem dochodzimy do prawdziwego poznania tego ruchu w naszym umyśle, ruchu pożądania, chciwości, szukania czegoś - oraz pragnienie pozbycia się tego. Możecie być świadkiem i tego - pragnienia pozbycia się czegoś co macie, albo jakiejś sytuacji, albo samego bólu. 'Chcę się pozbyć bólu, który mam, chcę się pozbyć mojej słabości, chcę się pozbyć tępoty, chcę się pozbyć swojego niepokoju, mojego pożądania. Chcę się pozbyć wszystkiego co mnie denerwuje. Dlaczego Bóg stworzył komary? Chcę się pozbyć tych szkodników.'
Przewodnik po Buddyzmie od A do Z
Dhammika Bhante, 02 Aug 2008 12:20



Pustka i forma
Sumedho Ajahn, 14 Dec 2015 10:58



Przełamujesz tę iluzję, że jesteś śmiertelną rzeczą - ale nie mówię też, że jesteś nieśmiertelnym stworzeniem, ponieważ zaczniesz się tego czepiać i możesz zacząć myśleć, 'Moja prawdziwa natura jest tożsama z ostateczną, absolutną Prawdą. Moja prawdziwa natura jest nieśmiertelną, ponadczasową wiecznością błogości.' Jednak zauważ, że Buddha powstrzymywał się od używania zwrotów, które mogłyby nas przywiązać do naszych idei o Ostatecznej Prawdzie. Kiedy zaczynamy używać takich terminów i zwrotów, możemy żyć z głową w chmurach.
Pytania na temat umiejętności
Thanissaro Bhikkhu, 05 Jan 2014 21:59



Buddha nie był typem nauczyciela, który zwyczajnie odpowiadał na pytania. Uczył on także, jakie pytania zadawać. Rozumiał siłę pytań: to, że nadają one kształt lukom w wiedzy pytającego i narzucają ten kształt – słuszny lub nie – odpowiedziom, które miałyby wypełnić te luki. Właściwa informacja może przybrać niewłaściwy kształt, jeśli zostanie użyta do odpowiedzenia na niewłaściwe pytanie. Jeśli następnie użyjesz tej odpowiedzi jako narzędzia, to z pewnością zastosujesz ją w niewłaściwych sytuacjach i uzyskasz niewłaściwe wyniki.
Rozdział 4: Praktyka
Olendzki Andrew, 29 May 2012 13:37



Kiedy Buddha mówi: „Nie znam żadnej innej rzeczy bardziej sprzyjającej wielkiej krzywdzie niż nieposkromiony umysł” [Rūpādi Vagga (AN.01.001 … AN.01.010 – Rozdział o materii)], to myślę, że odnosi się ku dzisiejszemu upodobaniu do wielozadaniowości. Kiedy umysł stara się robić kilka rzeczy naraz, nie wykonuje żadnej z nich dobrze. To empiryczny fakt, wielokrotnie eksperymentalnie dowiedziony, który jest łatwy do samodzielnego zademonstrowania: spróbuj jednocześnie pisać SMS-a, kiedy prowadzisz auto sterowane przez nawigację w nieznanej okolicy, przeszukuj fale radiowe w poszukiwaniu najświeższych wyników w lidze oraz dyskutuj na temat bieżących problemów w twoim związku.
Uważność oddechu - medytacja prowadzona
Piotr Jagodziński, 02 Jun 2017 10:56




Instrukcje do medytacji, nagranie audio, opublikowane na kanale youtube Sasany. Pierwsze 15 minut Ānāpānasati (uważność oddechu) w okolicach nozdrzy, potem w całym ciele oraz pītisukha (przyjemność związana z oddechem). Ostatnie 15 minut - mettabhāvana - rozwój miłującej dobroci.
Radykalna terapia
De Silva Lily, 10 Nov 2008 14:10



Pięć Wskazań stworzonych zostało, aby zdyscyplinować i oczyścić trzy aspekty ludzkiego działania – ciało, mowę i umysł. Powstrzymywanie się od zabijania, kradzieży, niewłaściwego życia seksualnego, dyscyplinuje działania cielesne. Powstrzymywanie się od fałszywej mowy, dyscyplinuje działania werbalne. Na podstawie tego czwartego wskazania oczekuje się także, aby człowiek unikał pomówień, obraźliwej i bezmyślnej mowy. Podwójna dyscyplina ciała i mowy ma zbawczy wpływ na czystość umysłu, chociaż całkowita czystość umysłu może nastąpić skutecznie jedynie poprzez bhavana, rozwój mentalny lub medytację. Piąte wskazanie przeciwko używaniu środków odurzających próbuje ochronić władze umysłowe od degeneracji złych nawyków. Człowiek pod wpływem używek nie ma nad sobą żadnej kontroli, a zatem z łatwością ulega pokusie pogwałcenia pozostałych czterech wskazań.
Reexamining Jhana Recenzja
Książki, 03 Sep 2015 08:18



Język angielski i ogromna dawka informacji, sprawia, że książka ta to prawdziwa gratka dla osób zainteresowanych jhānami – tłumaczonych na język polski jako wchłonięcia, absorpcje, wysokie stany medytacyjne. Akademickie podejście do tematu, pełne przypisów i cytatów z kanonu pāḷijskiego i komentarzy, co krok zaskakujące czytelnika świeżym, czasami kontrowersyjnym podejściem do tematu.
Reinkarnacja, czyli znowu to samo
Brahmavamso Ajahn, 10 Apr 2015 16:31




Pewnie wielu z was słyszało takie historie, ale ten profesor postanowił bliżej się im przyjrzeć i stwierdzić, czy były to tylko dziecięce fantazje czy było w nich coś więcej, i spędził całe życie badając je. Badania muszą być sfinansowane i profesor Stevenson otrzymał fundusze ze źródła, które wydaje się bardzo odpowiednie do finansowania badań nad reinkarnacją: z firmy Xerox. Firma, która jest związana z tworzeniem kopii sponsorowała badania nad reinkarnacją – pasuje jak ulał.
Reinkarnacja: debata
Batchelor Stephen, 03 Dec 2013 14:27



Batchelor: Czy ewolucyjny postęp musi opierać się na osobowej ciągłości? Czy nie można pojmować go w kategoriach, powiedzmy, grupowych, kulturowych lub w kategoriach ciągłości społecznej, której jesteśmy częścią, w kontekście buddyjskiej tradycji jaką odziedziczyliśmy po ponad dwóch i pół tysiąca lat? Dlaczego postęp ten ma się ograniczać do wymiaru indywidualnej jednostki?
Rozdział 5: Rozumiejąc nauczanie
Olendzki Andrew, 30 May 2012 07:08



Kiedy szukam słowa „połączone”, znajduję w słowniku synonimy, takie jak „związane”, „przymocowane” i „przyczepione”. Dlaczego więc tak dużo mówi się dzisiaj o „wzajemnym połączeniu” (ang. interconnectedness), skoro w buddyzmie słowa te nie kojarzą się dobrze? Czy Buddha faktycznie nauczał nas o tym, że „wszystkie rzeczy są wzajemnie połączone”?
Rozmowa z nauczycielem
Pandita Sayadaw U, 06 Dec 2016 15:47



Medytacja vipassany jest jak uprawianie ogrodu. Mamy ziarno wyraźnego i pełnego widzenia, którym jest uważność, z jaką obserwujemy zjawiska. Aby to ziarno wyhodować, żeby odżywiać roślinę i żeby zebrać owoce pozazmysłowej mądrości, musimy się zastosować do pięciu procedur. Jest to tzw. pięć rodzajów wsparcia lub pięć anuggahita.
Rozmyślając o życiu Buddhy
Viradhammo Ajahn, 15 Jan 2008 22:15



Jedną z tych rzeczy, czy też mocy, zdolności, których rozwijanie zalecał, jest wiara lub przekonanie, ufność. W buddyzmie zaczyna się od wiary w Buddę, ale nie w rodzaju doktrynalnego wyznania w rodzaju „Wierzę w jedynego Buddę”. Jest to raczej wiara, że jest duchowa ścieżka, że jest Oświecenie, że ludzkie istoty mogą się rozwijać, że mamy tą możliwość i potencjał. Bez tego rodzaju przekonania - wiary, pewności, że istnieje duchowa ścieżka można oczywiście egzystować w świeckim społeczeństwie, ale cała sfera serca będzie bardzo ograniczona. Nawet w psychologii mówi się, że jeśli nie ma takiego duchowego celu to sama psychologia może się stać jedynie (dążeniem) by czuć się dobrze. Oczywiście jest to w porządku, ale ścieżka duchowa ma duchowy cel. To, co Budda ogłosił to stwierdzenie, że istnieje taka głęboka, duchowa możliwość, że istnieje ścieżka, sposób by to zrobić, że są zasady moralne, techniki medytacyjne, duchowa społeczność. Uczył, że istnieją analityczne zasady pomagające nam zrozumieć umysł, że są strategie poznawcze, których możemy użyć by rozwinąć umysł – cała struktura nauk o tym. Można, więc to zrobić, jest sposób i jest cel, jest - Oświecenie.
Rozmyślania nad brakiem istoty
Khema Ayya, 14 Mar 2018 04:16



W buddyzmie używamy pojęć „ja” i „nie-ja”, i ważne jest, by zrozumieć owo nie-ja, anattę (brak istoty) – nawet jeśli początkowo będzie to rozumiane tylko jako idea – ponieważ jest sednem nauk Buddhy. Czyni to buddyzm wyjątkowym. Nikt, żaden inny nauczyciel duchowy, nie sformułował teorii braku istoty w ten sposób. A dzięki takiemu sformułowaniu możliwe jest rozmawianie o tym. Dużo zostało napisane o nie-ja, ale trzeba tego doświadczyć, żeby poznać, czym jest. Do tego właśnie dąży ta nauka, do doświadczenia braku istoty.
Rozplątywanie Teraźniejszości. Rola Właściwej Uwagi
Thanissaro Bhikkhu, 16 Feb 2011 11:38



Gdyby ścieżki umysłu były proste, wówczas proste i łatwe do rozwiązania byłyby także jego problemy. Buddha, ukazując jak kłaść im kres, mógł był dawać proste, zwięzłe instrukcje, stanowiące jedno, całościowe podejście do wszystkich zdarzeń zachodzących w danej chwili, coś jak Szlachetna Jednoraka Ścieżka: po prostu uważność, po prostu koncentracja, lub po prostu niereaktywna świadomość. Albo, wiedząc, że ludzie sami z łatwością rozwiążą swoje problemy, mógł w ogóle nie przejmować się nauczaniem i ograniczyć się do rady: „Uwierz swojej wrodzonej naturze i mądrości”. Ale umysł nie działa w ten sposób, a Buddha tak nie nauczał.
Nawet kilka minut obserwacji ścieżek umysłu może uzmysłowić nam jak są złożone i zawiłe. A to oznacza, że złożone są także jego problemy, a w szczególności problem cierpienia. Jak zauważył Buddha, przyczyny cierpienia są zawiłe i splątane jak struktura ptasiego gniazda, albo nici zwinięte w motek.
Rozsądny a osądzający
Thanissaro Bhikkhu, 18 May 2019 13:33




Jedną z trudniejszych, a bardzo ważnych umiejętności, które musimy w sobie wykształcić jako medytujący, jest nauczenie się, jak być rozsądnym, ale bez osądzania. Aby rozwinąć tę zdolność, należy najpierw się zastanowić nad różnicą pomiędzy byciem rozsądnym a byciem osądzającym.
Rozumiejąc Dukkha
Chah Ajahn, 01 Aug 2008 09:31



Przywiera do skóry i przenika do ciała; z ciała dostaje się do kości. Jest jak insekt na drzewie, który przegryza się przez korę do drewna, a potem do rdzenia, aż w końcu drzewo umiera.
Dorastaliśmy w ten sposób. To jest w nas głęboko zakorzenione. Nasi rodzice uczyli nas chwytania i przywiązywania się, nadawania znaczenia rzeczom [materialnym], silnej wiary w to, że istniejemy jako jednostki i że te rzeczy przynależą do nas. Tego się nas uczy od narodzin. Ciągle to słyszymy, przenika to nasze serca i zostaje tam jako nałogowe uczucie. Wpaja się nam zbieranie rzeczy, gromadzenie i przywiązywanie się do nich, odbieranie ich jako ważne i nasze. Taką wiedzę posiadają nasi rodzice i przekazują ją nam. Dlatego przenika ona do naszych umysłów i do naszych kości.
Rozumienie
Thanissaro Bhikkhu, 28 Oct 2015 09:10



Buddha był znany z tego, że odmawiał zajęcia stanowiska odnośnie wielu kontrowersyjnych kwestii istotnych w jego czasach, takich jak to, czy wszechświat jest skończony, czy nieskończony, wieczny, czy nie. Co więcej, wiele osób – zarówno w jego czasach, jak i obecnie – zakładało, że nie miał on jednoznacznego stanowiska w żadnej sprawie. Bazując na tym założeniu, niektóre osoby były poirytowane Buddhą, oskarżając go, że był nijaki i niezdecydowany, podczas gdy inni byli zadowoleni, chwaląc go za bycie tolerancyjnym i odświeżająco wolnym od pojęć dobra i zła.
Rozwijanie duchowej ścieżki
Sumedho Ajahn, 13 Sep 2016 14:16



Problem z życiem świeckim polega na tym, że przez cały czas występuje tendencja do wsiadania i wysiadania z pojazdów. Wybiera się pojazd, a potem ma się go dość. Po opuszczeniu tego pojazdu wsiada się do innego. W ten sposób nigdy nigdzie się nie dociera. W tym leży problem.
Rozwój zdolności wzmacniających medytację cz. 1
Pandita Sayadaw U, 13 Dec 2016 14:07



Medytację vipassany można postrzegać jako proces doskonalenia pewnych pozytywnych zdolności umysłowych, aż staną się na tyle silne, że trwale zdominują stan umysłu. Nazywane są one zdolnościami wzmacniającymi medytację [indriya] i jest ich pięć: 1. wiara, 2. wysiłek lub energia, 3. uważność, 4. skupienie, 5. mądrość. Podczas intensywnego odosobnienia właściwa praktyka budzi silną i wytrwałą wiarę, prowadzi do wzmożenia wysiłku, pogłębienia skupienia i wnikliwej uważności oraz do coraz głębszego wglądu, czyli mądrości. Ten efekt końcowy: mądrość intuicyjna, czyli paññā, jest siłą umysłu, która przebija się do najgłębszej prawdy o rzeczywistości, i w ten sposób uwalnia nas od ignorancji i jej skutków: cierpienia, złudzeń i wszelkich form nieszczęścia.
Rozwój zdolności wzmacniających medytację cz. 2
Pandita Sayadaw U, 27 Dec 2016 15:15



Czwartą przyczyną doskonalenia zdolności wzmacniających medytację są warunki sprzyjające rozwojowi wglądu. Właściwe, stosowne i odpowiednie czynności mogą doprowadzić do wiedzy intuicyjnej. Środowisko sprzyjające praktyce medytacyjnej musi spełniać siedem warunków.
Rozdział 1: Szersza perspektywa
Olendzki Andrew, 11 Mar 2012 15:22



Częste pytanie, przed którym staje współczesny zwolennik studiujący buddyzm, brzmi: „Czego nauczał Buddha?”. Według mnie najprostszą odpowiedzią wydaje się być coś w stylu: „Któż to może wiedzieć?”. To tak, jakby zapytać: „Czym jest drzewo?” (lub zadać jakiekolwiek inne pytanie o podobnym charakterze). Nie da się w prosty sposób wyrazić tego, czym to coś jest. Każde ujęcie będzie tylko wyrazem pewnej perspektywy, pewnego punktu widzenia. Jeżeli się nad tym zastanowić, opis taki mówi znacznie więcej na temat nas samych niż na temat drzewa lub na temat tego, czego naprawdę nauczał Buddha.
Sama świadomość nie wystarczy - cz. 1
Tejaniya Ashin, 23 Feb 2011 07:38



Praca jaką wykonuje świadomość jest niedoceniana przez większość osób. Zazwyczaj myślą oni, że w medytacji najważniejszy jest obiekt, który obserwują. Obiekty medytacyjne nie mają jednak większego znaczenia. Ludzie spędzają też zbyt dużo czasu myśląc o rezultatach swojej praktyki. Chcą doznać najwyższych stanów spokoju, czyli po prostu chcą mieć „odlot”. Przywiązują się po pewnym czasie do tych stanów i obiektów, na których się koncentrowali.
Rzeczywiste znaczenie medytacji nie polega na zdobywaniu doświadczeń czy rezultatów praktyki, jakkolwiek przyjemne by były. Prawdziwą wartością medytacji jest bieżący proces bycia świadomym i rozumienia co się faktycznie dzieje. To właśnie proces jest istotny, a nie rezultat!
Sama świadomość nie wystarczy - cz. 2
Tejaniya Ashin, 23 Feb 2011 09:07



Jogin: Stałem się świadomy tego, że jest wiele myśli w moim umyśle.
SUT: Czy poznajesz tylko myśli? Czy może rozpoznałeś, że to tylko umysł? A może zrozumiałeś naturę powstawania?
Jogin: Nie jestem pewien.
SUT: Większość ludzi zdaje sobie sprawę z myśli, ale nie rozumieją, że jest to tylko umysł w trakcie pracy. Niektórzy rozpoznają, że to jest jedynie umysł, ale nie potrafią zrozumieć natury powstawania. To jest odzwierciedleniem ich różnego poziomu zrozumienia.
Samadhi Bhavana
Chah Ajahn, 23 Jun 2007 11:24



Słuchanie Dhammy jest niezwykle pożyteczne i jako takie jest jednym z aspektów samej praktyki. Zachęcam was abyście słuchając pewnie osadzili wasze ciało i umysł w samadhi. W czasach Buddy słuchano Dhammy w głębokim samadhi aby ją poznać i przeniknąć, i wielu Jego uczniów faktycznie urzeczywistniło Dhammę siedząc i słuchając jej.
Samsara
Thanissaro Bhikkhu, 03 Feb 2017 17:55



Saṃsāra dosłownie oznacza „wędrówkę”. Wielu ludzi uważa słowo saṃsāra za buddyjską nazwę miejsca w którym obecnie żyjemy — miejsca, które opuszczamy, wchodząc w Nibbānę. Ale we wczesnych tekstach buddyjskich saṃsāra to nie odpowiedź na pytanie „Gdzie jesteśmy?”, saṃsāra odpowiada na pytanie „Co robimy?”. Zamiast miejsca jest proces: tendencja do ciągłego tworzenia światów i zamieszkiwania ich. Gdy jeden świat upada, znika, ty tworzysz inny i wchodzisz w niego. W tym samym czasie spotykasz innych ludzi, którzy tak jak ty stworzyli swoje własne światy.
Samsara dzielona przez zero
Thanissaro Bhikkhu, 02 Dec 2008 17:29



Mówi się, że Nibbana, cel praktyki buddyjskiej, nie podlega żadnym przyczynom. Stwierdzenie to wydaje się być paradoksem. Jeśli cel nie ma przyczyny, to w takim razie jak może doprowadzać do niego ścieżka praktyki - która to ścieżka z natury jest przecież podległa przyczynowości? To pytanie zadawano sobie już od starożytności. Milinda-pañha - [część kanonu palijskiego wg 5 soboru buddyjskiego - przyp.red.] skomponowana na początku naszej ery, w formie dialogów, opisuje wymianę zdań między Królem Milindą i mnichem Nagaseną, odpowiadając dokładnie na to pytanie. Nagasena udziela odpowiedzi dając stosowną analogię. Mówi, że Nibbana nie podlega przyczynie, jaką miałaby być droga praktyki. Taka droga jedynie kieruje nas dokądś - tak jak droga na szczyt góry nie powoduje, że pojawia się góra, droga jedynie tam nas prowadzi.
Saṃvega i pasāda
Thanissaro Bhikkhu, 20 Jan 2009 14:55



Przypomnijmy sobie historię młodego księcia Siddhatthy, który po raz pierwszy zetknął się ze starością, chorobą i śmiercią, a także z wędrownym ascetą. Jest to jeden z najbardziej przystępnych rozdziałów buddyjskiej tradycji. Dzieje się tak głównie za sprawą emocji, jakie ogarnęły młodego księcia. Uczuć, które w swej szczerości płynęły prosto z serca. Siddhattha spostrzegł starość, chorobę i śmierć jako coś przerażającego i uznał, że jedyną drogą ucieczki będzie samotnicze życie wiedzione w lesie. Według Aśvaghoṣy, wielkiego buddyjskiego poety, młody książę miał wielu przyjaciół i członków rodziny, którzy starali się przekonać Siddhatthę do zmiany decyzji. Ich argumenty afirmowały życie, a rady były wyłożone w atrakcyjny sposób – jak mądrze zauważa Aśvaghoṣa. Książę jednak zdawał sobie sprawę, że jeżeli podda się ich namowom, to zaprzeczy swojemu własnemu sercu. To właśnie dzięki kierowaniu się swymi najszczerszymi emocjami, był zdolny podążać ścieżką, wiodącą z dala od powszechnych wartości jego społeczeństwa, a prowadzącą ku Przebudzeniu, przekraczającemu ograniczenia życia i śmierci.
Sankhara Współzależne Powstawanie
Nanavira Thera, 15 Apr 2008 15:31



Problem leży w teraźniejszości, która jest zawsze z nami i wszelka próba rozwiązania przeszłego czy przyszłego bez uprzedniego rozwiązania teraźniejszego problemu, wnosi tylko pytania, „ja” jest albo zakładane albo zaprzeczane lub obie możliwości na raz lub oba, założenie i zaprzeczenie są zaprzeczane a wszystko to bierze „ja” za pewne. Jakakolwiek interpretacja w/p włączająca czas jest próbą rozwiązania obecnego problemu przez odniesienie się do przeszłości czy przyszłości i jest zatem z konieczności błędna. Argument, że zarówno przeszłość jak i przyszłość istnieją w teraźniejszości (co w pewnym sensie jest poprawne) nie prowadzi do rozwiązania problemu.
Saṅkhāry
Anālayo Bhikkhu, 19 Dec 2014 12:19



W Papāta Sutcie zostaje omówiony związek pomiędzy pierwszym ogniwem ignorancji (tj. nierozumieniem Czterech Szlachetnych Prawd) a saṅkhārami. Czytamy, że ten, kto nie pojął Czterech Szlachetnych Prawd, ten szuka przyjemności w saṅkhārach, prowadzących do narodzin, starości, śmierci, smutku, płaczu, bólu, zmartwień i rozpaczy (S. V, 449). Lecz ten, kto pojął Cztery Szlachetne Prawdy, ten nie szuka przyjemności w saṅkhārach, a więc gotów jest wyzwolić się od narodzin, starości, śmierci, smutku, płaczu, bólu, zmartwień i rozpaczy. O związku ignorancji z saṅkhārami Buddha mówi jeszcze przy okazji obalania poglądu jakoby któraś z pięciu składowych była jaźnią lub miała z nią coś wspólnego; bo to już sam ten pogląd, mówi Buddha, jest saṅkhārą, która bierze się z ignorancji i prowadzi do pragnienia (S. III, 96).
Schopenhauer a Buddha
Marcin Fabjański, 25 Dec 2015 21:02




Wykład z 19 grudnia 2015 w Muzeum Azji i Pacyfiku o filozofii Schopenhauera w porównaniu z Dhammą Buddhy.
Schronienie w Buddzie
Bodhi Bhikkhu, 10 Jun 2007 11:49



Pierwszą rzeczą jaką robimy wchodząc na buddyjską ścieżkę, jest przyjęcie schronienia w Trzech Klejnotach; pierwszym klejnotem w którym znajdujemy schronienie jest Buddha — Przebudzony. To zdarzenie jest początkiem nowego etapu w naszym życiu, dlatego warto czasem poświęcić chwilę i rozważyć jego wielkie znaczenie. Zbyt często bowiem jesteśmy skłonni uważać, że uczyniliśmy pierwsze kroki na ścieżce — tak oczywiście jest, ale pod warunkiem, że od czasu do czasu naprawdę uczciwie i głęboko rozważymy dokąd zaszliśmy i czy nasze działania rzeczywiście kierują nas do obranego celu.
Sekrety Buddhy
Filmy dokumentalne, 01 Sep 2017 12:19




W 2013 roku ekipa archeologów dokonała niezwykłego odkrycia. Starali się dowieść, że buddyzm mógł mieć swój początek znacznie wcześniej, niż dotychczas sądzono. W filmie "Sekrety Buddhy" dr Robin Coningham i jego zespół archeologów zyskali ekskluzywny dostęp do specyficznego miejsca, które jest wpisane na światową listę dziedzictwa UNESCO.
Siedem czynników Przebudzenia cz. 4 - Radosne uniesienie
Pandita Sayadaw U, 28 Feb 2017 14:59



Cechami pīti, czyli radosnego uniesienia, jest szczęście, zachwyt i zadowolenie. Ten stan umysłu sam w sobie ma takie cechy. Ale może również wpływać na inne związane z nim stany, przydając im radości i uniesienia, wnosząc poczucie głębokiego zadowolenia.
Siedem czynników Przebudzenia cz. 1 - Uważność
Pandita Sayadaw U, 24 Jan 2017 09:58



Nikt nie osiągnie Przebudzenia, jedynie wpatrując się w niebo. Nie osiągnie się Przebudzenia, czytając lub studiując pisma, myśląc lub życząc sobie, aby w umyśle zapanował stan Przebudzenia. Istnieją pewne niezbędne, wstępne warunki, które powodują Przebudzenie. W języku pāḷijskim są one znane jako bojjhaṅga, czynniki Przebudzenia, i jest ich siedem.
Siedem czynników Przebudzenia cz. 2 - Badanie
Pandita Sayadaw U, 28 Jan 2017 22:27



Mówimy, że umysł jest ogarnięty przez ciemność, ale gdy tylko uzyska się wgląd lub mądrość, pojawia się światło. To światło odsłania zjawiska fizyczne i mentalne w taki sposób, że umysł postrzega je już wyraźnie. To tak, jakbyś był w ciemnym pokoju, w którym rozbłysło światło flesza. Zaczniesz wtedy widzieć, co się znajduje w pokoju. Tak właśnie wygląda drugi czynnik Przebudzenia – badanie, dhamma vicaya sambojjhaṅga w języku pāḷijskim.
Siedem czynników Przebudzenia cz. 3 - Bohaterski wysiłek
Pandita Sayadaw U, 07 Feb 2017 14:59



Trzeci czynnik Przebudzenia – wysiłek, czyli viriya – to energia używana do wytrwałego i ciągłego kierowania umysłu na obiekt obserwacji. W języku pāḷijskim viriya jest określana jako vīrassa bhāvo, co znaczy stan bohaterów. Daje to wyobrażenie o jakości i wysiłku w naszej praktyce. Powinien to być bohaterski wysiłek.
Siedem czynników Przebudzenia cz. 5 – Uspokojenie
Pandita Sayadaw U, 14 Mar 2017 16:25



Umysły większości ludzi przez cały czas są w stanie poruszenia. Ich myśli biegają tu i tam, łopocząc jak flagi na silnym wietrze, rozsypując się jak sterta popiołu, w którą wrzucono kamień. Nie ma odprężenia, opanowania, ciszy ani spokoju. Ten niepokój czy rozproszenie umysłu można porównać do fal na powierzchni wody, gdy wieje wiatr. Fale czy kręgi na powierzchni umysłu stają się widoczne, gdy umysł jest wzburzony.
Siedem czynników Przebudzenia cz. 6 – Skupienie
Pandita Sayadaw U, 28 Mar 2017 14:43



Skupienie jest tym czynnikiem umysłu, który zajmuje się obiektem obserwacji, zbliża do niego, przenika go i w nim pozostaje. W języku pāḷijskim skupienie to samādhi.
Siedząc w bezruchu
Patrick Kearney, 11 Sep 2012 20:18



Czy kiedykolwiek obserwowałeś jedzącego psa? Pies wie co je i wie kiedy je; ale w widoczny sposób pies nie posiada świadomości w jaki sposób to robi. Pies jest pozbawiony uczucia świadomości własnej. W widoczny sposób brakuje mu zdolności odruchowego obrócenia świadomości o 180 stopni i skierowania jej na siebie i swoje czyny. Kiedy mówimy o świadomości, najczęściej mamy na myśli świadomość własną i odruchową. Świadomość własna często jest do pewnego stopnia opanowane przez urojenie. “Wszyscy na mnie patrzą! Co oni o mnie myślą?” Zauważ, że świadomość odruchowa jest sama w sobie pozbawiona paranoi. Zdolność medytacji zależy od naszej umiejętności obrócenia świadomości o 180 stopni tak, że nie tylko wiemy ale również wiemy, że wiemy.
Skąpani w oddechu
Thanissaro Bhikkhu, 07 Feb 2019 18:39




W trakcie mowy Dhammy nie musisz słuchać. Ważne jest, by pozostawać z oddechem. Kiedy wdychasz, zdajesz sobie z tego sprawę, kiedy wydychasz, też jesteś tego świadom. Spróbuj sprawić, by oddech wypełnił twoją świadomość tak bardzo, jak tylko się da. Mowa Dhammy jest barierą, która zatrzymuje oddech. Kiedy umysł zaczyna wędrować, dźwięki wykładu przypominają ci o powrocie do oddechu. Kiedy jesteś z oddechem, nie potrzebujesz przypominania. Sam sobie przypominasz. Tak działa uważność w medytacji. Za każdym razem, gdy wdychasz i wydychasz, przypominaj sobie, by pozostawać z oddechem. Stwórz w umyśle coś w rodzaju przypominającej notki: „Chcę tu pozostać, chcę tu pozostać”.
Skopiuj to!
Sujato Bhikkhu, 05 Aug 2015 13:03



Myślę, że prawo autorskie to zły pomysł. Myślę, że byłoby nam o wiele lepiej bez niego. Ale niezależnie od tego czy istnieje dla niego pewne zastosowanie w niektórych dziedzinach, jest ono sprzeczne z podstawowymi zasadami buddyzmu i nigdy nie powinno być stosowane do pism buddyjskich.
Słownik Buddyjski - Nyanatiloka Mahathera
Nyanatiloka Mahathera, 23 Aug 2007 06:35



Słownik ten stanowi pierwszą próbę stworzenia prawdziwego słownika doktrynalnych terminów Buddyjskich stosowanych w Kanonie Pāli i Komentarzach do niego. Powinien wypełnić on lukę odczuwaną przez wielu studiujących Buddyzm. Nie zawiera on zaledwie powierzchownego wyliczenia ważnych terminów Pāli wraz z ich angielskimi odpowiednikami, lecz podaje dokładne i prawdziwe definicje oraz wyjaśnienia kanonicznych i post-kanonicznych terminów oraz doktryn opartych na Suttach, Abhidhammie i Komentarzach. Jest on także ilustrowany wieloma cytatami zaczerpniętymi z tych źródeł w taki sposób, by każdy, kto tego pragnie poprzez inteligentne połączenie rozmaitych artykułów stworzyć mógł wyczerpujące wyjaśnienie całych nauk Buddyzmu.
Słownik Pāḷijskich Nazw Własnych
, 09 Aug 2010 10:11



Słownik Ṭhānissaro Bhikkhu
Thanissaro Bhikkhu, 29 Nov 2017 03:28



Mimo że starałem się być tak spójny, jak to tylko możliwe, podczas przekładania terminów z języka pāḷijskiego na angielski, pozostaje kilka przypadków, w których pojedynczy termin w języku angielskim nie jest w stanie oddać w pełni wszystkich znaczeń pojęcia pāḷijskiego. Można uznać, że reguła przypisywania jednego angielskiego słowa jednemu słowu pāḷijskiemu zdaje się konsekwentna, jednak każda prawdziwie dwujęzyczna osoba będzie wiedziała, że trzymanie się takiej zasady może często doprowadzić do absurdów w trakcie tłumaczenia.
Słowo Buddhy
Nyanatiloka Mahathera, 13 Jun 2007 17:41



Słuchanie
Brahmavamso Ajahn, 05 Feb 2015 19:10




Takie sytuacje są dobrą okazją do słuchania i zdobycia wiedzy, na czym polega całkowite słuchanie. To samo ze zwierzętami domowymi. Zabierasz zwierzę do weterynarza i okazuje się, że ma raka i trzeba je uśpić. Jako buddysta – nie tylko jako buddysta, po prostu jako człowiek – pytam: czy pozwolicie zabić to zwierzę? To jedna z rzeczy, które nie podobają się ludziom w buddyzmie, bo nie wolno nam nikogo ani niczego zabijać. Co zrobić? Znowu: zadajcie swojemu kotu pytanie. To nie ty decydujesz, ale ten kot. Zapytaj: „Masz już dosyć, czy chcesz dalej żyć?”. Jedna z kobiet, które od dawna nas wspierają, miała psa, który miał raka – chyba coś z nogami. Wzięła go do weterynarza, który powiedział, że nie ma szans, żeby ten pies przeżył, że bardzo cierpi i że trzeba go uśpić. Za moją radą wzięła psa i zapytała: „Czy chcesz umrzeć?”. Odpowiedź była jasna: „Nie, nie chcę jeszcze odchodzić”. Taki przekaz odebrała. Wróciła do weterynarza i powiedziała, że wraca z psem do domu. Weterynarz się rozgniewał. Powiedział, że jest okrutna, że pies cierpi, że buddyjskie zasady są głupie i nie mają nic wspólnego z dobrocią. Strasznie ją złajał. Sześć miesięcy później pies całkowicie wyzdrowiał. Zabrała go do weterynarza; ten zbadał psa i powiedział: „Niesamowite. Wy, buddyści, jesteście bardzo mądrzy”.
Słuchanie myśli
Sumedho Ajahn, 22 Nov 2007 10:36



Otwierając swój umysłu, czy też „uwalniając go" kierujemy uwagę na jeden punkt. Jest to czujna obserwacja niejako tego, co przychodzi i odchodzi. W trakcie medytacji wglądu (vipassana), gdy chcemy obserwować mentalne oraz cielesne zjawiska, rozważamy trzy cechy tych zjawisk: nietrwałości, braku satysfakcji, niesubstancjalności. Uwalniamy umysł z jego ślepej skłonności do wypierania, a jeśli ulegamy obsesji trywialnych myśli, strachu, czy też wątpień, zmartwień albo gniewu, nie ma potrzeby tego analizować. Nie musimy wyjaśniać sobie czemu tych stanów doznajemy, należy natomiast być w pełni ich świadomymi.
Słuchanie poza słowami
Chah Ajahn, 05 Nov 2008 16:51



Nauki Buddhy naprawdę mają sens. Rzeczy, których nie jesteś w stanie sobie wyobrazić, naprawdę takie są. To dziwne. Na początku w ogóle nie wierzyłem w medytację siedzenia. Myślałem, jaką to w ogóle może mieć wartość? Wtedy nadeszła medytacja chodzenia – chodziłem od jednego drzewa, do drugiego, w tę i z powrotem. Zmęczyłem się tym i pomyślałem, po co ja chodzę? Zwykłe chodzenie w tę i z powrotem jest całkowicie bezcelowe. Tak właśnie myślałem. Ale w rzeczywistości medytacja chodzenia ma olbrzymią wartość. Także siadanie do praktyki samadhi ma olbrzymią wartość. Ale temperamenty niektórych ludzi sprawiają, że gubią się oni w medytacji chodzenia i siedzenia.
Słuchanie umysłu
Sumedho Ajahn, 20 Mar 2009 14:49



W tej postaci praktyki medytacyjnej słuchacie z uważnością własnego wnętrza. Aby przysłuchać się wnętrzu, postrzegajcie świat zjawisk zewnętrznych jako totalnie nieistotny — przekroczcie pojęcia i myśli; one nie są tożsame z wami. Wsłuchajcie się w to, co okala same słowa, ciszę, przestrzeń.
Smak wolności
Bodhi Bhikkhu, 11 Oct 2007 11:32



Najsilniejszym wołaniem obecnych czasów, jest bez wątpienia wołanie o wolność. Prawdopodobnie nigdy w historii wołanie o wolność nie było tak powszechne i tak natarczywe, nigdy nie przenikało tak głęboko sfery ludzkiej egzystencji.
Spokój to najwyższe szczęście
Brahmavamso Ajahn, 20 Nov 2014 09:41




Zatem im więcej porzucisz, tym więcej wolności zdobędziesz. Im więcej porzucisz, tym więcej osiągniesz spokoju. W końcu, tak czy owak, musisz porzucić wszystko. Rozejrzyjcie się. Większość z was i tak straciła już młodość. No, przyznajcie się. Gdzie to zniknęło? Wszyscy jesteście nieudacznikami. Może z wyjątkiem tego niemowlaka z tyłu, w porządku, ty wciąż jesteś młody. Straciliście już urodę. Teraz trzeba się mocno napracować, żeby dobrze wyglądać. Tracicie zdrowie, wigor. Czy to nie wspaniałe? Okres dojrzewania to ciągła walka ze stresem. Poczucie, że trzeba pięknie wyglądać i błyszczeć inteligencją. Pamiętacie jak to było?
Spotkanie z boskimi posłańcami
Bodhi Bhikkhu, 17 Oct 2017 02:05



Buddha mówił, że niewiele jest osób zdolnych do głębokiego przeżywania poruszających, wstrząsających rzeczy, natomiast liczba osób do tego niezdolnych jest znacznie większa. Ostrogi Przebudzenia kłują nas ze wszystkich stron, ale my zbyt często, zamiast je zauważyć, chronimy się przed nimi, nakładając kolejne warstwy „ubrań”. Twierdzenie to jest aktualne, pomimo masowo toczących się ostatnio dyskusji i pojawiających się publikacji na temat starości, śmiertelnych chorób i alternatywnych postaw w stosunku do śmierci. Otwarta i szczera uważność nadal nie jest wystarczająca, aby móc przyjąć przesłanie boskich posłańców.
Stoicyzm uliczny - recenzja
, 25 Dec 2013 15:58



W swojej książce dr Marcin Fabjański przeprowadza nas za rękę przez 41 sytuacji, które wbrew tytułowi nie zdarzają się tylko na ulicy, ale wszystkich miejscach, gdzie spędzamy swoją codzienność. Każda z sytuacji: od zgubionych kluczy do pogrzebu przedstawiona jest w schemacie: opis sytuacji, sentencja stoicka, jej wyjaśnienie i wreszcie praktyczne metody oswajania sytuacji. Całość czyta się szybko, lekko, czasami zatrzymując się dla przemyślenia sentencji. Lekki, przyjazny humor sprawia, że lektura jest naprawdę przyjemna.
Stopniowe Wyjaśnienie
, 10 Sep 2007 17:35



"Tak jak ocean ma stopniową płyciznę, nachylenie i spadek, z nagłym załamaniem tylko na długiej rozciągłości, tak samo Nauczenie i Dyscyplina, mają stopniowe wyjaśnienie, praktykę i postęp, z przeniknięciem do ostatecznej wiedzy tylko na długiej rozciągłości".
Strażnicy świata
Bodhi Bhikkhu, 21 Jul 2015 15:56



Pielęgnując w sobie zdolność do moralnego wstydu i strachu przed niewłaściwymi uczynkami nie tylko przyspieszamy postęp na naszej ścieżce do wyzwolenia, ale też mamy udział w ochronie świata. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że wszystkie czujące istoty są wzajemnie powiązane, to zauważymy, że uczucie wstydu i strachu przed niewłaściwymi czynami jest ochroną naszego umysłu i jednocześnie świata. Jako fundamenty moralności te dwie zdolności zapewniają skuteczność całej ścieżce ku wyzwoleniu; strażnicy indywidualnej uczciwości jednocześnie ochraniają godność całej ludzkości.
Streszczanie Sutt
Bullitt John, 19 Sep 2008 17:21



„Kanon Palijski” zawiera wiele tysięcy sutt (mów) […]. Gdy spotykamy się z tak ogromnym zbiorem tekstów, natychmiast przychodzą na myśl trzy pytania: dlaczego czytać sutty, które sutty czytać oraz jak je czytać.
Nie sposób udzielić tu prostych i jednoznacznych odpowiedzi; najlepsze będą te, które odnajdziesz sam. Mogę ci jednak udzielić kilku rad i wskazówek, które okazały się przydatne w mojej własnej wieloletniej przygodzie z suttami. Być może przydadzą się i tobie.
Style życia a rozwój duchowy
Bodhi Bhikkhu, 23 Aug 2014 13:48



Często ludzie, którzy dopiero odkryli buddyzm pytają, czy styl życia ma jakiś większy wpływ na możliwość odnoszenia postępów na Drodze Buddhy, a zwłaszcza, czy Buddha miał jakieś przekonujące powody ustanowienia stanu mnisiego, podlegającego nieco innym zaleceniom od tych, które dał świeckiej społeczności. Pytają też: czy nie oznacza to, że świecki wyznawca zachowujący wskazania buddyjskie w życiu codziennym powinien mieć możliwość podążania Ścieżką tak samo szybko jak mnich lub mniszka i osiągnąć ten sam poziom oświecenia? A jeśli, to czy nie jest tak, że mnisi styl życia jest czymś zbytecznym lub w najlepszym wypadku zwyczajnie wyborem osobistym, wcale nie ważniejszym dla rozwoju duchowego jednostki niż wybór ścieżki kariery lekarza lub inżyniera?
Sukces bez stresu
Brahmavamso Ajahn, 24 Oct 2014 18:08




Szczeście na zawsze
Sumedho Ajahn, 15 Jan 2008 20:16



Wciąż medytujemy, obserwujemy oddech, wdychanie i wydychanie. Pozostajemy uważni i świadomi ciała podczas chodzenia, stania, siedzenia i leżenia. Zamiast ulegać fascynacjom, otwieramy umysł na wszystko, co obecne w teraźniejszości.
Zauważcie, że nawet w tak pięknym miejscu jak to, możemy stać się naprawdę nieszczęśliwi. Gdy tu jesteśmy, możemy chcieć znaleźć się gdzie indziej. Gdy chodzimy, możemy chcieć siedzieć. Gdy siedzimy, możemy chcieć chodzić. Gdy medytujemy, zastanawiamy się, co będziemy robić po odosobnieniu. Później, po odosobnieniu, chcielibyśmy wrócić tu z powrotem… beznadziejne, prawda?
Szlachetna Ośmioraka Ścieżka
Bodhi Bhikkhu, 13 Sep 2007 16:14



Esencja nauczania Buddy sprowadza się do dwóch reguł: pierwsza z nich to cztery szlachetne prawdy, druga - to szlachetna ośmioraka ścieżka. Pierwsza reguła - cztery szlachetne prawdy - określa sferę doktryny i daje skutek w postaci zrozumienia; druga - szlachetna ośmioraka ścieżka, określa sferę dyscypliny - w najszerszym tego słowa znaczeniu, i odwołuje się przede wszystkim do praktyki. W strukturze nauczania te dwie reguły zwierają się w nierozdzielną całość, zwaną dharma-vinaja, "doktryna - i - dyscyplina" lub - w skrócie - Dharma. Wewnętrzną jedność Dharmy gwarantuje fakt, iż ostatnia z czterech szlachetnych prawd - prawda o istnieniu ścieżki, mówi właśnie o szlachetnej ośmiorakiej ścieżce, zaś pierwszy czynnik szlachetnej ośmiorakiej ścieżki - prawidłowy pogląd, to zrozumienie czterech szlachetnych prawd. Te dwie reguły przenikają się więc wzajemnie i zawierają jedna w drugiej. Formuła czterech szlachetnych prawd zawiera w sobie szlachetną ośmioraką ścieżkę, zaś szlachetna ośmioraka ścieżka zawiera cztery prawdy…
Szlachetna Ośmioraka Ścieżka
Sujato Bhikkhu, 05 Nov 2015 12:52




Najpierw jednak zajmijmy się tym, co nie należy do tych ośmiu składników, dobrze? Do Środkowej Ścieżki nie należą, na przykład, rytuały. Podobnie jak pokłony, śpiewy i zawieszanie ozdób świątecznych na choince. One również nie stanowią części Ośmiorakiej Ścieżki. Relikwie, wizerunki Buddhy, błogosławienie święconą wodą – żadna z tych rzeczy nie stanowi części Ośmiorakiej Ścieżki. Do Ośmiorakiej Ścieżki nie należą też święte tatuaże, amulety, ani umiejętność przewidywania wyników totolotka. Nie należy do nich również umiejętność wznoszenia wielkich, lśniących świątyń. Wiele z tego, co można odnaleźć we współczesnym buddyzmie, w rzeczywistości nie ma nic wspólnego z tym, czego nauczał Buddha. To nie jest Ośmioraka Ścieżka. To nie jest to, o czym mówił Buddha.
Szlachetność Prawd
Bodhi Bhikkhu, 11 Oct 2007 11:59



Najbardziej popularnym i szeroko znanym sformułowaniem Nauki Buddy, jest to, które Budda sam ogłosił podczas Pierwszego Kazania w Benares; sformułowanie Czterech Szlachetnych Prawd. Budda twierdzi, że te prawdy zawierają streszczenie wszystkich najważniejszych informacji, których potrzebujemy na ścieżce do wyzwolenia. Mówił On, że podobnie jak ślady stóp słonia, będąc bardzo duże, mieszczą w sobie odciski stóp wszystkich innych zwierząt, tak samo Cztery Szlachetne Prawdy, z powodu swego szerokiego zakresu, zawierają w sobie wszystkie doskonałe i korzystne nauki. Jednak, kiedy wielu przedstawicieli Buddyzmu poświęca uwagę wyjaśnianiu zawartości Czterech Prawd, bardzo rzadko wyjaśniają, dlaczego nazywają się one Szlachetnymi Prawdami. A właśnie to opisowe słowo „szlachetny,” pokazuje nam, dlaczego Budda zdecydował się nauczać w ten specyficzny sposób, i ten sam termin pozwala nam doświadczyć, nawet z daleka, unikalnego smaku przenikającego całą doktrynę i dyscyplinę Przebudzonego.
Sztuka słuchania
Brahmavamso Ajahn, 08 Jan 2015 20:01




Sztuka życia - medytacja wglądu
Goenka S N, 10 Jun 2007 12:00



Wszyscy poszukujemy spokoju i harmonii, ponieważ właśnie tego nam w życiu brakuje. Od czasu do czasu każdy z nas doświadcza wzburzenia, irytacji, cierpienia. Kiedy ogarniają kogoś tego typu uczucia, nie on jeden ich doświadcza - zaraża nimi najbliższe otoczenie. Człowiek emanuje zdenerwowaniem, które udziela się każdemu, kto się z nim wtedy zetknie. Z pewnością nie jest to właściwy sposób życia.
Ścieżka do Nibbāny
Marcin Fabjański, 27 Dec 2013 10:22



To nie będzie jeszcze jeden tekst o tym, jak medytując 15 minut co weekend, osiągniesz doskonałe szczęście. To tekst o tym, że cudowne metody oświecenia nie istnieją, za to pogłębiona praktyka medytacji może dać ci więcej, niż myślisz.
Ścieżka skupienia i uważności
Thanissaro Bhikkhu, 06 Feb 2011 08:34



Wielu ludzi mówi nam, że Buddha nauczał dwóch różnych rodzajów medytacji – medytacji uważności i medytacji skupienia. Medytacja uważności, mówią, jest ścieżką bezpośrednią, podczas gdy praktyka skupienia jest malowniczym szlakiem, na który wchodzisz na własne ryzyko, ponieważ bardzo łatwo na nim utknąć i można się nigdy z niego nie wydostać. Jednak, kiedy faktycznie przyjrzysz się temu, czego nauczał Buddha, okazuje się, że nigdy nie oddzielał tych dwóch praktyk. Obie są częściami jednej całości. Za każdym razem kiedy tłumaczył, czym jest uważność i jakie jest jej miejsce na ścieżce, wyjaśniał, że celem praktyki uważności jest poprowadzenie umysłu ku stanowi Właściwego Skupienia – celem jest uspokojenie umysłu i znalezienie miejsca, gdzie będzie czuł się naprawdę stabilny i zadowolony, gdzie będzie mógł spojrzeć na rzeczy ze spokojem i zobaczyć je takimi, jakimi są.
Śnieg w środku lata
Jotika Sayadaw U, 03 Jan 2013 19:13



Czymkolwiek jest medytacja, tak jak ją rozumiem, nie jest stwarzaniem czegoś (ciszy, koncentracji, wejrzenia itd.), jest to raczej wyraźne widzenie tego, co dzieje się w danym momencie w bardzo prosty sposób. Mając na celu osiągnięcie czegoś lub próbując stworzyć ‘spokój’ lub ‘wejrzenie’, próbujemy rozpoczynać z miejsca, do którego dopiero powinniśmy dotrzeć, więc zawsze i tak wrócimy do miejsca, w którym jesteśmy, ponieważ z niego nie zaczęliśmy. Inaczej mówiąc, medytacja to całkowita wewnętrzna komunikacja lub problemy życiowe dogłębnie zrozumiane.
Śnieg w środku lata
Jotika Sayadaw U, 05 Jan 2013 22:47



Życie jest pełne trudności, ale nie gardź życiem. Życie ludzkie to sposobność do nauki i rozwoju. Masz lekcje do przyswojenia i rozwijania swej mądrości. Jeśli nie nauczysz się dość solidnie, będziesz musiał uczyć się od nowa. Wszystkie trudności, przez które przechodzisz, mają sens, jeśli robisz to z odpowiednim nastawieniem i dystansem. Musisz pomagać ludziom wieść sensowne życie, inni pomogą tobie. Musimy mieć jakieś związki karmiczne. Pomożemy sobie nawzajem. Proszę zatem, nie myśl, że te trudności nie mają znaczenia. Nie możemy niczego obejść, musimy przez to przejść.
Śnieg w środku lata - recenzja
Książki, 21 Aug 2015 16:54



"Śnieg w środku lata" to książka, w której odnaleźć możemy fragmenty listów Sayadaw’a U Jotiki do przyjaciół i uczniów. Autor urodził się 5 sierpnia 1947 roku w Moulmein w Birmie (Półwysep Indochiński). W 1973 roku porzucił dotychczasowe życie dobrze zapowiadającego się inżyniera-elektryka zostając mnichem buddyjskim.
Świadectwo sumienia
Bodhi Bhikkhu, 08 Sep 2013 14:27



"Wszystkie istoty boją się przemocy" (Dhp.129) powiada Buddha. W dzisiejszych czasach złowroga przemoc ze strony terroryzmu stała się jednym z najpoważniejszych problemów, którym musimy stawiać czoło. Terrorystyczne groźby nie są wymierzane wyłącznie wobec narażonych osób publicznych czy też jawnego przeciwnika. Nasze współczesne media, posiadające błyskawiczną prędkość i globalny zasięg, dodały szeregom terrorystów nowej, ogromnej siły, by móc zastraszyć całą populację. Nazbyt często ofiary ataków są bezbronne i niewinne, krzywdzone w symbolicznym pokazie nienawiści.
Świadomosc peryferyjna
Nyanamoli Bhikkhu, 29 May 2019 17:23



Uważność praktykujemy poprawnie wtedy, gdy zakotwiczymy w czymś umysł. Na to „coś” nie powinno się bezpośrednio kierować uwagi, powinno to jedynie pełnić funkcję punktu odniesienia w stosunku do obiektu naszej uwagi (pełnić funkcję „kotwicy”). Coś, co nie jest bezpośrednim obiektem uwagi, jest „tłem”, dalszym planem dla obiektu naszej uważności (dzięki temu wytwarza się „pierwszy plan”).
Tashi i mnich
Filmy dokumentalne, 20 Aug 2017 08:41




Lobsang Phuntsok, mnich buddyjski, przeszedł pod przewodnictwem Jego Świętobliwości Dalai Lamy trening, dzięki któremu mógł dzielić się naukami buddyzmu tybetańskiego z ludźmi z Zachodu.
W 2006 roku poczuł, że musi porzucić dotychczasowe życie jako przewodnik duchowy w Stanach Zjednoczonych i powrócił do miejsca swego urodzenia, mając marzenie, by móc ratować niechciane dzieci.
Tematy dla codziennej praktyki
Sumedho Ajahn, 07 Jun 2016 14:27



Ponieważ wiele z buddyjskich tekstów traktuje o drodze bhikkhu, ludzie świeccy czują się czasem pozostawieni samym sobie, jak gdyby byli w niekorzystnej sytuacji i nie było dla nich sposobu, by rozwinąć życie duchowe. Niektórzy ludzie nawet myślą, że praktyka buddyjska jest tylko dla mnichów i mniszek. Zatem często słyszę pytanie, w jaki sposób osoba świecka może praktykować Dhammę. Moja odpowiedź brzmi tak, że Dhammę można praktykować wszędzie - w klasztorze albo poza nim, w szatach albo w życiu świeckim. Zawsze jest okazja, by być z rzeczami takimi jakie są, praktykować medytację, podtrzymywać wskazania jako moralny fundament, być hojnym i rozwijać duchową ścieżkę.
Teraz jest wiedzą
Sumedho Ajahn, 26 Jul 2016 13:28



Naszym zadaniem jest kwestionować rzeczywistość konwencjonalną, nie patrząc tak po prostu na nią z góry albo ją ignorując, ale naprawdę badając ją. To właśnie robimy w medytacji. Zaczynamy badać to, co dla przeciętnej ludzkiej istoty jest tak zwyczajne, że nikt nawet nie zadaje sobie trudu, by to zauważyć. I teraz, możemy odczuwać skłonność, by kwestionować coś, co jest egzotyczne albo ekstremalne, ale zwracanie uwagi na to, co zwykłe wydaje się być niepotrzebne.
Thanissaro Bhikkhu - monastycyzm, styl życia i społeczność
Filmy dokumentalne, 30 Sep 2016 14:26




Thanissaro Bhikkhu mówi o celu życia monastycznego, jego korzyściach zarówno dla mnichów, jak i świeckich. Mnich opowiada o swojej drodze do klasztoru, odnalezieniu odpowiedniej dla siebie tradycji i nauczyciela, o tym dlaczego odosobnienie może być interakcją z ludźmi, a nie ucieczką od świata oraz dlaczego tak ważne jest prawo do intensywnego poszukiwania szczęścia.
To, co nieosiagalne
Thanissaro Bhikkhu, 13 Jul 2019 11:54



Jedną z największych trudności, jakie sobie stwarzamy, to obraz samego siebie. Zauważamy, że trudno robić rzeczy, które są dla nas dobre, a łatwo takie, które nam szkodzą, dochodzimy więc do wniosku, że z natury jesteśmy leniwi albo że leniwa część umysłu to nasze prawdziwe „ja”, bo używanie pozostałej części oczywiście wymaga wysiłku. Leniwa część umysłu to ta, która płynie z prądem, więc tacy musimy naprawdę być – tak myślimy, ale takie rozumowanie jest w istocie samoniszczące.
To również przeminie
Brahmavamso Ajahn, 18 Sep 2014 15:20




To był również problem wspomnianego wcześniej władcy. Kiedy wszystko idzie dobrze, świetnie się bawimy i życie jest proste. Wtedy również trzeba pamiętać: „To także przeminie”. Ludzie nie lubią myśleć w ten sposób, ponieważ wtedy uważają, że to pesymizm. Co mogłoby się zdarzyć, gdyby władca spojrzał na ten pierścień w swoim dobrym okresie? Wówczas postarałby się, żeby ta świetność trwała nieco dłużej. Naszym problemem jest to, że rzeczy traktujemy jako nam należne i oczywiste. Zakładamy, że nasz partner i dzieci będą z nami zawsze, a wreszcie postrzegamy życie jako wieczne i przewidywalne. Wierzymy, że nasi mnisi i mniszki zawsze będą obecni. Zakładamy i przewidujemy wszystko tak bardzo, że zapominamy się tym przejmować, dbać i pielęgnować to, co mamy. Bierzemy wszystko za pewnik.
Tolerancja a różnorodność
Bodhi Bhikkhu, 17 May 2016 11:24



Ograniczenie przez Buddhę ostatecznego wyzwolenia jedynie do jego własnych metod nie wypływa z wąskiego dogmatyzmu lub braku dobrej woli, lecz opiera się na całkowicie precyzyjnym określeniu charakteru ostatecznego celu i środków, które muszą zostać wdrożone, aby go osiągnąć. Celem tym nie są ani życie wieczne po śmierci w niebie, ani mgliste wyobrażenia stanu duchowego oświecenia, ale Nibbāna – element nie pozostawiający czegokolwiek, uwolnienie się z cyklu powtarzających się narodzin i śmierci. Cel ten można osiągnąć przez zupełne zniszczenie nieczystości tkwiących w umyśle – chciwości, awersji i złudzenia – drogi wiodącej całkowicie w dół ku najsubtelniejszym poziomom pustości.
Tragiczne zdarzenia we współczesnym świecie
Brahmavamso Ajahn, 31 Oct 2014 14:38




Zamiast czuć smutek kiedy ktoś umiera – bo jeśli czujemy smutek, to tylko bezsensownie zwiększamy cierpienie. Może ktoś powie, jesteś zimnym, emocjonalnym robotem, Ajahn Brahm, zimny i bez uczuć – nieprawda, nie jestem, śmieję się z wami, kocham ludzi, zależy mi na nich; to negatywnych emocji buddyzm każe nam się nie trzymać; bo kiedy uwolnimy się od negatywnych emocji, takich jak żałoba i smutek z powodu tego, że ktoś umarł, możemy je zastąpić innymi, pięknymi emocjami. To nie jest chłód emocjonalny; to po prostu brak cierpienia. To brak smutku. To radość. Jak można się cieszyć?
Trenowanie umysłu w codziennym życiu
Sumedho Ajahn, 31 Jan 2016 20:48



Okazało się, że ānāpānasati jest bardzo dobra w sytuacjach, w których życie staje się straszliwie wymagające. Czasami w naszym życiu wszystko spada na nas jednocześnie. Są nam stawiane wymagania i stajemy się mocno podenerwowani. Zatem kiedy życie staje się trudne i złożone, po prostu znajdźcie czas na praktykę ānāpānasati. W trudnych sytuacjach spróbujcie nabrać perspektywy w odniesieniu do rzeczy, zamiast po prostu reagować urazą i pomieszaniem. Odkryłem, że potrafię przełączyć się na ānāpānasati na dziesięć minut, a to daje mi nową perspektywę. W rezultacie, nie daję się wciągnąć przejawom rzeczy i wpaść w pomieszanie. Mogę patrzeć z perspektywy na rzeczy wokół mnie i wiem, jak znieść powstające warunki i jak się nimi zająć.
Troska o bambusowy gaj
Chah Ajahn, 31 May 2012 07:32



Buddha uczył, aby widzieć ciało w ciele. Co to znaczy? Wszyscy znamy takie części ciała jak włosy, paznokcie, zęby i skóra. Tak więc jak zobaczyć ciało w ciele? Jeśli rozpoznamy wszystkie te rzeczy jako nietrwałe, niezadowalające i nieposiadające jaźni, to właśnie to nazywać się będzie „zobaczeniem ciała w ciele”. Nie ma potrzeby zagłębiać się w szczegóły i medytować nad odrębnymi częściami. To jak owoce w koszyku. Jeśli już policzymy owoce, wtedy wiemy, co w nim jest i gdy będzie taka potrzeba, będziemy mogli wziąć koszyk i zabrać go ze wszystkimi owocami ze sobą. Wiemy, że wszystkie znajdują się w środku, więc nie musimy ich ponownie liczyć.
Trzy Schronienia
Sumedho Ajahn, 11 Oct 2016 15:48



Niemal każda buddyjska tradycja zawiera przyjmowanie schronienia w Buddzie, Dhammie i Saṅdze. Te trzy symbole stanowią punkt skupienia dla naszego zaangażowania i naszych refleksji nad praktyką.
Twórcy kanonu zignorowali historyczną chronologię
Batchelor Stephen, 05 Jan 2011 21:19



Moje zainteresowanie wzbudził projekt, który przyczynił się do tego, że po raz pierwszy znalazłem się w miejscach, gdzie żył i nauczał Budda - Shravasti, Kusinagar, Gaya, Vaishali, Rajgir, Boddhgaya. Po raz pierwszy zyskałem jasne, geograficzne poczucie świata Buddy. Stworzyło to rodzaj ram, w obrębie których zacząłem czytać wczesne teksty Pali. Zacząłem widzieć te teksty w innym świetle. Aż do tamtej pory, podobnie jak wielu buddystów, miałem bardzo mgliste pojęcie na temat tego, jak faktycznie potoczyło się życie Buddy. Kanon palijski przypomina okno, z którego widać 80 lat wczesnej indyjskiej historii - jest pierwszym prawdziwym historycznym tekstem. W pewien sposób przedstawia świat ludzi, gdzie bogowie są faktycznie nieistotni, a istoty ludzkie walczą, by kontrolować swoje własne przeznaczenie. Zacząłem również dostrzegać świat Buddy w kategoriach polityczno-ekonomicznego rozwoju, jaki dokonał się w tamtym czasie. Im więcej czytałem i im bardziej starałem się połączyć różne wątki tej historii, w szczególności te z okresu od oświecenia do śmierci, tym bardziej świadomy stawałem się istnienia ludzi, pojawiających się w tych właśnie fragmentach historii. I to powoli umożliwiło mi złożenie jej w całość.
Twórcza świadomość
Martine Batchelor, 17 Dec 2014 15:13



Dzięki twórczej świadomości możesz też wyraźnie zobaczyć swoje słabości i swoje ograniczenia. Widzisz je i je akceptujesz, dzięki czemu nie jesteś już na nie ślepy. Nie mogą cię zaskoczyć, ani zmylić. Stajesz się świadomy niektórych negatywnych wzorców: może to być tendencja do bycia niecierpliwym, złym, zazdrosnym, przyzwyczajenie do wyciągania pochopnych wniosków, łatwe wpadanie w depresję lub niską samoocenę. Na ogół jesteś albo ślepy na te tendencje lub całkowicie im ulegasz. Dzięki medytacyjnej świadomości jesteś w stanie je poznać, możesz je w pełni zaakceptować i znajdujesz motywację do twórczej pracy z nimi.
Tygrysie Serca
Marcin Fabjański, 16 Jan 2014 15:18




Celem wyprawy, o której wsparcie prosimy, jest zebranie materiału i stworzenie 15-minutowego filmu oraz reportażu prasowego o Tajskiej Tradycji Leśnej. Film będzie dostępny dla każdego na YouTube. Godzinny film dokumentalny zamierzamy nakręcić zimą 2014/2015 lub później, w zależności od tempa zdobywania środków.
Tylko wyobraź to sobie
Thanissaro Bhikkhu, 23 Dec 2018 08:44




Psycholodzy przeprowadzili badania nad ludźmi, którzy opanowali niektóre umiejętności do perfekcji. Badacze próbowali znaleźć przyczynę tego, że niektórzy są w czymś bardzo dobrzy, a inni mogą osiągnąć poziom mistrzowski. Odkryli między innymi, że aby udoskonalić jakąś umiejętność, trzeba pozwolić jej zawładnąć wyobraźnią. Ludzie, którym się to udało, lubią myśleć o tej umiejętności. Lubią myśleć o różnych sposobach jej pojmowania, różnych podejściach do niej, sposobach zastosowania jej w nietypowych i niespodziewanych sytuacjach. By udoskonalić skupienie, musisz pozwolić, żeby zawładnęło ono twoją wyobraźnią – tak jak każda inna umiejętność. I chociaż często myślimy, że wyobraźnia nie jest związana z medytacją – uznajemy wręcz, że medytacja jest antywyobraźnią – to nie ma nic bardziej mylnego.
Cztery Szlachetne Prawdy, 15 grudnia 2017, Singapur
Thanissaro Bhikkhu, 13 Jul 2018 18:00




Dawniej ludzie myśleli, że buddyzm jest bardzo pesymistyczny, że uczy tylko o cierpieniu, cierpieniu i cierpieniu. Ale obecnie ludzie zaczynają sobie uświadamiać, że nie, że Buddha tak naprawdę mówił o szczęściu. Mówił o cierpieniu, bo chciał, żebyśmy zrozumieli, że jest ono częścią życia, ale mówił też, że odnalezienie szczęścia jest możliwe. Tak naprawdę celem wszystkich jego nauk jest doprowadzenie nas do szczęścia.
Ucieczka z więzienia
Brahmavamso Ajahn, 17 Apr 2015 12:49




Jeden z tych więźniów był tak zadziwiony tym, jak surowe jest życie w klasztorze, i jak komfortowe są warunki w więzieniu, że zapomniał, gdzie się znajduje i powiedział: „okropny ten wasz klasztor, jeśli chcesz, proszę zostań tutaj”.
Ucieleśnienie nietrwałości
Hāsapañña Bhikkhuni, 22 Dec 2015 09:44




Jednym ze sposobów na zastosowanie nauk Buddhy w pełnym wzlotów i upadków, trudności oraz zawirowań życiu jest mądra refleksja. Kontemplacja. Możemy wykorzystać ją jako zręczne działanie, które pomoże uporać się z własnymi problemami. Buddha powiedział, że jednym ze sposobów rozwijania mądrości jest mądra refleksja; z refleksji rodzi się mądrość. Dzisiaj chciałabym podzielić się refleksją na temat nietrwałości. Dlaczego wybrałam ten temat? Widzimy, że otacza nas nietrwałość, rozumiemy, że zjawiska przemijają. Istnieją przez moment, a potem odchodzą. Znajduje się to poza naszą kontrolą.
Uczciwość pustki
Thanissaro Bhikkhu, 23 Nov 2013 15:20



Przy całej subtelności swoich nauk, Buddha posługiwał się prostym testem pozwalającym zbadać mądrość. Jesteś mądry, mówił, w takim stopniu, w jakim potrafisz zmusić się do robienia rzeczy, których nie lubisz, ale wiesz, że przyniosą szczęście, i potrafisz powstrzymać się od czynienia rzeczy, które lubisz robić, ale wiesz, że mogą przynieść ból i krzywdę.
Umysł – twórca historyjek
Thanissaro Bhikkhu, 27 Nov 2018 15:18




Gdy medytujesz, starasz się przebywać w chwili obecnej, porzucić wybieganie w przyszłość i wracanie do przeszłości, starasz się po prostu przyglądać temu, co się pojawia. Jednak niektóre elementy przyszłości i przeszłości łatwiej porzucić niż inne. A nawet jeśli udaje się to w czasie medytacji, to powracasz do nich i żyjesz z nimi, gdy tylko przestajesz medytować.
Umysł puszcza sam siebie
Chah Ajahn, 19 Sep 2008 10:56



Pytanie: Co musimy zrobić, aby dotrzeć do prawdziwego umysłu (citta)?
Ajahn Chah: Po pierwsze, podążamy za wędrującym umysłem. Podążamy za nim, do momentu, aż zobaczymy, że jest niepewny i zmienny. Umysł musi jasno spostrzec siebie samego, widzieć, że nie ma nic, czego mógłby się uchwycić. Wtedy puści całkowicie. Umysł puści umysł -poprzez całkowite rozumienie natury umysłu, porzuca go. Wyczerpuje umiejętność umysłu do tworzenia myśli, staje się wolny od zakłopotania jakąkolwiek rzeczą.
Uwaga o otwartości
Bodhi Bhikkhu, 15 Mar 2012 12:55



Zarówno w naszym zewnętrznym zaangażowaniu w świecie, jak i w wewnętrznych podchodzie myśli, wyobraźni i emocji w umyśle, nieustannie rozpościera się przed nami rozwidlająca się droga. Jedno odgałęzienie tego rozwidlenia przyciąga obietnicą przyjemności i satysfakcji, ale ostatecznie prowadzi do bólu i uwiązania; drugie, strome i trudne do podejścia, prowadzi w górę do oświecenia i wyzwolenia. Odrzucenie rozróżniania i osądzania dla łatwej otwartości na świat oznacza zamazywanie ważnych różnic pomiędzy tymi dwiema całkiem odmiennymi ścieżkami. Być rozważnym to być świadomym tej dychotomii, oraz starać się unikać tej pierwszej [ścieżki] i podążać tą drugą. Jak przypomina nam Budda, rozwaga jest ścieżką do Bezśmiertelności, nierozwaga jest ścieżką do Śmierci.
Uważność
Brahmavamso Ajahn, 22 Sep 2014 08:22




Pamiętam, że ta nauczycielka podała przykład, że gdy często w klasie zdarzały się kłótnie między uczniami, to wtedy inne dzieci zawsze prosiły o „Chwilę ciszy” i wówczas wszyscy siedzieli w ciszy przez 10 minut z rękami na kolanach i z zamkniętymi oczami, wsłuchując się w swoje oddechy. To rozwiązało wszystkie problemy. Pamiętam, że gdy to usłyszałem, pomyślałem: „Czemu nie możemy mieć czegoś takiego w parlamencie?”. Marszałek mógłby powiedzieć: „OK, chłopcy i dziewczęta, czas na chwilę ciszy”, i wtedy wszyscy na 5 minut oddaliby się medytacji.
Uważność jest zawsze właściwa? Nie!
Leigh Brasington, 02 Oct 2017 09:21



„Uważność jest zawsze właściwa” – czyżby? Z takim przekonaniem spotkałem się u wielu zachodnich nauczycieli vipassany, którzy stwierdzali: „Abhidhamma uczy, że «uważność jest zawsze właściwa»”. Ale czy uważność (sati) rzeczywiście jest zawsze właściwa?
Uważność (Mindfulness) w różnych tradycjach buddyjskich
Anālayo Bhikkhu, 08 Nov 2016 12:51



We współczesnych kręgach medytacyjnych współistnieją różne sposoby rozumienia uważności. Znalezienie sensownego sposobu odnoszenia jednej formy uważności do innej może stanowić wzór pogodzenia różnych nauk buddyjskich dostępnych obecnie na Zachodzie.
Uważność oddechu
Sumedho Ajahn, 28 Jun 2016 10:36



W buddyjskiej medytacji, zmierzamy ku temu, co najbardziej zwyczajne - ku nie-uwarunkowanemu. Uwarunkowania są nadzwyczajne; potrafią być ekscytujące, są fantastycznymi zjawiskami. Ale spokój umysłu, nie-uwarunkowane, jego cisza, są tak zwyczajne, że nikt nigdy ich nie zauważa. Jest tam przez cały czas, ale my nawet o tym nie wiemy, ponieważ jesteśmy tak zafascynowani cudownym i nadzwyczajnym, przez przemijające rzeczy, które stymulują i deprymują. Dajemy się schwytać w to, jakimi rzeczy wydają się być, i zapominamy. W medytacji, powracamy do spokoju, który istnieje w stanie wiedzy. Wówczas świat jest rozumiany takim, jaki jest i już dłużej nas nie łudzi. Potrafimy żyć i działać w świecie, nie będąc przytłoczeni warunkami, których doświadczamy.
Uważność oddechu w tekstach palijskich
Piotr Jagodziński, 14 Feb 2012 14:45



Oddychanie to jedna z najważniejszych funkcji życiowych. Jakakolwiek istota, która pragnie uzyskać energię z utleniania substratów, wykształca proces wymiany gazów pomiędzy organizmem a jego środowiskiem, zapewniając sobie dopływ tlenu do tkanek, jednocześnie usuwając zeń dwutlenek węgla. Pomijając organizmy, u których występuje wyłącznie oddychanie komórkowe, zupełnie niezwiązane z wymianą gazów (organizmy beztlenowe) wszelkie zwierzęta oraz gatunek ludzki, aby uzyskać energię niezbędną do procesów życiowych, musi oddychać.
Uważność zdefiniowana
Thanissaro Bhikkhu, 13 Jan 2012 15:44



Czym jest uważność oddechu? Otóż to coś bardzo prostego: jest to pamiętanie o oddechu.
Należy starać się pamiętać o oddechu w każdej chwili, kiedy się wdycha i kiedy się wydycha. T. H. Rhys-Davids, angielski uczony, który stworzył określenie „uważność” [ang. mindfulness], by przetłumaczyć palijskie słowo sati, był prawdopodobnie zainspirowany anglikańską modlitwa mówiącą o tym, aby zawsze zważać na potrzeby innych – innymi słowy, aby zawsze pamiętać o ich potrzebach. Tak więc, chociaż słowo „uważny” było zaczerpnięte z kontekstu chrześcijańskiego, to sam Budda definiował sati jako zdolność zapamiętywania i przedstawił jej funkcję w praktyce medytacji w postaci czterech satipatthan lub inaczej ustanowień uważności.
Uzdrawiająca Moc Wskazań
Thanissaro Bhikkhu, 01 Aug 2008 18:38



Buddha był jak lekarz kurujący duchowe choroby ludzkości. Ścieżka praktyki, której nauczał, była jak proces terapii dla cierpiących serc i umysłów. Ten sposób rozumienia Buddhy i jego nauk pochodzi już z okresu najwcześniejszych tekstów, a jednak wciąż jest bardzo aktualny. Buddyjska praktyka medytacji często jest reklamowana jako forma uzdrawiania i obecnie kilku psychoterapeutów poleca swoim pacjentom, aby spróbowali medytacji jako części swojej kuracji.
Vedānta i buddyzm
Glasenapp H V, 06 Jul 2015 09:09



VI - Fakt, że w kanonie pāḷijskim światowe zjawiska uważane są za atta, skłonił niektórych zachodnich badaczy do szukania Ātmana w buddyzmie. Na przykład następujący „wielki sylogizm” został sformułowany przez George'a Grimma. „To, co postrzegam jako pojawiające się i zanikające, i co powoduje u mnie cierpienie, zgodnie z zasadą wspomnianej nietrwałości, nie może być moim ego. Teraz dostrzegam, że wszystko co jest poznawalne we mnie i wokół mnie, powstaje i zanika, i powoduje u mnie cierpienie z powodu swojej nietrwałości. Zatem nic poznawalnego nie jest moim ego.” Stąd Grimm wyciąga wniosek, że musi istnieć wieczna substancja ego, która jest wolna od cierpienia i jest poza możliwością poznania. Jest to zbyt pośpieszny wniosek. Ucząc, że nie ma nigdzie w świecie trwałego Ātmana, Buddha nie twierdził, że musi istnieć transcendentalny Ātman (tj. poza światowy). Ten rodzaj logiki przypomina sposób myślenia niektórych sekt chrześcijańskich, które czczą swoich mistrzów jako „Chrystusów na ziemi” i starają się udowodnić równoczesną obecność kilku Chrystusów odwołując się do ewangelii Marka 13.22, gdzie jest powiedziane: „Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy”, zatem skoro są fałszywi mesjasze muszą być również prawdziwi!
Vinnana Dhamma Atta
Nanavira Thera, 15 Apr 2008 15:35



Świadomość (vińńana) może być uważana za obecność fenomenu składającego się z nama i rupa (imienia i materii). Namarupa i vińńana razem tworzą fenomen „w osobie” tj doświadczenie. Fenomen jest wspomaganiem (arammana) świadomości i wszelka świadomość jest świadomością czegoś. Tak jak nie może być obecności bez czegoś co jest obecne, tak i nie może być czegoś bez jego bycia obecnym i tak świadomość i imię-i-materia zależą od siebie wzajemnie. Być i być obecnym to ta sama rzecz. Ale zauważmy, że „istnienie” jako bhava włącza egzystencję (iluzorycznego) subiektu i ze wstrzymaniem wyobrażenia (konceptu) „ja jestem” -asmimana -jest wstrzymanie istnienia bhavanirodha. U arahata jest tylko obecność fenomenu (to jest obecne), zamiast obecności (czy egzystencji) pojawiającego się „subiektu” któremu prezentuje się obiekt. [ja jestem i to jest obecne dla mnie, tj (to co jawi się być) subiekt jest obecny (ja jestem) obiekt jest obecny (to jest) i obiekt należy do subiektu (obiekt jest dla mnie, jest mój), i wtedy świadomość jest nie-wskazująca (tj nie wskazująca na obecność subiektu), czy nirodha, wstrzymana. Vińńananirodha odnosi się do anidassana vińńana i do wstrzymania ze śmiercią arahata wszelkiej świadomości. Vińńananirodha, ściśle mówiąc jest wstrzymaniem vińan'upadanakhandha tak jak bhavanirodha jest wstrzymaniem pańc'upadanakhandha (tj sakkayanirodha)].
Visakha Puja
Lee Ajaan, 27 Jan 2009 09:06



Kiedy umierają rodzice, ich dorosłe dzieci płaczą i lamentują, noszą się na czarno, aby w ten sposób pokazać swoją żałobę. W dniu Visakha Puja – który jest rocznicą dnia, w którym odszedł nasz ojciec Buddha – również pokazujemy swoją żałobę, ale robimy to w nieco inny sposób. Zamiast płakać, śpiewamy fragmenty, traktujące o cnotach Buddhy, Dhammy i Sanghi. Zamiast ubierać się na czarno, zdejmujemy naszą biżuterię, nie używamy perfum, ani wody kolońskiej i ubieramy się bardzo skromnie. Powstrzymujemy się od spania na wygodnych łóżkach i materacach, na których zazwyczaj śpimy. Zamiast jeść trzy lub cztery razy dziennie, jak robimy to normalnie, redukujemy ilość posiłków do dwóch lub do jednego. Jeśli chcemy okazać żałobę po Buddzie – naszym ojcu - musimy porzucić nasze zwykłe przyjemności w sposób szczery i prawdziwy.
Medytacja wybaczania
Vimalaramsi Bhikkhu, 01 Nov 2018 18:56




Gdy ludzie praktykują medytację miłującej dobroci, a zaleca im się medytację wybaczania, to myślą, że chodzi o zupełnie inną medytację. Miłująca dobroć jest… Wybaczanie jest częścią miłującej dobroci. To najprawdopodobniej najpotężniejsza medytacja, jaką znam. Może oczyścić blokady biorące się z przywiązania, z niechęci do rzeczy, które przydarzyły się wam w przeszłości. Może je rozpuścić. Ale kiedy praktykujecie medytację wybaczania, musicie być cierpliwi. Ta praktyka zaczyna się od wybaczania sobie.
Rozdział 8: Wyłanianie się uważności
Olendzki Andrew, 24 Feb 2012 11:50



Język polski jest bogaty pod wieloma względami, szczególnie wtedy, kiedy wyjaśnia cechy świata materialnego, lecz jest nadzwyczaj nieporęczny, jeżeli chodzi o artykułowanie pełnego niuansów terytorium wewnętrznego doświadczenia. Jest to jeden z powodów przyczyniających się do tego, że współczesne dyskusje dotyczące świadomości, medytacji i ogólnie psychologii mogą być kłopotliwe.
W dobrym nastroju
Thanissaro Bhikkhu, 30 Dec 2018 11:43




Ajahn Suwat często zalecał, by za każdym razem, tuż przed medytacją, wprowadzać się w dobry nastrój. Wielu z nas może uznać, że to zalecenie jest odwróceniem porządku praktyki, bo przecież po to właśnie medytujemy, żeby mieć dobry nastrój, a tymczasem Ajahn Suwat namawia, by mieć taki już wcześniej. Ale jeśli chwilę się zastanowisz, to zrozumiesz, że nie może być mowy o naprawdę dobrych rezultatach w medytacji, jeśli umysłu nie cechuje radość, cierpliwość i mądrość. To cechy, które działają jak nasiona – pozwalają medytacji się rozwijać. Nie zaczynamy praktyki z pustymi rękoma. W umyśle jest wiele dobrych właściwości i mnóstwo rzeczy, o których możemy myśleć, by wprawić się w dobry nastrój.
W jak wybaczenie
Brahmavamso Ajahn, 12 Mar 2015 15:33




Medytowałem przed spotkaniem, kiedy postanowiłem, że dziś będę mówił właśnie na ten temat; w przeszłości może być jakieś napięcie. Tak samo jak w ciele, kiedy zaczyna się medytować. Ale ciało można zrelaksować, krok po kroku, przez świadomość i życzliwość. Świadomość i współczucie wobec ciała, i wobec chwili obecnej. Jesteś w chwili obecnej, jesteś wobec niej życzliwy i wszystko się rozluźnia, i masz poczucie pięknej wolności. I to samo można zrobić z przeszłością. Bądź świadom, skup uwagę na tej przeszłości, bądź wobec niej życzliwy i współczujący. I zauważysz, że napięcie w ciele, które czasem czujesz, ból, stres i napięcie zakorzenione w przeszłości zaczyna się uwalniać. Ten kłębek cierpienia z przeszłości rozluźnia się, a ty razem z nim. To określenie bardzo pasuje: rozluźnianie przeszłości, tak samo jak rozluźnianie ciała i umysłu. Jak już się rozluźnimy, czujemy się swobodnie. Patrzcie, znowu spadła mi szata, taki jestem rozluźniony.
W obecności uwarunkowań
Sumedho Ajahn, 19 Jul 2016 13:09



Musimy rozpoznać nasze lęki i percepcje jako uwarunkowania, a nie prawdy ostateczne. W duchowym rozwoju dochodzimy do punktu równowagi, gdzie rozpoznajemy uwarunkowania umysłu jako po prostu uwarunkowania; to znaczy, mające swój początek i koniec. Obojętnie, czy są one mentalne czy fizyczne, czy są podmiotem czy przedmiotem, wszystkie one mają te same właściwości nietrwałości, braku satysfakcji i nie-jaźni [nie-ja].
W obronie kambodżańskich lasów
Bodhi Bhikkhu, 24 Jan 2019 08:16




Wycinanie lasów szczególnie szybko postępuje w Kambodży. Według organizacji praw człowieka Licadho, w latach 2000-2013, zniknęło prawie 14,4% kambodżańskiej dżungli. Ponad 12% drzew zostało wyciętych na obszarach chronionych. Utrata powierzchni lasu zwiększa zagrożenie dla ludzi, zwierząt i klimatu. Podobnie jak w wielu innych ubogich krajach, zysk ma pierwszeństwo przed ochroną życia, ponieważ ludzie realizujący cele krótkoterminowe lekkomyślnie ignorują warunki wstępne długoterminowej przyszłości.
W poszukiwaniu sensu
Bodhi Bhikkhu, 30 Oct 2017 02:38



Jednym z największych błogosławieństw nauk Buddhy jest to, że są one remedium na poczucie bezsensowności, które jest tak powszechne w dzisiejszych czasach. Dhamma może być źródłem sensu przede wszystkim dlatego, że dostarcza dwóch narzędzi do prowadzenia życia wypełnionego znaczeniem: to ostateczny cel, dla którego się żyje, oraz wyraźnie zdefiniowany, ale elastyczny zbiór instrukcji, dzięki którym możemy zmierzać do tego celu, niezależnie od etapu życia, na którym jesteśmy.
W stronę nieuwarunkowanego
Chah Ajahn, 28 Oct 2008 10:50



Wszystkie stworzenia na tym świecie nie są dręczone niczym innym, jak tyko cierpieniem. Jedynie cierpienie rozprasza umysł. Studiowanie Dhammy ma na celu całkowite jego zniszczenie. Jeśli cierpienie się pojawia, to dzieje się tak, ponieważ tak naprawdę nic o nim nie wiemy. Nie ważne jak bardzo będziemy się starać kontrolować je siłą woli lub bogactwem i dobytkiem, jest to niemożliwe. Jeśli nie zrozumiemy dogłębnie cierpienia i jego przyczyny, to nie ważne jak bardzo będziemy się starać „przekupić je” naszymi czynami, myślami, czy ziemskimi bogactwami, nie ma sposobu, aby nam się to udało. Cierpienie może zniknąć jedynie poprzez czystą wiedzę i uważność, poprzez poznanie prawdy na jego temat. I odnosi się to nie tylko do bezdomnych, mnichów i nowicjuszy, ale także do gospodarzy domów – cierpienie znika automatycznie u każdego, kto zna prawdziwy stan rzeczy.
Wcielając nauki w życie
Viradhammo Ajahn, 02 Feb 2011 10:07



Wdzięczność rodzicom
Sumedho Ajahn, 19 Jan 2009 13:24



Znów w AMARAVATI – szczególny dzień, dzień pomyślny. Tego ranka wielu z was było tu na uroczystości złożenia tradycyjnej ofiary i szczególnego oddania naszym rodzicom – zarówno tym, którzy odeszli, jak i tym, którzy żyją. W tym dniu rozważamy katańńu kataveti, co w języku palijskim oznacza wdzięczność. Wdzięczność jest pozytywną odpowiedzią na życie. W rozwijaniu katańńu umyślnie przywołujemy do naszej świadomości napotkane w życiu dobre rzeczy. Dlatego, zwłaszcza w ten dzień, pamiętamy o dobroci naszych rodziców i kontemplujemy ją. Nie rozpamiętujemy tego, co zrobili źle. Świadomie wybieramy pamięć o dobroci oraz o życzliwości, jaką mieli dla nas nasi rodzice – nawet jeśli nie zawsze pojawiała się szczodrość. To jest dzień poświęcony pamięci naszych rodziców, pamięci przepełnionej wdzięcznością, dzień przypomnienia sobie wszystkich dobrych rzeczy, jakie dla nas zrobili.
Wejdź w kontakt z teraźniejszością
Thanissaro Bhikkhu, 06 Dec 2018 18:51




Kiedy próbujesz zatrzymać się w chwili obecnej, czasem odnajdujesz w niej „kije”, „skały” i „ciernie”. Mogą one tkwić w ciele albo w umyśle, a twoim zadaniem jest dołożyć wszelkich starań, by sobie z nimi poradzić. Byłoby miło móc po prostu, krok po kroku, wykonać jakąś instrukcję: krok pierwszy, drugi, trzeci, czwarty… Najpierw robisz to, później tamto, i rezultat masz gotowy, bez konieczności odnalezienia własnej drogi. Czasem spotkasz się z takimi poradami w książkach do medytacji, ale często nie współgrają one z umysłem. Najlepiej by było, gdybyś mógł najpierw uspokoić umysł, a następnie poradzić sobie z trudnymi sprawami, ale czasem, zanim się uspokoisz, musisz poradzić sobie z trudnościami.
Wewnętrzna czujność
Sumedho Ajahn, 19 Dec 2015 13:27



Tak więc zostawiamy tworzenie w rękach Dhammy, nie myślimy, że jest coś, za co trzeba być odpowiedzialnym. Wszystko co musimy teraz zrobić, wszystko czego nam trzeba - mówiąc konwencjonalnie, jako ludzkim istotom, jako ludziom - to puścić, albo nie przywiązywać się. Pozwolić rzeczom odejść. Czyń dobro, powstrzymuj się od czynienia zła, bądź uważny. Zupełnie podstawowe przesłanie.
Wewnętrzna przemiana
Bodhi Bhikkhu, 10 Apr 2010 05:54



Jest rzeczą znamienną dla „upadłej” natury przeciętnego człowieka, że tak niewielu z nas potrafi spędzić swój czas na ziemi w harmonii z samym sobą. Nawet kiedy żyjemy w dobrobycie i doświadczamy sukcesów, raz po raz fałszywe nuty niezadowolenia zakłócają naszą codzienność, a niepokojące wizje nawiedzają nasze sny. Tak długo jak nasze oczy pozostają przesłonięte kurzem, skłaniamy się ku temu, by przyczynę naszego niezadowolenia umieszczać w świecie zewnętrznym – w osobie małżonka lub sąsiada, w pracy, w nieubłaganym losie lub szczęśliwym przypadku. Ale kiedy kurz opada i nasze oczy otwierają się, szybko odkrywamy, że prawdziwa przyczyna nieszczęścia jest w nas samych.
Wgląd. Buddyzm, Tajlandia, ludzie - recenzja
Książki, 01 Sep 2014 08:05



Zgodnie z obietnicą z podtytułu w książce znajdziemy zarówno wyjaśnienia ważnych doktryn i pojęć buddyjskich, zwyczaje i niespodzianki czekające na odwiedzających Tajlandię oraz spotkania autora z ludźmi. Dzięki takiej mieszance, książkę czyta się lekko i z zainteresowaniem. Relacja z podróży, która jest nie tylko rozrywką, ale pozwala dowiedzieć się czegoś ciekawego i do tego dostarcza garść praktycznych informacji, dla tych, którzy jedną nogą są już w Tajlandii.
Wiadomość od Ajahna Brahma
Brahmavamso Ajahn, 17 Feb 2014 18:35




Proszę, pamiętajcie co powiedział Buddha: najznakomitszy podarunek, po odejściu Buddhy, to podarunek dla Sanghi obojga płci – bhikkhów i bhikkhuṇī. To jest najznakomitszy dar. Więcej zasług zyskasz dzięki ofiarom dawanym dla Sanghi bhikkhów i bhikkhuṇī, niż ofiarowując danę jakiemukolwiek mnichowi. Nawet bardziej znaczące – powiedział Buddha – niż ofiarowanie prezentów Buddzie jest ofiarowanie darów Sandze bhikkhów i bhikkhuṇī. Dlatego proszę wspierajcie je.
Wiara w Przebudzenie
Thanissaro Bhikkhu, 27 Aug 2015 07:36



Buddha nigdy nie stawiał bezwarunkowych wymagań odnośnie czyjejś wiary. Jest to jedna z najbardziej atrakcyjnych cech buddyzmu dla każdego, kto pochodzi z kultury, gdzie dominujące religie stawiają tego rodzaju wymagania wobec naszego wyznania. Czytamy słynne instrukcje do Kalamów, w których Błogosławiony doradza testowanie wszystkiego na sobie i postrzegamy to jako propozycję do zawierzenia lub nie, w co tylko nam się podoba. Niektórzy posuwają się na tyle daleko w twierdzeniu, że wiara jest czymś obcym w buddyzmie, iż uznają za jedyną właściwą postawę buddyjską tę, która jest tożsama ze sceptycyzmem.
Wieczyste zagadnienia
Thanissaro Bhikkhu, 15 Mar 2016 17:28



Ale nawet jeśli założenia filozofii wieczystej zapewniły dostęp do Dhammy, pojawia się pytanie: Czy są one wiarygodne? Czy w trakcie przekazu zniekształciły Dhammę? Dobrym sposobem, aby odpowiedzieć na te pytania, byłoby przyjrzenie się założeniom filozofii wieczystej, aby zobaczyć, jak wytrzymują krytykę, podlegając dokładnemu badaniu, jednocześnie porównując je z tym, czego nauczał Buddha.
Wizja i rutyna
Bodhi Bhikkhu, 19 Feb 2011 03:35



Wszystkie działania ludzi mogą być postrzegane jako wzajemne oddziaływanie dwóch przeciwnych, lecz równie ważnych czynników – wizji oraz powtarzającej się rutyny. Wizja to element twórczy w działaniu, którego obecność zapewnia, że oprócz ustalonych warunków, obciążających nas z przeszłości, wciąż cieszymy się pewnym marginesem otwartości na przyszłość, wolnością dostrzegania bardziej znaczących celów i odkrywania wydajniejszych sposobów ich osiągania. Powtarzająca się rutyna dostarcza natomiast elementu zachowawczego w działaniu. To właśnie ta zasada przyczynia się do trwania przeszłości w teraźniejszości i umożliwia zachowanie udanych osiągnięć z teraźniejszości w stanie nienaruszonym oraz ich wierne przekazanie przyszłości.
Właściwa mowa
Thanissaro Bhikkhu, 06 Jun 2007 12:49



Jak powiedział kiedyś mój nauczyciel: „Jeśli nie potrafisz kontrolować swoich ust, w żaden sposób nie możesz mieć nadziei na opanowanie własnego umysłu”. Oto dlaczego właściwa mowa jest tak ważna w codziennej praktyce.
Właściwa mowa
Brahmavamso Ajahn, 20 Feb 2015 11:32




Pamiętacie historię o dwóch lasach. Jeden z nich to las naturalny, z połamanymi gałęziami, z liśćmi naokoło. To całkowity bałagan, każde drzewo jest zniszczone. A w drugim lesie wszystkie drzewa są idealne, z wszystkimi gałęziami na swoim miejscu, z idealnymi liśćmi. Drzewa te tworzą plantację rządową. W którym lesie wolelibyście spędzić czas? Tam gdzie są powyginane gałęzie czy tam gdzie jest plantacja rządowa? Który jest piękniejszy? I wszyscy odpowiadają stary las, a nie plantacja. Więc jeśli macie żonę, która jest jak wygięte drzewo, jest o wiele lepsza, piękniejsza. Jeśli macie męża, który posiada zniszczone dobra, jest piękniejszy, dokładnie tak, jak drzewa w starym lesie. Spróbujcie znaleźć jakieś drzewo, które nie jest zniszczone. Takie drzewa nie istnieją. Nie ma takich drzew. I na tym polega całe piękno. Spróbujcie znaleźć choćby jedną osobę, która nie jest zniszczona…spośród was siedzących tu przede mną, z grona moich klasztornych współmieszkańców. Wszyscy jesteśmy zniszczeni… ale to właśnie czyni nas ludźmi. W tym tkwi nasz urok…tak jak w przypadku tego starego lasu.
Właściwy umiar
Chah Ajahn, 24 Nov 2008 16:02



Zachowuj umiar i staraj się być ostrożnym odnośnie sześciu właściwości zmysłowych: oczu widzących formy, uszu słyszących dźwięki, itd. Nieustannie o tym nauczamy, na tak wiele różnych sposobów. Wszystko zawsze sprowadza się do tego wstępnego pouczenia . Ale bądźmy wobec siebie szczerzy, czy zawsze jesteśmy świadomi tego, co się wydarza? Czy pojawia się zachwyt, gdy oko coś zobaczy? Czy naprawdę to badamy? Jeśli tak, będziemy wiedzieli, że właśnie ten zachwyt jest przyczyną narodzin cierpienia. Awersja jest przyczyną narodzin cierpienia. Te dwie reakcje mają w rzeczywistości takie samo znaczenie. Gdy się pojawiają, możemy zobaczyć ich wady. Gdy pojawia się zachwyt, jest jedynie zachwytem. Gdy pojawia się awersja, jest jedynie awersją. To jest sposób, aby je uciszyć.
Wolność od natury Buddy
Thanissaro Bhikkhu, 08 Feb 2011 19:28



Razu pewnego bramin zapytał Buddę „Czy cały świat osiągnie wyzwolenie [Przebudzenie], czy tylko połowa z niego, a może tylko trzecia część?” Ale Budda nie odpowiedział. Ananda, zatroskany o to, że bramin mógł błędnie zrozumieć milczenie Buddy, wziął go na stronę i przedstawił analogię: Wyobraź sobie fortecę, która ma tylko jedne wrota. Mądrze postępujący strażnik obchodziłby fortecę i wypatrywałby jakiejkolwiek szczeliny, przez którą cokolwiek mogłoby się przecisnąć. Ponieważ jest on mądry, wiedziałby, że jego wiedza nie powie mu ilu ludzi weszłoby do fortecy, ale powie mu, że ktokolwiek wszedł do fortecy, musiał wejść przez wrota. W podobny sposób, Budda nie poświęcał uwagi temu ilu ludzi osiągnie Przebudzenie, lecz wiedział, że ktokolwiek osiągnął Przebudzenie, musiał podążać ścieżką, którą on odkrył: porzucił pięć przeszkód, ustanowił cztery ramy odniesienia i rozwijał siedem czynników Przebudzenia.
Wolność od strachu
Thanissaro Bhikkhu, 13 May 2007 18:16



By całkowicie wyzwolić umysł ze strachu, nie możemy zaprzeczać, iż nie ma żadnego powodu do strachu. Musimy przezwyciężyć powody strachu: słabość umysłu w kontakcie z bardzo rzeczywistymi niebezpieczeństwami. Subtelność podejścia Buddhy do tej sprawy przejawia się w jego podejściu do procesu pomieszania, lub raczej - zgodnie z buddyjską terminologią - do tego złudzenia, które zmienia strach w coś niewłaściwego. Pomimo złożoności procesu lęku, złudzenie jest tym czynnikiem, który sam w sobie, jest jednocześnie największą słabością i największym niebezpieczeństwem dla umysłu. Stąd Buddha podchodzi do problemu strachu, skupiając się na złudzeniach i atakując iluzje na dwa sposoby: daje nam do zrozumienia, jak groźną rolę pełnią one przy przetwarzaniu strachu w niewłaściwą emocję, jak również pomaga nam zbudować wewnętrzną siłę, prowadzącą do wglądów, które wyzwalają umysł z iluzyjnych słabości. W ten sposób, nie tylko przezwyciężamy czynnik, który czyni strach niewłaściwym. Ostatecznie dochodzimy bowiem do miejsca, w którym umysł nie potrzebuje już się bać.
Wprowadzenie do Dhammapady
Bodhi Bhikkhu, 23 Nov 2008 19:55



Od czasów starożytnych aż po dzień dzisiejszy, Dhammapada była i jest uznawana za najbardziej zwięzłe przedstawienie nauki Buddy, jakie można znaleźć w kanonie palijskim, oraz za główny duchowy testament wczesnego buddyzmu. W krajach wyznających buddyzm Theravady, takich jak Sri Lanka, Birma i Tajlandia, wpływ Dhammapady jest wszechobecny. Jest ona wiecznie świeżym źródłem tematów kazań i dyskusji, przewodnikiem w rozwiązywaniu niezliczonych problemów życia codziennego, materiałem do wstępnych duchownych pouczeń dla nowicjuszy w klasztorach. Można oczekiwać, iż nawet doświadczeni pustelnicy o skłonnościach kontemplacyjnych zaszyci w leśnych pustelniach czy górskich jaskiniach, wśród swych nielicznych dóbr materialnych będą mieli kopię tej książki. Ponadto podziw dla Dhammapady nie ograniczał się jedynie do zadeklarowanych wyznawców buddyzmu. Wszędzie tam, gdzie ją poznawano, jej moralna szczerość, realistyczne pojmowanie życia ludzkiego, aforystyczna mądrość i poruszający przekaz drogi ku wolności od cierpienia, zyskiwały jej oddanie i cześć ludzi reagujących na to, co dobre i prawdziwe.
Wprowadzenie do medytacji
Sumedho Ajahn, 20 Sep 2016 13:19



W medytacji ważniejszą rzeczą jest podejście niż technika albo tradycja. Właściwe podejście jest najważniejsze. Nawet jeżeli macie najlepszego nauczyciela z najlepszej tradycji oraz najlepsze metody, a wasze podejście jest niewłaściwe, nie będzie to działać.
Wprowadzenie do medytacji oddechu
Sujato Bhikkhu, 08 Jul 2015 22:33




Więc nie przejmuję się jeśli ktoś mówi mi takie rzeczy, to nie jest ważne. To co ma znaczenie dla mnie, jako nauczyciela, to jeśli ktoś może mi jasno powiedzieć co dzieje się w medytacji. Nie za pomocą żargonu technicznego: "miałem tę jhānę, tamtą jhānę, ten czynnik jhāny…" Kiedy ktoś używa takiego języka mam wrażenie, że chce coś zatuszować. Nie mówią mi co się dzieje własnymi słowami, powtarzają tylko coś co przeczytali w książce lub usłyszeli w trakcie mowy. Oddalają się więc od swoich doświadczeń.
Wprowadzenie do medytacji wybaczania
Vimalaramsi Bhikkhu, 22 Mar 2016 10:57



W rzeczywistości praktyka wybaczania jest prawdopodobnie jedną z najskuteczniejszych, jakie znam. Może usunąć psychiczne blokady wypływające z przywiązania lub awersji do ludzi i zdarzeń z twojego przeszłego życia. Jeśli podążasz za instrukcjami i jesteś cierpliwy, twarde uczucia się rozpłyną. Ból i cierpienie, których doznałeś w przeszłości nie będą już powstawać i zakłócać twojej teraźniejszości.
Wprowadzenie do metty
Vimalaramsi Bhikkhu, 10 Nov 2019 09:57



Każdego ranka będziecie przyjmować wskazania. Są one bardzo ważne. Jeśli złamiecie któreś z nich, wpłynie to negatywnie na waszą medytację. Wtedy musicie dać mi znać, że złamaliście któreś ze wskazań. Nie będę was wytykać palcem, ale będziecie musieli ponownie je przyjąć z postanowieniem, że ich nie złamiecie. Oczywiście najłatwiej złamać wskazanie dotyczące mowy. Dlatego chciałbym, żebyście za dużo nie mówili. Możecie porozmawiać ze mną, ale nie rozmawiajcie z ludźmi wokół was. To bardzo pomocne, ponieważ gdy zaczniecie rozmawiać z innymi, to o czym będziecie wtedy myśleć? O tym, co oni powiedzieli, o tym, co wy powiedzieliście, a to staje się przeszkodą. Także proszę, ograniczcie mówienie najbardziej, jak to możliwe.
Współczucie
Hāsapañña Bhikkhuni, 17 Feb 2013 13:29




Czasem więc praktykując współczucie możemy powiększać swoje ego. Dlatego bliskim wrogiem dla współczucia jest litość, "och.. biedne stworzenie, wybaczam ci." Pochodzi to z litości, litujemy się nad innymi, lecz to nie o to chodzi. Tak więc współczucie nie jest metodą litości wobec innych. Musi ono pochodzić z prawdziwego zrozumienia twojego cierpienia i cierpienia innych. Tylko wtedy będzie to prawdziwe współczucie. Aby rozwinąć tą właściwość musimy nauczyć się odczuwać łagodność i delikatność w sercu. Jedynie mając ten wewnętrzny spokój w naszym sercu, możemy zaoferować światu wiele korzyści.
Współradość
Noah Levine, 18 Apr 2013 13:54




Buddha mówiąc o współradości, zaznaczał że to nauka zadowolenia, nauka czerpania przyjemności, gdy inni ludzie są szczęśliwi, bez względu na to czy ty jesteś szczęśliwy czy nie. Po części to rozumiem, jako osoba posiadająca małe dziecko, ponieważ dzieci bardzo lubią święta, one je kochają.
Wstęp i wprowadzenie
Ledi Sayadaw Mahathera, 11 Sep 2007 16:33



Odpowiadając na prośbę Pyinmana Myo-ok Maung Po Mya i Trader Maung Hla, w miesiącu Nayon, 1266 roku Ery Birmańskiej (czerwiec 1904), wyłożę zwięźle sens i znaczenie trzydziestu siedmiu bodhipakkhiya-dhamma (czynników prowadzących do oświecenia).
Wszechświat umysłu
Sumedho Ajahn, 30 Aug 2016 14:44



W przebudzonym umyśle nie ma lęku. Jest wiedza, jest przejrzystość, ale nie jest to osobiste. To nie jest moje; to nie jest wasze. Kiedy wszystkie rzeczy ustają, tym, co pozostaje jest przejrzystość, inteligencja, jasność. Możemy to nazwać “prawdziwym podmiotem”. Kiedy ludzie pytają “Ale czym jest moja prawdziwa natura?”, odpowiadam “Jest pełna pokoju, inteligentna, spokojna i jasna. To nieśmiertelność - ale nie odbieraj tego osobowo”.
Wszystko na temat zmiany
Thanissaro Bhikkhu, 03 Feb 2009 16:05



Zmiana jest centralnym punktem buddyjskiego wglądu. Fakt ten jest na tyle powszechny, że ukuto nawet slogan, który zawiera się w pytaniu: „Czyż zmiana nie jest tym, na czym polega buddyzm?” Mniej znane jest to, iż ten punkt widzenia posiada pewne ramy, a zmiana nie występuje ani tam, gdzie wgląd się zaczyna, ani tam, gdzie się kończy. Początek wglądu rozpoczyna się w momencie, gdy kwalifikujemy zmianę pod kątem pragnienia prawdziwego szczęścia. Kwestia zostaje natomiast wyczerpana gdy mówimy o szczęściu, które leży poza zmianą. Gdy ludzie zapominają o tych ramach, tworzą swoje własne interpretacje nauk i często zakładają, że Buddha poruszał się wewnątrz tych samych schematów. Wymienimy poniżej dwa konteksty, które są zazwyczaj przypisywane Buddzie:
Wykład po projekcji filmu "Mistrzynie życia duchowego"
, 16 Jun 2018 07:22




"Mistrzynie życia duchowego. Buddyzm, Sri Lanka, rewolucja" to film dokumentalny będący świadectwem odradzania się tradycji wyświęcania kobiet na mniszki buddyjskie. Portal Sasana.pl jest patronem medialnym tego filmu.
Wyprawa pana T.
Filmy dokumentalne, 03 Jan 2018 01:33




Film dokumentujący wyprawę pana T., który pragnie spędzić resztę życia nieopodal rzeki Mekong, na północnym wschodzie Tajlandii. Podczas tej pełnej przygód podróży, w towarzystwie jednoosobowej ekipy filmowej, ma wypełnić się jego przeznaczenie.
Wysiłek i relaks
Sumedho Ajahn, 09 Nov 2015 10:32



Jeżeli próbujecie uzyskać samādhi (koncentrację) z ānāpānasati, to już ustaliliście dla siebie cel - robicie to aby dostać coś dla siebie, więc ānāpānasati staje się bardzo frustrującym doświadczeniem, to was denerwuje. Czy możecie pozostać tylko przy jednym wdechu? Być zadowoleni z tylko jednego wydechu? Być zadowoleni tylko ze zwykłego małego okresu czasu, który macie by zwolnić, możecie?
Wystarczy nawet jedno słowo
Chah Ajahn, 19 Oct 2008 11:51



Dhamma, której uczymy jest jak jabłko. Ludzie słyszą ją, ale nie znają tak naprawdę smaku „jabłka”. Gdy będą praktykować, wtedy będą mogli go poznać. Smak jabłka nie może zostać poznany za pomocą oczu, a prawda Dhammy nie może zostać poznana za pomocą uszu. Jest wiedza, prawda, ale nie osiąga ona tak naprawdę rzeczywistości. Człowiek musi wprowadzić ją w praktykę. Wtedy pojawia się mądrość i poznaje on bezpośrednio ostateczną prawdę. Widzi tam Buddhę. To jest głęboka Dhamma. Tak więc porównałem ją dla nich w ten sposób do jabłka; przedstawiłem to owej grupie Chrześcijan, aby to usłyszeli i o tym pomyśleli.
Wyświęcenie na mnicha
Piotr Jagodziński, 25 Oct 2016 12:15



Procedura przyjęcia osoby do Saṅghi w tradycji Theravāda stawała się z czasem coraz bardziej skomplikowana. Istnieją trzy etapy w rozwoju tych formalności, każda z nich ustanowiona przez Buddhę w odpowiedzi na zaistniałe okoliczności.
Wywiad z Ajahnem Brahmalim
Filmy dokumentalne, 09 Mar 2018 03:43




Krótki wywiad z Ajahnem Brahmalim w klasztorze Bodhinyana, w którym opatem jest Ajahn Brahm. Tematy poruszane to między innymi Vinaya, kontrowersje związane z wyświecaniem bhikkhuni (mniszek), korupcji w Sandze, strukturze i systemie demokratycznym w zakonie oraz inne.
Wywiad z Ajahnem Brahmem
Filmy dokumentalne, 23 Mar 2018 05:09




Wywiad z Ajahnem Brahmem, opatem klasztoru Bodhinyana, duchowym doradcą BSWA (Buddhist Society of Western Australia). Tematy poruszane to między innymi powiązania Ajahna Brahma z Polską, historia powstawania kolejnych miejsc buddyjskich w okolicach Perth, kontrowersje związane z wyświecaniem bhikkhunī (mniszek), oraz o medytacji, zwłaszcza dość szczegółowych omówień odnoszących się do jhān.
Wywiad z Ajahnem Sumedho
Sumedho Ajahn, 15 Jan 2008 19:54



Pierwszy raz spotkałem Ajahna Sumedho wiosną 1979 roku, w Centrum Wyższych Studiów Tybetologii w Szwajcarii. Właśnie zakończył prowadzenie dziesięciodniowego kursu w górach, niedaleko Berna i otrzymał zaproszenie na spędzenie kilku dni w Centrum, przez opata tegoż Centrum, Geshe Rabten’a.
Jedna z osób, które brały udział w kursie Bhikkhu Sumedho, lubiła przebywać w jego otoczeniu, ponieważ "on jest po prostu miłym gościem". Otuchy dodawał mi widok mnicha, który trzymał się ściśle zasad dyscypliny, Vinaya, a jednak poza ich przestrzeganiem, zachowywał łagodność i naturalność.
Wywiad z anagariką Paulem
Filmy dokumentalne, 17 Mar 2019 21:23




Wywiad z Paulem, anagariką z klasztoru Bodhinyana. Anagarika to roczny "staż" w australijskim klasztorze, którego opatem jest Ajahn Brahm. Tematy poruszane to między innymi: jakie obowiązki są dla anagarików, motywacje oraz wymagania by zostać mnichem.
Wywiad z Bhante Dhammiką
Filmy dokumentalne, 09 May 2018 08:53




Wywiad z Bhante Shravasti Dhammiką, nakręcony w Townsville, w Australii w 2018 roku. Jeden z najczęściej wydawanych autorów buddyjskich na świecie, Bhante Dhammika, opowiada o swoim życiu pełnym przygód i spotkań ze sławnymi buddystami, dzieli się także swoimi doświadczeniami medytacyjnymi. Jego bogata osobowość i humor niezwykle inspirują do praktyki Ścieżki w sposób racjonalny, uprzejmy i inteligentny.
Wywiad z Bhante Jinavamsą
Filmy dokumentalne, 01 May 2017 07:11




Wywiad z Bhante Jinavamsą przeprowadzony w 2016 roku na Sri Lance, w Island Hermitage, klasztorze założonym przez Bhante Nyanatilokę ponad sto lat temu. Bhante Jinavamsa jest uczniem Ajahn Chaha, ale miał odwagę zmienić metodę medytacji na tę nauczaną przez Luang Por Teeana, która polega na obserwacji ruchów ciała, by zbudować wystarczającą uważność, potrzebną do obserwacji umysłu. Bhante Jinavamsa przetłumaczył książki zarówno Luang Por Teeana jak i Luang Por Kamkee-ana, które można przeczytać na stronie http://awarenesswithmovement.com. Dwuczęściowy wywiad nie jest na ten moment przetłumaczony, niemal wszystkie użyte w filmach zdjęcia i ujęcia zrobione na Island Hermitage w 2016 roku.
Wywiad z Bhante Sujato
Sujato Bhikkhu, 16 Dec 2015 07:47




Dlaczego ważne jest, aby w społeczności Buddyjskiej były również mniszki?
To dla nas kluczowe w buddyzmie, by kobiety mogły zostać mniszkami, ponieważ ścieżka pełnego wyświęcenia jest ścieżką dostępną dla ludzi, którzy chcą poświęcić swoje życie duchowej praktyce Dhammy. Dla buddyjskiej społeczności to bardzo, bardzo podniosłe i szlachetne posłannictwo, można je wybrać, by w pełni poświęcić się duchowej praktyce, jednocześnie otrzymując wsparcie od społeczności. Obecnie w niektórych buddyjskich państwach taka opcja jest dostępna tylko dla mężczyzn, tak więc próbujemy to zmienić, żeby święcenia były dostępne również dla kobiet w tradycyjnie buddyjskich kulturach.
Wywiad z Czcigodną Hāsapaññą
Filmy dokumentalne, 01 Feb 2018 05:05




Wywiad z Czcigodną Hāsapaññą, opatką klasztoru mniszek Dhammasara na przedmieściach Perth w Australii. Czcigodna Hāsapañña odpowiada na pytania naczelnego Sasany odnośnie początków bycia opatką, problemów bycia w pełni wyświęconą mniszką i działalności klasztoru.
Wywiad z Czcigodnym Mudu
Filmy dokumentalne, 26 Nov 2018 01:01




Wywiad z Czcigodnym Mudu, mnichem z klasztoru Bodhinyana. Tematy poruszane to między innymi: jak wygląda dzień z życia mnicha w australijskim klasztorze, przyszłe plany budowy nowych budynków oraz jakie są wymagania by zostać mnichem w Bodhinyana.
Wyznania buddyjskiego ateisty
Batchelor Stephen, 12 Jul 2013 17:48



Stephen Batchelor wychował się pod Londynem. W latach sześćdziesiątych, podobnie jak inni ludzie poszukujący wtedy sensu życia, porzucił szkołę i wyjechał w świat. Osiedlił się w Indiach i został mnichem buddyjskim w Dharamsali, siedzibie tybetańskiego rządu na uchodźstwie. Należał do kręgu mnichów otaczających Dalajlamę. Później przeniósł się do klasztoru w Korei Południowej, by poznawać zen. Ale im więcej czytał o Buddzie, tym bardziej był przekonany, że buddyzm stoi w sprzeczności z naukami Buddy.
Pomiędzy Arhatem, a Bodhisattwą - Znalezienie doskonałej równowagi
Amaro Ajahn, 10 May 2013 11:39



Istotną kwestią buddyzmu na Zachodzie jest różnica pomiędzy celami głoszonymi przez szkoły Północną i Południową. W Północnej tradycji cel jest często wyrażany jako kultywowanie ścieżki bodhisattwy przez wiele żywotów, dla dobra wszystkich istot, na końcu której osiąga się Stan Buddhy. Teksty i obrzędy tej tradycji przepełnione są zasadami jakimi powinien kierować się bodhisattwa, a dla tych, którzy praktykują według tej tradycji jest zupełnie normalnym przyjmowanie ślubowań bodhisattwy. W Południowej tradycji, duchowym ideałem jest najwyższe urzeczywistnienie stanu arhata — urzeczywistnienie Nibbāny i zakończenie cyklu narodzin w tym życiu. Nie wspomina się nic o zasadach bodhisattwy, poza przypowieściami o zrodzeniu (jātaki), historiami, które mówią o poprzednich żywotach Gotamy Buddhy.
Z każdym oddechem - CZĘŚĆ 1
Thanissaro Bhikkhu, 11 Nov 2014 09:53



Medytacja jest treningiem umysłu pomagającym mu rozwinąć siłę i umiejętności potrzebne do rozwiązania swoich problemów. Tak jak istnieje wiele rozmaitych leków na różne choroby ciała, tak też istnieje wiele rozmaitych typów medytacji na różne problemy umysłu.
Z każdym oddechem - CZĘŚĆ 2
Thanissaro Bhikkhu, 11 Nov 2014 14:09



Strategie zaoferowane tutaj, w części drugiej, skupiają się na tym, co mógłbyś zrobić z tymi problemami podczas medytacji. Jeśli okaże się, że nie działają w twoim przypadku, spróbuj sam zaimprowizować jakieś rozwiązania. W taki sposób rozwijasz jako medytujący swój własny zestaw narzędzi, więc masz szeroki wybór strategii działania w obliczu pojawiających się problemów. Jeśli przylgniesz tylko do jednej strategii, antymedytacyjna frakcja twojego komitetu szybko znajdzie sposób, by ją obejść. Jeśli potrafisz różnicować swoje strategie, nie jesteś tak łatwym celem dla ich zagrywek.
Z każdym oddechem - CZĘŚĆ 3
Thanissaro Bhikkhu, 11 Nov 2014 17:12



Są dwa główne powody rozszerzania praktyki medytacyjnej na codzienne życie. Po pierwsze, tworzysz pęd, który niesie cię od jednej sesji formalnej praktyki do następnej. Jeśli pokawałkujesz swoje życie na okresy, kiedy medytujesz i okresy, gdy tego nie robisz, energia zbudowana w czasie każdej sesji medytacyjnej rozprasza się. Za każdym razem, gdy siadasz, by medytować, musisz znowu zaczynać od początku.
Z każdym oddechem - CZĘŚĆ 4
Thanissaro Bhikkhu, 11 Nov 2014 17:17



Medytacja oddechu jest idealną praktyką pozwalającą wywoływać silne stany koncentracji, zwane jhānami. Następnie jhāny zapewniają idealną podstawę do pielęgnowania wglądów, które mogą uwolnić umysł od jego nawykowych sposobów przysparzania sobie stresu i cierpienia. Te wglądy mogą ostatecznie doprowadzić do doświadczenia uwolnienia w nieuwarunkowany wymiar – zwany bezśmiertelnym – gdzie całe cierpienie i stres dobiega końca. Są zatem trzy aspekty zaawansowanej praktyki: jhāny, wgląd i uwolnienie.
Z każdym oddechem - CZĘŚĆ 5
Thanissaro Bhikkhu, 11 Nov 2014 17:34



Każdy zaangażowany medytujący potrzebuje nauczyciela. Ponieważ medytacja jest treningiem działania w nowy sposób, uczysz się najlepiej, kiedy możesz obserwować w działaniu doświadczonego medytującego i w tym samym czasie pozwalasz mu obserwować w działaniu siebie. W ten sposób czerpiesz z nagromadzonej mądrości linii nauczycieli sięgającej wstecz, do Buddhy, i nie musisz rozwiązywać każdego problemu zupełnie sam. Nie musisz wciąż na nowo od podstaw wymyślać koła Dhammy.
Zadowolenie z praktyki
Thanissaro Bhikkhu, 18 Aug 2019 08:18



Za każdym razem, gdy siadasz do pracy z oddechem, przypomnij sobie opowieść o głupiej, niedoświadczonej krowie. Krowa pasie się na uroczej łące na zboczu wzgórza, ma pod dostatkiem trawy i wody, ale widzi inną łąkę na zboczu innego wzgórza. Zaczyna się zastanawiać: „Jaka tam jest trawa? Jak smakuje tam woda?”. Ponieważ jest krową głupią i niedoświadczoną, wyrusza w drogę. Nie umie jednak zejść ze wzgórza, przejść przez wąwóz i wejść na drugie wzgórze, więc błądzi po drodze. Nie dociera na drugie wzgórze i nie może wrócić do miejsca, w którym była.
Zagadnienie konfliktu
Bodhi Bhikkhu, 27 Oct 2014 16:06



Jeśli poszukamy źródła konfliktów zewnętrznych, odkryjemy, że wypływają one nie z zamożności, zajmowanej pozycji czy dobytku, ale z umysłu. Pojawiają się, ponieważ zazdrościmy innym ich cech, których pożądamy dla siebie, oraz dlatego, że kieruje nami niemożliwa do zaspokojenia chciwość, dążąca do rozszerzenia granic tego, co możemy nazwać „swoim”.
Zamiana cukierka na złoto
Thanissaro Bhikkhu, 19 May 2014 07:20



Jest w nas wszystkich coś nie pozwalającego rezygnować z tego, co posiadamy. Chcielibyśmy zatrzymać cukierka i otrzymać złoto. Jednak dojrzałość uczy nas, że nie możemy mieć wszystkiego, że zatracanie się w jednej przyjemności zakłada wyrzeczenie się innej, bardzo możliwe, że lepszej. Musimy zetem ustalić wyraźne priorytety inwestowania naszego ograniczonego czasu i energii w to, co przyniesie nam najtrwalsze zyski.
Zanim uważność (mindfulness) stała się modna
Sujato Bhikkhu, 13 Aug 2015 11:50




Świadomość ma nieodłącznie leczącą i pozytywną jakość. Dlatego mamy tendencję do chowania wszystkich złych uczynków. Nie chcemy aby były widziane. Chowamy je przed innymi i chowamy je przed sobą. Kiedy użyjemy świadomości aby przyjrzeć się temu, w większości przypadków tendencja będzie następująca: dobre aspekty będą rozkwitać, a negatywne zanikać. Więc używanie osądu jest zbędne, jest stratą czasu. I przeszkadza nam w tym co robimy, bo zamiast być świadomym zjawisk, oceniamy je. A to dwie różne rzeczy.
Zapiski O Dhammie
Nanavira Thera, 03 Sep 2010 14:28



Esencją człowieka jest bycie w sytuacji, mówią ci filozofowie i to jest ich wspólny punkt rozpoczęcia, niezależnie do jakichkolwiek konkluzji – lub ich braku – dochodzą. Każdy człowiek w każdym momencie swego życia jest zaangażowany w perfekcyjnie zdefiniowaną konkretną sytuację, którą normalnie bierze za pewną. Ale zdarza się, że zaczyna myśleć. Niejasno staje się świadomym, że jest w ciągłej sprzeczności z sobą samym i ze światem w którym żyje. Jestem? Nie jestem? Czym jestem? Czym jest to wymykające się „ja”, które jest zawsze gdzie indziej gdy próbuję je uchwycić? I ten znajomy świat czemu milczy gdy pytam o powód mojej tutaj obecności? Te usidlające wątpliwości o pewność osobistej tożsamości i cel jego osobistej egzystencji w świecie, który nagle stał mu się obojętny, zaczynają podważać jego prostą wiarę w ustalony porządek rzeczy (jakimkolwiek by on dla niego był), funkcją której jest uwolnienie go od niepokoju. I wielką pomocą egzystencjalnych filozofów jest zapobieżenie temu by powrócił do samozadowolenia.
Zapiski O Paramattha Sacca
Nanavira Thera, 28 Apr 2012 15:33



Z zanikiem wiary w „ja” identyfikacja zostałaby wstrzymana. Ariyasavaka odwrotnie, widzi stworzenie jako pańc'upadanakkhanda, widzi że upadana jest zależne od tych pięciu agregatów i widzi, że puthujjana jest ofiarą upadana i czyni błędną identyfikację. Widzi, że skoro stworzenie jest pańc'upadanakhanda to nie może być w żaden sposób identyfikowane za „ja” bo gdyby mogło to „ja” byłoby nietrwałe, determinowane, powstałe współzależnie i ariyasavaka zna bezpośrednio ze swojego własnego doświadczenia, czego nie zna puthujjana, że percepcja jaźni, nieodłączne mistrzostwo nad rzeczami i percepcja nietrwałości są niekompatybilne. I tak, „nie da się tu znaleźć żadnego stworzenia” oznacza po prostu: „tu w tym zestawie czystych determinacji, nie da się znaleźć żadnego stworzenia, jak te wyobrażane przez puthujjana jako ja”.
Zapotrzebowanie na mądrość w świecie
Sumedho Ajahn, 19 Dec 2015 13:30



Ale to jest umysł, który nie rozumie jakimi rzeczy są; więc jesteśmy zainteresowani oglądaniem cieni na ekranie i niedoli, która może być przekazywana poprzez ekran telewizyjny, o chciwości, nienawiści i głupocie, kontynuowanych w najbardziej odrażający sposób. Nie byłoby o wiele zręczniej spędzać czas będąc z ciałem takim jakie jest właśnie teraz? Byłoby lepiej mieć szacunek dla tej fizycznej istoty tu obecnej, tak, by można się uczyć jak jej nie eksploatować, nie używać w niewłaściwy sposób, a potem być obrażonym, że nie daje nam szczęścia którego pragniemy.
Zaproszenie do Apenińskiej Szkoły Żywej Filozofii
Marcin Fabjański, 03 Sep 2018 16:45



Zapraszamy Was serdecznie na indywidualne odosobnienia do Apenińskiej Szkoły Żywej Filozofii – miejsca kontaktu z naturą, refleksji, odstresowania i studiowania procesu życia. To idealne miejsce dla każdego, kto chce pomedytować w sprzyjającym środowisku – podobnym do klasztoru, ale pozbawionym hierarchii, sztywnego programu dnia i nacisku na jakąś szczególną metodę, indywidulanie lub w życzliwej wspólnocie dociekań. Możecie zorganizować pobyt w zgodzie z własnym stylem rozwoju duchowego, czy będą to intensywne medytacje, wyprawy w naturę, czy dociekania i lektury. A może chcecie napisać książkę lub po prostu zebrać myśli przed ważnym etapem życia? Jeśli tak, to także jest miejsce dla Was.
Zauważyć przestrzeń
Sumedho Ajahn, 23 Jun 2007 17:08



W trakcie medytacji pozostajemy czujni i uważni; to jest niczym słuchanie – przebywanie z chwilą taką, jaka jest – tylko samo słuchanie. Naszym zadaniem jest przyjęcie do świadomości rzeczywistości, zwrócenie uwagi na przestrzeń i formę, Nie-uwarunkowane oraz Uwarunkowane.
Złuda istnienia
Ñanamoli Thera, 12 Aug 2008 11:18



Jak przetłumaczyć bhava w kontekście współzależnego powstawania? Czy powstawanie lub stawanie się to odpowiednie słowa? Generalnie argumentuje się przeciwko tłumaczeniu bhava jako istnienie, wskazując, że „istnienie” jest statyczne podczas gdy powstawanie podkreśla dynamizm procesu. Jednak zauważając, że stawanie się 1) nie oferuje rozwiązania gdyż słowniki informują nas, że „powstać” to oznacza zacząć „być” to dodatkowo 2) słowo to całkowicie lekceważy hoti w sylogizmie np hoti tathagato parammaranam? (Czy Tathagata jest po śmierci?) i inne, rzadsze użycia hoti (bhavati) i pośrednio athi, nie włączając tego w kontekst w/p (współzależnego powstawania) dążąc raczej do podporządkowania w/p sylogistycznej logice niż na odwrót. 3) Jest niekompatybilne z (M131-134). Powstawanie sugeruje płynny ruch gdzie przyszłość „staje się” płynąc przez teraźniejszość przeszłością lub „przyszłe rzeczy” „stają się” obecnymi i dalej przeszłymi; podczas gdy to co ma się na uwadze i na co się wskazuje przez stałe i nieuniknione użycie słowa „być” pozostaje nieopisane. Dlatego argumentuję, że tłumaczenie (czy nawet interpretacja dla siebie samego) bhava jako „stawanie się” jest środkiem usypiającym pozostawiającym iluzję „istnienia” nienaruszoną. Wątpię by to było zamierzeniem Buddy. Nawet jeżeli tak jest, że „istnienie” implikuje trwałość, to poza filozoficznymi studiami nie ma to wpływu na zagadnienie; i jest tylko dodatkowym powodem do zmierzenia się z tym słowem.
Zmiana
Brahmavamso Ajahn, 02 Jul 2015 09:13




Chciałbym odpowiedzieć na pytania, które, jak zwykle, zadano mi przed spotkaniem albo przysłano e-mailem. Pytania te podsunęły mi temat, który omówię dzisiejszego wieczoru. To temat mocno związany z buddyzmem: anicca – zmiana.
Znaczenie Przebudzenia Buddhy
Thanissaro Bhikkhu, 19 Sep 2012 06:53



Dwa najistotniejsze aspekty Przebudzenia Buddhy stanowią odpowiedzi na pytania: do czego się przebudził i jak to zrobił. Oba te aspekty razem czynią Przebudzenie Buddhy wyjątkowym. Przebudził się odkrywając, że istnieje nieprzemijające szczęście, które osiągnąć można poprzez ludzki wysiłek. Zaangażowanie włożone w ten proces ostatecznie koncentruje się na pytaniu o zrozumienie natury samego ludzkiego wysiłku - w zakresie właściwej kammy i współzależnego powstawania - jakie są jego mocne strony i ograniczenia, a także jaki rodzaj właściwego działania (np. Szlachetna Ścieżka) może wynieść nas poza ograniczenia i doprowadzić do progu Bezśmiertelności.
Zrozumieć problem samobójstwa
Brahmavamso Ajahn, 19 May 2015 18:53




Często to robię jeśli rozmawiam z kimś, kto ma depresję i myśli samobójcze. Jestem świadomy, że jego życie jest w moich rękach. Rozmawiam więc z nim i próbuję poczuć to, co ta osoba. To oznacza, że muszę wejść w tą czarną dziurę razem z nią. Zawsze jednak zabieram ze sobą drabinę, żebym mógł się wydostać i jeszcze wyciągnąć tego człowieka. Tą drabiną jest pewna doza mądrości, życzliwości i świadomości, żeby wiedzieć co się robi. Dzięki temu można znaleźć nowy sposób patrzenia na życie. Taki, w którym nie patrzymy tylko na to, co złe. Czasem wystarczy po prostu pobyć z drugim człowiekiem.
Zważając na zwyczajne
Sumedho Ajahn, 30 Nov 2015 07:12



Praktykujemy na podstawie tego co najbardziej zwyczajne, ponieważ dla nas jest to oczywiste. Ale teraz skupiamy uwagę na wszystkich rzeczach, które braliśmy za oczywiste i nigdy ich nie zauważaliśmy, takich jak nasze własne umysły i ciała. Nawet lekarze, wykształceni w fizjologii i anatomii tak naprawdę nie są ze swym ciałem. Śpią wraz ze swym ciałem, rodzą się ze swym ciałem, starzeją się, muszą z nim żyć, karmić, gimnastykować, a jednak opowiedzą wam o wątrobie jak gdyby była na rysunku. Łatwiej patrzeć na wątrobę na rysunku niż być świadomym swej własnej wątroby, prawda? Tak więc patrzymy na świat jakoś tak, jak gdybyśmy nie byli jego częścią, a to co najbardziej zwyczajne nam umyka, ponieważ patrzymy na to co nadzwyczajne.
Zwyczaje Szlachetnych
Thanissaro Bhikkhu, 17 Feb 2011 14:12



Na przestrzeni swojej historii buddyzm spełniał rolę czynnika cywilizującego. Przykładem tego może być nauczanie o kammie, które oznajmia, że każde zamierzone działanie ma swoje skutki. Zasada ta wprowadzała naukę moralności i współczucia w wielu społeczeństwach. Natomiast na głębszym poziomie, buddyzm zawsze stał w rozkroku pomiędzy cywilizacją i pustkowiem. Sam Budda osiągnął Przebudzenie w lesie, dał pierwsze kazanie w lesie i zmarł także w lesie. Właściwości umysłu, których potrzebował, aby fizycznie i mentalnie poradzić sobie, gdy udał się nieuzbrojony na pustkowie, były kluczowe dla jego odkrycia Dhammy. Do właściwości tych należały: elastyczność, stanowczość i czujność; szczerość wobec samego siebie i ostrożność; niezłomność w obliczu samotności; odwaga i dzielność w obliczu zewnętrznego niebezpieczeństwa; współczucie i szacunek do innych mieszkańców lasu. Właściwości te tworzyły "pierwotną kulturę" Dhammy.
Życie Buddhy
, 02 Oct 2012 09:58




Film w koprodukcji BBC i Discovery Channel opisujący życie Siddhatthy Gotamy, oraz proces w którym, bazując na własnym doświadczeniu, odkrywa podstawy buddyzmu. Liczne dowody archeologiczne jak też relacje współczesnych nauczycieli buddyjskich przybliżają nas do człowieka jakim był Buddha.
Życie klasztorne i Ośmioraka Ścieżka
Sujato Bhikkhu, 06 Jul 2019 16:33



Życie pełne przyjemności
Sujato Bhikkhu, 15 May 2015 10:33




Jedną z najbardziej wartościowych i najpiękniejszych ze wszystkich buddyjskich sutt jest sutta Sāmaññaphala. O owocach ascetycznego życia. Całym tematem tej sutty jest to, że król Ajatasattu pyta Buddhę: "prowadząc świeckie życie możemy wykonywać wiele zawodów i sposobów zarabiania, możemy znaleźć w nich szczęście i zarabiając pieniądze uszczęśliwić siebie i swoje rodziny. Czy istnieje szczęście z podążania ścieżką duchową?" Buddha daje tę długą i piękną suttę, w której mówi o tym: Na każdym stopniu rozwoju życia duchowego, odczuwasz w sobie szczęście, szczęście bez poczucia winy, czyste szczęście, które pogłębia się na każdym kroku ścieżki.
Życie to nie tylko cierpienie
Thanissaro Bhikkhu, 09 Oct 2012 08:36



Pewnego razu w ten oto sposób mój nauczyciel, Ajaan Fuang, scharakteryzował wpływ swojego nauczyciela, Ajaana Lee, na swoją osobę. Zaskoczyły mnie wtedy jego słowa. W owym czasie przybyłem do niego po nauki, świeżo po szkole, w której uczono mnie, że poważni buddyści zajmują negatywne, wręcz pesymistyczne stanowisko wobec świata. A jednak wbrew temu, pojawił się człowiek, który poświęcił swoje życie praktyce nauczań Buddhy, mówiąc w dodatku o światłości świata.
Życie z kobrą
Chah Ajahn, 07 Jun 2007 16:24



Ta krótka mowa ma przynieść korzyść nowemu uczniowi, który wkrótce powróci do Londynu. Niech pomoże ci ona zrozumieć Nauczanie, które studiowałaś tu w Wat Pah Pong. Prościej mówiąc, jest to praktyka bycia wolnym od cierpienia w cyklu narodzin i śmierci.
Życie z sensem umieranie z radością
Brahmavamso Ajahn, 21 Jun 2010 03:03



W poniższej prezentacji posłużę się historiami I anegdotami, jak również przytoczę kilka dowcipów w celu pokazania, w jaki sposób możemy samodzielnie odnaleźć sens życia, by nabrało ono znaczenia. Następnie pokażę, iż życie zgodnie z Dhammą tak, by nabrało ono głębokiego sensu, uwolni od smutku towarzyszącego stracie oraz pozwoli nam umrzeć z radością.
Życie z uczuciem
Viradhammo Ajahn, 15 Jun 2017 16:16



To szczególny przywilej żyć bez rywalizacji, spraw doczesnych i zwyczajnego zmagania się z życiem. W takiej chwili można przyglądać się rzeczom takimi jakimi są. Można dostrzec przestrzeń, zaufanie i moralne otoczenie zachęcające do utrzymywania ciszy, a wszędzie widać piękno natury. Przebywać w takim otoczeniu to niezwykła okazja.
Żyjąc na naszej planecie odpowiedzialnie
Sumedho Ajahn, 08 Mar 2016 11:09



Żyjemy w czasach, kiedy należy patrzeć głębiej na siebie samych i na świat, który dzielimy ze wszystkimi innymi istotami. Nie możemy już dłużej myśleć w kategoriach izolacji albo życia wyłącznie dla siebie. W ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat stało się jasnym, że wszyscy na tej planecie są ze sobą powiązani, po prostu przez sam fakt, że wszyscy jesteśmy istotami tej planety. Zatem kiedy jedna grupa ma przywileje, a druga nie, pojawia się nierównowaga, a to zawsze stworzy jakiegoś rodzaju konflikt. Gdziekolwiek jest niesprawiedliwość, nieuczciwość i nierównowaga, rezultatem będzie wzrost cierpienia w świecie ludzi, jak również w życiu wszystkich innych stworzeń. Zatem mądrze jest się teraz zastanowić nad tym, że wszyscy jesteśmy ze sobą wzajemnie powiązani, i że wzajemnie się wspieramy. Nie jesteśmy jednostkami czy narodami, które mogą działać niezależnie, bez względu na efekt jaki wywieramy na resztę świata.
Indeks autorów
Indeks artykułów wg autorów. Kliknij na zakładkę, żeby znaleźć interesującego Cię autora.
Amaro Ajahn
Ajahn Amaro urodził się w 1956 roku w Kent w południowo-wschodniej Anglii. Ukończył studia w Bedford College na Uniwersytecie Londyńskim w dziedzinie psychologi i fizjologi. Zdecydował się opuścić uniwersytet, ponieważ nie był zainteresowany schematem zachowań występującym pośród sceptycznie nastawionych studentów dla których najważniejsze w tamtych czasach były: seks, narkotyki i rock'n'roll.
Wersja na stronie | DOWNLOAD |
---|---|
Znalezienie doskonałej równowagi - Ajahn Amaro zastanawia się nad argumentami za i przeciw ideałom arhata i bodhisattwy, które określają i zbyt często dzielą buddyjskie tradycje. Sugeruje drogę wyjścia ze spolaryzowanej dyskusji. | ![]() ![]() ![]() |
Wersja na stronie | DOWNLOAD |
---|---|
Saṅkhāry - Hasło ze słownika Encyklopaedia of Buddhism objaśniające wielość znaczeń terminu saṅkhāry - wytworzenia. | ![]() ![]() ![]() |
Uważność (Mindfulness) w różnych tradycjach buddyjskich - Różne sposoby rozumienia uważności w poszczególnych tradycjach buddyjskich dostępnych współcześnie na Zachodzie. | ![]() ![]() ![]() |
Bodhi Bhikkhu
Bhikkhu Bodhi (ur. 1944) mnich buddyjski w tradycji theravada, amerykańskiego pochodzenia. Urodził się w Brooklinie w Nowym Jorku jako Jeffrey Block. Uzyskał licencjat z filozofii w Brooklyn College w 1966, a także doktorat z filozofii w Claremont Graduate School w roku 1972. Buddyzm zafascynował go w wieku 20 lat, kiedy po ukończeniu studiów podróżował do Sri Lanki, gdzie wstąpił do nowicjatu w 1972, a w 1973 otrzymał pełne śluby, wszytko to pod kierownictwem czcigodnego Anandy Maitreyi, kierownika szkoły zakonnej na Sri Lance w tamtym czasie.
Wersja na stronie | DOWNLOAD |
---|---|
Anicca vata saṅkhāra - Przegląd znaczeń słowa saṅkhāra (wytworzeń, formacji wolicjonalnych) oraz ich liczne role w naukach Buddhy. | ![]() ![]() ![]() |
Argument za studiowaniem - Jaka jest rola studiowania pism buddyjskich w podążaniu ścieżką Buddhy w kierunku Oświecenia? W rzeczywistości uważne studiowanie sutt jest podstawą, jeśli chcemy rozwijać właściwe zrozumienie Nauk Buddhy. | ![]() ![]() ![]() |
Arahanci, bodhisattwowie i buddhowie - Dogłębne wyjaśnienie różnic między szkołami buddyjskimi i ich podejściami do Nauki Buddhy. | ![]() ![]() ![]() |
Dwie ścieżki do wiedzy - Podobieństwa i różnice między buddyzmem a nauką i niektóre ich konsekwencje dla społeczeństwa. | ![]() ![]() ![]() |
Cele edukacji buddyjskiej - Na Sri Lance, jak też i w większości świata, jakość oficjalnego nauczania spada, ponieważ szkoły nie potrafią zaszczepić w swoich uczniach uznania zarówno dla nauki, moralnej przyzwoitości, jak i mądrości. Dzięki ponownemu wprowadzeniu podstawowych zasad buddyjskich do systemu edukacyjnego, może się stać możliwe przywrócenie odrobiny szlachetności w szkołach, a w ten sposób w uczniach, którym one służą. | ![]() ![]() ![]() |
Co jest lepsze niż sto lat - Nadzwyczajne postępy w nauce i medycynie obiecują nam dłuższe i zdrowsze życie. Ale w tej ekscytacji nie zapomnijmy o mądrej radzie Buddhy: tak naprawdę nie liczy się to, ile żyjemy, ale do jakiego stopnia potrafimy rozwinąć i wprowadzić w życie dobre cechy serca. | ![]() ![]() ![]() |
Czy odrodzenie ma sens? - Ludzie, którzy dopiero poznają buddyzm, zainspirowani racjonalną jasnością i bezpośredniością nauk Buddhy, często błądzą, gdy po raz pierwszy napotykają nauki na temat odrodzenia. W tym eseju autor, nie próbując w sposób naukowy udowodnić wiarygodności odrodzenia, pokazuje, że jest ono jak najbardziej zrozumiałym i racjonalnym pojęciem, takim, które nadaje ostateczne znaczenie całej ścieżce buddyjskiej. | ![]() ![]() ![]() |
Dhamma bez odrodzenia - Niektórzy ze współczesnych nauczycieli orzekli, że kwestia odrodzenia nie należy do podstawowych nauk buddyzmu. W rzeczywistości pojęcie kammy i odrodzenia jest centralną zasadą, leżącą w sercu wszystkich nauk Buddhy. | ![]() ![]() ![]() |
Dhamma i niedualność - Autor eseju podejmuję próbę wyjaśnienia jednego z największych wyzwań buddyzmu Theravāda - zetknięcie się klasycznej Vipassany z "niedualistycznymi" tradycjami takimi jak: Advaita Vedānty i buddyzmu Mahāyāna | ![]() ![]() ![]() |
Droga równowagi - Nasz postęp w Dhammie polega częściowo na stopniu, w jakim jesteśmy w stanie rozwinąć w sobie pokrewne cnoty - wyrzeczenie i współczucie. | ![]() ![]() ![]() |
Dwa oblicza Dhammy- Początkującym Dhamma jawi się paradoksalnie - z jednej strony realizm z drugiej pozorne zaprzeczenie realizmowi w potocznym rozumieniu; jednakże w miarę zagłębiania się w tematykę paradoks ulega rozpadowi i wszystko jawi się w sposób oczywisty i zgodny | ![]() ![]() ![]() |
Dwa style medytacji wglądu - Wraz z uzyskaniem światowej popularności przez medytację wglądu, nauczyciele byli od czasu do czasu kuszeni, aby „usprawnić” praktykę, poprzez nauczanie jej, jako świeckiej czynności, oddzielonej od szkieletu, w którym oryginalnie przedstawił ją Buddha. W tym eseju autor przekonuje medytujących, aby nie zaniedbywali rozwoju pełnego zakresu cech, potrzebnych do przyniesienia transcendentnego wyzwolenia, obiecanego przez Buddhę. | ![]() ![]() ![]() |
Dyscyplina trzeźwości - Przypomnienie, że pięć wskazań – najbardziej podstawowych wskazówek moralnego postępowania, oferowanych przez Buddhę – poleca, abyśmy nie tylko nie pili alkoholu w dużych ilościach, ale byśmy nie pili go wcale. Jasność umysłu i moralnego osądu są podstawą dla praktyki Dhammy, a alkohol z łatwością je niszczy. | ![]() ![]() ![]() |
Gaszenie płomieni - W mowie o ogniu Buddha mówił, że sposobem na uwolnienie się od ognia pożerającego nasz świat, jest wygaszenie go w miejscu w którym powstaje. Oznacza to, wygaszenie go w umyśle poprzez dyscyplinę uważności, jasnego zrozumienia i wglądu medytacyjnego. Jednakże ze względu na globalny zasięg chciwości, nienawiści i iluzji, a także ich rozmiary i ucieleśnienie systemowe, zadanie ugaszenia płomieni wymaga podejścia szerszego od tego, wyrażonego w tekstach przeznaczonych dla społeczności mnichów, którzy wyrzekli się świata. | ![]() ![]() ![]() |
Istotne ogniwo - Gdy buddyzm zakorzenia się na Zachodzie, w częściach Azji pojawiają się oznaki jego upadku, gdzie młodzi często odrzucają duchowość, jako niestosowny symbol kulturowej i etnicznej tożsamości. Autor przypomina swoim azjatyckim słuchaczom, że jeśli nauki Buddhy mają przetrwać dla następnych pokoleń, musimy sami je szczerze praktykować, aby ustanowić przykład życzliwości i współczucia, które są dziś tak bardzo potrzebne. | ![]() ![]() ![]() |
Jak ćmy krążące wokół płomienia - Jako buddyści możemy postrzegać działanie na rzecz zachowania światowego systemu żywnościowego, jako zadanie wynikające z naszego zobowiązania do czynienia dwojakiego rodzaju dobra: osiągnięcia własnego dobra z pragmatycznej troski o nasz własny długoterminowy interes, oraz dążenia do dobra ze współczującej troski o tych, na których nasze działania wywrą wpływ, niezależnie od tego czy będą to istoty nam współczesne, czy też jeszcze nie narodzone przyszłe pokolenia. Możemy to również traktować jako integralną część naszych wysiłków w celu wyeliminowania chciwości, nienawiści i niewiedzy - korzeni cierpienia. | ![]() ![]() ![]() |
Lekarstwo na rozpacz - W świecie pełnym niewyobrażalnego cierpienia, drugą naturą niektórych z nas staje się odwracanie się od cierpienia innych, spuszczanie wzroku i skupianie się na własnych, obecnych, prywatnych troskach. Jednak wyposażeni w rozumienie działania kammy, możemy zacząć widzieć świat z większą jasnością, z większym spokojem, wolni od paraliżującej rozpaczy. | ![]() ![]() ![]() |
Marsz nawet po nierównym terenie - Według nauczania Buddy droga do prawdziwego szczęścia nie leży w zaspokajaniu pożądania, ale w odkrywaniu i eliminacji przyczyn cierpienia, co w praktyce oznacza kontrolę i usuwanie pragnienia. W przyjęciu takiego podejścia nie chodzi o kształtowania siebie w zimnej purytańskiej ascezie. Dhamma jest stopniowym nauczaniem, które uczy nas, jak kierować naszym życiem w sposób, w który to zostanie natychmiast nagrodzone i satysfakcjonujące. | ![]() ![]() ![]() |
Nadawanie życiu godności - Nauki Buddhy oferują głęboką nadzieję, która może pomóc usunąć rozpacz i cynizm, tak bardzo szerzące się we współczesnym świecie. Każdy z nas jest odpowiedzialny za moralne wybory, jakich dokonujemy. To za pomocą tych wyborów jesteśmy w stanie wnieść w nasze życie niezrównaną godność, autonomię i wolność. | ![]() ![]() ![]() |
Nawigacja nowego milenium - Tym, którzy dryfują po morzu chaosu, nauczanie Buddhy oferuje poczucie sensu wynikające z głębokiej duchowej tradycji, która łączy metafizyczną głębię z psychologiczną przenikliwością i najwyższymi standardami etycznymi. Bez powoływania się na ślepą wiarę w dogmatyczne wierzenia lub spekulacyjne postulaty, Buddha zwraca się bezpośrednio ku niezmiennym prawom uniwersalnym, które leżą u podstaw szczęścia i cierpienia. | ![]() ![]() ![]() |
Ocena samego siebie - Pomiędzy najważniejszymi wyzwaniami, jakie napotykamy w naszej podróży po ścieżce buddyjskiej, znajduje się chęć zobaczenia siebie takimi, jakimi naprawdę jesteśmy – ze skazami i wszystkim innym. Jedynie za pomocą tego rodzaju przenikliwej uczciwości wobec siebie samych możemy zacząć wykorzeniać głęboko zakorzenione nawyki umysłu, które powodują, że cierpimy. | ![]() ![]() ![]() |
Oczyszczanie umysłu - Co to znaczy „oczyszczać” umysł i jak to osiągnąć? | ![]() ![]() ![]() |
Od Poglądów do rzeczywistości - Chociaż Buddha naucza, że przywiązanie prowadzi do cierpienia, to jednak są pewne rzeczy – a ściślej rzecz ujmując Właściwy Pogląd – wobec których namawia nas On do pewnego rodzaju przywiązania, aż nie osiągniemy końca ścieżki. | ![]() ![]() ![]() |
Odpowiedź buddysty na współczesne dylematy ludzkiej egzystencji - Przemówienie Bhikkhu Bodhi odnoszące się do podstawowych dylematów i zadań jakie religia, w tym także buddyzm, powinna spełniać. | ![]() ![]() ![]() |
Odkładając kij - W świecie pełnym przemocy, aktualna jest prastara rada Buddhy: „Stawiając się na miejscu drugiej osoby, nie powinno się zabijać, ani namawiać innych do zabijania”. | ![]() ![]() ![]() |
O mowie do Kalamów | ![]() ![]() ![]() |
Pięć duchowych zdolności - Wprowadzenie do pięciu indriya, duchowych zdolności (wiary, energii, uważności, skupienia i mądrości) oraz ich roli w praktykowaniu Dhammy. | ![]() ![]() ![]() |
Poszukiwanie bezpieczeństwa - Poszukiwanie szczęścia jest jednym z naszych najbardziej podstawowych dążeń. Jednak jeszcze bardziej podstawowa jest nasza tęsknota za prawdziwym bezpieczeństwem przed zagrożeniami i smutkami życia. Nauki Buddhy właśnie to nam oferują. Dają nam też praktyczne środki, potrzebne do tego, aby nas tam zaprowadzić. | ![]() ![]() ![]() |
Problem Subrahmy- Gdzie można odnaleźć prawdziwe bezpieczeństwo? Jak możemy się w końcu uwolnić od strachu? W jednej z sutt pewien bóg zadał te pytania Buddzie. Jego odpowiedź jest ciągle aktualna. | ![]() ![]() ![]() |
Przebywając pośród mądrych - Przyjaźnie i znajomości jakie zawieramy w ciągu naszego życia, odgrywają istotną rolę w naszym postępie na ścieżce, ponieważ w sposób nieunikniony przejmujemy niektóre z cech tych osób – czy to dobrych, czy złych. W jaki sposób uczymy się rozpoznawać i wyszukiwać mądrych kompanów, prawdziwie dobrych przyjaciół? | ![]() ![]() ![]() |
Przekroczyć próg mądrości - polemika | ![]() ![]() ![]() |
Przesłanie dla zglobalizowanego świata - Nauczanie Buddhy w dwojaki sposób pomaga w rozwiązywaniu wielkich dylematów stojących obecnie przed ludzkością. Po pierwsze stanowi bezkompromisowo realistyczną analizę psychologicznych źródeł ludzkiego cierpienia, a po drugie jest etycznie uszlachetniającą dyscypliną proponowaną jako rozwiązanie. Być może w tym tkwi najcenniejszy wkład buddyzmu w nasze życie. | ![]() ![]() ![]() |
Schronienie w Buddzie - Wyjaśnienie, czym jest Schronienie w Buddzie, z czym się wiąże oraz jaki ma wpływ na praktykę. Autor udziela wskazówek jak prawidłowo znaleźć schronienie, tak by akt ten miał pełnowymiarowy, pozytywny wpływ na każdego. | ![]() ![]() ![]() |
Smak wolności- wolność jako samowola czy jako duchowa niezależność? Autor ukazuje różnice pomiędzy tymi dwoma wyjaśniając, że duchową niezależność jako przeciwieństwo zniewolenia uzyskujemy pozbywając się żądzy, gniewu i ułudy, poprzez praktykę ścieżki wolności - Szlachetnej Ośmiorakiej Ścieżki. | ![]() ![]() ![]() |
Spotkanie z boskimi posłańcami - To właśnie widok czterech „boskich posłańców” – człowieka starego, chorego, martwego i wędrującego ascety – pchnął młodego bodhisattę od jego zadowalającego i luksusowego, książęcego życia, do bezdomnego życia prawdziwego poszukiwacza duchowej wolności. Zarówno wtedy jak i teraz, wokół nas pojawiają się posłańcy, nie tylko po to aby zachęcić nas do odkrywania, jak poradzić sobie z trudnościami i zagrożeniami życia, ale także po to, by natchnąć nas do tego, abyśmy przekroczyli je raz na zawsze. | ![]() ![]() ![]() |
Strażnicy świata - Wyjaśnienie dwóch umysłowych zdolności, które służą nam jako strażnicy moralności, chroniąc przed krzywdą zarówno nas samych jak i świat wokół nas: hiri, wrodzone sumienie lub poczucie wstydu w związku ze złymi uczynkami, oraz ottappa, lęk przed konsekwencjami złych czynów. | ![]() ![]() ![]() |
Style życia a rozwój duchowy - W jaki sposób wybór stylu życia – t.j. osoby świeckiej lub mnicha – wpływa na zdolność robienia postępów na buddyjskiej ścieżce? | ![]() ![]() ![]() |
Szlachetność Prawd- autor objaśnia znaczenie i istotę Czterech Szlachetnych Prawd i ich przejawianie się na ścieżce prowadzącej do wyzwolenia. | ![]() ![]() ![]() |
Szlachetna Ośmioraka Ścieżka | ![]() ![]() ![]() |
Świadectwo sumienia - W odpowiedzi na zwiększające się zagrożenie terroryzmem na Sri Lance, autor przedstawia przypomnienie ponadczasowej rady Buddhy: „Traktując innych jak siebie samego, nie krzywdź innych, ani nie powoduj krzywdy”. | ![]() ![]() ![]() |
Tolerancja a różnorodność - Ograniczenie przez Buddhę ostatecznego wyzwolenia jedynie do jego własnych metod nie wypływa z wąskiego dogmatyzmu lub braku dobrej woli, lecz opiera się na całkowicie precyzyjnym określeniu charakteru ostatecznego celu i środków, które muszą zostać wdrożone, aby go osiągnąć. Celem tym nie są ani życie wieczne po śmierci w niebie, ani mgliste wyobrażenia stanu duchowego oświecenia, ale Nibbāna – element nie pozostawiający czegokolwiek, uwolnienie się z cyklu powtarzających się narodzin i śmierci. | ![]() ![]() ![]() |
Uwaga o otwartości - Niektóre popularne interpretacje buddyzmu wspierają pogląd, iż naszym najważniejszym celem powinno być rozszerzanie naszej zdolności otwierania się na pełny zakres życiowych radości i smutków, rozproszenie egoistycznych upodobań i ostateczne złączenie się w jedność wszystkich istot i wszystkich rzeczy. Pomimo powierzchownie kojącego brzmienia owych nauk, znajdują się one być daleko od prawdziwego przesłania buddyzmu na temat autentycznej wolności. | ![]() ![]() ![]() |
Wewnętrzna przemiana | ![]() ![]() ![]() |
Wizja i rutyna - klucz do utrzymania się na buddyjskiej ścieżce leży w ludzkiej umiejętności trwania w metodycznej i rutynowej praktyce medytacji i doskonalenia umysłu, bez tracenia widoku ostatecznego, transcendentnego celu praktyki. | ![]() ![]() ![]() |
W obronie kambodżańskich lasów - Jednymi z ostatnich obrońców przyrody w Kambodży, w trakcie gdy rząd przygląda się, a czasem wspiera wycinkę lasów, są już tylko mnisi i nieliczni aktywiści. Bhikkhu Bodhi przedstawia ich krótką historię. | ![]() ![]() ![]() |
W poszukiwaniu sensu - W świecie coraz bardziej zdominowanym cudami postępu naukowego i czarem technologicznych innowacji, możemy z łatwością stracić kontakt z istotnym ludzkim dążeniem do odnalezienia ostatecznego, transcendentnego sensu życia. Nauki Buddhy oferują zarówno ten transcendentny cel, na który możemy nakierować swoje życie, jak i praktyczną metodę jego osiągnięcia. | ![]() ![]() ![]() |
Wprowadzenie do Dhammapady | ![]() ![]() ![]() |
Zagadnienie konfliktu - Wszyscy tęsknimy za szczęściem i zgodą, jednak większość świata wydaje się być związana strachem, agresją i konfliktem. Podczas gdy jako jednostki nie możemy mieć nadziei na wyleczenie problemów świata w krótkim czasie, to ciągle możemy w dużej mierze zrobić coś, co przyniesie bezpośrednią pomoc i będzie miało niezmierną moc: postępować w swoim życiu z życzliwością i współczuciem. | ![]() ![]() ![]() |
Bodhicitta Bhikkhuni
Czcigodna Bhikkhuṇī Bodhicittā jest lankijską mniszką zamieszkałą w Melbourne, w Australii. W 2006 r. spędziła prawie rok czasu jako anagārikā w Tajskiej Tradycji Leśnej zanim została wyświęcona jako sāmaṇerī w 2007. W roku 2010 otrzymała święcenia upasampadā na Sri Lance od Czcigodnego Dr. M. Punnaji Mahā Thera oraz Czcigodnej Dr. Bhikkhuṇī Kusumy oraz kilku seniorów z Saṅghi na Sri Lance.
Wersja na stronie | DOWNLOAD |
---|---|
Czy święcenia bhikkhuṇī są niezgodne z nauką Buddhy? | ![]() ![]() ![]() |
Brahmali Ajahn
Ajahn Brahmali urodził się w Norwegii w 1964 roku. Po raz pierwszy zainteresował się buddyzmem i medytacją po wizycie w Japonii, gdy miał dwadzieścia kilka lat. Po uzyskaniu dyplomów w dziedzinie inżynierii, a także finansów, rozpoczął mnisi trening jako anagārika (przestrzeganie ośmiu wskazań) w klasztorach buddyjskich Amaravati i Chithurst w Anglii.
Wersja na stronie | DOWNLOAD |
---|---|
Najważniejsze pytanie - Ajahn Brahmali stara się odpowiedzieć na pytanie o sens istnienia, czyli coś na czym powinno nam choć trochę zależeć. | ![]() ![]() ![]() |
Dhammadāyāda Sutta – Mowa o tych, którzy dziedziczą Dhammę - Ajahn Brahmali omawia suttę ze zbioru Majjhima Nikāya (MN.003). | ![]() ![]() ![]() |
Wywiad z Ajahnem Brahmalim - Krótki wywiad z Ajahnem Brahmalim w klasztorze Bodhinyana, w którym opatem jest Ajahn Brahm. Tematy poruszane to między innymi Vinaya, kontrowersje związane z wyświecaniem bhikkhuni (mniszek), korupcji w Sandze, strukturze i systemie demokratycznym w zakonie oraz inne. | ![]() ![]() ![]() |
Brahmavamso Ajahn
Czcigodny Ajahn Brahmavamso Mahathera (znany jako Ajahn Brahm), właściwie Peter Betts, urodził się w Londynie 7 sierpnia 1951 roku. Obecnie Ajahn Brahm jest opatem klasztoru Bodhinyana w Serpentine w Australii Zachodniej, Dyrektorem ds. Duchowych Buddyjskiego Towarzystwa Stanu Australia Zachodnia, Doradcą ds. Duchowych przy Buddyjskim Towarzystwie Stanu Wiktoria, Doradcą ds. Duchowych przy Buddyjskim Towarzystwie Stanu Australii Południowej, Patronem Duchowym Bractwa Buddyjskiego w Singapurze oraz Patronem Duchowym ośrodka Bodhikusuma Centre w Sydney.
Wersja na stronie | DOWNLOAD |
---|---|
Ajahn Brahm na sprzedaż | ![]() ![]() ![]() |
Bądź radufny | ![]() ![]() ![]() |
Brak lęku | ![]() ![]() ![]() |
Buddyjska postawa wobec zmysłowości | ![]() ![]() ![]() |
Buddyzm a nauka - Autor na różnych przykładach pokazuje zbieżności pomiędzy nauką a buddyzmem, pokazuje, że buddyzm to droga czysto naukowa - która prowadzi do odkrycia całej prawdy odnośnie oświecenia, szczęścia i wielu innych ludzkich aspektów życia. | ![]() ![]() ![]() |
Buddyzm i chrześcijaństwo | ![]() ![]() ![]() |
Buddyzm Wielkiego Wybuchu | ![]() ![]() ![]() |
Budowanie domu spokoju | ![]() ![]() ![]() |
Cztery sposoby na to jak odpuścić | ![]() ![]() ![]() |
Czy życie jest do bani? | ![]() ![]() ![]() |
Decyzje | ![]() ![]() ![]() |
Depresja | ![]() ![]() ![]() |
Dhamma singli | ![]() ![]() ![]() |
Dlaczego ludzie czynią zło? | ![]() ![]() ![]() |
Dlaczego tu jesteśmy? | ![]() ![]() ![]() |
Dobrobyt | ![]() ![]() ![]() |
Droga do prawdy ostatecznej | ![]() ![]() ![]() |
Jak dawać nie biorąc nic w zamian? | ![]() ![]() ![]() |
Jak pokonać fobię | ![]() ![]() ![]() |
Jak radzić sobie z chronicznym bólem | ![]() ![]() ![]() |
Jak reagować na nękanie |